informacja dla czytających i myślących inaczej oraz tych którzy kolej, wagony i lokomotywy widzieli wyłacznie na obrazkach: - piękne i nowe bezprzedziałowe wagony TLK mają się tak do niebiesko-żółtych składów InterRegio (a takie zafunduja Lublinowi) jak Maybach do Fiata126p. Bezprzedziałowe wagony od lat kursują w IC na trasach ekspresowych m.in. Katowice - Warszawa, komfort i wygoda podróżowania jest dużo wyższa jak w tradycyjnych starych, "czerwonych" wagonach "jedynek" jakie znaja podróżni z trasy Warszawa - Lublin. Jak widać już nie tylko Region jest Polską B ale nawet nas traktuja jako obywateli drugiej kategorii którym wystarczy byle zaprzęg konny.cc napisał:NOWE WAGONY BEZPRZEDZIAŁOWE W TLK SA BARDZIEJ KOMFORTOWE I BEZPIECZNIEJSZE OD PRZEDZIAŁOWYCH
|
|
popieram - macie co chcieliście... |
|
Moniko zapomniałaś dodać, że liżemy między pośladkami księżom i biskupom, uważamy ich za królów, oddajemy pieniądze na budowę sto dwudziestego siódmego kościoła przy jednej ulicy, dajemy się rąbać w du...ę czarnej mafii w sutannach i nie mamy własnej godności - my mieszkańcy lubelszczyzny |
|
kolego a jak myślisz, kto niszczy te wagony? kolejarze?? a może bydło w postaci pasażerów... |
|
- nie mogłam zapomnieć o czymś, czego nie robię. Być może to jest Twoją pasją, a nawet celem. W moim przypadku wszystko ma swoje miejsce. Przymusu w składce na budowę kościoła z tego co wiem nie ma i nie było. Nie ma też przymusu chodzenia do kościoła, ani przyjmowania kolędy. Podobnie z sakramentami. Zatem może należy zacząć od siebie - dlaczego daję, skoro jestem przeciwny, dlaczego chodzę chociaż nie wierzę, po co biorę ślub kościelny, skoro mam to wszystko gdzieś. Moja wiara, religia, a także ci księża, którzy są dobrymi kapłanami nie pozbawiają mnie godności. Ewidentnie masz człowieku problem. |
|
|
|
Wszystko jest w jak największym porządku, kiedyś bydło pędzono szlakami bydlęcymi do Warszawy, teraz ludzie jadą w tą samą stronę też do Warszawy, tylko kiedyś były rogatki na wjazdach do miasta Warszawa ze strony Lublina na ul. Grochowskiej przy Wedlu stoją dwie do dzisiaj, kiedyś pobierano myto tzw. opłatę wjazdową do miasta, teraz płaci się za przyjazd do Warszawy w postaci skromnej pensji 1300 zł. Pociąg to jak najbardziej dobre rozwiązanie, puste drogi mniej szrotów, mniej wypadków i busików pędzących na złamanie karku. Pozdrawiam Lublin i okolice i Hrebenne. A czy w Hrebenne nie ma lekarzy, bo jedna pani jechała do Warszawy do przychodni do lekarza i była oburzona że nie zostanie przyjęta przez lekarza który jadąc do pracy miał wypadek drogowy, bo wpadł na niego pan który bardzo się spieszył i jechał na czerwone światło - tłumaczył się że się spieszył bo ma daleko z Radomia i codziennie dojeżdża na gazie LPG. Pozdrawiam wszystkich ludzi którzy dojeżdżają do Warszawy i życzę im aby znaleźli pracę u siebie na miejscu.
|
|
Wszystko jest w jak największym porządku, kiedyś bydło pędzono szlakami bydlęcymi do Warszawy, teraz ludzie jadą w tą samą stronę też do Warszawy, tylko kiedyś były rogatki na wjazdach do miasta Warszawa ze strony Lublina na ul. Grochowskiej przy Wedlu stoją dwie do dzisiaj, kiedyś pobierano myto tzw. opłatę wjazdową do miasta, teraz płaci się za przyjazd do Warszawy w postaci skromnej pensji 1300 zł. Pociąg to jak najbardziej dobre rozwiązanie, puste drogi mniej szrotów, mniej wypadków i busików pędzących na złamanie karku. Pozdrawiam Lublin i okolice i Hrebenne. A czy w Hrebenne nie ma lekarzy, bo jedna pani jechała do Warszawy do przychodni do lekarza i była oburzona że nie zostanie przyjęta przez lekarza który jadąc do pracy miał wypadek drogowy, bo wpadł na niego pan który bardzo się spieszył i jechał na czerwone światło - tłumaczył się że się spieszył bo ma daleko z Radomia i codziennie dojeżdża na gazie LPG. Pozdrawiam wszystkich ludzi którzy dojeżdżają do Warszawy i życzę im aby znaleźli pracę u siebie na miejscu.
|
|
zupełnie mnie nie zrozumiałaś To co napisałaś w poprzednim poście, ja się z Tobą zupełnie zgadzam. Tylko dopisałem to, o czym Ty zapomniałaś dodać |
|
Ludzie nie jątrzcie. POzwólcie POlsce skonać w sPOkoju. Przedłużanie agonii każdego pacjenta jest niehumanitarne. Sami dołożyliście swoje gwoździe głosując na Buzka, Millera, Kaczyńskiego, Kwaśniewskiego, Tuska i Komorowskiego. Każdy socjalizm w końcu zbankrutuje. Czy można oszukać prawa natury w tym ekonomii. Teraz już żaden płacz nie POmoże. POra umierać POlsko!!!!
|
|
Nie ma socjalizmu, nie ma kapitalizmu, nie ma ekonomii. Są prawa natury. |
|
A ja bardzo lubię jeździć pociągami bez przedziałów. To takie uspołeczniające. Często jest w nich cieplej i nie tak duszno jak w tych klaustrofobicznych przedziałach, gdzie jeden drugiemu maca kolana, bo siedzenia są tak blisko siebie, że nie ma jak wygodnie usiąść, a co dopiero wyjść spod okna (z którego często wieje i dmucha) na korytarz, którym z kolei też się nie można przecisnąć. Najlepsze byłyby piętruski, te są najwygodniejsze. Popieram pomysł kolei co do wagonów bezprzedziałowych. Kocham kolej (nie mylić z PKP). Najważniejsze, żeby w ogóle było czym jeździć marudy. Pozdrawiam
|
Strona 4 z 4
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|