Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Wybory 2015

20 października 2015 r.
20:29

Czytelnik: Pańska partia zadłużyła Lublin. Włodzimierz Karpiński odpowiada

Autor: Zdjęcie autora toma łm
0 124 A A

Dzisiaj gościem redakcji Dziennika Wschodniego jest poseł Włodzimierz Karpiński, przewodniczący lubelskiej Platformy Obywatelskiej.

Aktualizacja artykułu: 21 października 2015 r. 11:20
AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

[ODŚWIEŻ]

11:16 - To było ostatnie pytanie. Dziękujemy naszemu gościowi za udział w czacie.

- Chciałbym bardzo serdecznie podziękować za możliwość kontaktu z Czytelnikami. Dziękuję Państwu za zainteresowanie. To świadczy, że sprawy publiczne nie są Wam obojętne, a to jest istota dobrych wyborów. Polityka to roztropna troska o dobro wspólne i każda inspiracja z Państwa strony do działalności publicznej jest bezcenna. Dziękuję Państwu i redakcji za stworzenie takiej możliwości i zapraszam na wybory.

11:12 - Czy jest szansa na umieszczenie w Lublinie jakiejś ważnej instytucji, która wzmocniłaby nas i pokazała, że nasze miasto jest naprawdę miejscem szczególnej współpracy pomiędzy Unią a Wschodem? Czy władze rządowe mogą nam jakoś pomóc?

- Oczywiście, ze trzeba się o to starać i decentralizacja władzy powinna realizować się nie tylko przez samorządy, ale też poprzez decentralizację instytucjonalną. Mogę przypomnieć, że siedziba PGE Dystrybucja jest w Lublinie także dzięki moim staraniom. Sąd elektroniczny również ma swoją siedzibę w Lublinie i myślę, że to jest dobry kierunek. Co do obszarów, które mogłyby być bardzo interesujące z punktu widzenia Warszawy, a wykorzystujące potencjał Lubelszczyzny i Lublina, to na pewno sprawy dotyczące budowania relacji ze Wschodem. Tutaj jest duże pole do popisu, bo Unia Europejska coraz częściej w sprawach Wschodu bierze pod uwagę polski głos. Z kolei polski głos wykuwa się w dużej mierze m.in. w naszym województwie.

11:03 - Czy jesteśmy bezpieczni jako mieszkańcy regionu leżącego obok Ukrainy? Czy imigranci z Syrii nie powinni być wspierani w swoim kraju, a nie sztucznie włączani w społeczeństwo polskie? W jaki sposób zamierzacie poprawić stan bezpieczeństwa państwa i naszej Lubelszczyzny?

Dzisiaj nasza wschodnia granica jest granicą Unii Europejskiej i sprawność naszych pograniczników jest bardzo wysoko oceniana w Brukseli. Gdyby tak dobrze działały służby na południu Unii Europejskiej, nie mielibyśmy problemu z uchodźcami w takiej skali. Jeśli chodzi o bezpieczeństwo, niewątpliwie trzeba starać się o zorganizowanie w ramach NATO dużego, najlepiej wielonarodowego garnizonu na terenie Lubelszczyzny. To oprócz dobrze strzeżonej granicy radykalnie wpływa na poprawę bezpieczeństwa i ma także wymiar psychologiczny dla ewentualnych pomysłów, chcących zdestabilizować sytuację w regionie. Jeśli chodzi o uchodźców, mamy tu dwa aspekty sprawy, które powinny być rozwiązywane równolegle. Pierwszy, polityczno-gospodarczy i tu zgadzam się, że trzeba dążyć do rozwiązań, które stabilizowałyby sytuację w północnej Afryce, w szczególności w Syrii. Trzeba również zrealizować program wsparcia Turcji, na terenie której są obozy dla uchodźców afrykańskich. Drugi aspekt w wymiarze moralnym: czy możemy nie pomóc biednej matce, która dramatycznie ucieka przed śmiercią? Wydaje mi się oczywiste, że trzeba starać się na to pytanie odpowiedzieć twierdząco. W takim wypadku powinno się pomóc każdemu, kto się znajdzie w takiej potrzebie. Podkreślam, że te działania trzeba podejmować równolegle.

10:54 - Polecony przez Pana na czlonka Zarządu Województwa Paweł Nakonieczny (też z Puław) stwierdził, że lubelskie uniwersytety prezentują afrykański poziom. Dlaczego politycy PO wyrazają się tak pogardliwie o naszym regionie?

