O ku*** spisaniu testamentu!
|
|
dobre! |
|
"O czym musisz pamiętać zbierając grzyby"
...
że zając czai się za drzewem i tylko czeka, kidy się pochylisz.
|
|
Zbieranie grzybów przez osoby, które kupiły sobie atlasik grzybów i patrząc na obrazki zbierają je - jest śmieszne.
Ludzie, się nie znacie, to nie zbierajcie! Po co się zabić, gdy sromotnika się weźmie za kanię albo pieczarkę...
|
|
Ty, grzybiarz! z ciebie taki znawca jak z koziej d**y trąba, skoro według ciebie można pomylić sromola z kanią lub pieczarką. Ty widziałeś kiedyś takiego muchomora? Przecież sromotnik jest zielonkawy i zazwyczaj myli się go z gołąbkami!
|
|
chyba cos Ci sie pomieszalo koluniu, sromotnika myli się z czerwonym muchomorem i kurką! |
|
bijta się ludziska o gąskę albo pieczarkę..
Nie rozumiem całego zamieszania. W końcu grzyby nie maja większych walorów zdrowotnych. Jedyna zaleta to smak, i /wątpliwa dla niektórych/ przyjemność zbierania.
Po co ryzykować ?
|
|
O jakich walorach zdrowotnych można mówić w przypadku grzybów?! Jeśli już to mówimy, że grzyby nie mają wartości odżywczych tylko walory smakowe. Ten kto kocha las, przyrodę i świeże powietrze to z przyjemnością może nie tylko spacerować, ale też zbierać grzyby (pod warunkiem, że je zna!!!) oraz inne dary lasu. Ja to uwielbiam-raj dla duszy i ciała.
|
|
A jadłeś kiedyś kanie smażone na masełku? Zakładam, że obca Tobie ta przyjemność. Co z tego, że walorów odżywczych toto nie ma żadnych... skoro tak niebiańsko smakuje? Po co ryzykować? Dla radości mojego podniebienia |
|
Z całym szacunkiem dla Twojego podniebienia. Ja, jeśli mam wybierać miedzy pyszna niewątpliwie kanią, a teoretycznym zatruciem, rozwaleniem wątroby..nie mówiąc o tym najgorszym..to wole się powstrzymać od tej przyjemności. A tak przy okazji: znacie sposoby na prawidłowe rozpoznanie tego grzyba? Pomijając wizytę u grzyboznawcy. |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|