Czas przesiąść się pociąg, bilet normalny kosztuje 5,50 zł a studencki 2,69zł.
|
|
Cały szczegółowy cennik znajdziecie tutaj : http://www.facebook.com/PRLublin
|
|
O ile MPK podwyzszajac cenę biletów może liczyc na zwolnienie z płacenia podatków od swoich nieruchomości, środków transportu, które tez ulegają podwyższeniu przez miasto, do tego jest wspomagane sporą dotacją z budzetu miasta, to jednak prywatni przewoźnicy nie mogą liczyc na wszyskie dobrodziejstwa tego typu.
I przy róznorodnosci biletów, jakie wprowadza rodzime MPK, pokazuje tylko, ze nie jest w stanie samemu nic wymyśleć, tylko wszystkie pomysły zżyna z lubelskiej komunikacji.
|
|
Sama coś zaproponuj zrzędo.
|
|
Jeszcze jedno.
To wejdź sobie w zakładkę na stronie Urzędu Miasta Kraśnik i sprawdź w zakładce "Przejrzyste miasto Kraśnik" umorzenia podatkowe na rok 2011 i lata poprzednie. Zdziwisz się, ilu właścicieli komunikacji prywatnej miało umorzone podatki od środków transportowych. Najpierw sprawdź informacje, a potem wciskaj literki na klawiaturze, bo jak na razie to cały czas kompromitujesz się tak samo jak kiedyś na forum lkr. |
|
czyli powracamy do czasu kiedy auta byly tylko dla wybranych?! przeciez dyrektor MPK Krasnik musi wybudowac dom!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i kupic new brand car!!!!!! wiec sie nie dziwcie ze sa podwyzki. kto bedzie jezdzil? emeryci prosze bilet za 0 złoty. heheheeheheheheh
|
|
Bycie zatrudnionym w jakiejś instytucji, a tym bardziej zarządzając nią zobowiązuje tez do wykazywania sie , a nie tylko brania pieniędzy. Ja za tych zatrudnionych pieniędzy nie biorę, żebym za nich główkowała. Ale już mówię, ze nie podoba mi sie to, że za przejechanie jednego, dwóch przystanków musiała płacić tyle samo co za pokonanie całej trasy. I ja w takim przypadku podziekuję przewoźnikowi, wolę się przebiec. U nas jest za mało linii, za mała róznorodnosc tras w porównaniu z Lublinem, żeby takie rozwiązania sprawdzały się w naszych warunkach tak jak w ich. |
|
Nie mierz innych swoją miarą. To, że ty nie korzystasz z dobrodziejstw i nowinek serwowanych nam coraz częściej, nie znaczy, że nikt nie korzysta. Sam używam aplikacji mpay i robi to również wielu młodych ludzi. Nie tylko w Kraśniku, ale także w Lublinie.
W przeciwieństwie do ciebie my doceniamy, że miasto za NASZE podatki dofinansowuje komunikację, która gwarantuje nam coś więcej niż busy Deca i spółki. On nie ma biletów miesięcznych, czasowych, studenckich, czy zerowych, a przede wszystkim prawdziwych autobusów. Poza tym jeździ tylko na jednej linii, a nie tak jak MPK, gdzie z odrobiną woli można dojechać w większość zakamarków miasta, od Cegielnianej i Podleskiej począwszy, skończywszy na cmentarzu przy Krasińskiego.
Znowu Marysiu strzeliłaś sobie w stopę. Taka stara, a taka głupiutka...
|
|
A jakiez to dobrodziejstwo aplikacja mpay? Sam zaznaczasz, że wykorzystywana jest przez ludzi młodych, których umysły nie to że są bardziej chłonne, to jeszcze wychowani sa na tej nowoczesnosci, bez której byłiby jak bez rąk i głowy, ale nie starsze pokolenia, w tym moje.Poza tym młodzież goni za takimi nowinkami. Słuzą jej do wykazywania sie i udawadniania sobie i innym jakimi to są postępowymi swiatowcami. Ale nie w każdym przypadku korzystanie z tej aplikacji znajduje zastosowanie i jest opłacalne. Także nie masz sie czym podniecac. I wimieniu kogo tak piszesz jako "my", "nasze"? Bo na pewno nie tych, których korzystanie z ofert MPK mogłoby wszystkich dotyczyć i nie wymagało by dofinansowania, tak jak chociazby w przypadku biletów miesięcznych, która jedynie jest formą bonifikaty dla pasażera korzystającego systematycznie z usług, a więc dającego jej pewny zarobek.Ale na pewno wiele osób, jak fundować komus w ramach podrózy przerwę na wypicie piwa albo zrobienie sobie zakupów, wolało by te pieniądze przeznaczyć chociazby na kawałek chodnika, żeby na gruzowisku starego sie nie potykać. Ja nie mam nic przeciwko dofinansowaniom, chociazby z tego względu, że mamy osoby ustawowo upowaznione do darmowych i ulgowych