Rząd przyjął wczoraj projekt ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw. Dotyczy on m.in. tabletek ellaOne, które są dostępne bez recepty dla osób od 15. roku życia od kwietnia ubiegłego roku. W efekcie zmian tabletki będzie można kupić tylko na receptę.
Tabletki ellaOne powrócą do grupy leków, których wydawanie będzie się wiązało ze ściślejszą kontrolą lekarską. Jak zaznacza resort zdrowia, uzasadniają to względy medyczne.
– Wydawanie leku na receptę to procedura, która ma na celu zapewnienie pacjentom maksymalnego bezpieczeństwa farmakoterapii. Tymczasem obecnie już bardzo młode osoby (nawet po 15. roku życia) mogą bez kontroli lekarskiej kupić i stosować ten środek – czytamy w komunikacie na stronie Ministerstwa Zdrowia.
Projektem ustawy zajmie się teraz Sejm. „Tabletka po” nie jest środkiem wczesnoporonnym, ale antykoncepcyjnym. Na rynku są dostępne tabletki różnych producentów. W zależności od rodzaju należy je przyjąć przed upływem 72–120 godzin od stosunku.
Po zażyciu pigułek mogą wystąpić m.in. bóle głowy i brzucha, mdłości, wymioty. Ze względu na dużą dawkę hormonów, mogą zaburzyć cykl menstruacyjny.