Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Szykany w bialskim pogotowiu ratunkowym? Dyrektor odpiera zarzuty

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 21 maja 2016 r. o 20:14 Powrót do artykułu
A dlaczego lekarz pracujący w tej samej karetce robiąc ta sama robotę nie jest kontrolowany, może sobie spać cały dzień i cała noc, nikt im nie wylicza ile efektywnie przepracowali napewno robiąc dużo mniej bo nawet karty swojej z wyjazdu nie potrafią wpisać zarabiając 4 razyvtyle może sobie Chodzić w klapeczkach i w sandałowe jeździć na wyjazd nikt nie sprawdza go nie musi nawet znać sprzętu jaki ma w karetce robi oczy ze mamy lukasa albo pyta co to jet kapnometr masakra 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A może by ktoś zajrzał do ROPS w Lublinie tam jest dopiero Sajgon ! Psychopatka, która tam niby rządzi, gówniara która winna być w szpitalu na Abramowickiej 1 niszczy ludzi w sposób urągający cywilizacji - XIX wieku a mamy XXI !!!! Ta niby dyrektor to fascynatka gier, podjazdów i psychopatycznych zagrań ! Np. jak cię zaraz walne ! I pięścią w stół ! HORROR !!!!!!!!!!!! Do potęgi "n" towarzyszu marszałku gdzie pan jest żeby dopuszczać takich ludzi do rządzenia - oni winni obory doglądać !!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pogotowie, Onkologia, Muzeum w Kazimierzu.......kto to wszystko nadzoruje? Nikt.........................? 0
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przeczytałam wszystkie komentarze.Na pewno problem jest z mobbingiem.Mobbing to ciążka sprawa do udowodnienia.Niestety tak jest kto się urodził .....synem kanarkiem nie będzie.Przychodzi młodzież po niedzielnych szkółkach bez doświadczenia bez wiedzy,ale z papierkiem i też niestety nikt nie moze podważyć tego .Dostaje wyższe wynagrodzenie.Karetka wyjeżdża tyle razy ile jest wezwań.Nie będą biegać wkoło karetek.Dyrektor ,który doprowadza do takich konfliktów i konfliktuje pracowników nie może być dyrektorem.Praca nawet ciężka nikomu nie szkodzi jak konflikty.Te na prawdę niszczą życie.Urząd Marszałkowski umywa ręce.W Lublinie wie jak rozłożyć szpitale.Zrobił to idealnie.Jak rozwiążąć konflikt już nie.Nie ma w tym interesu,ktoś z układu na stanowisku?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Chciałbym pracować w zakładzie gdzie 1/4 czasu jest pracą. CÓŻ CZY SIĘ STOI CZY SIĘ LEŻY 3600 SIĘ NALEŻY.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jeśli problemem jest czy na tych tapczanach co mają da się spać czy nie to faktycznie to jest problem. Przez 9 godzin można wymyśleć nie tylko mobbing
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ja płacąc podatki wymagam, żeby za moje pieniądze ratownicy faktycznie byli wypoczęci i gotowi do interwencji. Dlatego domagam się wyrzucenia tapczanów to się nie będą kłócić o spanie, zakupić wygodne krzesła ,dobry telewizor i prasę fachową tak, żeby szybko mogli wyjechać. Tak zorganizować kontrolę by była pewność, że po każdym wyjeżdzie karetka jest doprowadzona do stanu, że można znowu wyjechać.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Słuchałam radia Lublin, przeczytałam artykuł i wpisy. -sześć razy inspekcja sprawdzała mobbing -bez uwag -nie jestem w stanio pojąć jak można być mobbingowanym leżąc nic nie robiąc czekając na wyjazd -jest grupa ratowników, których kwalifikacje i umiejętności (w dzisiejszym czasie kiedy są też karetki bez lekarza) są wątpliwe. -mają tapczany i w nocy nie śpią tylko wypoczywają????? -Pracują średnio 2,4 godz. na zmianę i dostają "tylko" 3600zł. miesięcznie. -dyrektor wymaga szybkiego wyjazdu,utrzymania stanu sanitarno -higienicznego karetki oraz własciwego wyposażenia karetki jak też określonej wiedzy i umiejętnośc i odporności na stres..           