Lubelscy działacze opuszczają Platformę

I bardzo dobrze Platforma na odejściu Łososia tylko skorzysta. ... i rzeźbiarz pierwszej klasy. Nie osiągnął nic ani w partii ani w młodzieżówce

Tajna instrukcja Schetyny? Jak chwalić PO "Młodzi Demokraci, sekretarz generalny PO Grzegorz Schetyna zwrócił się do nas z prośbą o utworzenie grupy ds. monitoringu sieci. Nie muszę chyba tłumaczyć jak wiele dla Stowarzyszenia znaczy prośba z tej strony” – czytamy w instrukcji, którą dostaliśmy. Dalej padają szczegóły: „Praca grupy miałaby polegać na dodawaniu na kilkunastu największych polskich portalach (WP, Onet, Gazeta, Dziennik, Interia) komentarzy życzliwych PO”. Działacze mieliby na to poświęcić nie więcej niż 30 minut dziennie. A na koniec prośba o zachowanie najwyższego stopnia dyskrecji... Z instrukcją w ręku zapytaliśmy o akcję jej inicjatorów. Dariusz Słodkowski wił się jak piskorz. – Jest to gruba przesada. Przecież to byłaby propaganda – mówił o akcji. Gdy przeczytaliśmy mu treść dokumentu, zaczął ewidentnie mijać się z prawdą. – Uczciwie przyznaję, że ten tekst jest podkoloryzowany. My nigdy nie podpieralibyśmy się postacią wicepremiera Schetyny – przekonywał". P.S. do dzieła młodzi desperaci

Bardzo dobrze!!! Lubeslkie PO to dno!!! adas nieudolny, jego głupkowaty zastępca wołodia bezzębny i wreszcie król Januszek Pryta 1

Schetyna to nawet nie wie kto to jest łosoś, więc o jakiej instrukcji możecie mówić

Instrukcja została opisana pod koniec lipca ubiegłego roku w prasie. Młodzi desperaci sie do niej cały czas stosują i wypisują bzdury na forach. Poniżej cały artykuł: Tajna instrukcja Schetyny? Jak chwalić PO Słowa kluczowe: Grzegorz Schetyna, PO, SMD, Młodzi Demokraci, instrukcje 25.07.2008, 03:01 Poznaliśmy sekret medialnego sukcesu Platformy Obywatelskiej. Stoi za nim tajna instrukcja firmowana nazwiskiem szefa MSWiA Grzegorza Schetyny. Wynika z niej, że polecił on działaczom młodzieżówki wpisywać na internetowych forach pozytywne komentarze o Platformie Skąd o tym wiemy? Gdy dotarliśmy do informacji o tworzeniu przez Młodych Demokratów grup ds. monitoringu internetu, podaliśmy się za młodych działaczy partii i zadzwoniliśmy do koordynującego akcję Dariusza Słodkowskiego. To zastępca sekretarza generalnego młodzieżówki Platformy. Szczegółowe informacje obiecał wysłać pocztą elektroniczną. I wysłał. „Młodzi Demokraci, sekretarz generalny PO Grzegorz Schetyna zwrócił się do nas z prośbą o utworzenie grupy ds. monitoringu sieci. Nie muszę chyba tłumaczyć jak wiele dla Stowarzyszenia znaczy prośba z tej strony” – czytamy w instrukcji, którą dostaliśmy. Dalej padają szczegóły: „Praca grupy miałaby polegać na dodawaniu na kilkunastu największych polskich portalach (WP, Onet, Gazeta, Dziennik, Interia) komentarzy życzliwych PO”. Działacze mieliby na to poświęcić nie więcej niż 30 minut dziennie. A na koniec prośba o zachowanie najwyższego stopnia dyskrecji... Z instrukcją w ręku zapytaliśmy o akcję jej inicjatorów. Dariusz Słodkowski wił się jak piskorz. – Jest to gruba przesada. Przecież to byłaby propaganda – mówił o akcji. Gdy przeczytaliśmy mu treść dokumentu, zaczął ewidentnie mijać się z prawdą. – Uczciwie przyznaję, że ten tekst jest podkoloryzowany. My nigdy nie podpieralibyśmy się postacią wicepremiera Schetyny – przekonywał. Wiceminister Schetyna mówi zaś krótko. - Nigdy w życiu nie wydawałem takich dyspozycji. Jeśli ktoś użył mojego nazwiska, to wyciągnę wobec niego konsekwencje – powiedział nam oburzony wicepremier. Smutne, że politycy nie uczą się na własnych błędach. Jakiś czas temu Polskę obiegła informacja, że posłowie PiS codziennie dostają SMS-y z oceną telewizyjnych materiałów. Tak, by sami nie musieli zastanawiać się, czy pokazano ich w pozytywnym świetle. Potem wyszło na jaw, że parlamentarzyści PO dzień w dzień dostawali specjalne instrukcje opracowane z publicznych pieniędzy przez Centrum Informacyjne Rządu. Mieli tam wysmarowane czarno na białym nie tylko to, jak zostali ocenieni w mediach, ale również, co w rozmowach z dziennikarzami mają mówić. Instrukcja dla działaczy młodzieżówki jest więc kolejną odsłoną tego żenującego spektaklu. Politycy są po prostu gotowi zrobić wiele, by poprawić swój wizerunek i zakłamać rzeczywistość.

Chłopaki - Nieudaczniaki, zabierzcie ze sobą Marcina Nowaka, będzie komplet

Kolejni którzy przejrzeli na oczy. Nie sympatyzuje z Piskorskim, ale wydaje mi się, że jedo organizacja i tak edzie dużo lepsza od PO.

szkoda kuby łososia, był moim ulubionym działaczem platformy w lublinie. ale będę na niego głosować w wyborach prezydenckich

Lubelskie PO,to dno? Cała partia PO,to totalne dno!!!

Jestem bezpartyjny, więc uważam, że nie potraktuje mnie nikt jako "naganiacza". Wydaje mi się jednak, że w PO to nie ostatnie odejścia do SD, bo PO z PiSem na spółkę zawaliły tak wiele spraw, ze tylko nowa partia (może być odświeżona jak SD) może coś zmienić w tych układach. PO ma gębę pełną frazesów, a PiS narodowosocjalistyczne hasła. Może SD będzie dla nich alternatywą????

nikt za łososiem płakać nie bedzie w smd też nic nie zrobił

A kim ten Łosoś jest? Już nie mają o kim pisać tylko o jakichś dzieciakach, które bawią się w politykę? Mature oni mają?