Drogowa rewolucja w centrum Lublina. Projekt organizacji ruchu (PDF)

Podpisuję się pod projektem jednakże pod pewnymi warunkami, tj. dopiero kiedy MIASTO LUBLIN zrobi następujące rzeczy: 1. rozszerzy Nadbystrzycką koło Politechniki, rozwali kamienice przy skrzyżowaniu Nadbystrzycka-Głęboka-Muzyczna-Narutowicza i udrożni skrzyżowanie 2. rozszerzy Głęboką (czy się to grubym panisiom z pieskami srającymi na trawnikach podoba czy nie) 3. zbuduje wiadukt nad Głęboką i tunel pod Racławickimi 4. rozpierd**i światła na skrzyżowaniu Romera-Diamentowa z deb***nym zielonym dla Herbapolu 5. zbuduje Trasę Zieloną 6. przywróci Kunickiego do stanu poprzedniego 7. otworzy obwodnicę Lublina 8. pociągnie Wrotkowską do Krańcowej 9. zlikwiduje przejście dla pieszych na Sowińskiego (to tuż pod przejściem górą) 10. i jeszcze wiele więcej

Jest prostsze rozwiązanie wprowadzić całkowity zakaz wjazdu dla samochodów oprócz komunikacji miejskiej do centrum. Zakaz powinien obowiązywać w szczególnosci wszystkich urzędników: ( od wojewody, prezydenta, starosty po zwykłych pracowników urzędów i wszystkich instytucji typu, sądy, policja prokuratura, służba sdrowia i wszystkie inne urzędy.) Będzie luźniej w centrum i zwykły obywatel będzie mógł przyjechać zaparkować i spokojnie załatwić swoje sprawy w tych instytucjach.

Popieram! Wywalić samochody z centrum miasta! One tylko parkują na trawnikach i zatruwają zieleń.

W pierwszej kolejności zakaz wjazdu dla samochodów urzędu miasta

Rower Miejski napisał:

Typowe myślenie kmiotka spod Zezulina.. Na samochód stać teraz każdego. Nie każdego stać natomiast na świeże spojrzenie na rzeczywistość społeczną w warunkach miejskich. Trzeba wzrastać razem z miastem i żyć w mieście, żeby wiedzieć czego to miasto potrzebuje i jakie stosować metody, by wszystkim żyło się lepiej. Jesli zaś traktuje się miasto jako miejsce, gdzie chce się zamanifestować swoją rzekomą wyższość dzięki podjeżdzaniu pod załatwioną przez wujka z PSLu robotę ściągniętym z niemiec Audi A4, to słyszymy później takie wypowiedzi. Sam pomysł jest znakomity. Dojeżdzając od poand 10 lat, najpierw do szkoły, później na studia a teraz do pracy, niezależnie od pory roku i pogody rowerem (mimo tego iż jestem także kierowcą) twierdzę, że umożliwienie bezpiecznego poruszania się rowerem po centrum miasta jest niezbędne przy ciągle wzrastającej liczbie aut. Niech urbaniści ze świeżym spojrzeniem pokażą wreszcie kmiotkom jak powinno wyglądać miasto !

Jesli z miasta chcesz zrobić wieś to pozostań na niej ! Ja nie mam zamiaru zamykać swojego biznesu tylko dlatego ,że jakiś koleś przyjechał z prowincji i chce sobie pojeżdzić i polansować się na rowerku "miejsckim"! Poza tym jak sobie człowieku wyobrażasz ,że co?Że ja po...dole z hobokiem 15 kg zanieść klientowi towar kupiony u mnie na parking zaparkowany 3 km dalej?!

Rycho napisał:

Znowu ktoś sie machapie kasy za pozwolenia ,ktos znajomy za projekty a jeszcze ktos z rodziny za wykonanie. Pomysl totalnie poroniony poniewaz Lublin nie nadaje sie juz w tym momencie do jazdy a co bedzie sie dzialo gdy zamkna glowne ulice.... strach pomyslec. JESTEM CALKOWICIE NA NIE!!!!!!

