Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Poziom niektorych komentarzy jest pozniej poziomu zerowego. W artykule wyraznie jest napisane, ze Pan chcial przewiezienia Pani z domu do szpitala COZL. Wyjazdowe zespoly systemu ratownictwa medycznego nie prowadza uslug transportowych. Pani redaktor znalazla swoje 1,5 minuty (bo tyle pewnie klepala ten artykul) aby wyplynac na wierzch tego szamba ktore ostatnio sie rozkrecilo za sprawa oswiadczenia specjalisty Owsiaka. Jestem mu wdzieczny i chwala mu za jego dzialanosc, ale nie oszukujmy sie - kim On jest aby zmieniac dzialanie sluzby zdrowia (niech startuje w nastepnych wyborach wtedy bedzie mial okazje sie politycznie wykazac). Pani Izabelo Izdebska czas aby redaktorzyny otwierali ludziom oczy na swiat, a nie zakladali klapki na oczy ! Czy nikt nie czytal drugiej czesci artykulu ? Pan - klient zamowil prywatna firme ktora swiadczy transport medyczny, i co? Zaplacil, a poziom swiadczonych uslug na jakim poziomie ? Kto podpisuje kontrakty z tymi firmami, czy ktos sprawdza stan wyposazenia "ambulansow" ? Dziwi mnie, ze wiekszosc ludzi widzi zlo w dyspozytorze ktore wlasciwie podjal decyzje na przeprowadzona rozmowe i wiesza psy na sluzbach publicznych (tak, tak bo placicie i utrzymujecie i sie nalezy), a nie wyciagacie konsekwencji z dzialanosci sluzb paramedyczno-transportowych gdzie szefowie trzepia gruba kase. Przykro mi, z powodu smierci Pana zony. Gdyby dyspozytor Pana zbyl, klapnal sluchawka to z racja bym przyznal, ze zle sie zachowal, pomogl tyle na ile mogl zgodnie z tym o co Pan zglaszal. Czy wy ludzie sobie wyobrazacie sytuacje gdy ok 11 zespolow wyjazdowych w Lublinie, gdzie jest samych mieszkancow jest ponad 350 tys + studenci oraz inni mieszkajacy tutaj, ze pogotowie oprocz wyjazdow ratunkowych, swiadczy transport w tym odwozenie pacjentow ze szpitala do domu ? Za chwile lawina artykulow, ze dziecko umarlo bo nie bylo wolnej karetki, albo ze za pozno dotarlo etc. Troche opamietania i w tym przypadku szacunku - nie tylko dla zycia, ale i smierci, godnej smierci.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pogotowie tłumaczy, że mąż pacjentki nie prosił o wysłanie zespołu ratownictwa medycznego, tylko o transport medyczny. Co to za wytłumaczenie dyspozytora pogotowia, on od tego siedzi tam na du*** żeby przez telefon zrobić wywiad z pacjentem. Źle bardzo Źle sie dzieje w pogotowiu. Ja sam doświadczyłem przypadku w rodzinie obojętności ze strony pogotowia. To jest po prostu nie prawdopodobne co sie wyprawia w pogotawiach w XXI wieku. My nigdy nie dorównamy zachodowi zawsze bedziemy na końcu. Dramat że ludzie płacą składki całe życie na ubezpieczenie zdrowotne a potem umierają bez pomocy medycznej. Ja jestem w szoku i tylko modle sie do Boga zeby być zdrowym i nie liczyć na łaskę dyspozytora pogotowia w razie nagłej sytuacji.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ala napisał:
Jasne, to dyspozytor powinien dopytać osobę dzwoniącą o co dokładnie chodzi.... osoba potrzebująca ppomocy nie musi posługiwać się językiem procedur medycznych. Świat chyba dopadła jakaś znieczulica...
"My Polacy wszyscy jesteśmy dyspozytorami" Dajcie ludziom w spokojnie umrzeć w domowym zaciszu,a nie na zimnym szpitalnym łóżku.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tak wlasnie jest z tym pogotowiem i to samo mialem z moja mama gdy je wzywalem to najpierw 10 min dyspozytorka wypytala o dolegliwosci a gdy juz karetka przyjechala z firmy Falck to pan doktor nawet sluchawek nie uzyl a zmiezyl cisnienie tylko i bylo male 60 na 40 i dal zastrzyk i odjechali nie raczac mamy nawet zabrac i gdybysmy sami mamy nie zawiezli to po zaleceniach pana doktora zeby jechac rano do rodzinnego mamy juz by nie bylo bo jak okazalo sie w szpitalu przeszla rozlegly zawal glukozy miala tak duzo we krwi ze zapadala w spiaczke a mimo to nie zabrali i od godz 16 kazali czekac do nastepnego dnia
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Taka okrutna znieczulica.! Jeszcze wczoraj słyszałam wpowiedzi, Ministra Zdrowia. System jest dobry, ale ludzie zawodzą. HALO!!!! Panie Ministrze- ostatnie sytuacje, które są nagłaśniane WOŁAJĄ O POMSTĘ DO NIEBA. W innych Krajach- minister zdr. jest tak odpowiedzialny, że podaje się do dymisji. D.Wszoła. Zielona-Góra.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W tym przypadku dyspozytor miał rację. Ratowanie życie to jedno i tym powinno zajmować sie pogotowie ratunkowe, a transport medyczny to drugie. Nim się coś krytycznego napisze o pracy pogotowia, trzeba wcześniej trochę pomyśleć, a to jak widać nie jest takie proste.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zwolnic taką dyspozytorke z pogotowia aby więcej nikogo nie skrzywdziła zasłania sie słówkami jakby chciał człowiek przewiść żonę umierającą na raka w celach rekreacyjnych pewno zadzwonił by po taryfe a nie na pogotowie głupie tłumaczenie . Tacy ludzie jak ta dyspozytorka czy dyspozytor winni pracować w kopalniach kamieniołomów .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
O następna umna , zaraz będzie zastawiać się wytycznymi, procedurami i cholera wie czym. Ludzie od czego są słuzby w tym chorym kraju?????
