Koniec biletów 30-minutowych w Lublinie? Mają być droższe 60-minutowe

 "– Zarząd Transportu Miejskiego robi przegląd taryfy i tego, co się w niej sprawdziło, a co nie – mówi Krzysztof Żuk, prezydent Lublina.   Dlaczego cennik pisany jest od nowa ?Powód jest prozaiczny: Ratusz planuje rozszerzenie prawa do bezpłatnych przejazdów dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnej wraz z opiekunami. A prawnicy zauważyli, że nie da się tego dopisać do istniejącego cennika, tylko trzeba napisać nowy."   Co to za bełkot słowny ? Czyi prawnicy "zauważyli" tę niemoc prawną ? Kto ich wynajmuje i płaci za takie ich opinie ? ........................ Przecież takie krzywe ruchy Ratusza można wyśmiać z miejsca, prosząc o opinię innych prawników (niezależnych).  

Nie mam nic przeciwko wprowadzeniu biletu 60 minutowego

Swojego czasu były bilety 10-minutowe, pozwalające przejechać 2-3 przystanki. W sam raz na krótki dystans. Dlaczego nie przywrócimy tych na przykład za połowę ceny 30-minutowego ? Jeśli komuś to nie wystarcza mógłby sobie kupić 60 minutowy.

Jak czytam o tych pomysłach to mi się słabo robi, mimo iż płacę 2,8zł za 10 minut jazdy i 10 minut stania w korkach, to jeszcze wprowadzą bilet 60 minitowy, który i tak nie wykorzystam. Chyba trzeba będzie się przerzucić na rower przez cały rok, a nie tylko w okresie wiosenno-letnio-jesiennym. Jakby nie było po 1,5 miesiąca mam nowy rower marketowy :D zamiast biletów.

W innych miastach od dawna nie ma czegoś takiego jak bilet półgodzinny.

Żuk nie jeździ MPK to nie będzie przeszkadzał w podwyżkach, przecież nic innego nie potrafi, jeżeli są potrzebne bilety 60 minutowe to je wprowadzić, wprowadzić również 10 i 15 minutowe, drukarka może wydrukować dowolne nominac,ły.. Jeżeli jest dobrze to po co psuć.

W innych miastach od dawna nie ma czegoś takiego jak bilet półgodzinny.

w innych miastach jest takie cos jak przejazd darmowy 

Zawsze w obwodzie pozostanie bilet jednorazowy. To nie tak, że albo 60 min albo wcale.

w innych miastach jest takie cos jak przejazd darmowy 

  jasne jasne pokaż w których miastach jest ten rzekomy "darmowy"(czy w ogóle jest coś takiego jak "darmowy"?) przejazd i na czym dokładnie polega

Przecież już istnieje w cenniku bilet.... 90 minutowy.

W sezonie letnim jeżdziłam zawsze tyle co kot napłakał, a terz przestane w ogóle. Przejazdówki nie oplaci mi sie kupować, biletów 60 minutowych również. Pomysłodawca musi być calkowicie oderwany od rzeczywistości. Cale szczęscie, jest rower - zarowno miejski, jak i mój prywatny.

Jak zaoszczedzisz kasę, to szybciutko kup słownik, :P

Zupełnie zły pomysł. Już teraz dojazdy z Lubartowa do Lublina w obie strony kosztują mnie 8 zł, dwa półgodzinne to  dodatkowe 5,60...  I to tylko za jeden dzień! Jeśli cena wzrośnie, to chyba w ogóle przestanie mi się opłacać jeździć do Lublina :/ Pieniądze na drzewach nie rosną. To, że dla pana prezydenta taka różnica w cenie może nic nie znaczyć, dla innych to duże obciążenie, nawet jeśli chodzi tylko o kilka dni w tygodniu... Brak realistycznego spojrzenia na całą sytuację.

Ja jak korzystam to jadę od 10 do 3o minut autobusem MPK. Nawet jadąc  z jednego końca Lublina na Drugi autobusem linii 10 z Kaliny na LSM wychodzi około 30 minut więc po co mi bilet 60-minutowy na tej samej trasie i droższa zapłata za bilet przecież to nielogiczne i się kupy nie trzyma.Jeśli takie coś wejdzie to ja rezygnuję z takich biletów bo nie będę płaciła za bilet 30-minutowy jeśli potrzebuję tylko pół godziny dotarcia do celu

Obrzydzić życie w tym mieście do maksimum. Bilet 60 minutowy - nic nie drożeje?w zamian za 30 minutowy: 2,80 x 2 = 5,60 zł - i to już jest wymuszenie. A nie mogę funkcjonować równoległe? Komu to przeszkadza? Pani w kiosku czy biletomatowi?? NIE DA się dopisać do cennika? Jak to się nie da? Papier przyjmie wszystko. To tylko pretekst żeby wydrzeć jak najwięcej z kieszeni mieszkańców tej metropolii. Nie oszukujmy się studenci przyjezdni pomykają takimi brykami, ze oko bieleje, ta podwyżka walnie po kieszeni szaraczków, których pensje oscylują wokół najniższej krajowej. Litr benzyny taniej wychodzi niż jazda MPK. I wolę auto ale ratusz miejsca parkingowe zamienił na ścieżki rowerowe, które używane są teoretycznie 4 - 5 m-cy w roku a faktycznie rowerzyści i tak jeżdżą po chodnikach, bo się boją ulicy - nie dziwię się - też się boję. Dlaczego w tym mieście wszystko jest zawsze definitywne, dlaczego nie ma kompromisów? Mieszkańców ma się w ogonie. A co na to oficerowie rowerowy i pieszy? Te dwa etaty mnie rozbroiły. Jeszcze rolkowego potrzeba nam i śniegowego na zimę. ehhh. Absurd goni absurd.

Ja jeżdżąc do szkoły kupuję jeden bilet 30 min  na dwa MPK i zajmuje mi to koło 25 min nawet z czekaniem na drugiego MPK,  to po co mi ten 60 minutowy? Chyba po to żeby zdzierać pieniądz z mieszkańców .

wprowadzić bilet 60 min!!!

Zuk na bruk

zwykłe wyłudzanie pieniędzy od obywateli, ukryta podwyżka!!! ŻUK NA BRUK!!!

Jeśli ktoś się mieści w 30 min to spokojnie będzie mógł kupić bilet JEDNORAZOWY i wcale nie zapłaci dużo więcej(3,2 zł oraz 1,6 zł), bilety godzinne to standard w innych miastach, bilety półgodzinne to przeżytek