- Po pierwsze zarząd województwa wybierany jest przez sejmik. Odsłuchałem wystąpienia marszałka Nakoniecznego na kongresie w Białymstoku, rozmawiałem także z innymi uczestnikami debaty i prawdę mówiąc, mamy do czynienia z kolejną manipulacją, gdyż Nakonieczny przytaczał ranking uczelni zbudowany przez niezależnych w tej sprawie analityków. Rankingi są różne i nie mamy na nie wpływu. Patrząc na rozwój Uniwersytetu Medycznego czy UMCS i innych uczelni w mojej opinii oczywistym jest, że dobre kształcenie na nich ma potwierdzenie na rynku pracy, bo ich absolwenci są pożądani przez pracodawców w różnych dziedzinach. Ja uważam, że jednym z atutów województwa lubelskiego jest jego siła intelektualna, zogniskowana w świecie akademickim. Dzisiaj jest ważne, aby ten potencjał był wprzęgnięty do polskiej gospodarki. Stąd też programy, które mają finansować transfer wiedzy do gospodarki są bardzo widoczne na poziomie centralnym, jak też w Regionalnym Programie Operacyjnym. Czas skończyć z konkurencyjnością gospodarki poprzez niskie płace na rzecz komercjalizacji wiedzy w gospodarce i wysokokwalifikowanych miejsc pracy i przetworzonych produktów.

10:45 - Pańska partia zrobiła z Lublina kwintesencję zadłużenia. Jak zamierzają Państwo promować ten sukces? Niewielu obywateli wie, że ich miasto jest na pierwszym miejscu, a nasze województwo przoduje na liście najbiedniejszych w Europie Wschodniej

Jak Lublin się rozwija, widać gołym okiem. Ja mogę tylko potwierdzić, że w różnych miastach wojewódzkich wielokrotnie słyszałem opinie czy to zazdrosne, czy wyrażane z uznaniem, że Lublin w ostatnich latach w wielu wymiarach wstąpił na podium najszybciej rozwijających się miast wojewódzkich w Polsce. To słyszałem w rozmowach z prezydentami Warszawy, Wrocławia, Gdańska i to oczywiście cieszy. Jak rozumiem, pytanie dotyczy zadłużenia i odpowiedź może być tylko jedna. Mądre zarządzanie to także mądre zarządzanie możliwościami finansowania rozwoju. Wykorzystanie wszystkich strumieni środków pomocowych, dotacji i środków unijnych, a Lublin jest tu jednym z liderów (ponad 11 tys. zł na mieszkańca) jest nie lada sztuką i chwała za to prezydentowi, ze tak sprawnie organizuje finansowanie rozwoju stolicy regionu. Co do województwa, to już dawno nie jest ono najbiedniejszym regionem w Unii Europejskiej, ale jeszcze mamy wiele do nadrobienia, stąd dobre wykorzystanie środków europejskich, budowa infrastruktury (np. szerokopasmowego internetu) powodują, ze będziemy się dalej rozwijali jako województwo.

10:38 - Jest pan chemikiem i Puławskie Azoty są panu dobrze znane. Ostatnio pani Kruk odwiedziła Puławy i na konferencji prasowej oświadczyła, że budowa elektrowni gazowej to chybiona i nieopłacalna inwestycja. Jakie jest pana opinia na ten temat?

-  Mam taką zasadę, ze nie wypowiadam się na tematy, na których się nie znam i polecałbym to samo także innym politykom. Azoty Puławy nigdy w przeszłości nie miały takiego planu inwestycyjnego jak dzisiaj, zatwierdzonego przez wszystkie władze korporacyjne koncernu, na 2,2 mld zł, z czego połowa na elektrownię. Jej realizacja musi być opłacalna, bo inaczej nie zostałaby zatwierdzona przez organy nadzorcze, a instytucje finansowe nie zgodziłyby się finansować nierentownego projektu. To jest odpowiedź, że ten model elektrowni jest rentowny. Warto dodać, że zakłady w ten sposób budują swoje bezpieczeństwo produkcji, bo cały czas będą utrzymywały kotły na węgiel (z Bogdanki) i w ten sposób będą niezależne energetycznie, stabilizując ceny energii dla własnych potrzeb, a nadwyżkę sprzedając na rynek. Biorąc pod uwagę niepewność polityki klimatycznej Unii Europejskiej. Z mojego punktu widzenia budowa elektrowni gazowej jest bardzo racjonalną decyzją.

