Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Pigułka "dzień po" znowu tylko na receptę

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 15 lutego 2017 r. o 09:42 Powrót do artykułu
Nikt nikogo nie zmusza do brania tych tabletek,wiec nie rozumiem oburzenia. Powinny byc dostepne bez recepty,dla tych ktorzy sa w sytuacji ktora wymaga przyjecia tej tabletki.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No i dobrze! Sześćdziesiąty siódmy rok mi idzie i nigdy tego świństwa nie potrzebowałam. Moje koleżanki z klubu rencisty i emeryta też są przeciwne!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Katotaliban w natarciu. "Bezpieczeństwo farmaceutyczne" to fikcja. Apteki a nawet sklepy spożywcze sprzedają preparaty o licznych skutkach ubocznych. I nikomu nie przychodzi do głowy żeby to zakazać.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Biorąc tę tabletkę, nie wiedzą, co czynią.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No i fajnie.Dziewczyna sobie bzyknie,uprzytomni sobie że mogła zaciążyć.Pójdzie do lekarza,kolejka za 3-4 dni.Lekarz powie że podpisał klauzulę sumienia.....Po cholerę więc recepta na tabletkę dzień po.....?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
śmiechu warte, wiecie ile te tabletki kosztują bez recepty? do 200 zł w zależności od apteki. Ile 15 latek może mieć takie pieniądze, żeby bez sensu łykać tabsy jak cukierki? prezerwatywy są dużo tańsze. Raz w życiu była mi potrzebna ta tabletka, bo pękła nam prezerwatywa i sama przekonałam się, że chodzenie za tym po lekarzach na NFZ to zwykła strata czasu. Ile to stresu, każda godzina jest cenna, a trafisz na jakiegoś katotaliba i zmarnujesz pół dnia. Nie chcę przechodzić tego jeszcze raz. Kupiłam sobie jedną na zapas i możecie mnie PiSowcy cmoknąć w zad.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Trzeba myśleć przed a nie po.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dzieci komentarze pisza...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Argumenty pana ministra są żenujące i nie poparte żadnymi dowodami. Nikt mi nie wmówi, że nastolatki przyjmują masowo te tabletki kiedy ich cena przekracza 100-150zl. To bzdura. Już tańsza jest stała antykoncepcja hormonalna. Pan minister zrobił to ze względów ideologicznych a nie z troski o nastolatki bo jak wiadomo, kościół którego gorącym zwolennikiem jest ten pan, ostro potępia antykoncepcję zwłaszcza hormonalną i to jest ukłon w stronę tzw.obrońców życia i innych fanatyków.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Panowie w ogóle nie powinni się wypowiadać na ten temat o zazwyczaj to oni zostawiają kobietę, dziewczynę z problemem a ich rola sprowadza się do zaspokojenia własnej przyjemności a później "babo radź sobie sama bo jak dałaś to musisz ponieść konsekwencje". Dlatego wielcy obrońcy "zycia" zamillczcie w końcu bo was nikt słuchać nie będzie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
My kółko różyczkowe przy budynku z plusem na dachu również jesteśmy przeciwne tej formie. Tylo książeczeka pomoże i was zbawi. A za moich czasów kobieta siedziała w domu i wychowywała gromadkę dzieci.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
nie no lepiejpotem szukac ginekologa na aborcje. Debilna ustawa troglodytów z pisu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
no kur w y nie ludzie. jak mozna tak w***ac sie w nasze zycie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Popierajcie nadal pis to wam już niedługo odbiorą resztki tej wolności.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dobra zmiana. Tłumaczenie, że nastolatki kupowały te pigułki na potęgę i żarły bez opamiętania jest bez sensu bo te tabletki są drogie jak diabli.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czekam na zakaz sprzedaży prezerwatyw...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"ze względu na dużą dawkę hormonów, mogą zaburzyć cykl menstruacyjny." - może warto najpierw sprawdzić źródła zamiast wprowadzać czytelników w błąd?! "tabletka „dzień po” - ellaone zawiera nie tyle hormon (czyli odpowiednik hormonów wytwarzanych w organizmie kobiety), co modulator receptorów progesteronowych (octan uliprystalu - 30 mg). octan uliprystalu łączy się z receptorami, z którymi zwyczajowo wiąże się progesteron (jeden z hormonów płciowych), co ogranicza wpływ tego hormonu na organizm. w efekcie ellaone opóźnia uwolnienie komórki jajowej (owulację). do czasu wystąpienia owulacji, sperma nie jest zdolna do zapłodnienia komórki jajowej." ***natemat.pl/154981,co-bedzie-dzien-po-rozwiewamy-kontrowersje-wokol-pigulki
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
PiS rządzi! Czas na ustawę, zakazującą seksu pozamałżeńskiego.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pan minister wie lepiej, że młode dziewczyny łykają te pigułki jak cukierki bo je stać na comiesięczny wydatek rzędu kilkuset złotych. Kogo ten katotalib chce nabrać na te bzdury?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Za rok interenet ma być na kartki, a komórki co najwyżej przy domu !!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...