Jeśli jesteście na " nie" to proszę was wszystkich o przybycie na 16 w czwartek i wyrażenie swojej opinii!!!Bo tylko od nas zależy naniesienie poprawek,bo plan i tak zatwierdzą do 20 pażdziernika więc mało mamy czasu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

radek napisał:

"specjaliści" z Warszawy, już jedną taką rewolucję wprowadzili i mamy: http://moto.wp.pl/ka...ml?ticaid=1f507 może by tak podziękować tym "ekspertom" zanim zrobią w tym mieście armagedon

Kolesie z Wawy nachapali się kasy i nawet nie raczyli udać się z miejsca A do miejsca B omijając centrum, bo np. przy ulicy jednokierunkowej Narutowicza to trzeba będzie pewnie przez Miasteczko Akademickie jechać!(...) ale co oni mogą "naprawić" skoro jest masę błędów w ich projekcie i nawet ulic nie potrafią rozróżnić -żle je nazywając -myląc je ze sobą i robiąc błedy metoryczne w statystyce mieszkańców.....Powinni pomieszkać z nami w zimie ok pół roku i popi....dalać po mieście -ja bardzo chętnie udostepnie im chatę ,którą mam w centrum i biznes -też w centrum....

fuhfuhfs napisał:

Generalnie kierunek koncepcji jest słuszny. Jedyne "ale" jest takie, że oprócz wyrugowania ruchu aut z centrum konieczna jest "instalacja" urzędów na obrzeżach miasta lub poza jego ścisłym śródmieściem - jak np. uczyniono z izbą skarbową. Duży ruch generowany jest przez duże instytucje, a nie sklepiki, ogródki piwne czy małe kościółki. Niektórzy w Lublinie rzeczywiście przeginają z narzekaniem, dojeżdżając raptem kilometr do pracy.

Ja dojeżdżam 300 metrów bo mój zawód to kierowca ....Mieszkam w centrum płacę abonament postojowy nie tak pewnie jak ty mieszkając na jakimś osiedlu i mając do dyspozycji darmowy parking!

Najśmieszniejsze jest to ,że więkoszość mieszkańców centrum to starsi ludzie, którzy chcą dożyć w swoich mieszkaniach końca swoich dni ,mimo uwolnienia czynszów płacąc "krocie" od tego roku za czynsz,lub ludzie biedni mieszkający w komunalnych kamienicach opalanych węglem,których nie stać na mieszkanie i darmowy parking w fajnej dzielnicy.Do takiej staruszki nie dojedzie rodzina ,żeby pojechać z nią do lekarza bo muszą mieć "wjazdówkę"która można tylko dostac ,kiedy jest się mieszkańcem lub inna droga tylko np.sądowe ustanowienie opiekuna.Wtedy istnieje szansa,wiem to z autopsji-opiekuję się chorą starszą byłą sąsiadką(bezinteresownie)dostałam mandat za brak biletu parkingowego w trakcie "pakowania"staruszki do auta.Powinnam zapłacić 150 zł za rok z góry abonamentu ale pod warunkiem opieki sądowej ponieważ nie jestem już mieszkańcem tej ulicy. Więc pytam się jak Ci ludzie mają się bronić ?Ich statystyka jest niska ,nie mieszkaja w wieżowcach tylko kamienicach co najwyżej 3-pietrowych i mieszkańców centrum jest tyle w sumie co wieżowca "łamańca" na Czechowie.A co z biznesami? Już nie mówię o restaurachach czy kościółkach ,gdzie wchodzimy i wychodzimy najczęściej z nich bez "zakupów" ale co ma zrobić właściciel sklepu metalowego lub kwiaciarni?!nikt do nich nie przyjdzie i nie kupi 10 kg drutu ani wieńca pogrzebowego bo nie będzie tego tachał przez pół miasta do parkingu,Prezydent miasta powinien przeczytać nasze opinie i przedłużyc termin zatwierdzenia koszmarnego planu ale z naniesionymi poprawkami!

Hermann Brunner napisał:

A od kiedy w Warszawie chociażby parkomaty; 1.wydają resztę? 2.można płacić banknotami? Chyba się z Plazą pomyliło...

Ulica Mokotowska mój Panie

Pomijam kwestię wydatku UM na zgoszone koncepcje. Najwazniejsze jest to, Ze przez wiele lat Ratusz starał sie uporządkować parkowanie w centrum miasta. Teraz kiedy kosztem wielu milionów złotych wprowadzono strefę płatnego parkowania . W tydzień po tym "doniosłym " wydarzeniu Ratusz chce zamknąć centrum miasta dla samochodów osobowych, które to po wprowadzeniu parkometrów miały przynieść znaczące wpływy do kasy miejskiej. Zastanawiam się czy przydent a szczególnie setki jego pracowników to ludzie mający jkiś szacunek dla pieniędzy podatników . Przecież to zakrawa na jakiś marny żart....... KRZYSZTOF

NIestety ale ograniczanie ruchu w ścisłym centrum jest nieuniknione i jest już standardem w większych miastach, choć myślę, że w tym przypadku może chodzić o coś innego... a jak niewiadomo o co chodzi to ...wiadomo o co chodzi Projekty organizacji ruchu.