Wydaje mi się, że te ostatnie stanowią dla tej grupy poważny problem. Ja uważam, że wynika to z faktu, że byli przyjmowani do pogotowia ci pracownicy jako kierowcy i spełniali ku temu wszelkie wymogi. Jednakże z jakiś powodów musieli zostać ratownikami, a w tym zakresie ich predyspozycji nikt nie weryfikował. I ten problem wynika z tego faktu. Dlatego jako osoba , która płaci na utrzymanie zarówno dyrektora jak też ratowników wymagam byprzeprowadzić w interesie bezpieczeństwa pacjentów weryfikację  tak umiejętności jak w szczógolności badań psychologicznych bo moim zdańiem tutaj tkwi problem. Bo czy nie jest tak, że niektórzy mają problem sami z sobą i nie potrafią sobie z tym poradzić. Jeśli tego nie zrobi dyrelktor to ktoś mu powinien to nakazać.Może własnie komisja zdrowia , która będzie chyba weryfikować te wypowiedzi w oparciu o przedłożone dokumenty.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A może by tak chłopcy do Warszawy. Tam nie ma mobbingu bo tam się przez 12 godzin nie wysiada z karetki i problem rozwiązany.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Oj pracownicy pogotowia ratunkowego w Bialej Podlaskiej nie bez przyczyny mowia na was czopki bo bez problemu wchodzicie dyr.w d...e tak was przestraszyl .Jedynie Darek jeszcze z nim walczy o dobre imie pracownika pogotowia wstyd i chanba dac sie tak przestraszyc. joz dawno tego czlowieka z psl-u powinni wywiesc na taczkach jak powiedzial Cejrowski wszyscy z po,psl nowoczesna Won.Dajecie sie wciagnac w rozmowy z dyrektorem ktory was poniza obraza i wyzywa ile bedziecie czopki milczec jeden czlowiek bedzie was zastraszal Wstyd !!!!!!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ty kolego co namawiasz Darka zeby przeszedl na kontrakt to zarobi 8 000 tys.zl to sie tak nieciesz ze tyle zarabiasz bo jak ci dyr. da tylko 72 godz.w miesiacu to tez wyladujesz w szpitalu kmiocie. Czopku jak tu ktos napisal .Przepracuj czopku tyle lat co Darek w pogotowiu to w tedy bedziesz mogl zabierac glos .A tak morda w kubel i ciesz sie ze pracujesz bo w karzdej chwili moga cie z kontraktu wy...c.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jak piszecie to zachowajcie trochę sens byktoś nie myślał ,że faktycznie nie wiecie czego chcecie. Dyrektorowi zarzucacie mobbing i możecie z tym iść do sądu. Bo to, że jako pracodawca kontroluje, żeby karetki były czyste, ratownicy nie śmierdzący o takich przypadkach ktoś mówił, czy leki i materiały z datą ważności . To nie zarzut tylko na jego korzyść bo tego oczekują pacjęci, a siebie obnażyliście jak  pracujecie,a gdzie jest pacjęt. Wyobrażam sobie jak byście pracowali bez nadzoru skoro macie takie rozumowanie. Jeśli przez 10 lat zwolnił 3 osoby i sąd potwierdziły to i wy mówicie że to mobbing to wy chyba uważacie że czytający są idiotami. Jeśli wy tak myślicie pracując jak przy pisaniu to pożal się Bożę. Nie przytoczyliście żadnego faktu który by świadczył o tym, żeby coś zrobił w tym mobingowaniu poza wymaganiami do czego jest zobligowani. Panowie u was tylko ble, ble , ble....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jesteś debilem. Jakoś nikogo nie wyrzucił przez 8 lat od kąd są kontrakty. Już 7 lat temu tacy jak ty matoły pukali się w czoło, że nas po wyrzuca i pracujemy do dziś. Zazdrościsz bo jesteś cienki bolek Na kontraktach pracują tylko mocni merytorycznie. Dyrektorowi można zarzucać różne rzeczy, ale jest słowny. Przed wielu laty poeiedział, że kto będzie chciał pracować to bez względu czy na kontrakcie czy na umowę to będzie pracował. I tak jest. Wszyscy pracują i dlatego z tej zazdrości nie rób ludziom wody z mózgu.. Jesteś tępy i tak się nadajesz do roboyty  jak do pisania. Amen.. Zostaw kontraktowych. To nie twoja sprawa lepiej się poucz standardów i wytycznych. Amen