Pogrzeb bez mszy. Ksiądz: \"Nikt nie przyszedł do kancelarii\"

Prymitywny jesteś człowieku, który takie brednie piszesz!!!!!!!!!!!! Tak, zmarła była wierząca i codziennie chodziła do Koscioła, a ksiądzx jej nie chciał pochować. Puknij się w głowę. Pamiętaj, ze to co napisąłeś jest oszczerstwem. A każde oszczerstwo domaga sie naprawienia zła. Pamiętaj o tym, jak będziesz szedł do spowiedzi!!!!!

chowalem mame pare dni temu NIE DASZ NIE POCHOWAJA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

MYŚLĘ ŻE JUŻ PORA BY ZACZĄĆ ROZPRAWIAĆ SIĘ Z TAKIM KLEREM.PRZECIEŻ DO JASNEJ CHOLERY ONI ŻRĄ ZA NASZE PIENIĄDZE,NIE PŁACĄ PODATKÓW I MAJA WSZYSTKO ZA DARMO.I NIE CHODZI O TO KTO W CO WIERZY,TYLKO O TO ŻE KAŻDY MA PRAWO DO POCHÓWKU Z SZACUNKIEM,ALE ONI MUSZA POKAZAĆ KTO TU RZĄDZI,PANOWIE DO DUPY.MAM ICH DOŚC.

Patryk napisał:

Prymitywny jesteś człowieku, który takie brednie piszesz!!!!!!!!!!!! Tak, zmarła była wierząca i codziennie chodziła do Koscioła, a ksiądzx jej nie chciał pochować. Puknij się w głowę. Pamiętaj, ze to co napisąłeś jest oszczerstwem. A każde oszczerstwo domaga sie naprawienia zła. Pamiętaj o tym, jak będziesz szedł do spowiedzi!!!!!

NIE MOŻESZ CHODZIC DO KOŚCIOŁA,BO CI WODĘ Z MÓZGU ZROBILI,ZACZNIJ NORMALNIE ŻYĆ,BO PAN BÓG NIE MA Z NIMI NIC WSPÓLNEGO.TO SA TYLKO PASOŻYTY I OSZUŚCI.

Cały ten krel zakłamany jest ...pedofile i złodzieje....jedynie JEDNOSTKI zgodnie z wiara działaja ...

jesli chcesz z godnoscia pochowac osobe bliska to tylko w parafii ojcow kapucynow przy ul warszawskiej.Ojciec proboszcz to prawdziwy kapelan.miesiac temu pochawalam brata ktory nie mieszkal w kielcah i byl samotny.bylam tam rozmawialam,zalatwilam pieknie odprawiona msze pogrzebowa ladne slowa pozegnania,mimo ze nikt Brata nie znal.A jesli chodzi o zaplate to co laska,ale jesli pani nie ma pieniedzy to tez bedzie bez oplat. to jest godne podejscie ksiedza do ludzi.Jestem ogromnie wdzieczna Ksiedzu Proboszczowi i pelna podziwu do Jego poslugi kaplanskiej bo na tym to polega pomoc innym.JESZCZE RAZ DZIEKI.

Po co odprawiać mszę za zmarłego za darmo skoro są wizyty duszpasterskie w tym czasie za kasiorę.W tej instytucji chodzi tyko o kasę-reszta to pikuś.

Gość napisał:

Nie uzurpuję sobie prawa do dysponowania czyimś czasem,ani też formą jego spędzania i nie lubię gdy ktoś chce mi wmówić coś niesłusznie.Gdybyś z dystansem podszedł do tego tematu to zauważysz całkiem rozsądne wpisy,a nie tylko te ziejące nienawiścią i zwykłą ludzką głupotą wynikającą z niewiedzy czy zawiści. Ja staram się bardzo obiektywnie spojrzeć na poruszony temat i mogę ganić jak też bronić zachowań zarówno człowieka jawiącego się przyjacielem jak i księdza.Chcę się zakwalifikować do którejś z grup wymienionych przez Ciebie jako piszące,ale niestety do żadnej z nich nie należę.Co do materiałów gromadzonych do pracy magisterskiej... uwierz można zrobić doktorat. Powodzenia.