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
co się dzieje z tym chorym światem...eutanazja w obliczu prawa
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ludzie!! opanujcie tą paranoje na punkcie ratownictwa medycznego. To jest wina przepisów i regulacji prawnych a nie ludzi tam pracujących. Nikt nie chce stracić pracy albo dokładać do niej bo karę dostanie. Czepiajcie się polityków bo to oni niszczą ten kraj w taki sposób...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
wina tuska
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jakby to była jej mama lub ktoś z rodziny to pogotowie by było natychmiast
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
koleżko nie dość, że masz problemy w pisaniu j. polskiego to jeszcze stwierdzam brak inteligencji i poprawnego-kulturalnego zachowania na publicznym forum. Co to znaczy "matołku" ?. Czy w domu do Ciebie tak mówili ?
koluniu sam masz problemy z pisaniem i zamknij japisko japiszonie z zasciankowa
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Szczere wyrazy współczucia dla męża.Niech małżonka spoczywa w pokoju.Nie będę popularny bo prawie wszyscy http://udazgu.blogspot.com/ na tym forum krytykują pogotowie. Ja jednak zawdzięczam im życie a napewno zdrowie, bo gdy miałem udar zjawili się bardzo szybko jak i lekarz na izbie przyjęć zareagował szybko i właściwie. Więcej napisałem tutajhttp://udazgu.blogspot.com/
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
TO JEST BANDA !!!!! Chory ma wiedzieć czy trzeba wezwać zespół ratownictwa medycznego,czy pogotowie!!!! POGOTOWIE TO DLA CHOREGO ZESPÓŁ RATOWNICTWA MEDYCZNEGO !!!!!!!!!!!! KTO PRACUJE W TYCH POŻAL SIE BOŻE pogotowiach !!!!!! Polskich pogotowiach !!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Grzegorz napisał:
koluniu sam masz problemy z pisaniem i zamknij japisko japiszonie z zasciankowa
Koleżko napisz mi w którym momencie stwierdziłeś u mnie problemy z pisaniem. Twoje komentarze posiadają poprzestawiane litery w wyrazach, brak liter ą,ę,ł,ź,ć itp. Ponadto brzydko odnosisz się do innych forumowiczów. Z Twoich wpisów stwierdzam, że nie byłeś lubiany w domu i rodzice nie przykładali większej uwagi podczas wychowania i edukacji. A może Ty jesteś jednym z pseudo-kiboli, to by wszystko tłumaczyło. Pozdrawiam
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gdyby podobna sytuacja przytrafiła się mnie,to gwarantuję,że bez względu na konsekwencje jakie miałbym ponieść pózniej,sam osobiścię zająłbym się niefrasobliwą dyspozytorką i zapewniam że nigdy nikomu po tym fakcie pomocy by nie odmówiła.Po prostu nie byłaby w stanie a pomocy udzielano by JEJ. To jedyna rada na taką skalę ich znieczulicy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tego nie można określać jako nie umyślne spowodowanie śmierci bo ona świadomie nie wysłała tej karetki i niedomagajmy się odszkodowań od pogotowia czy szpitala bo oni jako mają nasze pieniądze na nasze leczenie natomiast zło czynią konkretne osoby które też posiadły naukę i tytuły z naszych podatków a skoro ne potrafią wywiązac się ze swoich obowiązków niech płacą z własnej kieszeni wtedy i inni przyłożą się do pracy a obsługiwać nas będą profesjonaliści pozdrawiam.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wasze komentarze oraz tendencyjność artykułów pojawiających się w internecie świadczą o ogromnej niewiedzy społeczeństwa w kwestii kompetencji ratownictwa medycznego, szpitala, ambulatorium oraz podstawowej opieki zdrowotnej. Transport sanitarny to nie pogotowie. Transport sanitarny zleca lekarz rodzinny czyli jest w gestii podstawowej opieki zdrowotnej. Ambulatorium pełni funkcję podstawowej opieki zdrowotnej w nocy oraz dni świąteczne i weekendy. Zaś zespoły pogotowia ratunkowego jak sama nazwa sugeruje zajmuje się RATOWANIEM życia ludzkiego w STANACH NAGŁYCH, a nie w chorobie przewlekłej. Brak wiedzy powoduje brak zrozumienia i postawę roszczeniową nie tam gdzie trzeba. Powiaty mają ograniczona liczbę zespołów ratunkowych, gdybyśmy chcieli karetki pogotowia wykorzystywać do transportu do ośrodków zdrowia, to poszkodowali, którzy potrzebują szybkiej interwencji medycznej pozostaliby bez szans. Pomyślmy nad tym.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
zobaczcie wiecej na http://www.wiadomoscii.oz.pl
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...