10:30 - Prowadzę firmę informatyczną. Składam oferty do urzędów, szpitali, firm i zachodzę w głowę, dlaczego to co w firmie zrobią 2 osoby, w urzędzie musi robić 10. Przecież to tylko sztuczne tworzenie etatów. Kiedy rząd zacznie realnie ograniczać administrację, dlaczego nikt tego nie kontroluje, a urzędników przybywa? Może gdyby Ci ludzie zaczęli być przedsiębiorcami to w naszej gospodarce działoby się lepiej?

- W pełni zgadzam się z opinią wyrażoną w ostatnim zdaniu. Sam prowadziłem małą firmę, pracowałem w prywatnych spółkach, wspóltworzyłem pierwszy na Lubelszczyźnie inkubator przedsiębiorczości dla małych i średnich firm i to doświadczenie jest dla mnie jednym z najcenniejszych. Małe i średnie firmy przez lata stworzyły wielkość gospodarki w Ameryce. Podobnie powinno dziać się w Polsce. Dlatego miliony euro (prawie 350 w przypadku woj. lubelskiego) ze środków unijnych są przeznaczane na rozwój małych i średnich przedsiębiorstw. Ich rozwój to nie tylko wzmacnianie gospodarki, ale także ma to walor wychowawczy, bo syn patrząc jak ojciec ciężko pracuje w swojej firmie na jego nowy rower, uczy się szacunku do pracy. Natomiast na całym świecie narzeka się na administrację. Ja w swoim resorcie miałem plan redukcji zatrudnienia między 5 a 10 proc. rocznie, który zrealizowałem skutecznie. W skali makro na pewno jest to jedno z ważniejszych wyzwań dla nowego rządu. Jeszcze raz zgadzam się, że urzędnik, który kiedykolwiek prowadził działalność gospodarczą, na pewno będzie efektywniejszy i bardziej przyjazny.

10:24 - Czy odwolanie z zarządu giełdy w Elizówce prezesów Nowaka i Janczarka przez ministra skarbu z PO pokazuje ze Pan już niewiele może w centralnych władzach PO. Przecież to Pan, gdy był ministrem skarbu ich rekomendował i promował. Czy ich odwolanie na parę dni przed wyborami w atmosferze skandalu nie pokazuje że był Pan złym ministrem skarbu?

Myślę, ze komentarze na temat mojej działalności ministerialnej są powszechnie dostępne i raczej są pochlebne. Mogę dać przykłady uratowania LOT-u, Stoczni Gdańskiej, budowania silnych marek, o których mówiłem wcześniej, uratowania kilkunastu miejsc pracy w firmie Polimex, budowę najnowocześniejszych w Europie bloków energetycznych w Kozienicach, Opolu i Jaworznie. Żeby te procesy przebiegały sprawnie, nie legitymacja partyjna, a kompetencje decydowały o doborze współpracowników. Co do przypadku Elizówki, trudno mi powiedzieć więcej, niż to co jest w komunikacie Ministerstwa Skarbu Państwa. Wyznaję zasadę, że jak się kończy określoną działalność czy misję, to nie powinno się wtrącać w działalność następców. Decyzją w tej sprawie jestem zaskoczony.

10:16 - Ostatnio dało się zauważyć wzmożoną aktywność kandydatów w Bogdance. Większość z nich wyraża niezadowolenie z fuzji kopalni z Eneą. Czy ich obawy są uzasadnione, czy jest to zwykła troska przedwyborcza?

