Propozycja radnego PO: Lublin z aleją sław

inoino napisał:

Jak IDIOTYCZNA inicjatywa to i krytyka potrzebna, a nie jęczenie. Teraz krytyka nazywa się jęczeniem, o innych obecnie wdrażanych normach nie mówiąc. Pomysł podobny do myślenia słodkiej idiotki - jak nie ma co pokazać to cycki pokaże, i będzie sensacja i temat przewodni dla gawiedzi.

To właśnie jest jęczenia, a nie krytyka...

Panie radny, propozycje sław są częściowo nie do zaakceptowania. Kuśmirowski?-Jaka z niego sława? Zień? Półtawska? to są jakieś vipy? A może chodzi panu o to,zeby sam pan miał własną cegiełkę?

A ja proponuje utworzenie ALEI NIEUDACZNIKÓW może w końcu pasożyty wezmą się do roboty by nie znaleźć się w elicie przejadaczy podatków

Można rozpisać konkurs wśród młodzieży uzdolnionej plastycznie , miasto nie musi tego finansować tylko sponsor np zakład energetyczny a listę sławnych lublinian wytypują lublinianie tylko lublinianie.....

Można rozpisać konkurs wśród młodzieży uzdolnionej plastycznie , miasto nie musi tego finansować tylko sponsor np zakład energetyczny a listę sławnych lublinian wytypują lublinianie tylko lublinianie.

Lipa nie praca, może parking przy Dragonów dokończyć, nie się podpisać pod niezakonczoną inwestycją? mniej na facebooku a więcej pray Panie Ławniczak...pamiętać, że to co się robi, robi się porządnie i do konca a nie odwala się koniznę....

Z zażenowaniem czyta się takie propozycje. Wykorzstywanie przestrzeni - potencjalnie zabytkowej (!) - celem promowania ludzi, którzy w pewnym sensie są już wypromowani. Po co? Przez ostatnie sto lat przewinęło się przez to miasto wiele uznanych osobistości świata choćby sztuki, o których dziś niewiele osób w ogóle pamięta. Szkoda, że Pan Radny z łaski swojej nie pomyśli o naprawianiu tego karygodnego faux pas... No ale w sumie... Skąd taki Radny może o tym wiedzieć? Przecież nie warto pytać ludzi zajmujących się historią i kulturą miasta, bo to strasznie dużo zachodu. Lepiej liczyć na własny horyzont postrzegania świata. O kwestii tego skąd wziąć na to środki - to już inna sprawa. Kompletnie popieram miezzkańców, którzy wolą jeździć po nadających się do tego jezdniach.