Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Komendantowi straży pali się pod nogami

Utworzony przez Ktoś, 18 grudnia 2007 r. o 08:59 Powrót do artykułu
No wiec twierdzicie ze A. Gregorek nic nie robi. Nie wiem jak jest poza miastem ale w lublinie w ciagu 2 lat jego kadencji przybyly az 2 wozy Man- Jrg 3 Mercedes Jrg 1 Malo kto wie ze plany sprzed chyba 10 lat (jrg 6 w lublinie na czechowie) w koncu za jego kadencji nabraly barw i na wiosne maja byc juz gotowe plany budowy jednostki. A to właśnie On pozyskal kase na to w KW Wiec z okazji swiat zycze wszystkiego najlepszego wszystkim napinaczom i zapraszam na podzial moze jak pozapiep.rzacie jak prawdziwy strazak to odechce sie wam knuc intrygi i zajmiecie sie prawdziwa praca. Z wyrazami szacunku strażak
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jasio napisał:
Szumowina, która to pisała niegodna jest służb mundurowych. Pełnicie wartę przy grobie Chrystusa, biegacie za każdym proboszczem, niczym smród po gaciach, a potem opluwacie i kalacie własne gniazdo w internecie. Banda miernot i przygłupów. Pokażcie mi jakiegoś inteligentnego i rozważnego, powszechnie szanowanego strażaka. Wszystko to łapówkarze, arbuzy i po protekcji. Polska do dzisiaj ma proletariackie i skomuszałe, anachroniczne służby mundurowe, a wy to tylko potwierdzacie. Banda pijaków na służbie i społecznych dewiantów.
Ty mówisz o Bogu, o honorze o mundurze, a innych nazywasz szumowinami. A co sam zrobiłeś z kolegą w SA w Krakowie. Ile godzin był nieprzytomny jak go skatowałeś. A gdyby twój braciszek nie załatwił z D. przez d. to byś dalej był tylko strażakiem a nie wielkim działaczem S i komendantem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jasio napisał:
Jak tak czytam te wasze posty, to prawdziwe wydają mi się opinie z przeszłości, że do służb mundurowych szły największe głąby. Brali was po uważaniu peeselowskich lub eseldowskich protektorów. Szły tam same jełopy, które nigdzie indziej nie były zdolne do samodzielnej roboty. Mundur przykrywał głupotę zasłoną anonimowości. Co raz bardziej wierzę, że to prawda. A już mi się wydawało, że w wolnej Polsce to chociaż honor odzyskaliście. Ohyda i bagno.
A waldemar g. to kiedy kończył studia pożarnicze, jeżeli się nie mylę to było w stanie wojennym. Po rozwiązaniu WOSP i powołaniu SGSP. Gdyby nie złożył lojalki jat to mówisz „komunistom” to by tej uczelni nie ukończył. A teraz to wielki działacz pokrzywdzony przez ludzi którzy mu kłody i paszkwile podkładają. A ludziom którzy mu podali rękę w ciężkiej chorobie „odwdzięczył” się.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
podział bojowy napisał:
No wiec twierdzicie ze A. Gregorek nic nie robi. Nie wiem jak jest poza miastem ale w lublinie w ciagu 2 lat jego kadencji przybyly az 2 wozy Man- Jrg 3 Mercedes Jrg 1 Malo kto wie ze plany sprzed chyba 10 lat (jrg 6 w lublinie na czechowie) w koncu za jego kadencji nabraly barw i na wiosne maja byc juz gotowe plany budowy jednostki. A to właśnie On pozyskal kase na to w KW Wiec z okazji swiat zycze wszystkiego najlepszego wszystkim napinaczom i zapraszam na podzial moze jak pozapiep.rzacie jak prawdziwy strazak to odechce sie wam knuc intrygi i zajmiecie sie prawdziwa praca. Z wyrazami szacunku strażak
Anetka się odezwała , czy Wituś, a może sam zainteresowany waluś g.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Anetka się odezwała , czy Wituś, a może sam zainteresowany waluś g.
