Piesi nie mają szans. Sześć potrąceń jednego dnia, kobieta nie żyje

Sprawa pierwsza, to kiedy do choroby w końcu zacznie się uczyć kierowców w Polsce, ze gdy pieszy zbliża się do przejścia kierowca powinien zatrzymać samochód i umożliwić mu przejście na drugą stronę ?? Przecież co chwila można przeczytać, ze ktoś potrącił ludzie na ... PRZEJŚCIU dla pieszych !!! To co wyprawiają kierowcy bezpośrednio przed i na przejściach woła o pomstę do nieba. zamiast głupich spotów w TV ,ze jak zwolnisz o 10 km/h to POTRĄCISZ pieszego z prędkością tylko 10 km/h, powinno się wpajać kierowcom, że masz się ZATRZYMAĆ przed przejściem gdy stoi przy nim pieszy, tak aby bezpiecznie umożliwić mu przejście.Druga sprawa to piesi i ich zachowanie. Należy zacząć edukować ludzi, bo nikt wcześniej tego nie robił, ze okolice przejścia dla pieszych to nie miejsce na ucinanie sobie pogadanek ze znajomymi, ze przechodzi się zdecydowanym krokiem bo to nie chodnik, a kierowcy czekają.No i na koniec należy BEZWZGLĘDNIE wymuszać na pieszych noszenie elementów odblaskowych poza terenem zabudowanym (obecnie jest to już wymóg prawa, którego jednak nikt nie przestrzega).A tak już na zupełny koniec mam pytanie - co robi policja ???!!! Czy naprawdę największym zagrożeniem na drodze jest kierowca który przekroczył dozwoloną prędkość o 15 km/h ??!!! A może jednak ten który nie przepuścił pieszego na przejściu, lub pieszy który idzie w nocy poboczem drogi bez odblasków ??!! Pora Panie komendancie Wojewódzki policji się nad tym poważnie zastanowić. Pora olać statystyki i zacząć działać tak aby policja drogowa faktycznie zapewniała nam, obywatelom, bezpieczeństwo na drogach, a nie wpływy do budżetu. Bo naprawdę piratem nie jest ten kto jedzie o te 15 km/h zbyt szybko, a ten który jedzie z dozwoloną prędkością, ale nie przepuszcza pieszych, nie sygnalizuje manewrów (plaga !!!!) czy też pieszy który przebiega w niewyznaczonym miejscu lub porusza się po zmroku poza terenem zabudowanym bez odblasków.   

i co zdziwieni? a jakie mamy drogi? ledwo sie samochody mijaja tak wasko. a po wsiach to te babiny i innej masci podpite kreatury chodza jak chca i bez zadnych odblaskow itp gowniane panstwo bo gowniani ludzie

Kierowca ma patrzeć na drogę a nie rozglądać się na boki w poszukiwaniu pieszego który może akurat poczuje chęć wejscia na przejscie z impetem. Pieszy ma obowiązek rozglądać się przed wejsciem na pasy. Szanujmy się wzajemnie to nie będzie kłopotyu.

Sprawa pierwsza, to kiedy do choroby w końcu zacznie się uczyć kierowców w Polsce, ze gdy pieszy zbliża się do przejścia kierowca powinien zatrzymać samochód i umożliwić mu przejście na drugą stronę ?? Przecież co chwila można przeczytać, ze ktoś potrącił ludzie na ... PRZEJŚCIU dla pieszych !!! To co wyprawiają kierowcy bezpośrednio przed i na przejściach woła o pomstę do nieba. zamiast głupich spotów w TV ,ze jak zwolnisz o 10 km/h to POTRĄCISZ pieszego z prędkością tylko 10 km/h, powinno się wpajać kierowcom, że masz się ZATRZYMAĆ przed przejściem gdy stoi przy nim pieszy, tak aby bezpiecznie umożliwić mu przejście.Druga sprawa to piesi i ich zachowanie. Należy zacząć edukować ludzi, bo nikt wcześniej tego nie robił, ze okolice przejścia dla pieszych to nie miejsce na ucinanie sobie pogadanek ze znajomymi, ze przechodzi się zdecydowanym krokiem bo to nie chodnik, a kierowcy czekają.No i na koniec należy BEZWZGLĘDNIE wymuszać na pieszych noszenie elementów odblaskowych poza terenem zabudowanym (obecnie jest to już wymóg prawa, którego jednak nikt nie przestrzega).A tak już na zupełny koniec mam pytanie - co robi policja ???!!! Czy naprawdę największym zagrożeniem na drodze jest kierowca który przekroczył dozwoloną prędkość o 15 km/h ??!!! A może jednak ten który nie przepuścił pieszego na przejściu, lub pieszy który idzie w nocy poboczem drogi bez odblasków ??!! Pora Panie komendancie Wojewódzki policji się nad tym poważnie zastanowić. Pora olać statystyki i zacząć działać tak aby policja drogowa faktycznie zapewniała nam, obywatelom, bezpieczeństwo na drogach, a nie wpływy do budżetu. Bo naprawdę piratem nie jest ten kto jedzie o te 15 km/h zbyt szybko, a ten który jedzie z dozwoloną prędkością, ale nie przepuszcza pieszych, nie sygnalizuje manewrów (plaga !!!!) czy też pieszy który przebiega w niewyznaczonym miejscu lub porusza się po zmroku poza terenem zabudowanym bez odbierowca ma się zatrzymywać gdy pieszy zbliża się do oprzejścia

