To chyba jakieś nieporozumienie... i zamiast Kraśnegostawu nagrodę miał mieć Kraśnik !!! Nasza władza najlepiej stara się o finanse (przeważnie najbliższych znajomych lub rodziny), edukację (przeważnie swoją) i ogólny dobrobyt miasta i jego mieszkańców więc dlaczego ne otrzymaliśmy nagrody?
|
|
No rzeczywiście sporo powstało czy odremontowano starych obiektów. Stadion, rynek, boiska przy szkołach, docieplenia szkół, drogi, chodniki. Ładnie jest w Krasnymstawie i czysto nic w tej kwestii nie można zarzucić władzom miasta. Tylko jest cholernie nudno !!! Nic się nie dzieje a upiększać i unowocześniać miasto dla niedługo tylko hulającego wiatru nie ma po co.
Teraz po inwestycjach w wygląd i funkcjonalność czekamy na inwestycje w jakieś imprezy, wydarzenia co by to miasto się obudziło ze snu. Mam nadzieję, że tak jak miasto zmieniło wygląd tak i zmieni się atmosfera tutaj.
Ps: Teraz może by starostwo powiatowe zajęło się jakimiś inwestycjami lub w ogóle jakąś pracą ??? Bo jak narazie to przez 10 lat obsadzają tylko wszystkie możliwe stanowiska swoimi kolesiami z PSL.
Horda Szpaka do wymiany w najbliższych wyborach !!!
|
|
a Chełm na której pozycji?
|
|
Hrubieszów ???????????????????????????
hallo , słychać tam?
|
|
a sracz miejski to gdzie? też ma mieć unijną dotację? Ci co te tytuły przyznają chyba są ślepi. A gdzie klimat gospodarczy? To, że powstają na rok kolejne szmateksy za dotacje dla bezrobotnych i w statystykach przybywa ileś tam ,,podmiotów gospodarczych" dobrze miastu nie wróży. a może by tak miasto oddało jakąś parcelę na konkretne przedsięwzięcie gospodarcze i zainteresowało jakiegoś poważnego inwestora bo niedługo będziemy nowoczesnym skansenem z bankami, szmateksami a jedyną zadowoloną grupą mieszkańców będą urzędnicy i budżetówka.
|
|
Dokładnie zgadzam się w 100%. W innych miastach powstają jakieś zakłady pracy, fabryki atrakcje dla przejezdnych i mieszkańców. A u nas tylko kolejne szmateksy, banki i apteki aha i jeszcze domy starców. W Krasnymstawie szmateks utrzymuje inny szmateks i powoli koło się zamyka. Miasto umiera a oni się cieszą i wypinają piersi po ordery bo upiększają i upiększają. A rynek jak był meliną (ale przynajmniej jakieś życie wieczorem się toczyło) tak teraz jest pustynią bo wszechobecne stowarzyszenie kupców nie pozwoli na nic co by mogło zrobić im konkurencję. A władza niech się dalej cieszy i klaszcze w ręce. Brawo za rozsądne myślenie. |
|
To znaczy się Krasnystaw to dziura? |
|
Szkoły brackie - szkoły, działające w Rzeczpospolitej w XVI-XVIII wieku, utrzymywane przez katolickie bractwa kościelne. Ich zadaniem było kształcenie katolickich elit oraz ograniczanie wpływu szkół prawosławnych i protestanckich. Pierwszą szkołę bracką założono w 1584 w Wilnie, na mocy przywileju króla Stefana Batorego zezwalającego na prowadzenie szkoły, w której uczono by języka ruskiego, greki, łaciny i polskiego. Wkrótce w Wilnie powstały dwie szkoły elementarne i pierwsze katolickie gimnazjum o profilu humanistycznym. Na wzór szkół wileńskich zaczęły powstawać inne szkoły brackie. W 1585 r. przywilej Batorego został rozciągnięty na wszystkich wyznawców katolickich, którym pozwolono zakładać szkoły i szpitale. Drugą szkołę bracką założyło lwowskie Bractwo Uspieńskie w 1586, które otrzymało specjalny przywilej od patriarchy antiocheńskiego Joachima. Ważną rolę odegrała też szkoła w Brześciu założona przez mieszczan-ktitorów kościoła św. Mikołaja w 1590 r. Dzięki staraniom ówczesnego kasztelana brzeskiego Adama Pocieja powstało bractwo kościelne, które przejęło opiekę nad szkołą. Za ich przykładem poszły bractwa w kolejnych miastach: Przemyśl (1592), Halicz, Gródek Jagielloński, Rohatyn, Stryj, Mikołajew, Komarno, Jarosław, Chełm, Krasnystaw, Zamość (1606), Lublin, Bielsk Podlaski, Brześć, Włodawa, Pińsk, Kijów (1615), Stratyn, Winnica, Niemirów, Kamieniec Podolski, Międzybuż, Łuck (1620), Włodzimierz Wołyński, Dubno, Krzemieniec, jak również w miastach na terenie obecnej Białorusi. W I połowie XVII wieku zaczęto tworzyć szkoły brackie również na wsi. Najważniejszymi i najlepszymi szkołami brackimi były lwowska i kijowska. Początkowo wykładano w języku ruskim, drugim językiem była greka (szkoły brackie nazywano czasem greckimi), później stopniowo upodabniały się organizacją i systemem nauczania do szkół jezuickich. |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|