Lublin: Czy zwały ziemi zaszkodzą górkom czechowskim?

Betonowy Stelmach stał się architektem No 1 w Lublinie, to co beton na górki wyleje czy jaka jest koncepcja??

śmieci są o wiele groźniejsze dla górek niż parę kupek ziemi

Lepiej chyba zostawić Górki w stanie dzikim ( nawet ryzykując gdzieniegdzie śmieci ), także bez urządzonego parku niż je zabetonować, zwłaszcza wysoką zabudową . Głównie ze względu na to, że tworzą korytarz napowietrzający miasto. Powietrze w Lublinie mamy coraz gorsze i sytuacja nie polepsza się a pogarsza. Myślmy o naszych płucach. Rak płuc to jedna z najczęstszych przyczyn zgonów.  

Odp do EXTRA i innych z podobnymi wątpliwościami. Deweloper kupił teren zielony i na tak przedstawione propozycje (przestrzeń piknikowa, park, rezerwat, obiekty/przestrzeń rekreacyjna od str Koncertowej i niska zabudowa usługowa od str Poligonowej) zezwala obecnie obowiązujący plan zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu. Wystarczy go nie zmieniać i nie powstaną tam betonowe blokowiska. Jesli sie to inwestorowi nie kalkuluje, może zawsze sprzedać teren miastu. Nikt go do kupna nie zmuszał, nikt nie dawał pewności, ze cicha zmiana planu pozwoli zabudować blokami wszystkie połacie terenu nadające sie pod zabudowę czyli wierzchowiny.

mam nadzieję, że zrobią w końcu porządek z tym siedliskiem żulików i bezdomnych

społeczny projekt urządzenia górek? a czyje one są, społeczników czy może należą do dewelopera TBV? komuś się tu chyba sufit na główkę zwalił jeśli sądzi, że może decydować o tym co kto będzie robił na swojej działce

Zagospodarować ten syf w centrum miasta !

Unikalna flora i fauna była na górkach do połowy lat siedemdziesiątych. Pod koniec lat sześćdziesiątych od strony ul. Północnej do strzelnicy zbocza górek obsadzono drzewami. Później wojsko zniwelowało część górek obok strzelnicy, zaorało cały teren poligonu poza wąwozami i obsiało zbożem. Wzdłuż ul. Poligonowej powstało kilkaset działek pracowniczych. Przed tymi zmianami górki porośnięte były niską trawą, brak było drzew i krzewów i było idealnym pastwiskiem dla krów z okolicznych gospodarstw.

W Lublinie jest za mało wyznaczonych parków. Popatrzcie na mapę.