"gdy pieszy zbliża się do przejścia kierowca powinien zatrzymać samochód i umożliwić mu przejście na drugą stronę" Od kiedy kierowca jest jasnowidzem i ma odczytac intencje (zamiar) pieszego na chodniku czy będzie przechodził przez przejście czy nie. Zgodnie z Kodeksem R.D. kierowca ma umożliwić przejście przez ulice osobie znajdującej się na przejsciu, a nie hipotetycznie mającej w przyszłości ten zamiar.

Zapraszam do uk do cambridge zobaczycie jak zachowuja sie kierowcy jak piesi i jak rowerzyści a jest tu ich duuuuuzo, to jest symbioza no i oczywiscie przestrzeganie prawa pozdro

Wbijanie pieszym do głowy że mają wszędzie pierwszeństwo kończy się tak jak się kończy, raczej wbijać ludziom do głowy, że każdy uczestnik ruchu drogowego ma obowiązek uważać, a prawda jest taka że z samochodem nikt nie ma szans i co mi po fakcie że człowiek ma pierwszeństwo jak jest zawsze najbardziej poszkodowany. UWAŻAĆ przed wejściem na przejście, rozglądać się, a nie walić na oślep bo mam pierwszeństwo - to jest najlepsza rada dla pieszych. Nogi łatwiej hamują niż samochód....

Pieszy powiniem mieć włączone światla całą dobę.

chodzenie bez odblasków po zmierzchu to jedno a w targniecie nawet na przejście dla pieszych bez rozglądania sie czy nie nadjeżdża auto i liczenie  że kierowca zdąży zachamować to jak granie w rosyjską ruletkę niech piesi zdają sobie sprawę  że auto jadące nawet 50km nie zatrzyma się w miejscu co nie usprawiedliwia kierowców na zwracanie uwagi przy przejściach dla pieszych  

Sprawa pierwsza, to kiedy do choroby w końcu zacznie się uczyć kierowców w Polsce, ze gdy pieszy zbliża się do przejścia kierowca powinien zatrzymać samochód i umożliwić mu przejście na drugą stronę ?? Przecież co chwila można przeczytać, ze ktoś potrącił ludzie na ... PRZEJŚCIU dla pieszych !!! To co wyprawiają kierowcy bezpośrednio przed i na przejściach woła o pomstę do nieba. zamiast głupich spotów w TV ,ze jak zwolnisz o 10 km/h to POTRĄCISZ pieszego z prędkością tylko 10 km/h, powinno się wpajać kierowcom, że masz się ZATRZYMAĆ przed przejściem gdy stoi przy nim pieszy, tak aby bezpiecznie umożliwić mu przejście.Druga sprawa to piesi i ich zachowanie. Należy zacząć edukować ludzi, bo nikt wcześniej tego nie robił, ze okolice przejścia dla pieszych to nie miejsce na ucinanie sobie pogadanek ze znajomymi, ze przechodzi się zdecydowanym krokiem bo to nie chodnik, a kierowcy czekają.No i na koniec należy BEZWZGLĘDNIE wymuszać na pieszych noszenie elementów odblaskowych poza terenem zabudowanym (obecnie jest to już wymóg prawa, którego jednak nikt nie przestrzega).A tak już na zupełny koniec mam pytanie - co robi policja ???!!! Czy naprawdę największym zagrożeniem na drodze jest kierowca który przekroczył dozwoloną prędkość o 15 km/h ??!!! A może jednak ten który nie przepuścił pieszego na przejściu, lub pieszy który idzie w nocy poboczem drogi bez odblasków ??!! Pora Panie komendancie Wojewódzki policji się nad tym poważnie zastanowić. Pora olać statystyki i zacząć działać tak aby policja drogowa faktycznie zapewniała nam, obywatelom, bezpieczeństwo na drogach, a nie wpływy do budżetu. Bo naprawdę piratem nie jest ten kto jedzie o te 15 km/h zbyt szybko, a ten który jedzie z dozwoloną prędkością, ale nie przepuszcza pieszych, nie sygnalizuje manewrów (plaga !!!!) czy też pieszy który przebiega w niewyznaczonym miejscu lub porusza się po zmroku poza terenem zabudowanym bez odblasków. 