Mam to szczęście, że jeszcze przed moją działalnością w Sejmie współpracowałem z Bogdanką i zawsze oceniałem tę firmę jako bardzo dobrze zorganizowaną, z mądrym zarządzaniem i bardzo kompetentną załogą. Przez lata działalności publicznej także spotykałem się z przedstawicielami zarządu i ze stroną społeczną wsłuchując się w ich problemy i starając się pomagać w ich rozwiązywaniu. Nie chce oceniać, co zrobili inni kandydaci, ale na pewno kampania ma swoje prawa i jedni straszą różnymi kataklizmami, żeby zogniskować uwagę na sobie, inni obiecują gruszki na wierzbie. Ja uważam, że potrzebny jest zdrowy rozsądek. A zdrowy rozsądek w tym wypadku podpowiada, że Bogdanka zyskuje jeden z największych koncernów energetycznych jako partnera biznesowego i kapitałowego. To stwarza oczywistą szansę na rozwój Bogdanki na dalsze pola wydobywcze, jak również perspektywę zbudowania elektrowni opalanej węglem z Bogdanki w okolicach Łęcznej. To jest wymiar rozwoju regionalnego, rozwój firmy i miejsc pracy dzięki temu sojuszowi biznesowemu. W wymiarze ogólnym jest to przykład budowy silnego i stabilnego bezpieczeństwa energetycznego państwa w oparciu o lubelski węgiel

 

10:15 - To że PiS wygra wybory jest raczej oczywiste. Ale załóżmy hipotetycznie, że powstałaby koalicja antypisowska, czy przyjąłby pan ewentualną propozycję ponownego objęcia urzędu ministra skarbu?

- W działalności publicznej jestem dla idei, bo z niejednego pieca chleb jadłem. 25 lat temu pracowałem jako robotnik w Londynie, prowadziłem własną działalność gospodarczą, byłem samorządowcem, wprowadzałem na giełdę poważną firmę z Lubelszczyzny, ale doświadczenie ministra skarbu jest bardzo cenne dla mnie, bo łączyło ideę działalności publicznej z budową silnej polskiej gospodarki, co leży mi na sercu. Wartość spółek skarbu państwa notowanych na giełdzie tylko w 2014 roku wzrosła o 2,5 mld zł. To zaprzecza tezie o wyprzedaży „sreber narodowych”. Spółki takie jak KGHM, PZU, Azoty, Orlen, PGNiG są bardzo stabilnymi pracodawcami, wprowadzają produkty innowacyjne, swoją działalnością gospodarczą przekraczają grancie kraju i kontynentu, tym samym budują swoje silne marki z flagą biało-czerwoną, a przez to promują nasz kraj. Jeśli mógłbym w jakikolwiek sposób się do tego przyczynić i byłyby stworzone ku temu warunki, to jest to bardzo zaszczytne zadanie i wyzwanie.

10:03 - Nie możemy nie zacząć od pytania o cytat z afery taśmowej, w którym powiedział pan „ch… z tą Polską Wschodnią”. Na naszym forum pojawia się wiele komentarzy na ten temat. Może raz jeszcze odnieść się pan do tych słów?

- Rok temu wyraźnie oświadczyłem, ze w taki bardzo dosadny sposób określiłem jedną z koncepcji rozwoju regionalnego kraju, która zakładała koncentrowanie się polityki państwa na silnych ośrodkach miejskich i przemysłowych. W bardzo dosadny sposób określiłem tę koncepcję, która omijała potencjał terenów biedniejszych i historycznie doświadczonych, jak Polska Wschodnia. Przytaczany cytat jest opacznie interpretowany przez moich adwersarzy politycznych i kolportowany i wynika to z cynicznego wyrachowania albo ze złej woli. Dosadność określenia podkreśla mój zdeterminowany sprzeciw wobec realizacji takiej polityki. Dowodem na to są moje działania, przykładowo podniesienie strumienia pieniędzy dla lubelskiego NFZ, realizacja Programu Rozwój Polski Wschodniej czy uchwalony przez rząd program Polska Wschodnia, rozszerzenie działalności specjalnych stref ekonomicznych w Lublinie, Rejowcu, Łukowie czy Puławach i wspieranie rozwoju przemysłu poprzez niebywałe w historii zatwierdzenie planów inwestycyjnych dla Grupy Azoty w Puławach (2,2 mld zł), znalezienie dobrego inwestora dla Fabryki Łożysk Tocznych w Kraśniku czy wspieranie od początku mojej działalności publicznej rozwoju Lubelskiego Węgla „Bogdanka”. Są też mniejsze, ale symboliczne przedsięwzięcia jak wsparcie z rezerwy rządowej budowy nowej szkoły w Kazimierzu Dolnym czy rozwój infrastruktury drogowej (S17, S19, S12, „schetynówki”). Reasumując, podkreślam, że jest to albo wynikające ze złej woli albo cyniczne manipulowanie przy interpretacji tej wypowiedzi, której sens był dokładnie odwrotny. Za język przeprosiłem i przepraszam i cieszę się, że m.in. dzięki mojemu zdecydowanemu sprzeciwowi takie koncepcje nie weszły w życie.

