Jestem wdzięczny przypadkowym ludziom za to, że żyję

Jan napisał:

ale o co Ci gościu wogóle chodzi? normalny inaczej jesteś? przecież nigdzie nie napisałem że to źle że przypadkowi ludzie zareagowali pomocą, to bardzo dobrze. Pytałem tylko po co tworzyc jakieś dodatkowe służby obywatelskie jak to jakiś geniusz wymyślił skoro mamy odpowiednie służby do pilnowania porządku które są opłacane z moich i twoich i wszystkich nas pieniędzy!

Ty rozumiesz słowo pisane, czy jesteś mądry inaczej? Spytałem, czy znasz policję która byłaby skuteczna bez pomocy społeczeństwa. A ty wyjeżddżasz z jakimś wsiowym tokiem rozumowania. To w dużej mierze od nas samych zależy, czy na ulicach będzie bezpiecznie. Czy to trudno pojąć?

Gość napisał:

Ty rozumiesz słowo pisane, czy jesteś mądry inaczej? Spytałem, czy znasz policję która byłaby skuteczna bez pomocy społeczeństwa. A ty wyjeżddżasz z jakimś wsiowym tokiem rozumowania. To w dużej mierze od nas samych zależy, czy na ulicach będzie bezpiecznie. Czy to trudno pojąć?

mam nadzieje że przynajmniej Ci ulżyło

Jak najbardziej Takim ludziom należy się szacunek, 100% BOHATER, a te mendy miejmy nadzieję, że trafią tam gdzie ich miejsce i oby codziennie w więzieniu mogli się wykazać swoją odwagą 1 do 8, MENDY - DLA TAKICH NIE MA ZAWIASÓW

Proponuję kontrolowany odstrzał dresów na "ich" ulicach typu Lubartowska czy podobne. Zastrzelić kilku, resztę pałą po łbie za to ich cwaniakowanie i ciągłe przechodzenie przez ulicę na czerwonym, picie pod sklepami. Żaden się pracy nie czepi, tylko środki z pomocy społecznej, złodziejka i tego typu dochody. Po co mamy do idiotów dopłacać i jeszcze z naszych podatków im rozrywkę fundować typu Motor - Koruptor Lublin. Nikt po nich nie będzie płakał

w ramach "PROMOCJI" tak dla przykładu jakieś 15 lat bezwzględnej odsiadki np. we Wronkch.

Cwaniaki w kilku na jednego , pier... szczury. A przy uczciwj walcw 1 na jednego wpier.. by wyłapali momentalnie.

Kurczę, podbudował mnie ten tekst. Niedawno wróciłem z Irlandii. Podobało mi się tam, że ludzie sa bardziej wyczuleni na takie hocki-klocki i nie wahają się dzwonić po gliny. Niedawno sam byłem świadkiem jak dwóch gostków tarmisiło młodego chłopaka na Nałkowskich. Instynktownie złapałem za telefon i zadzwoniłem na policję. momentalnie pojswił się radiowóz nie wiem skąd. dopadki gnoi, rzucili ich na glebę, wezwali karetke do chłopaka, bo trzyamł się za głowę. A za 15 min. zadzwoniłdo mnie dyżurny i podziękował za pomoc. Kurczę, fajne uczucie, naprawdę warto było.

wali napisał:

Kurczę, podbudował mnie ten tekst. Niedawno wróciłem z Irlandii. Podobało mi się tam, że ludzie sa bardziej wyczuleni na takie hocki-klocki i nie wahają się dzwonić po gliny. Niedawno sam byłem świadkiem jak dwóch gostków tarmisiło młodego chłopaka na Nałkowskich. Instynktownie złapałem za telefon i zadzwoniłem na policję. momentalnie pojswił się radiowóz nie wiem skąd. dopadki gnoi, rzucili ich na glebę, wezwali karetke do chłopaka, bo trzyamł się za głowę. A za 15 min. zadzwoniłdo mnie dyżurny i podziękował za pomoc. Kurczę, fajne uczucie, naprawdę warto było.

Bardzo fajnie. Brawo dla Ciebie, policjantów i dyżurnego też. Jeżeli Policja w Polsce będzie odnosiła się na takim poziomie do obywatela jak policjanci za granicą (w cywilizowanych krajach) to i obywatel bez wahania będzie sięgał po telefon. Nie należy kultury i szacunku mylić z brakiem zdecydowania.

"policjanci" z 6 komisariatu uczcie sie. Bo jestescie najgorsi w calym miescie!