Lubelska Noc Kabaretowa. Kabarety przyciągnęły tłumy na plac Zamkowy (zdjęcia)

Inicjatywa bardzo fajna, nie powiem,że nie ale nagłośnienie tragedia... poziom dowcipu bardzo niski. Zaznaczam, że bywałam już na tego typu imprezach i bawiłam się wyśmienicie. A tu? Gorąco, wielu rzeczy nie mozna było doslyszec, i ta "wybrana elyta" która mogła siedziec. Szkoda gada, nie dotrwałam nawet do połowy, dużo ludzi wychodziło już na samym początku a w tłumie slyszało się tylko "fatalne nagłośnienie" , "ale słabe kabarety"... Mało tego w domu przed tv wystepy te oglądała moja rodzina, i zdecydowanie wolała oglądac w tym czasie mecz, chociaz niesamowicie ludzi oglądać kabarety. Słabo się postaraliście, i uważam, że skoro mamy już tylu chętnych na tego typu imrezy to organizujmy je jak należy. Pobierajmy opłatę za wejście - ale zapewnijmy godny poziom odbioru wrażeń dla każdego widza.  Jeszcze się dużo nauki przed Lublinem w kwestii organizacji takiego przedsięwzięcia. 

Jak dla mnie to szkoda czasu. Niektóre dowcipy poniżej jakiegokolwiek poziomu. Czy są jeszcze kabarety wyższych lotów? Po frekwencji to chyba poziom odpowiadał niektórym. Przyszły tysiące, a na inne brzmienia pewnie garstka przyjdzie. Kiedyś to były kabarety.

Oglądałem w TV, całe szczęście że nie poszedłem. Nudna impreza, szkoda. 

Byłem widziałem ziewalem.

Za to scenografia BOMBOWA , Super to wyglądało w TV, schody, zamek i ich oświetlenie Ekstra ! .....dźwięk faktycznie słaby...

LUBLIN wygląda super

Górski zrezygnował POSIEDZENIA RZĄDU?! Dlaczego?? Czyżby ŻUK mu zapłacił żeby zaatakować DUDĘ zamiast KOPACZ? POlityczna ustawka z celem ataku na opozycję...

Sam jesteś chała. zawsze znajdzie się jakiś Moher co mu nie dogodzi......najlepiej wyjedź z Polski a na pewno z Lublina i krzyżyk ci na drogę frajer

To ja już wolę być moherem niż lemingiem, któremu impreza się podobała, bo to nienajlepiej świadczy o poziomie lemingów właśnie. Skecze nudne, chwilami wręcz żenujące. Jedynie scenografia była ok.

To nie jest zamek! Z zamku została tylko kaplica i baszta(Donżon) reszta została zrujnowana przez Szwedów i Ruskich. Następnie pod zaborami w tym miejscu wybudowano wiezienie. Przez 130 lat istnienia więzienia w celach zamku i baszty więziono przywódców powstania styczniowego, rewolucyjnych działaczy z lat 1904–1907, w latach międzywojennych czołowych działaczy komunistycznych. Podczas okupacji lubelski zamek był, po Majdanku, głównym ośrodkiem represji i terroru na Lubelszczyźnie. Po wojnie mieściło się w nim więzienie NKWD oraz UB i to jedno z najstraszniejszych miejsc w tym mieście! W 1954r na X-lecie PRL władze postanowiły zatrzeć czarny PR tego miejsca i przeznaczyły zamek na cele kulturalne oraz wybudować plac Zebrań Ludowych.

I teraz na tym cmentarzysku robi się koncerty i kabarety, ale jak ktoś już wspomniał lemingi są zadowolone.

jeszcze nie spotkałem sie z tak słabym poziomem żartu ...kompletnie robione na siłę ... łatwo wydajecie nasze pieniądze ...

  Popieram.

Kiepskie kabarety, żarty mało zabawne. Ogólnie strata czasu i pieniędzy :-(

Każdy ma prawo do innego poczucia humoru i czepianie się tych, którym się podobało, jest nie na miejscu. Według mnie są dwa plusy tej imprezy: 1) w mieście coś się działo (jak jest za mało wydarzeń kulturalnych, to dopiero psioczycie) 2) miliony ludzi mogły zobaczyć, że Lublin jest ładnym miastem (może ktoś będzie chciał zobaczyć je na żywo)

Ludzie, jak was czytam to mi ręce opadają... Jak się nic nie dzieje to źle, jak się dzieje to jeszcze gorzej, bo ktoś wydaje "wasze pieniądze"... Impreza moim zdaniem miała i plusy i minusy. Owszem, telebimy moim zdaniem były za nisko, ale skoro ponoć zależało to tylko od widzimisie telewizji, to psioczcie na TVP2. Nagłośnienie pewnie mogło być lepsze. Moim zdaniem scena była ustawiona w ten sposób, żeby pokazać zamek (który prezentował się pięknie), a w ten sposób Lublin. Kosztem tego weszło mniej ludzi, ale coś za coś. Impreza była darmowa, było tam dobrych parę tysięcy ludzi, więc jak sobie wyobrażacie posadzić wszystkich? To nie Arena! Jak się chciało siedzieć, to się pewnie trzeba było wcześniej zainteresować, a nie potem marudzić. Może jeszcze drinki z parasolką powinni wam pod nosek podstawiać? Za darmo oczywiście. A co do tych wszystkich biednych zmęczonych i mdlejących w tłumie... tak widziałam tych "biednych". Stałam akurat niedaleko ambulansu i przy mnie ratowniczka ochrzaniała po kolei ludzi, bo w taki upał nawet butelki wody sobie nie wzięli, to i mdleli. A cała reszta bliżej kamienic łoiła browary na potęgę. Przyszłam trochę po 20, ale to nie przeszkadzało, żeby butelki już się walały po chodnikach razem z ich właścicielami. Co do poziomu żartu nie wypowiadam się, bo poczucie humoru każdy ma inne. Było fajnie, świetna dekoracja, dużo ludzi, darmowo, promocja Lublina. W czym jest problem? 

Strasznie nędzne dowcipy.Ewidentna kampania wyborcza PO. Czy już nasze kabarety nie mają pomysłów na dobry żart. Jestem zmęczony tą polityką. człowiek myśli, że się zrelaksuje a tu znowu .... Porażka

Towarzystwo leży na środku, a dookoła tłumy na ścisk. HOREEEEE TO TO .......Nic dodać nic ująć.    ja mam pytanie, a ci pośrodku to co oni za jedni, pleps na uboczu i z tyłu a ci w leżankach, pewnie nie dość że są bogaci to jeszcze dostali za darmochę bilet z Ratusza. Kompromitacja dobrze Sowa cedzi na temat chorego kapitalizmu w Polsce. Jak to oglądałem to dziwnie mi się to kojarzyło. 

Dobijają mnie komentarze niektórych osób ;-; Byłam statystką, tzn. byłam na "leżankach"... Na stronie na FB kabaretu Ani Mru-Mru było ogłoszenie, że szukają 50 statystów ;) Więc nie trzeba być jakimś bogaczem by mieć to miejsce, a Ratusz nie miał z tym nic wspólnego. Trzeba się było trochę tą imprezą zainteresować... Program i skecze były zaje****e!! Nie wiem dlaczego takie negatywne komentarze na ich temat, ale przecież każdy ma inne poczucie humoru ;)