Co do dystansu to zachowaj go dla siebie. A, jeżeli chodzi o obiektywwność sądów wyrażanych w postach - to przeczytaj owe posty. Nie trzeba komentarzy. Wymieniłem kilka grup ludzi, jak sądzę, wypisujących brednie i myślę, że jest jeszcze jedna grupa. Ludzie, którzy zawodowo zajmują się oczernianiem Kościoła, Trwam i o. Rydzyka. Gdy pojawi się artykuł, chociażby tylko dotykający tych zagadnień - to oni natychmiast meldują się na forum (niezaleznie od tego jakie i gdzie) i wypisują chore z nienawiści pierdoły. Na wątku B.Podl. można przeczytać dyskusję ws. boiska k. kościoła. Wygląda, że to ci sami co tutaj; argumenty niemal takie same, mimo, że problem inny. Za chwilę powinien zameldować się na tym forum idiota, który występuje jako ZZ ogranistów, czy jakoś tak... Chorzy (z nienawiści ) ludzie - chore posty. Najlepsza rzecz, którą polecam - to ich olewać. Niech się wzajemnie przekrzykują.

Gość napisał:

Co do dystansu to zachowaj go dla siebie. A, jeżeli chodzi o obiektywwność sądów wyrażanych w postach - to przeczytaj owe posty. Nie trzeba komentarzy. Wymieniłem kilka grup ludzi, jak sądzę, wypisujących brednie i myślę, że jest jeszcze jedna grupa. Ludzie, którzy zawodowo zajmują się oczernianiem Kościoła, Trwam i o. Rydzyka. Gdy pojawi się artykuł, chociażby tylko dotykający tych zagadnień - to oni natychmiast meldują się na forum (niezaleznie od tego jakie i gdzie) i wypisują chore z nienawiści pierdoły. Na wątku B.Podl. można przeczytać dyskusję ws. boiska k. kościoła. Wygląda, że to ci sami co tutaj; argumenty niemal takie same, mimo, że problem inny. Za chwilę powinien zameldować się na tym forum idiota, który występuje jako ZZ ogranistów, czy jakoś tak... Chorzy (z nienawiści ) ludzie - chore posty. Najlepsza rzecz, którą polecam - to ich olewać. Niech się wzajemnie przekrzykują.

Tu w artykule nie chodzi o przekrzykiwaniu się i oczernianiu kościoła czy kogoś innego, ale zwrócenie uwagi na skandaliczne zachowanie księdza, brak informacji ze strony MOPR-U i PUK-u o konieczności udania się do kancelarii parafialnej. Wszak te instytucje nie organizowały pogrzebu tego typu po raz pierwszy. Ksiądz, który pokadził i pokropił trumnę mógł wrócić i odprawić pogrzeb, a to ze nie było to uzgodnione dzień wcześniej, tłumaczyli by się urzędnicy. Na marginesie chcę napisać, że ceremonia pochówku bez meldunku ( bezdomny) może być uzgadniana między księdzem a firmą pogrzebową, gdyż gdy modlono się bez księdza (rożaniec) pracownicy PUK otwierali kaplicę aby zabrać trumnę.

Pan Roman jest oburzony brakiem mszy.Jako osoba wierząca i praktykująca-bo tylko takiej na mszy zależy-powinien wiedzieć,że termin pogrzebu należy ustalić wcześniej w kancelarii parafii.Do jego zakutego łba nie dociera,że ksiądz ogłosił np. w niedzielę,że tego i tego dni o tej godzinie będzie kolęda przy ulicy XYZ,że mieszkańcy tej ulicy np.wzięli wolne z pracy oczekując wizyty księdza.I masz nie mogła się odbyć choćby z tego powodu,że księża mają też inne zajęcia i obowiązki.Gdyby jako gorący katolik Pan Roman ustalił choćby godzinę pogrzebu myślę,że problemu by nie było.Ale to mentalność typowe polskiej mendy,której wszystko się należy.Po trupach do celu.A jak sprawa nie po jego myśli to do gazety.

jakim prawem nazywasz kogoś mendą? Ty nią jesteś i poznałeś?