10:02 - Rozpoczynamy czat z Włodzimierzem Karpińskim, byłym ministrem skarbu.

---

Pytania do kandydata prosimy wysyłać na adres maciuszczak@dziennikwschodni.pl, a także wpisywać w komentarzach do tego artykułu.

W czwartek o godz. 13 będziemy gościć posła Krzysztofa Michałkiewicza, lidera Prawa i Sprawiedliwości w Lublinie.

Pozostałe informacje

Julita po raz pierwszy poszła do gastronomii w wakacje, po 2 klasie technikum. W tym czasie dostawała jedynie 50 zł kieszonkowego od swoich dziadków
MAGAZYN

Pokolenie Z idzie do wakacyjnej pracy

Mogli wyjechać w góry, lub na Mazury. Albo leniwie spędzić wolny czas przed komputerem. Zdecydowali się jednak na dodatkowy zarobek. Pieniądze wraz z wiekiem coraz bardziej są potrzebne, a w roku szkolnym nie każdy może w końcu dorobić

Marcin Pigiel zdobył w Świdniku swoją ósmą ligową bramkę

Podlasie wygrało z Avią w Świdniku. „Nie mogli znaleźć na nas sposobu”

Dwie porażki na koniec sezonu zanotowali piłkarze Avii Świdnik i zakończyli sezon 23/24 na czwartym miejscu w tabeli. W ostatniej kolejce żółto-niebiescy musieli uznać wyższość Podlasia Biała Podlaska, z którym przegrali 0:1. Goście zgarnęli komplet punktów mimo że od 55 minuty grali w dziesiątkę

Tomasz Złomańczuk wcześniej pracował właśnie w Chełmiance, w której dodatkowo zagrał jego syn Marcel

Orlęta Spomlek zakończyły sezon remisem w Chełmie, wyjątkowy mecz trenera Złomańczuka

Na koniec sezonu Orlęta Spomlek przerwały serię porażek. Drużyna Tomasza Złomańczuka zremisowała na wyjeździe z Chełmianką 2:2, chociaż jeszcze w 86 minucie przegrywała 0:2.

37 lat temu Jan Paweł II odwiedził Lublin
Zdjęcia
galeria

37 lat temu Jan Paweł II odwiedził Lublin

III Pielgrzymka papieża Jana Pawła II w Polsce odbyła się między 8 a 14 czerwca 1987 roku. Papież w ciągu siedmiu dni odwiedził: Warszawę, Lublin, Tarnów, Kraków, Szczecin, Gdynię, Gdańsk, Częstochowę i Łódź.

Weekend z Modelkami
foto
galeria

Weekend z Modelkami

W ubiegły weekend w lubelskim klubie Helium wystąpił girlsband - Modelki, który tworzą: Aga, Zuza i Ula. Wylansowały takie hity jak: ”On Me”, ”Modelki”, ”Chyba że z Tobą”. Zapraszamy Was do obejrzenia fotogalerii z tego wydarzenia.

Sławin na sportowo czyli olimpijskie ideały w lokalnym wydaniu
Zdjęcia
galeria

Sławin na sportowo czyli olimpijskie ideały w lokalnym wydaniu

XVIII Festyn Sławin na sportowo - olimpijskie ideały w lokalnym wydaniu odbył się w sobotę w Zespole Szkół nr 12 w Lublinie. Było gwarno i radośnie.

Skorzystają studenci i pracownicy. Uniwersytet w Daugavpils partnerem PANS

Skorzystają studenci i pracownicy. Uniwersytet w Daugavpils partnerem PANS

Państwowa Akademia Nauk Stosowanych w Chełmie będzie współpracowała z Uniwersytetem w Daugavpils, jednym z najważniejszych ośrodków akademickich na Łotwie.

"Kibice zobaczyli sporo fajnych wyścigów". Opinie po meczu Orlen Oil Motor Lublin - ZOOleszcz GKM Grudziądz
galeria

"Kibice zobaczyli sporo fajnych wyścigów". Opinie po meczu Orlen Oil Motor Lublin - ZOOleszcz GKM Grudziądz

Tylko 10 biegów, ale pewna wygrana Orlen Oil Motoru nad ZOOleszcz GKM Grudziądz. Piątkowy mecz przerwały intensywne opady deszczu. Jak spotkanie rozegrane w nieco szybszym niż zwykle tempie podsumowali jego bohaterowie?