kmiocie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jestem emerytką  i zawsze się liczyłam, że będę musiała korzystać z pogotowia. Na szczęście nie było to konieczne. Jednakże  śledziłam i to czynię dotąd co si ę tyczy szpitala i pogotowia. Przed 7-8 chyba lat było takie forum wasze.czytałam go przez pewien czas, ale poziom tych waszych wpisów sięgnął szamba. Teraz czytam o tym mobingu, ale co ciekawe narzekania dotyczą tych samych osób i piszą też ci sami. Jeśli oni dalej po upływie 8 lat pracują i mówią, że jest stosowany wobec nich mobbing to to jest wręcz w obecnych czasach horror, to znaczy, że tam nie ma żadnej normalnej dyscypliny pracy.Towarzystwo rozpuszczone, nie douczone (jak z tego wynika) i roszczeniowe skoro mają tapczany na których nie da się usnąć.. Zaczynam się bać. Kto dpuścił do tego,żeby wymaganie normalnej pracy pracownik nazywał mobbingiem i znajduje tych samych popleczników co na forum przed 8 laty. Myślę, że niektórym przydałby się specjalista. Popieram wpis o badaniach psychologicznych. Piszecie i zachowujecie się bez opamiętania jakbyście nie znali rynku pracy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Trzeba być kompletnym i diotą, żeby się zajmować bzdetami na skutek znudzenia. Wkrótce może nie być 2 ambulansów i wtedy 30 osob do zwolnienia. Tylko od starań dyrektora zależy czy wrócą do naszego rejonu. I to jest problem.Zamiast mu pomóc to te cymbały robią sobie igrzyska(chyba, że wam na ty zależy bo będziecie mieli o czym pisać). Ja naprawdę chciałbym spokojnie pracować. I jest to możliwe tylko wyrzucić 4 wiechrzycieli na bruk i naprawdę w tej stacji będzie się spokojnie pracować. Nie wiem dlaczego przez 8 lat tego nie zrobił. Nie chciał, nie  mógł czy ktoś ich chroni?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Darek a co będzie jak mu po tym wszystkim każą wprowadzić te oceny i badania. Może być problem tym bardziej jak zażądają tego pacienci i nie dasz nam dopracować do emerytury bo ani ty ani ja jej dzisiaj nie zrobimy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zarządzenia Dyrektora i co ciekawsze Jego interpretacje słowne tych zarządzeń to jest bardzo ciekawa sprawa: począwszy od kwalifikacji wyjazdów (wszystkie mają być na sygnałach a jak ich nie włączysz to po premi i nieważne czy karetka wyjeżdża do błachostki czy do poważnego przypadku) poprzez wydatkowanie pieniędzy na super blaszane garaże po 87 tyś każdy w Piszczacu i Terespolu w których składuje się śmieci a pierwotnie miały służyć dla ambulansów tylko ktoś tak je zmierzył że się nie mieszczą, skończywszy na zatrudnionych lekarzach którzy nie potrafią sie porozumieć w języku polskim z pacjentem-i taka to dobroć pana dyrektora, dziel rządź i niech się się pracownicy boją, a jak kontraktowym siię nie podoba to łup ich po godzinach.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dyrektorku ciekawe te twoje statystyki, bo w/g statystyk ratownik pracuje 2:40 a silnik ambunansu ponad 5godzin... ciekawe czemu o tym nie mowisz? Statystyke da sie dopasowac na kazde potrzeby. Po za tym to jest sluzba i liczy sie gotowoc do pracy tak jak w strazy pozarnej, policji. Skoda gadac dyrektorku jestes zalosny. Brawo Darek!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Skoro Pan Dyrektor twierdzi, ze wszystko jest robione po to aby opieka nad pacjentem byla na najwyzszym poziomie to czemu nie wprowadzil pan nowej rozszerzonej listy lekow dla karetek P ktora obowiazuje od 14 maja?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Drodzy czytelnicy jak sadzicie ile kosztuje postawienie zwyklego blaszanego garazu na karetke? Ponad 70 tys... i karekta w nim nie parkuje, bo jest za krotki he he
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 4 z 10

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...