nie nie Anetka, nie Wituś ani sam zainteresowany poprostu bystry obserwato życia, niepowiem kilka decyzji Kw bylo dosc odwaznych ale nie mi i wam to oceniac. Pieprzycie o tym jak to pokrzywdzil wielu "madrych" a na ich miejsca przyja swoich. tylko tak naprawde chyba krewa was zalewa ze Wy nimi nie jestescie. Zmienila sie wladza i pewnie razem z nia przyjdzie nowa w Kw a co za tym idzie pewnie i w KM czy bedzie gorzej czy lepiej ?? hmmm czas pokarze. a poki co czy nam sie to podoba czy nie z decyzjami przelozonych sie nie dyskutuje tylko wykonuje, ale jak widac zawsze znajdzie sie ktos madrzejszy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Adam S. napisał:
(...)Ale wyobraź sobie drogi strażaku, że ludzie powołani na stanowiska naczelników właśnie tak się zachowują - to co dla nas jest nie nadające się do pisania na forum, dla nich jest chlebem powszednim w pracy. Na barkach właśnie strażaków ratowników. Wyobraź sobie co oni robią na zawodach kiedy wszyscy biegają, pocą się żaby było jako tako - wierchuszka siedzi sobie w ciepłym namiociku z jakimś lokalnym vipem i ...
Nie jestem naiwny człowieku i wiem, co dzieje się dookoła. Nie lekceważ ratownika. Nie piszę o tym jednak publicznie na forum, by narobić smrodu nie tylko Gregorkowi, ale straży pożarnej. Przecież jego i tak za chwilę zmiecie miotła...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mundur nosili ofermy, nosili też i "goście" - szumowiny. To szambo, które czytam na tym forum, jednoznacznie wskazuje na brak honoru i ogłady. Wstyd mi za to, że do tej pory komisarze polityczni i różne Pawki Korczaginy błocą polski mundur. Szkoda, że nie można już tego rozpędzić i sformować od nowa. Banda przygłupów. Wartość intelektualna służb mundurowych może wciąż budzić tylko politowanie. Piją, biją, gwałcą, onanizują się, dają d. i awansują ciemniaków. Skoro tak piszesz, to musi być prawda. Mijając każdego umundurowanego, mijamy głąba.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
strażak ratownik napisał:
Wydaje mi się, że większość - jeśli nie wszyscy - piszący w tym wątku, uczestniczą na codzień w podobnych wojenkach. Dziś oni podgryzają, jutro ich wygryzą. A tu trafiła się taka ładna okazja do publicznego, anonimowego, bezpiecznego plucia na przełożonego... A że zapewne winny jest on zarzucanych czynów, to i może zostanie osądzony, ale 'kto bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamień.' Dla niezorientowanych - w straży wojenki takie prowadzą najczęściej pracownicy komend (strażacy "biurowi"), którzy mają aspiracje zmiany swych biurek na te z większym zaszeregowaniem i z taką samą, niewielką zazwyczaj, odpowiedzialnością. Panowie, zapraszam do służby w podziale bojowym, do działań ratowniczych - gdzie strażak, rzeczywiście jest strażakiem i nie ma ochoty na żałosne zaczepki i pisanie na forum publicznie o onanizowaniu się, piciu, itp. innych.
I co z tego, że nie ma ochoty na zaczepki jak biurwy z braku pracy kombinują jakby tu dokopać podziałowcom. Dzisiaj dostałem " Życzenia Swiąteczne za jakieś bzdury", które podniosły mi ciśnienie i razem z nerwicą mam już załatwione ZDROWE I SPOKOJNE ŚWIĘTA. Ciężko się żyje na zmianach a szczególnie jednej. Z kim ja pracuję? Wam łatwiej, bo nazywacie to po imieniu. To co ja czuję w sercu nie da się określić w tak prostych słowach jak: ...................... Mogę tylko powiedzieć, że podłość sięgnęła dna a nawet znalazła się pod dnem. Zdrowych i Wesołych Swiąt dla wszystkich uczciwych ludzi.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
podział bojowy napisał:
...niepowiem kilka decyzji Kw bylo dosc odwaznych ale nie mi i wam to oceniac. Pieprzycie o tym jak to pokrzywdzil wielu "madrych" a na ich miejsca przyja swoich....a poki co czy nam sie to podoba czy nie z decyzjami przelozonych sie nie dyskutuje tylko wykonuje, ale jak widac zawsze znajdzie sie ktos madrzejszy.
