Szukam pracy. Na poczatek wystarczy 1700 zł brutto

posiadam wykształcenie wyższe, 4- lata doświadczenie w pracy biurowej, studia zaoczne, praca dodatkowa podczas studiów jako kelnerka.... co z tego mam? całe nic........ wynajmuję stancję razem z narzeczonym, obecnie pracuje na 1,5 etatu, narzeczony też zapierdziela od rana do nocy tylko po to, żeby starczyło na życie od 1-ego do 1 ego ( czasami nawet brakuje ) nieeeeeeeee no super , perspektywa na Lubelszczyźnie dla młodych po prostu za...biste. pozostaje tylko jedno pytanie? jak tu urodzić dziecko ( chociaż jedno ) mieć czas dla rodziny?..........

  wyjeżdżajcie z tego pierdolonego kraju bo jak nie umiecie kraść to tylko możecie sie zajebać i na nic was nie będzie stac, a o dziecku możecie zapomnieć, bo wypada wam  albo pracować za najniższą krajową, albo narodzić kilkoro dzieci i dostaniecie za darmo tyle alb więcej co zarobicie, a jeszcze jak teraz mają dawać po 500 zł na dziecko to za cholerę nie będzie się opłacało pracować.Także pracować będą starzy podpierani kołkami aby nie upadli do 70 lat  a młodzi leżeć i robić dziecko za dzieckiem

Bardzo dobry pomysł ale pod warunkiem, ze jest adresowany do pracodawców a nie do tego dziadostwa z Polski wschodniej B.

Pamiętajcie Każdy Matematyk może być milionerem!!!!!!! ALE CZEMU nie Jest bo jak by biznes polegał tylko na liczeniu to by był ;P

Zamiast szukać pracy wziąć się samemu do roboty, kupić jakiś towar i handlować na giełdzie i na targowiskach. Można przecież sprzedawać zioła, herbatki, szampony, warzywa, okulary i inne.. dla chcącego nic trudnego...

Bardzo dobry pomysł ale pod warunkiem, ze jest adresowany do pracodawców a nie do tego dziadostwa z Polski wschodniej B.

  Chciałoby się powiedzieć: "też tak uważam, ale się leczę :)"

Trzeba było zostać kucharzem, dekarzem, murarzem, elektrykiem, hydraulikiem... a nie politologiem. Konkretny zawód to podstawa, a co się umie po politologii?

  dlaczego pieprzony rząd nie podwyższy najniższej płacy do 3 tys. przecież za te 1700 zł brutto - netto 1200  zł to wegetacja, a za co splacać kredtyt na mieszkanie, życie, itp, pieprzeni pracodawcy ( w tym i rząd) trzymają się tej najnizszej płacy jak rzep tyłka i w związku z tym  winna  ona być dużo wyższa  

  Bo wtedy wszyscy zarabiali tylko najniższą - nie byłoby pracodawców stać na wyróżnienie bardziej wartościowych pracowników z uwagi na wysokie koszty pracy.   Mam dla ciebie prozpozycję - jak ci tak źle, dlaczego sam nie zostaniesz piperzonym pracodawca?

Kupujcie dalej w lidlach, biedronkach, leclercach i idotenmarketach i tam szukajcie pracy. Jeśli nowe pokolenie nie "ucieknie" z galerii i nie zacznie zostawiać pieniędzy u lokalnych "prywaciazy" to niech zapomni o pracy. Zrozumcie, ze pieniądze zostawione w marketach i galeriach laduja bezpośrednio w niemieckich, francuskich lub "koszernych" kieszeniach. Oni nr kupują nic lokalnie, czesto nie płacą nawet podatków !

Chłopcze zmień kolory strony na bardziej profesjonalne. W tej chwili wygląda to jakby jednorozec na nią zwymiotowal.

"Z racji tego, że studiuję politologię" - i tu skończyłem czytać...

