"Wolę jadać łyżką przez całe życie, aniżeli chochlą przez cały tydzień". Nie żyje Jan Kulczyk

Wy świnie, żal wam d*** ściska zamiast pochylić czoło przed takim człowiekiem Niech mu ziemia lekka bedzie Ateista.

  Nie o to chodzi, czy był bogaty, tylko w jaki sposób doszedł do tych pieniędzy. Historia go rozliczy - nawet jak nie w przeicagu najbliższych dekad (gdzie masa umoczonych siedzi na lukratywnych stołkach), to choćby i za 100 lat.

Przeczytane: " ~Jan S. : Szkoda iż okazja do wpisów jest smierć Pana Kulczyka lecz jego model biznesowy nie wzbudza mojego zachwytu i pisze to jako przedsiebiorca prowadzacy z powodzeniem średniej wielkości firmy produkcyjna i usługowa . W mojej ocenie Pan Kulczyk nieczego w życiu nie stworzył ( produkt - firma ) , to taki typ polskiego oligarchy , blisko władzy , zalatwiajacego swoje interesy przewaznie z lub na styku z panstwem . Z czego go pamiętam : - sprzedaż Volkswagenów policji ... zakup ten wywoła swego czasu wiele kontrowersji - udział w prywatyzacji TP wraz z France Telecom ... po co FT był potrzebny w latach 90 . mysle iz do kontaktów z wladza i załatwiania - przejecie odcinka autostrady Konin - Poznan ... wybudowanej jeszcze za komuny , lekkiego jej remontu i drakońskich opłat ... znów styk z Państwem - próby silniejszego wejscia na rynek enerjii elektrycznej ... wszyscy pamietają jak mocno kręcił się swego czasu wokół JAKZE PAŃSTWOWYCH spółek energetycznych - kotrowersji wokól zakupu działki po Stary Browar , działka przed przetargiem nadawła sie na trawnik - epizody prywatyzacyjne z browarami , Orlenem"

Gdyby nie skorumPOwany Sejm,posłowie,władza w tym dzikim kraju nie było by i Kulczyka i tym POdobnych,

"O pochodzeniu pierwszego miliona dolarów, czyli prezencie Henryka Kulczyka dla syna. Jaki żołnierz AK mógł w 1956 r. wyjechać swobodnie do Berlina Zachodniego, a potem prowadzić rozległe interesy z władzami PRL? Kto mógł dostać koncesję na firmę polonijną w 1981 r.? . W tym czasie Kowalski i Nowak nie mogli dostać paszportu ani awansować w pracy, jeśli mieli ciocię w RFN. Nie neguję talentów biznesowych ojca i syna, ale nie fałszujmy historii."

Kolejny który uciekł przed komisją śledczą dotycząca afery POdsłuchowej,ilu jeszcze w ten sposób ucieknie.

Józef a niech spier..ją do piachu

Kolejny który uciekł przed komisją śledczą dotycząca afery POdsłuchowej,ilu jeszcze w ten sposób ucieknie.

 Jak Ziobro i Antek przycisną aferzystów to na pewno też kilku się powiesi w pełni monitorowanej celi w nie "wyjaśnionych i dziwnych" okolicznościach.

czytając te wszystkie komentarze stwierdzam że - ludzka zawiść nie zna granic !!! I większośc to prostaki bez pomysłu na życie! - To Był mądry i wrażliwy człowiek

"BYŁ"!!!CZEMUŚ BIEDNY?BOŚ GŁUPI!!!CZEMUŚ BOGATY?BOŚ ŚWINIOWATY!!!PO CO KOMUŚ TO DO WIADOMOŚCI?UMARŁ I JUŻ!CO BYŁ INNY BO BOGATY I TRZEBA TO NAGŁAŚNIAĆ?KTÓRY TATUŚ MA MILION ŻEBY DAĆ DZIECKU?LUDZIE RÓŻNIE TO INTERPRETUJĄ!JA TEŻ MYŚLĘ JAK INNI LUDZIE! <_<

czytając te wszystkie komentarze stwierdzam że - ludzka zawiść nie zna granic !!! I większośc to prostaki bez pomysłu na życie! - To Był mądry i wrażliwy człowiek

jAK OJCIEC BY MI DAŁ MILION TO TEŻ BYM BYŁ MĄDRY I WRAŻLIWY!BO Z SAMYCH ODSETEK MOŻNA ŻYĆ!TYLKO OJCIEC NAPEWNO Z PRACY RĄK NIE MIAŁ MILIONA!