Widziałeś wyroki sądów? Takie to mądre decyzje przygotował Sławeczek. A Walduś się podpisał...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czy słońce czy deszcz, lubię kupę jeść. Kupkę ossstro jem, dlatego tak duŜo wiem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kodeks Boziewicza to kanon polskiego przedwojennego munduru. Powojenna hołota przywdziała różnorakie mundurowe wdzianka na karki wszelkiej maści buraków, fornali, błaznów, donosicieli i motłochu. Ten motłoch dominuje do dzisiaj, czego dowodem są powyższe wpisy. Sam sie dziwię, dlaczego Gregorek to tak spokojnie znosi. Z drugiej strony, zielonoczerwonemu motłochowi nie nalezy dawać satysfakcji. Lepiej niech się dalej onanizują.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jasio napisał:
Kodeks Boziewicza to kanon polskiego przedwojennego munduru. Powojenna hołota przywdziała różnorakie mundurowe wdzianka na karki wszelkiej maści buraków, fornali, błaznów, donosicieli i motłochu. Ten motłoch dominuje do dzisiaj, czego dowodem są powyższe wpisy. Sam sie dziwię, dlaczego Gregorek to tak spokojnie znosi. Z drugiej strony, zielonoczerwonemu motłochowi nie nalezy dawać satysfakcji. Lepiej niech się dalej onanizują.
Motłoch, fornale, buraki a ty kto jesteś. Zobacz słoma ci z butów wystaje. Większość przyszła do straży pracować i zarabiać na utrzymanie rodziny. Ale jak patrzy na tych prawdziwych BURAKÓW przez duże B. dla przykładu ten pan T. od piaskownicy, który się przechwala ile to on dostał w ciągu ostatniego roku podwyżki to się sam scyzoryk w kieszeni otwiera. A onanizuje się pierwszy pijus po odwyku który jest człowiekiem walusia g.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jasio napisał:
Kodeks Boziewicza to kanon polskiego przedwojennego munduru. Powojenna hołota przywdziała różnorakie mundurowe wdzianka na karki wszelkiej maści buraków, fornali, błaznów, donosicieli i motłochu. Ten motłoch dominuje do dzisiaj, czego dowodem są powyższe wpisy. Sam sie dziwię, dlaczego Gregorek to tak spokojnie znosi. Z drugiej strony, zielonoczerwonemu motłochowi nie nalezy dawać satysfakcji. Lepiej niech się dalej onanizują.
Synku nie obrażaj strażaków jeśli jesteś taki odważny to podpisz się!!!. W tych postach jest wiele racji pokazuje, że w straży lubelskiej za władzy Gregorka dzieje się źle, jego decyzje i postawa ośmiesza nasze środowisko, a przecierz pracowaliśmy ciężko na nasz autorytet strażacki przez wiele lat. Poosty może grubiańskie ale opisują styl rządzenia. To Gregorek tolerował złodzieja Dariusza.P ...który wyprowadził pieniądze z kasy związkowej, są na to przecież dokumenty a Gregorek milczał po wielu monitach do niego. Tylko rola Dariusza była inna, szkalować i donosić na kolegów - do wykorzystania służbowego przez Waldusia. To Gregorek zrobił z kierowcy RYBY oficera,a kilka mieśięcy póżniej za-cą komendanta to przeciesz ośmieszanie i obrażanie kolegów strażaków którzy za ciężką pracę nie dostają awansów pod przykrywką nie spełniania jakiś kryteriów służbowych ten przykład pokazuje ignorancję Gregorka dla naszego środowiska strażackiego. Przykładów można jeszcze wiele podawać. Tak więc synku nie pisz i ty głupot jesli chcesz podyskutować to podpisz sie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
A waldemar g. to kiedy kończył studia pożarnicze, jeżeli się nie mylę to było w stanie wojennym. Po rozwiązaniu WOSP i powołaniu SGSP. Gdyby nie złożył lojalki jat to mówisz „komunistom” to by tej uczelni nie ukończył. A teraz to wielki działacz pokrzywdzony przez ludzi którzy mu kłody i paszkwile podkładają. A ludziom którzy mu podali rękę w ciężkiej chorobie „odwdzięczył” się.