Młody człowieku, zmień kierunek studiów

Myślę, że kolor strony jest przemyślany. Jak tęcza na Placu Zbawiciela.

mam propozycję dla wszystkich, którzy "psioczą" na ten kierunek studiów, idźcie na ten kierunek na studia, pięcioletnie, zdajcie wszystkie egzaminy jakie są w trakcie, napiszcie i obrońcie pracę magisterską i wtedy dopiero się wypowiadajcie czy to jest "pierdu pierdu" czy "dziadostwo" czy przekazujcie "dobre rady" w stylu: "zmień kierunek" ok?

"Twojego Ruchu, który napisał, że to nie jest urząd pracy" - o to ładne... Janusz to urodzony socjalista hehehehe... tu jest kwintesencja Janusza obłudnika i hipokryty... w szukaniu nie pomogę ale życzę powodzenia.

caly czas informuja nas media ze w polsce brakuje pracownikow i trzeba sciagac emigrantow. a tu prosze brak pracy dla polaka ktory zreszta ma tak niskie poczucie wlasnej wartosci i godnosci ze chce pracowac za 1700 brutto. czyli typowy mamisynek na utrzymaniu rodzicow. zalosne.

nie kwestionuję poziomu studiów lecz to, że po tym kierunku znalezienie pracy jest mało prawdopodobne

zmień zdjęcie w tle...

mam propozycję dla wszystkich, którzy "psioczą" na ten kierunek studiów, idźcie na ten kierunek na studia, pięcioletnie, zdajcie wszystkie egzaminy jakie są w trakcie, napiszcie i obrońcie pracę magisterską i wtedy dopiero się wypowiadajcie czy to jest "pierdu pierdu" czy "dziadostwo" czy przekazujcie "dobre rady" w stylu: "zmień kierunek" ok?

Od kiedy to politologia jest pięcioletnia? Kierunek jak kierunek, ale oczekiwania pracy w biurach poselskich na dzień dzisiejszy są trochę przesadzone. Może na wolontariat któreś z biur skusiłoby się. W Polsce panuje dziwnie wygórowane przekonanie o własnych kompetencjach: rozpoczynam studia i już chcę pracować w biurze, czy urzędzie. Pewnie to trochę wina osób, które zatrudniają "po znajomości" bez żadnych kwalifikacji. Na całym świecie studenci dorabiają w barach, na zmywaku, sprzątaniem, opieką nad dziećmi/psami a dopiero po studiach szukają pracy zgodnej z wykształceniem. Pracę za 1700 brutto w Lublinie można znaleźć, ale trzeba poszukać a nie czekać aż sama przyjdzie.

mam propozycję dla wszystkich, którzy "psioczą" na ten kierunek studiów, idźcie na ten kierunek na studia, pięcioletnie, zdajcie wszystkie egzaminy jakie są w trakcie, napiszcie i obrońcie pracę magisterską i wtedy dopiero się wypowiadajcie czy to jest "pierdu pierdu" czy "dziadostwo" czy przekazujcie "dobre rady" w stylu: "zmień kierunek" ok?

I co z tego? studia jak  studia są tylko papierkiem, który pomoże Ci później awansować. Nie masz doświadczenia, jesteś przegrany na każdej rozmowie o pracę, a doświadczenie możesz zdobywać podczas wakacji nawet za darmo, ale ważne aby coś posiadać. Trochę się dziwie ludziom, że wybierają kierunki, które nie mają przyszłości tym bardziej w Lublinie. Od paru lat widać jakie firmy powstają w Lublinie, na kogo jest zapotrzebowanie, to jaki sens iść na studia humanistyczne i później klepać biedę i narzekać na forum. Nikt nie patrzy na to co ukończyliście i gdzie studiowaliście, każdy na 1 miejscu patrzy na Wasze doświadczenie, reszta nie ma znaczenia. Co do artykułu to chłopak na pewno znajdzie pracę, nie siedzi na dupie i nie narzeka jak mu jest źle! Gratuluję pomysłu! powodzenia!

db schenker lublin szuka!!