Polska dla Polaków ziemia dla ziemniaków a... Toyota dla księdza! U nas w parafii przy ul.Gospodarczej księża kilkakrotnie dali do zrozumienia,że olewają wiernych,a jedynie o kasiorę im chodzi Nie odpisują ma meile -a wręcz nawet 'pochowali" swe adresy meilowe na stronie parafii. Wraz z żoną pisaliśmy do nich kilka razy w różnych sprawach -zignorowali nas...

RRRRRRRRRRRRR napisał:

Tu w artykule nie chodzi o przekrzykiwaniu się i oczernianiu kościoła czy kogoś innego, ale zwrócenie uwagi na skandaliczne zachowanie księdza, brak informacji ze strony MOPR-U i PUK-u o konieczności udania się do kancelarii parafialnej. Wszak te instytucje nie organizowały pogrzebu tego typu po raz pierwszy. Ksiądz, który pokadził i pokropił trumnę mógł wrócić i odprawić pogrzeb, a to ze nie było to uzgodnione dzień wcześniej, tłumaczyli by się urzędnicy. Na marginesie chcę napisać, że ceremonia pochówku bez meldunku ( bezdomny) może być uzgadniana między księdzem a firmą pogrzebową, gdyż gdy modlono się bez księdza (rożaniec) pracownicy PUK otwierali kaplicę aby zabrać trumnę.

Skandaliczne głupie to są twoje wypociny. Widać, że nigdy nie zajmowałeś się pogrzebem. Firma pogrzebowa załatwi ci wszystko, co trzeba z wyjątkiem księdza, popa, rabina, mułły itd. To należy do obowiązku rodziny, czy tego co pogrzeb, że tak powiem, organizuje. To ów organizator powinien, a nawet musi udać się gdzie trzeba i załatwić co trzeba. Każde wyznanie religijne - kościół tez ma swoje wewnętrzne procedury, które przestrzega. Np. żaden rabin nie pójdzie na pogrzeb, zanim nie upewni się, że zmarły rzeczywiście był religii mojżeszowej.i życzył sobie tego. Ale przecież nie o to chodzi - chodzi o to by dowalić "czrnym". I dlatego leci taka chamówa.

Masz rację. Gdybyś napisał, że nie byłeś chrzczony - zrozumiałbym. Ale skoro jest inaczej to Twoja wola. Żyjesz jak dzikus i jak dzikusa każesz się pochować. Twój wybór. W końcu mamy demokrację :-)

Takich "dzikusów" jest naŚwiecie większość - czyżby ich też Pan Bóg stworzył i zaakceptował tą "dzikość"

Ksiądz nie dostał kasy, więc pogrzebu katolickiego nie może być. A jakie to ma znaczenie dla umrzyka? Czy od tego zależy, czy trafi do nieba, czy do piekla?

Co łaska ksiedzu az nie moge uwierzyc ze takie parafie istnieja ale zalezy to od ksiedza. W Turobinie jest stała stawka za slub trzeba zapłacic około 1 tysiac (ksiadz+koscielny+organista) i nie ma negocjacji

ZA POGRZEB CO LASKA-900 ZŁ DL KSIĘDZA PLUS ORGANISTA 200 I KOŚCIELNY 600

Jak zwykle "mądry Polak po szkodzie, a jaki...". A ja jakiś czas temu byłem na pogrzebie, po którym część ludzi podeszła do księdza oburzona, że ten człowiek miał pogrzeb katolicki. Ale wcześniej nikt z nich nie zechciał powiedzieć, że rodzina oszukała proboszcza. A widzieli klepsydrę, że Msza św. ma być. Kościół ma prawo stawiać warunki. To tak samo, jak owo zdziwienie, że trumna była jedna z najgorszych. A gdzie byli koledzy, żeby chociaż o to zadbać???? Myślę, że po prostu potrzeba nam z jednej strony więcej wyrozumiałości wobec zasad, a z drugiej wcześniejszego przemyślenia, co trzeba i co powinniśmy zrobić.

Bóg osądzi kiedyś wszystkich. Także tych księży z powołania, z powołania do pieniędzy.