gościu
Użytkownik niezarejestrowany
|
Napisano 6 stycznia 2011 r. o 02:53
2011-01-06 02:53:36
Nie piszcie, że chodzi tylko o prędkość przejazdu, bo inni przewoźnicy również pokonują tą trasę w 2,5h. Zwróćcie uwagę, że była już sprawa z PESELami czy korzystaniem z przystanków. Ktoś mocno chciał zniszczyć contbus i mu się udało.
|
ikar
Użytkownik niezarejestrowany
|
Napisano 7 stycznia 2011 r. o 02:28
2011-01-07 02:28:46
mindex napisał:
Jeśli uważasz, że jeżdżąc powyżej obowiązującego ograniczenia prędkości, to zwróć się do ustawodawcy z obywatelskim wnioskiem o podwyższenie dopuszczalnej prędkości dla pojazdów przewożących ludzi, argumentując to odpowiednio. Jeśli Twoje argumenty będą przekonujące, a do tego poprze Cię lobby "busiarzy" (a z pewnością takie poparcie byś zyskał), to ustawodawca zapewne przychyli się do Twojego wniosku i busy Contbusa i nie tylko będą jeździły sobie w majestacie prawa 90 km/h i po problemie będzie.
Co do kar dla konkurencji - po raz kolejny - PRZECZYTAJ ZE ZROZUMIENIEM ARTYKUŁ, a dopiero się wypowiadaj. Nie dziwi mnie brak kar dla konkurencji, ponieważ ta zastosowała się do wymogów urzędników. Już dawno czytałem i słyszałem w mediach, że Contbus jako jedyna firma uporczywie uchyla się od odbierania pism z urzędu, aby nie stosować się do urzędniczych nakazów. Słowem - właściciel firmy myśli, że jest na tyle cwany, by popychać w dupę wszystkich, czyli swoją konkurencję, urzędy i podatników, za których pieniądze wysyła się im kolejne pisma, monity itp., nie mówiąc o pasażerach, których praw też nie szanuje (patrz inny artykuł, z grudnia 2010, na stronie Dziennika Wschodniego). Takiemu cwaniakowi należy pokazać, że prawo trzeba przestrzegać, bo jeśli się tego nie zrobi, to masa innych - widząc to - spróbuje zachowywać się tak samo.
W sytuacji, z jaką się spotykamy, to nie urzędnicy, ale zwykli ludzie, powinni dać właścicielowi takiej firmy do zrozumienia, że nie jest bezkarny, a takie kombinowanie nie popłaca. Powinno się bojkotować jego usługi i korzystać z usług konkurencji. Niestety, Contbus to największa firma tego typu na tym rynku (trasa Lublin <-> Warszawa). Jej właściciel o tym wie i dlatego próbuje sobie tak ze wszystkimi pogrywać. Wielu ludzi jest, choćby ze względu na kwestie finansowe, zmuszonych do korzystania z ich usług i ludzie ci nie zastanawiają się nad tym, że właściciel olewa urzędników, nie stosuje się do ich nakazów, w rozkładzie jazdy przyznaje się do łamania przepisów, a na prośby WITD o tachografy odpowiada negatywnie. Obywatele innych krajów, a nawet innych regionów Polski już dawno przestaliby korzystać z takich usług i nieuczciwie postępujący przedsiębiorca straciłby na tym. Niestety, tutaj firma ta ma wielu obrońców, którzy bronią jej, pisząc, że "ich zdaniem" jeżdżą bezpiecznie (choć pewnie sami nigdy w życiu nie prowadzili busa, a niektórzy być może nie mają nawet prawa jazdy), a inni z kolei używają argumentu: "większość tak robi", którego wartość merytoryczna jest żadna.
Zanim ktokolwiek odpowie coś na to, co napisałem - proszę - niech przeczyta ten tekst (i najlepiej wszystkie artykuły o Contbusie na DW oraz wszystkie komentarze pod tym artykułem) ze zrozumieniem. Wiem. Jeden raz pewnie większości nie wystarczy. Więc czytajcie do skutku.
|
index
Użytkownik niezarejestrowany
|
Napisano 7 stycznia 2011 r. o 02:36
2011-01-07 02:36:14
mindex napisał:
Jeśli uważasz, że jeżdżąc powyżej obowiązującego ograniczenia prędkości, to zwróć się do ustawodawcy z obywatelskim wnioskiem o podwyższenie dopuszczalnej prędkości dla pojazdów przewożących ludzi, argumentując to odpowiednio. Jeśli Twoje argumenty będą przekonujące, a do tego poprze Cię lobby "busiarzy" (a z pewnością takie poparcie byś zyskał), to ustawodawca zapewne przychyli się do Twojego wniosku i busy Contbusa i nie tylko będą jeździły sobie w majestacie prawa 90 km/h i po problemie będzie.
Co do kar dla konkurencji - po raz kolejny - PRZECZYTAJ ZE ZROZUMIENIEM ARTYKUŁ, a dopiero się wypowiadaj. Nie dziwi mnie brak kar dla konkurencji, ponieważ ta zastosowała się do wymogów urzędników. Już dawno czytałem i słyszałem w mediach, że Contbus jako jedyna firma uporczywie uchyla się od odbierania pism z urzędu, aby nie stosować się do urzędniczych nakazów. Słowem - właściciel firmy myśli, że jest na tyle cwany, by popychać w dupę wszystkich, czyli swoją konkurencję, urzędy i podatników, za których pieniądze wysyła się im kolejne pisma, monity itp., nie mówiąc o pasażerach, których praw też nie szanuje (patrz inny artykuł, z grudnia 2010, na stronie Dziennika Wschodniego). Takiemu cwaniakowi należy pokazać, że prawo trzeba przestrzegać, bo jeśli się tego nie zrobi, to masa innych - widząc to - spróbuje zachowywać się tak samo.
