Bzdury!!! . Potrzebują więcej pątników, aby im do skarbonek sypali.
|
|
Nawróć sie Heretyku!!! no chyba że Cię Lenin opuścił he he he |
|
SIŁA MODLITWY
Każdy spotkał się z atakami duchowieństwa na stroje - szczególnie letnie. Panie dostawały opie...prz z ambon. Ząden duchowny nie pomyślał o ustrojeniu - odpowiednio - gołodu---pców namalowanych w obrazach i ścianach oraz sufitach! A tam wybór od pedo aż po starców! Samo ubranie rozebranych w kosciołąch zajmie ładnych pare lat, bo nawet watykan świeci gołymi d...pami! Zamiast więc stroić bez przerwy Mańkę w złoto czy nie lepeij pozostałych golców - nawet w Watykanie!
Kto też nie zna powiedzeń: "MÓWIĆ JAK DO ŚCIANY"; "MÓWIĆ JAK DO DREWNA"; "MÓWIŁ DZIAD DO OBRAZU..."
W owym czasie w Israelu przed Ścianą Płaczu spotkano Rabina. po skończonych uik,onach Na zadane pytanie "Co Rabin tu robi" Rabin odpowiedział:
Przychodzę tu każdego dnia juz od 25 lat i modlę się o pokój: w Israelu, w rodzinach, na świecie..."
I jakie wrażenie ma Rabin po upłyiwe 25 lat? - padło drugie pytanie
- JAKBYM MÓWIŁ DO ŚCIANY - rzekł smutno Rabin.
KZ NSZZ SOLIDARNOŚĆ ORGANISTÓW prowadzący w internecie AKADEMIĘ SZTUK CUDOWNYCH z Katedrą SŁOWEM MALOWANE i cyklem Z CZEGO SMIEJĄ SIE POLACY proponuje przeprowadzić wywiady z naczelnym Katolockim i Prawosławnym.
Co odpowie Ojciec Święty Benek XVI? - może "JAKBYM MÓWIŁ DO OBRAZU"?, a Nacelny rawosławny "MÓWIĘ JAK DO DREWNA"?
(PODPISANO: KZ NSZZ SOLIDARNOŚĆ ORGANISTÓW)
|
|
Co do strojow, bo akurat okres wakacyjny. Wiedziec jak sie ubrac stosownie do okolicznosci to nawet nie kwestia wiary, ale kultury osobistej. Bylem na wakacjach w PL i przyznam , ze wiele razy bylem zdziwiony nieodpowiednim strojem niektorych kobiet w kosciele. Z reguly chodzi o odkryte ramiona, czy o rodzaj letnich bluzeczek czy koszulek tylko na ramiaczkach. W kazdym miejscu w Europie czy na swiecie nikt nie wpusci zadnej kobiety w zbyt odslonietym stroju do miejsc kultu. To samo sie tyczy mezczyzn w podkoszulkach czy w krotkich sportowych spodniach. Pojedz np. do Rzymu i stan na pol godziny przed wejsciem do ktorejs z bazylik. Kontrola jest zyczliwa, dyskretna ale i bezlitosna. Kto nie tak jest ubrany, od razu wskazuje mu sie kierunek na bok, nie ma szans wejscia. Niech jakis mezczyzna proboje podejsc bez w Jerozolimie do muru placzu bez nakrycia glowy czy w nieodpowiednim stroju, NIE MA SZANS; KOBIETY W OGOLE NA MIEJSCE SWIATYNNE NIE MOGA WEJSC; i nikt przeciw temu nie protestuje. Nawt jesli ktos jest ateista ale czlowiekiem kulturalnym, to uszanuje miejsce kultu. Ludzie ktorzy w stroju plazowym wchodza do miejsc religijnym sa po prostu typami o niskiej kulturze osobistej. I jako tacy prostacy powinni siedziec w domu a nie podrozowac, co najwyzej nad wode by sie opalic, ale to tylko na glinianki a nie jakies dobre osrodki wypoczynkowe.Ubrac stosownie do okolicznosci to nawet nie kwestia wiary, ale kultury osobistej.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|