Każdy wykształcony i dobrze zorganizowany człowiek ,jeżeli dostanie majątek i potężne kontrakty rządowe też się stanie bardzo bogatym.Niech napiszą jak to było z volkswagenem i tarpanem? Dlaczego generałowie/wywiadu/i politycy byli opłacani przez Kulczyka?Dlaczego Kulczyk wspaniałomyślni9e dał 20 milionów na muzeum Żydów polskich?Z miłości do nich? Może dobrze byłoby prześwietlić ten majątek/zwłaszcza pochodzenie/,a potem zachłystywać się jego masą spadkową!

Miał prawie wszystkich jak do tej pory prezydentów,premierów w kieszeni,jedli jak króliki z ręki,wstyd dla państwa polskiego a o tym jak Bolek mu dawał du py to już szkoda pisać.

To już 2015 się skończył, że podają wyniki ?

22 czerwca 2002 r., podjechał w limuzynie Jan Kulczyk, wysiadł i podszedł do ubranego we frak prezydenta Poznania Ryszarda Grobelnego. - Po gestykulacji widać było, że to nie była przyjemna rozmowa - opowiadał były radny Stanisław Maćkowiak. - Potem nieoficjalnie się dowiedzieliśmy, że Kulczyk miał pretensje do Grobelnego, że ten nie poczekał z uruchomieniem fontanny jeden dzień. Następnego dnia bowiem do Poznania miał przyjechać premier Miller na sponsorowany przez Kulczyka koncert w operze. A z tarasu opery rozciąga się świetny widok na fontannę.

Przeczytane: " ~Jan S. : Szkoda iż okazja do wpisów jest smierć Pana Kulczyka lecz jego model biznesowy nie wzbudza mojego zachwytu i pisze to jako przedsiebiorca prowadzacy z powodzeniem średniej wielkości firmy produkcyjna i usługowa . W mojej ocenie Pan Kulczyk nieczego w życiu nie stworzył ( produkt - firma ) , to taki typ polskiego oligarchy , blisko władzy , zalatwiajacego swoje interesy przewaznie z lub na styku z panstwem . Z czego go pamiętam : - sprzedaż Volkswagenów policji ... zakup ten wywoła swego czasu wiele kontrowersji - udział w prywatyzacji TP wraz z ###### Telecom ... po co FT był potrzebny w latach 90 . mysle iz do kontaktów z wladza i załatwiania - przejecie odcinka autostrady Konin - Poznan ... wybudowanej jeszcze za komuny , lekkiego jej remontu i drakońskich opłat ... znów styk z Państwem - próby silniejszego wejscia na rynek enerjii elektrycznej ... wszyscy pamietają jak mocno kręcił się swego czasu wokół JAKZE PAŃSTWOWYCH spółek energetycznych - kotrowersji wokól zakupu działki po Stary Browar , działka przed przetargiem nadawła sie na trawnik - epizody prywatyzacyjne z browarami , Orlenem"

No właśnie.I nad kim tak ubolewać?Pracy się nie imał.Tylko łeb wielki do przekrętów miał!Ciekawe kto teraz skorzysta z jego"ciężko" zarobionych pieniędzy??? :wacko:

22 czerwca 2002 r., podjechał w limuzynie Jan Kulczyk, wysiadł i podszedł do ubranego we frak prezydenta Poznania Ryszarda Grobelnego. - Po gestykulacji widać było, że to nie była przyjemna rozmowa - opowiadał były radny Stanisław Maćkowiak. - Potem nieoficjalnie się dowiedzieliśmy, że Kulczyk miał pretensje do Grobelnego, że ten nie poczekał z uruchomieniem fontanny jeden dzień. Następnego dnia bowiem do Poznania miał przyjechać premier Miller na sponsorowany przez Kulczyka koncert w operze. A z tarasu opery rozciąga się świetny widok na fontannę.

Cwaniaczek.Ale od śmierci nie uciekł :)

Miał prawie wszystkich jak do tej pory prezydentów,premierów w kieszeni,jedli jak króliki z ręki,wstyd dla państwa polskiego a o tym jak Bolek mu dawał du py to już szkoda pisać.

KASA>>WSZYSTKO MÓGŁ BO JĄ MIAŁ!!!NIECH DALEJ UBOLEWAJĄ NAD JEGO ŚMIERCIĄ!!!ŚMIESZNE!!!

KASA>>WSZYSTKO MÓGŁ BO JĄ MIAŁ!!!NIECH DALEJ UBOLEWAJĄ NAD JEGO ŚMIERCIĄ!!!ŚMIESZNE!!!

To i tak widać wszystko mało aby od kostuchy się wywinąć.

Cwaniaczek.Ale od śmierci nie uciekł :)

Od śmierci nie ale od komisji śledczej już tak.

Od śmierci nie ale od komisji śledczej już tak.

A myślisz że coś by mu zrobili za tyle przekrętów???Gówno!!!za dużo miał kasy!!!Wszystkich kupił!!!

:angry: