Jak myślicie, z jaką prędkością jechał tir?
|
|
Bardzo dobrze zachowal sie kierowca ciezarowki za szkody zaplaci ten co spowodowal ten wypadek kolejna sprawa skad wy wszyscy wiecie ile jechala ciezarowka osobiscie znam to skrzyzowanie i wiem jak niektorzy tam wymuszaja .
Ps dla wszystkich niedouczonych TIR to nie rodzaj pojazdu tylko konwencja o ruchu pojazdow pomiedzy panstwami , tranzyt itp . Karnet tir upraszcza procedury na granicach
|
|
Wina jest przede wszystkim po stronie pseudokierowcy z Citroena. Na miejscu tira mógł się znaleźć każdy z nas.
Niestety ....sytuacja taka nie jest rzadka w naszym mieście.
Moja propozycja : W Budapeszcie jest zakaz skrętu w lewo skrzyżowaniach. Brak wypadków i płynność ruchu są widoczne. Dla niektórych oznacza to dłuższą drogę ale zapewniam was : to jest świetne rozwiązanie.
Jak skręcić w lewo? Jadę dalej ..skręcam w prawo, potem jeszcze raz w prawo i jeszcze raz w prawo i pokonuję skrzyżowanie jadą prosto.
Nie ma dzięki temu molochów jak skrzyżowania na Spółdzielczości Pracy gdzie na kilka sekund swojej zmiany świateł czeka się 2 minuty.
Oczywiście ....na skrzyżowaniu Solidarności /Ducha/Sikorskiego winno być skrzyżowanie bezkolizyjne tak jak paru innych. Cóż ale na to nie ma pieniędzy bo trzeba na je dać światła dla pieszych na Krańcowej
|
|
Najgorsze skrzyżowanie w Lublinie. Założę się że jedno z najgorszych w Polsce.
Mieszkałem tam 20 lat i kilka razy w miesiącu było TO SAMO (może nie tak spektakularnie).
Zarąbiste tablice informacyjne (zjazd z Sikorskiego na Wawę w lewo) zasłaniają całkowicie pieszych przechodzących przez Solidarności w stronę Ducha. Wielu już odwożono do szpitala z tego przejścia.
Tyle wypadków i nic.... Dopóki nie będzie przebudowy to nic się nie zmieni.
|
|
Popieram cie Natalia sam jestem kierowca zawodowym gdyby nie gwałtowny manewr Skanii to z tej cytryny nie było by co zbierać bo przecież mógł aby chamować i nie skręcając uderzyć z pełnym impetem w ta osobówkę bo to jednak ponad 15 t rozpędzonej masy i jestem pewny ze jak by walił na czołowe to aby mu by plastiki popękały a z cytryny potrzebne by były aby czarne worki na zwłoki dla tego tez kierowca wybrał mniejsze zło i wolał położyć ciężarówkę na bok i aby delikatnie zahaczając cytrynę a nie centralnie w nią uderzyć
|
|
duzo szczęścia w nieszczęściu oby dwa auta mogły zostać przez cięzarówkę przygniecione w całości wtedy nie było by żadnych szans anioły tam były
|
|
Nie byłem świadkiem zdarzenia. Ale na nagraniu video widać wyraźnie różnicę prędkości aut. Kierujący Scanią wjechał chyba z marszu na dużej prędkości. Gdyby prędkość była mniejsza hamując mógłby kontynuować jazdę na wprost i być może nie doszło by do takich skutków lub możne ich by w ogóle nie było.
|
|
gdybać to można. A może gdyby ten z ciężarówki nie spanikował i nie wjechał w al.Sikorskiego i nie "dogonił" tam citroena- skoro miał pojechać prosto...... Na nagraniu wyraźnie widać że Citroen skręcił już i był za skrzyśowaniem na prostej al Sikorskiego gdy uderzyła go ta ciężarówka.
|
|
skoro ciężarowym jechał na wprost to logicznym by było "odbicie" kierownicą w lewo by uniknąć zderzenia z opuszczającym już skrzyżowanie osobowym. Tymczasem stary a głupi kierowca ciężarówki pojechał właśnie za citroenem w al.Sikorskiego i tam go dopadł.
|
|
To i tak wina motocyklisty....
|
|
podziw dla kierowcy ciężarówki,zaryzykował swoje życie żeby uchronić kogoś....
|
|
piszeci takie bzdury,że aż przykro czytać.Kierowca scani miał pierszeństwo,a w terenie zabudowanym można jechać 50 km/h(tam jest chyba 70-tka),natomiast kierowca citroena jechał główną ale skręcał w podpożądkowaną.Zgodnie z zasadami ruchu drogowego powinien zachować zasady bezpieczeństwa czyli poczekać jak samochody przejada i dopiero wtedy wykonywać lewoskręt.
|
|
Wiadomo co się stało z kurczakami, czy jak kto woli, z towarem?
|
|
Wiadomo co się stało z kurczakami, czy jak kto woli, z towarem?Właśnie dochodzą w tesco :) |
|
Przecież ewidentnie widać że citroen spokojnie by się zmieścił przed ciężarówką. Ja widzę dwie możliwości - albo kierowca ciężarówki nie wyczuł odległości, spanikował i wykonał gwałtowny skręt w prawo, albo przypomniało mu się że wiezie kurczaki do Tesco na al. Krasnicką i w ostatniej chwili odwalił taki numer.
|
|
Wina cytryny jest bezsprzeczna , ale ...... Gdyby driver tira jechał dalej prosto , to spokojnie cytryna by się zmieściła przed ciężarówką .
|
|
Tym zasrańcom z Janowa co zdają w Tarnobrzegu powinni dawać prawko tylko w granicach swojego sioła. Tam nawet nie przekroczy prędkości o jeden kilo. Wyjedzie tylko z Janowa i zaczyna mu dekiel uciskać na korę...
|
|
Ale matoły jeżdżą w tym Lublinie,jak można nawet tak ?
|
|
no dobrze wina cytryny jest oczywista, ale ten kierowca tira jechal z nadmierna predkoscia, (na pewno nie bylo to 50/h) na filmie widac ze jakby nie bylo osobowki to z ledwoscia by sie zmiescil w zakręcie i nie wiem czy wg. by sie nie przewrócił tylko kilka metrów dalej. Co do osobówki moze w nocy zle określił prędkosc tira i sie przeliczyl, moze myslal ze ten tir jedzie znacznie wolniej i ze zdazy, takie rzeczy sie zdazaja bardzo czesto dlatego warto jest zachowac ostroznosc i pomyslec, ze ja wiem ale czy ktos wie? Czasem warto zwolnic.
|
|
Furman ciężarówki to debesciak , inni by walili w samochód od ryzykujac unikna tego , wielki szacunek
|
Strona 3 z 5
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|