Pamientaj że przeszedł poważną chorobę zakażenie ogólnoustrojowe ta choroba nie omija zadnych organów też mózgu pewnie tym są spowodowane jego decyzje z w ostatnim okresie. Jestem przekonany że na emeryturze odpocznie i przemyśli swoje postępowanie w szczególności w jaki sposób traktował swoich kolegów. Co do studiów to masz rację typowa chorągiewka jak powieje tak się ustawia, a pomysleć że tak niedawno miał inne plany, dlatego dajcie mu spokój ten człowiek powinien się leczyć na ul. abramowice. tam są specjaliści napewno mu pomogą przynajmniej na to liczę bo kiedyś był niezłym kompanem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
normalny napisał:
Pamientaj że przeszedł poważną chorobę zakażenie ogólnoustrojowe ta choroba nie omija zadnych organów też mózgu pewnie tym są spowodowane jego decyzje z w ostatnim okresie. Jestem przekonany że na emeryturze odpocznie i przemyśli swoje postępowanie w szczególności w jaki sposób traktował swoich kolegów. Co do studiów to masz rację typowa chorągiewka jak powieje tak się ustawia, a pomysleć że tak niedawno miał inne plany, dlatego dajcie mu spokój ten człowiek powinien się leczyć na ul. abramowice. tam są specjaliści napewno mu pomogą przynajmniej na to liczę bo kiedyś był niezłym kompanem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pewnie w tych Abramowicach byłeś to Wiesz jacy tam specjaliści. Ale po tresci twoich wypocin wygląda ,że Ci nie pomogli. Powtórz kurację kilka razy aż do skutku (jesli to mozliwe). Jutro Wigilia-wielu z Was było albo będzie u spowiedzi-czy z tego tez wyspowidaliście się . Czy wiecie co to falszywy żal za grzechy? Jutro siądziecie z rodzinami do Wigili-jacy z Was katolicy-raczej faryzeusze lub Judasze
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ad napisał:
Pewnie w tych Abramowicach byłeś to Wiesz jacy tam specjaliści. Ale po tresci twoich wypocin wygląda ,że Ci nie pomogli. Powtórz kurację kilka razy aż do skutku (jesli to mozliwe). Jutro Wigilia-wielu z Was było albo będzie u spowiedzi-czy z tego tez wyspowidaliście się . Czy wiecie co to falszywy żal za grzechy? Jutro siądziecie z rodzinami do Wigili-jacy z Was katolicy-raczej faryzeusze lub Judasze
Wielebny się odezwał co raz w tygodniu listę podpisuje. A gaża oficerska niczego sobie. Pisanie prawdy na tych postach to nie grzech. To wręcz obowiązek mówić prawdę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ad napisał:
Pewnie w tych Abramowicach byłeś to Wiesz jacy tam specjaliści. Ale po tresci twoich wypocin wygląda ,że Ci nie pomogli. Powtórz kurację kilka razy aż do skutku (jesli to mozliwe). Jutro Wigilia-wielu z Was było albo będzie u spowiedzi-czy z tego tez wyspowidaliście się . Czy wiecie co to falszywy żal za grzechy? Jutro siądziecie z rodzinami do Wigili-jacy z Was katolicy-raczej faryzeusze lub Judasze
Myślisz, że odwołując się do jakichkolwiek wartości możesz sterować ciemnymi masami? Być może ciężko pracującymi strażakami na podziale - którym serwujecie uściski dłoni, dyplomy pamiątkowe, kartki z życzeniami... Od działań w KW zależy życie tych na podziale. Działając na ich niekorzyść - choćby przez obsadzanie odpowiedzialnych stanowisk głąbami pokroju tu wcześniej wymienionych, ciągnącymi się w nieskończoność przetargami, strachem przed odważną walką o dobro służby, blokowaniem wszelkich zmian tylko ze względu na ich autorów. Na pogrzebie i tak wygłosicie przemowy, będziecie współczuć wdowom... ale co z tego, jak doprowadza do tych tragedii nieudolność ludzi chorych psychicznie takich jak bohater artykułu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zastanówcie sę co piszecie-adres kazdego z Was jest łatwy do odtworzenia
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pompier napisał:
Jeśliś już takie chodzące sumienie Piotrze to wspomnij jak to się działo kiedy twój mocodawca spuszczał ludzi w tym Gregorka, który o ironio awansował go kiedy był przy władzy. Wtedy krzywdy ludzkiej nie widziałeś? Czy to nie większa hipokryzja? Kali też podobną filozofię uprawiał. Wzorujesz się na nieskomplikowanych osobowościach.
Piszesz o Józiu który to niby spuszczał ludzi z komendy. Gaj chociaż jeden przykład. Adam Sz. Przez cztery lata siedział jak u Pana Boga za piecem nic nie robiąc. Stanisław K. dwa lata był zastępcą i odszedł na emeryturę. Chociaż Józio mógł obu spuścić. A co do Gregorka jak ty sobie byś kolego wyobrażał prace komendanta z jego poprzednikiem pod jednym dachem. A wina Józefa K jest jedna nie chciał słuchać dobrych rad i spuścić wszystkich trzech od razu na emeryturę. PS. Przez cztery lata komendantury nie zwolnił żadnego komendanta ani zastępcy ze względu na przekonania polityczne i przynależność do solidarności., no przepraszam k-nt. z Hrubieszowa jako jedyny ale on sam się prosił tego.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 4 z 13

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...