Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Olbrzymie korki na Turystycznej w Lublinie

Utworzony przez Czytelniczka, 14 września 2011 r. o 09:45 Powrót do artykułu
twoja wypowiedź "hugo" świadczy tylko że wyrażając się pogardliwie o innych udowadniasz że jesteś prosty. Urząd Miasta ustawiając te światła zadbał o swoich mieszkańców a nie takich "przejezdnych" jak Ty. Jeśli masz jakieś zastrzeżenia to zachowaj je dla siebie albo wal z nimi wprost do swojego wójta, skądkolwiek dojeżdżasz. Pozdrawiam i proszę nie obrażaj więcej innych ludzi.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czy dzieci idą do szkoły na 6.30? chyba nie. Często już przed 7 zaczyna się korkować.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tak bulwersujecie się, że jeden na 1000 kierowców zatrzymałby się i przepuścił. Gdy nie było świateł na Kasprowicza, owszem, było trudniej wyjechać z Kasprowicza czy z Wólki z pod domu weselnego, ale większych problemów nie było(nie trzeba było stać 20min, tylko zawsze rano czy w godz. szczytu ktoś wpuścił a wieczorami ruch nie był tak duży, więc żeby polepszyć to trzeba było sygnalizację postawić. A nie lepiej dla tych dzieci( i bezpieczniej) byłoby zrobienie przejścia nad jezdnią? Wielokrotnie widziałem jak deb*** jeden z drugim na czerwonym niemalże po nogach pieszych jeszcze przejeżdżali. Ale lepiej pójść na łatwiznę, niż pomyśleć i zrobić coś raz a dobrze. Druga sprawa, podobne artykuły i komentarze będą niedługo w związku z 3 maja-Solidarności i Prusa(to jest pewne). Dojeżdżamy do ronda przy zamku-światła, ruszamy....zatrzymujemy się przy Nova-światła(dzisiaj miałem szczęście przejeżdżając obydwie sygnalizacje na zielonym)...kilkadziesiąt metrów dalej mamy kolejne światła na krzyżówce z Lubartowską....Mijamy skręt na ul. Wodopojną i ku zaskoczeniu kierowców...kolejne światła :? Czyli na odcinku nawet nie wiem czy 1km mamy 4 sygnalizatory i dostawią kilkadziesiąt metrów dalej 5 sygnalizator(czy nie za dużo? )-chociaż do tego momentu nie było na co narzekać, bo ruch w miarę płynnie szedł, dzięki temu odcinkowi do Paganiniego-Wieniawska, gdzie w miarę szybko poruszały się auta. Znając życie, światła będą totalnie źle ustawione i będą tworzyć się korki większe niż dotychczas. Zgodzę się, że było tam bardzo niebezpieczne przejście dla pieszych, to nie podlega dyskusji. Ale czemu nie zrobić wiaduktu dla pieszych nad tym skrzyżowaniem? Myślę, że czas budowy i koszty byłyby podobne do zrobienia instalacji pod światła, samych świateł i przebudowy całego ruchu na tym odcinku(lub trochę wyższe), ale zdecydowanie udrożniłoby to ruch i w raz byłoby to bezpieczniejszym rozwiązaniem dla pieszych, bo mimo świateł nikt nie zagwarantuje, że każdy zatrzyma się na czerwonym świetle, a przy wiadukcie pieszy nie ma najmniejszego niebezpieczeństwa. Co do Narutowicza fakt, tam też są potężne korki, ale nie oszukujmy się, to jest niemalże centrum miasta. Wjeżdżając na Krakowskie, nie mam pretensji, są tam korki itp, bo to jest centrum i każdej większym mieście europejskim centrum jest zakorkowane(chyba, że są przepisy ekologiczne i nie każdy samochód może wjechać). Wybaczcie za długi komentarz, ale czasami mam wrażenie, że organizację wielu czynników życia miejskiego biorą się nieodpowiedni ludzie lub idzie się na łatwiznę Pozdrawiam
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 2 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...