Kto na prezydenta Lublina? Kukiz szuka przez internet, PiS powołuje zespoły

Jeżeli już Lublin ma się wzorować na Wrocławiu to polecam we Wrocławiu Parking Podziemny Nowy Targ. Czyli można zrobić coś sensownie jeśli tylko się chce.

Lublinem i lubelszczyzna rzadzi PO-PSL - dlatego region ten jest najbiedniejszy w Unii Europejskiej.

oby tylko Zuk wygrał Lublin nie chce znowu stać w maraźmie jak za Pruszkowskiego czy Wasilewskiego

Kadencja ZUKa? "Obaj z tatą wiedzieliśmy, że to była lipa"

Ugrupowania "ch tam z Polską Wschodnią" i "tam jest tylko Polska" muszą zniknąć z lubelskiej sceny politycznej.

w Lublinie nie brakuje pisowskich ukłądów Już dawno „Newsweek” i „Gazeta Wyborcza” opisywały nominacje w spółkach skarbu Państwa, np w KGHM. To jednak ledwie wierzchołek góry lodowej. Lista 31 nazwisk. Według n informatorów to element kompromisu między rządzącą dolnośląskimi strukturami PiS dwójką ministrów z Kancelarii Premiera: szefową gabinetu premiera Elżbietą Witek (59 l.) i ministrem ds. kontaktów z parlamentem Adamem Lipińskim (60 l.).

MON finansuje przeloty pani premier do domu. Tyle, że wojskowe procedury zakazują wykorzystywania samolotu jako powietrznej taksówki. Beata Szydło CASĄ wraca także z weekendu, więc średni koszt wykorzystania tej maszyny w dwie strony wynosi ponad 34 tys. zł.

uwłaszczenie KGHM przez PIS wystarczyło mieć znajomych w PiS lub partyjne legitymacje i tak to objęli kierownicze stanowiska w KGHM

Najważniejsza inwestycja Pruszona prezydenta Lublina z ramienia partii PIS: obiecał nam palmę do Lublina przywieźć z Meksyku i to też się nie udało, a szkoda taka scheda po prezydencie Pruszkowskim by była oprócz długów po wojażach zagranicznych zawsze to coś tam coś tam.

„Teraz, k…, my” – krytykował 19 lat temu Jarosław Kaczyński apetyt działaczy AWS na państwowe stołki. Dziś opłacane przez podatnika posady dostają działacze PiS i ich bliscy.

undefined napisał:

MON finansuje przeloty pani premier do domu. Tyle, że wojskowe procedury zakazują wykorzystywania samolotu jako powietrznej taksówki. Beata Szydło CASĄ wraca także z weekendu, więc średni koszt wykorzystania tej maszyny w dwie strony wynosi ponad 34 tys. zł.

  Od początku kadencji czyli od listopada 2015 r. minister Antoni Macierewicz latał samolotem CASA aż 112 razy! Tak wynika z odpowiedzi wiceministra Bartosza Kownackiego

Macierewicz lata transportowcem nie tylko na spotkania szefów obrony narodowej innych krajów – co jeszcze można zrozumieć, wiedząc, jaka kolejka jest do jedynego rządowego embraera. Gorzej, że szef MON wykorzystuje wojskowy samolot do wylotów na wszelkie obchody, inscenizacje patriotyczne, a nawet do Krakowa …wylatał bagatela 2,4 mln zł! A warto podkreślić, że do dyspozycji ma jeszcze służbowe auto.

undefined napisał:

MON finansuje przeloty pani premier do domu. Tyle, że wojskowe procedury zakazują wykorzystywania samolotu jako powietrznej taksówki. Beata Szydło CASĄ wraca także z weekendu, więc średni koszt wykorzystania tej maszyny w dwie strony wynosi ponad 34 tys. zł.

 

To nie premier Beata Szydło lata najczęściej samolotami CASA. Okazuje się, że rządowym rekordzistą pod tym względem jest minister obrony Antoni Macierewicz. W ciągu sześciu miesięcy latał po Polsce wojskowymi maszynami 47 razy. Łączny koszt podniebnych podróży rządzących wojskowym sprzętem to 6,7 mln zł. 

Lublin otrzymał 67 nagród o ostatnim czasie i dochodzą kolejne, to świadczy o tym,ze nie tylko mueiszkańcy zauważyli zmiany na lepsze ale i otoczenie nasze

Dr Żuk zapowiedział, że po nim nastąpi Krzysztof Hetman. Case solved. Co do politycznych układów, to partie mainstreamowe się wyczerpują właśnie przez za duże pieniądze i braki etyczne, pieniądze i inne narkotyki mocno rozpuściły ducha opieki i kolektywizmu na zachodzie "Polszy". Btw. W Lublinie gdy mówi się "Warszawa" to chodzi o "Polityczną Stolicę Polski" i miejsce najbliższego metro, gdy mówi się "Warszawka" to znaczy "zblazowanych nietrzeźwych aktorów, często przedkładających flesze ponad oryginalne idee", a gdy mówimy "Varsovie" to referujemy do "Potencjału kulturalnego Warszawy", który pamiętają już tylko najstarsi Lublinianie, tak, tak. Gdy Lubliniak mówi "WAW" to znaczy, że w godzinę pod osłoną nocy dojedzie na Okęcie.

Nawet nie tyle "Polityczną Stolicę" co Konstytucyjną. Co do prankingów i korków. Wrocek to miasto Samochodów i Tramwajów. My jesteśmy miastem Pieszych i Trajtków. Nie można ślepo podążać za każdym modelem, nawet za tymi lepszymi.

A kiedy zostanie wybrany człowiek, który naprawdę kocha to miasto i wie co to ład architektoniczny, który nie robi wszystkiego pod kątem konkretnej grupy,dla którego dobro mieszkańców jest najważniejsze, a doradców, dyrektorów wybiera spośród specjalistów, a nie kolesiów po linii partyjnej? Pytam, bo do tej pory Lublin takiego właśnie prezydenta nie miał.

PO zapowiada, że samorządy przez nią opanowane sprowadzą islamskich emigrantów. Żukowi już dziękujemy.

Hmm. Tułajew. TyPOwo polskie nazwisko...

Ja pierdzielę. Żuk ze Świdnika, Soboń ze Świdnika, Czarnek gdzieś z zamojskiego. Czy zawsze Lublinem musi rządzić jakiś "przybysz". Żuk urodzony Krasnystaw, Wasilewski Szczebrzeszyn, Pruszkowski Michów, Janicki Radom.

A może by tak jakaś kobieta np. Pani Poseł Mazurek z Chełma?