Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Pod prąd na rondzie pod Makro w Lublinie (wideo)

Utworzony przez holdObjour, 17 grudnia 2011 r. o 09:12 Powrót do artykułu
Nie macie już o czym pisać? Co za bzdety....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
...i mogłybyśmy jeździć po kobiecemu
A jak się jeździ po męsku? Często na podwójnym gazie, cisnąc ile się da, nie zwracając uwagi na znaki czy ograniczenia, wyprzedzając na trzeciego będąc przekonanym o swoich niemal mistrzowskich umiejętnosciach za kierownicą?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
czytelnik napisał:
Nie macie już o czym pisać? Co za bzdety....
Nie podniecaj się tak a jak ci nie pasuje to tego nie czytaj i nie komentuj.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
myśląca napisał:
A mnie zastanawia jak ona wjechała pod prąd na RONDO???? Przecież po rondzie najłatwiej się jest poruszać, poza tym wszędzie są strzałki z kierunkiem jazdy!! Można by jeszcze zrozumieć, gdyby wjechała pod prąd na jakimś skomplikowanym skrzyżowaniu...
Pewnie jak to kobieta poprawiała makijaż a Wy się jej czepiacie. Szowiniści!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Pewnie jak to kobieta poprawiała makijaż a Wy się jej czepiacie. Szowiniści!!!
Aj tam, poprawianie makijazu w aucie jest naprawdę niewygodne.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Większość z Was na pewno jest mistrzami kierownicy co widzę codziennie na ulicach Lublina. Najpierw popatrzcie na siebie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dopiero wczoraj w telewizji Pani policjantka udowadniała,że kobiety są rozsądniejszymi kierowcami.Widzę teza się potwierdza.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
myśląca napisał:
A mnie zastanawia jak ona wjechała pod prąd na RONDO???? Przecież po rondzie najłatwiej się jest poruszać, poza tym wszędzie są strzałki z kierunkiem jazdy!! Można by jeszcze zrozumieć, gdyby wjechała pod prąd na jakimś skomplikowanym skrzyżowaniu...
Jak to "jak ona wjechała"? Chyba jednak jesteś za mało "myśląca"... Wjechała tak,że po dojechaniu do ronda skręciła w pierwszą ulicę w lewo -a przecież powinna w drugą ulicę w lewo -nieprawdaż??? Przy każdym dojechaniu do ronda nietrudno jest wjechać pod prąd -czasem wymaga to troszkę "gimnastyki kierownicą" jeśli rondo jest małe lub typowo okrągłe(np.takie jak małe rondo przy Obi) -ale akurat na rondzie przy Makro nie jest to trudne,bo jest ono duże i lekko kwadratowe. Może ta pani kierowca jest z Łęcznej? -bo ponoć tam są tacy "mistrzowie kierownicy",że po rondach poruszają się zgodnie z ruchem wskazówek zegara...?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Dopiero wczoraj w telewizji Pani policjantka udowadniała,że kobiety są rozsądniejszymi kierowcami.Widzę teza się potwierdza.
Rozsądniejszymi to nie znaczy ze lepszymi. Kobiety może jeżdżą ostrożniej ale za to gorzej od mężczyzn, niestety. Podobno jest na to wytłumaczenie, że kobiety po prostu mają więcej na głowie i czasami zamiast skupić się na jeździe myślą o tym co się dzieje w domu, że dzieci trzeba odebrać, zakupy zrobić itp.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
każdemu się może zdarzyć
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jestem w Italii i tutaj kobiety jeżdżą bardzo dobrze. Nie jeden facet w Polsce mógłby uczyć się parkowania od Włoszek.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Oj panowie, panowie. Jaką frajdę macie z błędów kobiet. To chyba taka forma dowartościowania się. Błędy się zdarzają i już. Nie tak dawno jadąc od strony Obi w kierunku ul. Łęczyńskiej odczułam lekkie zaskoczenie, gdy pewien pan postanowił skręcić z ul. Hutniczej właśnie na pas na którym stałam, zamiast pojechać jeszcze prosto i dopiero skręcić w Witosa na drugich światłach. Podobną sytuację miałam z panem, który stojąc na Wolskiej i chcąc jechać prosto w Łęczyńską, z jakiegoś niewiadomego dla mnie powodu zasugerował się zielonym światłem do skrętu w lewo i ruszył sobie prosto. Najważniejsze jest, aby nikomu nic się nie stało, a nam nie zabrakło kultury i zrozumienia dla ludzkich pomyłek.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
haha dobre. pewnie chciała zawrócić na rondzie i sobie skrót zrobiła
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Może pojechała pod prąd,bo zaraz miała zamiar wracać?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Widzę Toyota , Nauka Jazdy, zapewnę "instruktor" zamiast sie skupić na kursancie to operuje CB Radiem, pewnie leży rozwalony na tym fotelu i rżnie cwaniaka
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Niech zgadnę ...blondynka!?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Niech zgadnę ...blondynka!?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
piotr napisał:
ta kooorwa!!! ja bym ją puścił... wyciągnąc taką szmate z samochodu i dać tak po ryju żeby już nigdy nie wsiadła za kierownice... yebani niedzielni kierowcy!!!
lecz się bałwanie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kierowca w spódnicy napisał:
Wielkim wyczynem to wykazał sie pan,który wpadł na pomysł "ratunku" dla zdesperowanej kobiety. Wielkie DZIĘKI!!! PS.gdyby na drogach było więcej życzliwości,zapewne nam wszystkim jeździłoby się bezpieczniej i łatwiej...
Jak wszyscy będą tacy "życzliwi" to w końcu ta sierota sprowadzi nieszczęście (oby tylko na siebie). To co wyprawiają babony za kierownicą to się w głowie nie mieści!!! Dużo trzaby pisać, a ta sierota pewnie nawet nie wiedziała że źle jedzie. Trzaby za taką pojechać i dosadnie wytłumaczyć, że kiedyś taki numer może nie przejść niestety...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
bambo75 napisał:
Jak to "jak ona wjechała"? Chyba jednak jesteś za mało "myśląca"... Wjechała tak,że po dojechaniu do ronda skręciła w pierwszą ulicę w lewo -a przecież powinna w drugą ulicę w lewo -nieprawdaż??? Przy każdym dojechaniu do ronda nietrudno jest wjechać pod prąd -czasem wymaga to troszkę "gimnastyki kierownicą" jeśli rondo jest małe lub typowo okrągłe(np.takie jak małe rondo przy Obi) -ale akurat na rondzie przy Makro nie jest to trudne,bo jest ono duże i lekko kwadratowe. Może ta pani kierowca jest z Łęcznej? -bo ponoć tam są tacy "mistrzowie kierownicy",że po rondach poruszają się zgodnie z ruchem wskazówek zegara...?
Po pierwsze - nie musisz mnie obrażać, a po drugie - ruch w Polsce jest prawostronny (póki co), więc zjeżdża się w ulicę po PRAWEJ stronie, a nie po lewej. I powinna wjechać w PIERWSZĄ ulicę po PRAWEJ, a nie w drugą. "Przy każdym dojechaniu do ronda nietrudno jest wjechać pod prąd"??? Nawet tego nie skomentuję, bo odzienna jazda po mieście pokazuje, że jest jednak INACZEJ!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...