Przestrzegaj "Kodeks drogowy" i nie wymyślaj farmazonów, które nie mają pokrycia w obowiązującym prawie.

"gdy pieszy zbliża się do przejścia kierowca powinien zatrzymać samochód i umożliwić mu przejście na drugą stronę" Od kiedy kierowca jest jasnowidzem i ma odczytac intencje (zamiar) pieszego na chodniku czy będzie przechodził przez przejście czy nie. Zgodnie z Kodeksem R.D. kierowca ma umożliwić przejście przez ulice osobie znajdującej się na przejsciu, a nie hipotetycznie mającej w przyszłości ten zamiar.

   

Przestrzegaj "Kodeks drogowy" i nie wymyślaj farmazonów, które nie mają pokrycia w obowiązującym prawie.

No to trzeba zmienić KRD. To są słuszene zasady, sprawdzone w innych krajach. Niestety kiepsko sprawa wygląda przy ulicach o dwóch pasach ruchu w jednym kierunku, tu trzeba liczyć na inteligencję dwóch kierowców na raz - trudna sprawa. Oczywiście ważna jest współpraca pieszych, tj. jasna intencja. Nieraz miałem sytuację, że zarzymałem się na przejściu, żeby przepuścić pieszego, a ten się rozgląda na około jakby ptaszki podziwiał. Chcesz przejść przez przejście - stań na skraju chodnika i patrz uważnie.

Ryży, siedem lat temu, uparł się: każdemu cweelowi dam prawo jazdy !! będą jeżdzić, kupować benzynę  i części, płacić w stacjach obsługi i myjniach, koniunktura gospodarcza się poprawi!! Skutki takiej polityki, najdobitniej widać na cmentarzach!! Tam leży pełno takich, którzy mieli pierszeństwo!!  

Wczoraj na Filaretów czekałem na mozliwość przejścia (bez świateł) dla pieszych 82 sek. Potem obok mnie stanął umundurowany policjant. Pojazdy zatrzymały się przed przejściem a funkconariusz do mnie mowi: cyt. "trzeba przechodzić jak jest okazja" - no i pzeszliśmy. Chamstwo w państwie i tyle !

Niektóre przejścia dla pieszych są źle oświetlone. Ludzie w mieście nie mają obowiązku noszenia odblasków, a niestety nie widać ich czasami - np.:przejścia w okolicy Politechniki, przejścia na Skłodowskiej.

Naczytają się łajzy, że mają pierwszeństwo i włażą prosto pod koła, nawet się nie rozejrzą przed wejściem na ulicę. Czym większe prawa mają piesi, tym więcej jest potrąceń. 

Trzeba być skończonym debilem żeby dać się potrącić idąc poboczem albo już idiotą do kwadratu żeby na przejściu… żyję już czwartą dekadę, ale takiego wysypu idiotów jeszcze nie widziałem. Zapytajcie kierowców którzy chodzą jako piesi czy mają problemy z chodzeniem przez ulice i przejścia. Barany powinno się wysyłać na reedukację skoro chodzić bezpiecznie nie potrafią. Autora tego artykułu powinno się zwolnić z pracy za pisanie tendencyjnych stronniczych artykułów.  

  Ryży, siedem lat temu, uparł się: każdemu cweelowi dam prawo jazdy !! będą jeżdzić, kupować benzynę  i części, płacić w stacjach obsługi i myjniach, koniunktura gospodarcza się poprawi!! Skutki takiej polityki, najdobitniej widać na cmentarzach!! Tam leży pełno takich, którzy mieli pierszeństwo!!  

ha ha ha no tak wina Tuska, nie no co za patologia..

pomagam poszkodowanym i rodzinom ofiar wypadków w dochodzeniu roszczeń z tytułu odszkodowania z polis oc sprawców Jeśli mieliście wypadek zgłoście sie do mnie a pomogę grzegorz.kuryllo@gmail.com ponadto poszukujemy osób do pracy/wspólpracy praca dodatkowa lub stała wiek i wykształcenie  bez znaczenia pracuje sie gdzie chce i ile chce. Pozdrawiam