Iga Świątek po raz czwarty wygrała turniej French Open

Godzinka gry wystarczyła, Iga Świątek wygrała Rolanda Garrosa po raz czwarty

Nie było niespodzianki w finałowym meczu wielkoszlemowego turnieju Rolanda Garrosa. Iga Świątek, jak w większości poprzednich spotkań nie dała szans rywalce. W sobotę rozbiła Włoszkę Jasmine Paolini 6:2, 6:1.

Eko Piknik nad Zalewem Zemborzyckim. Przyjemne z pożytecznym
Zdjęcia
galeria

Eko Piknik nad Zalewem Zemborzyckim. Przyjemne z pożytecznym

Eko Piknik już po raz czwarty zagościł na Słonecznym Wrotkowie nad Zalewem Zemborzyckim. Uczestnicy najpierw wspólnie posprzątali okolicę, a następnie brali udział w grach, zabawach i pokazach.

Lewart Lubartów w sobotę zapewnił sobie awans do III ligi

Lewart Lubartów wraca do III ligi!

Lewart nie zmarnował szansy. W sobotę drużyna Grzegorza Białka pokonała Huragan Międzyrzec Podlaski 3:0 i na kolejkę przed zakończeniem rozgrywek zapewniła sobie awans do III ligi. Ostatni raz na tym poziomie zespół z Lubartowa występował w sezonie 2020/2021.

Rowerzyści już smarują łańcuchy. W niedzielę rajd i ognisko

Rowerzyści już smarują łańcuchy. W niedzielę rajd i ognisko

Sprzed siedziby starostwa powiatowego w Puławach na 35-km rowerową wycieczkę w niedzielę wyruszą setki miłośników dwóch kółek. W programie ognisko, grill i losowanie upominików. Cel - zalew za Matygami i rywalizacja o puchar Rowerowej Stolicy Polski. Start o godzinie 9.

Pomoc ważniejsza niż bramki. Studenci zagrali dla podopiecznych Krajowego Towarzystwa Autyzmu
Zdjęcia
galeria

Pomoc ważniejsza niż bramki. Studenci zagrali dla podopiecznych Krajowego Towarzystwa Autyzmu

Za nami I Turniej Charytatywny o Puchar Dziekana Wydziału Matematyki i Informatyki Technicznej Politechniki Lubelskiej. W zmaganiach, w których dział wzięli studenci lubelskich uczelni: PL, Uniwersytetu Medycznego i Uniwersytetu Przyrodniczego nie chodziło o laury i zwycięstwo, ale pomoc potrzebującym, podopiecznym lubelskiego oddziału Krajowego Towarzystwa Autyzmu.

W maju w Miejskiej Bibliotece Publicznej we Włodawie realizowany był m.in. projekt „Mamy Kreatywne Mamy”. W ramach projektu odbyły się zajęcia coachingowe, które przyniosły sporą dawkę wzruszeń i refleksji, a także spotkanie z Jolantą Dywańską, podczas którego poruszone zostały zagadnienia związane z pracą zawodową.

Biblioteka z Włodawy walczy o tytuł najlepszej w kraju. Na pewno na niego zasługuje

Jeszcze tylko przez niespełna dwa tygodnie potrwa ogólnopolski konkurs na najlepszą bibliotekę w kraju, organizowany przez portal granice.pl. Spore szanse na zwycięstwo ma Miejska Biblioteka Publiczna z Włodawy.

35-latek z Kraśnika znowu wpadł z narkotykami
Wideo

35-latek z Kraśnika znowu wpadł z narkotykami

Niemal kilogram substancji odurzających: amfetaminę, marihuanę, mefedron i tabletki ecstasy znaleźli policjanci w mieszkaniu i piwnicy 35-latka z Kraśnika. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do aresztu. Grozi mu kara do 10 lat więzienia, a w warunkach recydywy może zostać zwiększona o połowę.

Sonda: Jak oceniasz wyniki wyborów parlamentarnych?

Liczba głosów: 5120
53.59%
Nie jestem zadowolony
42.42%
Jestem zadowolony
3.98%
Nie mam zdania

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!