Sypią się mandaty za niesprzątanie po psach. Czytelniczka: To łowy

super ,jednocześnie prosząc ,żeby SM zajrzała na ul.Puchacza 9 -11 Kiedyś tu rosły piękne róże a teraz to jest wychodek dla psów ze wszystkich sąsiednich dzielnic . np. na ul .Zimowej i przyległych jest zakaz wchodzeniu psów na trawniki wiręc wszyscy ciągną na alejki na ul. Puchacza

A z tym wawozem na Kalinowszczyxnie to chyba zart - psy chodza samopas , wlascicieli nie widac, robia gdzie popadnie. A SM nawet na zgloszenia nie reaguje!!! Nieopodal jest przedszkole a wilczurki bez smyczy bez kaganca spaceruja. Ten artykul to raczej proba ratowania dobrego imienia SM nix rzetelny dziennikarski artykul.

I bardzo dobrze, chociaż ja jak biegam tamtędy to zawsze z gazem, niech tylko podskoczy to dostatnie taki mordzie i się skończy.

wg mnie takie działanie SM jest dużo bardziej pożyteczne niż polowanie na kierowców. Przynajmniej będzie czyściej.

Sam mam psa i to popieram !!

Brawo Straż Miejska. Tylko dlaczego w jednym miejscu kontrolują. Czy wąwóz na Czubach to pępek miasta czy może któryś z włodarzy miejskich tam zamieszkuje? Lublin to nie tylko Czuby.

I bardzo prawidłowo ! Jeżeli ma się psa ma się też obowiązki, takie jak sprzątanie po nich. Nie mam ochoty aby moje dziecko biegając po trawie natrafiło na psią kupę. Jeżeli chodzi o spuszczanie ze smyczy to, uważam że piesek o ile mały i łagodny to krzywdy nikomu nie zrobi.

 

I bardzo prawidłowo ! Jeżeli ma się psa ma się też obowiązki, takie jak sprzątanie po nich. Nie mam ochoty aby moje dziecko biegając po trawie natrafiło na psią kupę. Jeżeli chodzi o spuszczanie ze smyczy to, uważam że piesek o ile mały i łagodny to krzywdy nikomu nie zrobi.

  Mylisz się... deptanie trawników przez dzieci podlega pod niszczenie zieleni i tez jest karane. Ale to ze sm się wzięła za temperowanie właścicieli psów nie sprzątających po swoim psie - to w sumie to ich  największy sukces, od tego w końcu oni są.

W końcu Staż Miejska wzięła się za to co mają robić jak im fotoradar zabrali. BRAWO!

Brawo! Brawo! Brawo! Straż Miejska!!

do tego debila z 16:21? masz psa? a był w tej bajce smok?

serio???to ja wciąż zapraszam do ,,parku' 'na Zawilcowej...przy Krokusowej... Pisałam już pisma wszędzie gdzie się da... a psy dalej mają WC w wąwozie... ale przecież to nie wina psów...tylko właścicieli!!!

BARDZO DOBRZE!! SAM MAM PSA I OCZYWIŚCIE PO NIM SPRZĄTAM, ALE WIĘKSZOŚĆ WŁAŚCICIELI PSÓW PATRZY SIĘ NA MNIE JAK NA WARIATA NIE Z TEGO ŚWIATA. TYLKO BATEM MOŻNA ICH PRZYWOŁAĆ DO PORZĄDKU, WIELE RAZY PRÓBOWAŁEM PYTAĆ CZEMU NIE SPRZĄTAJĄ, TO OCZYWIŚCIE KOŃCZYŁO SIĘ W NAJLEPSZYM PRZYPADKU FOCHEM... PO 500ZŁ NA ŁEB! MOŻE TO WAS CZEGOŚ NAUCZY

Proponuję,aby straż miejska również zaglądała na plac zabaw (i rozbudowany plac wypoczynku) przy ul.Rudlickiego-Plagego i Laśkiewicza/Nie dosyć że plac jest rozbabrany (ponoć miał być ukończony najpóźniej na pocz.lipca,to w dodatku jest mejscem na którym okoliczni psiarze wypuszczają psy.Teren jest tokładnie zasrany psimi kupami.Mało tego.Ogrodzony plac zabaw (specjalnie wydzielony dla dzieci) również oblegany jest przez właścicieli psów,a te z kolei paskudzą piaskownice w których później bawią się dzieci.Dziwne,że włąściciele psów śpią ze swoimi pupilami (tak jak Duda z solidarności),ale po swoim pupulku brzydzi się posprzątać. I w tym momencie prośba do rodziców:przyrzady na placu zabaw zamontowane są dla dzieci a nie dla rodziców.Huśtawki czy też zabawki "na spręzynie" nie wytrzymają ciężaru dorosłego człowieka.No i jeszcze nawiążę do tych sprężyn.Dziwię się,że jeszcze miejscowe kółko kościelne nie zaprotestowało w sprawie tych sprężyn (konik na sprężynie).No bo przecież sprężynka (zwana też spiralą) jest naruszeniem wartości chrześcijańskiej. Warto to przemyśleć i może sprężyny zmienić na coś innego?

Każdy własciciel psa mowi ze piesek jest lagodny a jak ugryzie to mowi ze nigdy taki nie byl ze nie wierzy w to zawsze tak jest

wreszcie się ze SM wzięli do roboty, bardzo dobrze, nawet w Śródmieściu wiecznie obsrane chodniki

Jak ma się pupila to trzeba sprzątać po nim także i gówna. Pies to nie tylko przyjemności. Może wreszcie to miasto przestanie tonąć w odchodach.

nie ma fotoradaru a wplywy do kasy miasta musza byc hehe

Za to jak się wpóści psiarzy do Parku Saskiego to będzie posprzątane na błysk. Mam nadzieję, że jednak nigdy to tego nie dojdzie.

Bardzo dobrze, również w Puławach straż miejska powinna się przyjrzeć temu problemowi... Piękne zielone miasto i kupa psich gówien na chodnikach i trawnikach.

Nie sądziłem, że kiedyś to napiszę, ale: BRAWO STRAŻ MIEJSKA. Na wszelki wypadek podczas spacerów i tak zawsze nosze porządny gaz pieprzowy.