W sytuacji, z jaką się spotykamy, to nie urzędnicy, ale zwykli ludzie, powinni dać właścicielowi takiej firmy do zrozumienia, że nie jest bezkarny, a takie kombinowanie nie popłaca. Powinno się bojkotować jego usługi i korzystać z usług konkurencji. Niestety, Contbus to największa firma tego typu na tym rynku (trasa Lublin <-> Warszawa). Jej właściciel o tym wie i dlatego próbuje sobie tak ze wszystkimi pogrywać. Wielu ludzi jest, choćby ze względu na kwestie finansowe, zmuszonych do korzystania z ich usług i ludzie ci nie zastanawiają się nad tym, że właściciel olewa urzędników, nie stosuje się do ich nakazów, w rozkładzie jazdy przyznaje się do łamania przepisów, a na prośby WITD o tachografy odpowiada negatywnie. Obywatele innych krajów, a nawet innych regionów Polski już dawno przestaliby korzystać z takich usług i nieuczciwie postępujący przedsiębiorca straciłby na tym. Niestety, tutaj firma ta ma wielu obrońców, którzy bronią jej, pisząc, że "ich zdaniem" jeżdżą bezpiecznie (choć pewnie sami nigdy w życiu nie prowadzili busa, a niektórzy być może nie mają nawet prawa jazdy), a inni z kolei używają argumentu: "większość tak robi", którego wartość merytoryczna jest żadna.
Zanim ktokolwiek odpowie coś na to, co napisałem - proszę - niech przeczyta ten tekst (i najlepiej wszystkie artykuły o Contbusie na DW oraz wszystkie komentarze pod tym artykułem) ze zrozumieniem. Wiem. Jeden raz pewnie większości nie wystarczy. Więc czytajcie do skutku.
Popieram Cię Mindex w 100% jedna z niewielu trafnych i merytorycznych wypowiedzi na tym forum.
|
gOśĆ
Użytkownik niezarejestrowany
|
Napisano 10 stycznia 2011 r. o 13:24
2011-01-10 13:24:25
W powyższym artykule pojawiło się kilka błędów.
To jednak nie oznacza, że busy z logo Contbusu staną na parkingu. – Właściciel firmy może w ciągu siedmiu dni od daty wydania decyzji o cofnięciu zezwolenie złożyć skargę w tej sprawie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Tam rozstrzygną się dalsze losy decyzji Urzędu Marszałkowskiego – mówi Władysław Mitręga, Wojewódzki Inspektor Transportu Drogowego w Lublinie.
Autor tekstu dołączył do artykułu wypowiedź Pana Władysława Mitręgi. Niestety cytowana wypowiedź Wojewódzkiego Inspektora Transportu Drogowego zawiera poważny błąd w zakresie terminu i momentu rozpoczęcia jego biegu w procedurze odwoławczej w postępowaniu administracyjnym.
W tekście możemy wyczytać między innymi, że właściciel Contbusa ma 7 dni od daty wydania decyzji na złożenie odwołania.
Tymczasem kodeks postępowania administracyjnego w art. 129. § 2 stanowi, że "odwołanie wnosi się w terminie czternastu dni od dnia doręczenia decyzji stronie".
Czyli nie 7 dni, tylko 14 dni i nie od dnia wydania decyzji, lecz od dnia doręczenia decyzji stronie.
Jeżeli jest to pomyła pana Mitręgi, to sugeruję panu inspektorowi konsultować i dobrze przemyśleć wszelkie swoje wystąpienia publiczne, gdyż w przeciwnym wypadku mamy takie kwiatki jak powyżej. Takie pomyłki dowiedzą niewiedzy godzą w powagę urzędu i stanowiska, które Pan Mitręga zajmuje.
Nie po raz pierwszy okazuje się, że ITD nie zna prawa.
|
|
|
Tomek
Użytkownik niezarejestrowany
|
Napisano 9 lutego 2011 r. o 18:55
2011-02-09 18:55:20
Contbus: Złodziejstwo. Ostatnio odbierałem przesyłkę z warszawy i zapłaciłem za nią 15 zł. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że nadawca już zapłacił tyle samo. Tym sposobem kierowca ciuła drugą wypłatę. Ostatni raz skorzystałem z ich usług i wszystkim też będę odradzał.
|
mariusz
Użytkownik niezarejestrowany
|
Napisano 24 marca 2011 r. o 07:11
2011-03-24 07:11:33
to nie do pomyslenia!! jak ktos nie ma kata w banku to nie ma szansy na dojechanie do warszawy a co mowiac na zdazenie na samolot.wstyd i hanba powinni zMknac ta firme. zero respektu dla ludzi ktorym zalezy na czasie!!!!!!
|
seismic
Użytkownik niezarejestrowany
|
Napisano 31 sierpnia 2011 r. o 15:35
2011-08-31 15:35:46
Takie za przeproszeniem pierdzielenie.
To niby czym jechać, pkp za 37zł? Plus na dworzec autobus.
Jak się nie ma co się lubi ...
|
barbara
Użytkownik niezarejestrowany
|
Napisano 28 grudnia 2012 r. o 18:11
2012-12-28 18:11:11
Komuś pewnie zależy na tym by tak duża firma jak Contbus zaprzestała świadczenie usług, to ogromna konkurencja dla nie jednego przewoźnika. Mnie jako klientki nie stracicie:-)
|