przejazdów. A nasze dofinansowanie wzrasta wraz ze sporą grupą osób, którym takie ulgi, żeby mogli sobie zaoszczędzić nadali jedynie miejscowi radni. I to chyba im najbardziej na tym zalezy , żeby wszyscy inni płacili za nich. Ale pomimo tego, to dofinansowanie miało być w oparciu o ilośc wydawanych biletów zerowych i ulgowych i to znalazło odwierciedlenie w przetargu na świadczenie usług. Tylko że zaraz po przetargu ta kwota została automatycznie zwiększona az o pół miliona, a to jednak taki darmowy zastrzyk gotówki z budzetu miasta dla miejskiego przewoźnika. Dlaczego to my ze swoich podatków mamy dopłacać do dojeżdzanie we wszystkie zakamarki Krasnika, chociazby jak jak na Podlesie , Cegielnianą czy trasą przez Suchynie, Wyznicę, Kolonię Wyznicę, Wyzniankę, Kolonię Wyzniankę, a wiec tereny podlgające pod Dzierzkowice i gminę wiejską Krasnik. Ludność tam zamieszkała płaci swoim gminom podatki, to niech z tych podatków dopłacają im za przejazdy, a nie to, że swoje pieniądze wolą przeznaczyc na inne cele, to my w ramach zgrywania dobrego wujcia mamy im fundowac ze swoich te przejazdy.Trasa 9 to sa kilometry robienia dobrze innym naszym kosztem. To pewnie tez doceniaja to dofinansowanie. I mnie do przejechania kilku przystanków i to na zwykły bilet nie potrzeba żadnych ekskluzywów, a tym bardziej prawdziwego autobusu. Wystarczy , zeby było jak najtansze i zeby się toczyło, to moze być nawet na dwóch kółkach. I jeszcze żeby na to nie trzeba było długo czekać. I mimo wszystko tym co nie korzystają z dobrodziejstwa dofinansowania jest bez róznicy czym jadą, ale liczą sie tez tym, że za korzystanie z dobrodziejstwa przez innych sami muszą ponosić wyzsze koszty. |
|
Miasto nie dopłaca za kilometry poza granicami gdyż tego nawet nie może zrobić. Tam MPK działa komercyjnie.
ps. Kończę rozmowę, bo z kim nie mam rozmawiać. Inni, strzeżcie się tej starej zgorzkniałej baby.
|
|
Jeżeli MPK na trasie , na których korzysta z miejskich dopłat za przejechane kilometry, ludziom, z których podatków jest dofinansowane nalicza taka sama cenę biletu jak na trasie, dłuzszej, z której nie ma ani grosika dofinansowania, to znaczy że cos jest nie w porządku i tym sposobem wykorzystuje finansowo ludzi, którym po częsci zawdzięcza swój byt. I niestety jak się otrzymuje dofinansowanie przekraczające faktyczne pokrycie świadczonych usług, to trudno określic, gdzie konczą sie usługi wynikające z tego dofinansowania, a gdzie zaczynają komercyjne. Czy jedno w drugie nie wchodzi, że w jednym i drugim przypadku MPK opłaca sie wozic w takiej samej cenie biletów. I oczywiście jak się nie ma kontrargumentów , to trzeba konczyć i pozostaje tylko szukać wymówek do tego konczenia. |
|
Zaprawdę powiadam ci - jest czego: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7621ceed777eef6f.html |
|
Chciałbyś żeby to było prawdą. Ale zachowanie typowego trolla ciebie charakteryzuje, w bezczelny sposób narudszając moje dobra osobiste . Szukasz dla siebie chłoptasia na moje zdjęcie? I jedno z dwóch, albo masz niezłe znajomości z tym naszym sprawiedliwym i niezawisłym, skoro odstawiasz takie numery, całkiem jakbyś się czuł bezkarny. A jak nie to, to musisz być bardzo głupi, nie zdając sobie sprawy z mogacej grozić ci odpowiedzialności karnej. |
|
A tu poczułem się urażony, bo naruszyłaś moje dobra osobiste – nie jestem powiązany z żadną władzą. Do sprawy na pewno powrócimy |
|
Zabolało ? To bardzo dobrze – może chociaż przez chwilę poczujesz się tak, jak oczerniani, opluwani i pomawiani przez ciebie ludzie. Być może to cię czegoś nauczy. Być może ...[/quote] Chyba nie za bardzo, skoro dopiero wczoraj wieczorem zgłosiłam nadużycie. Ja w przeciwienstwie do ciebie swojej twarzy nie muszę sie wstydzic, a jedynie co mi przeszkało, to twoja samowola w zamieszczenie mojego zdjęcia bez mojej wiedzy i zgody, do tego na obcym mi portalu, o którym po towarzyszacej mu pierwszego dnia reklamie- porno , nie za bardzo mnie przekonuje, zeby był odpowiednim miejscem dla niego. I o kim ty mówisz jako oczernianych, opluwanych i pomawianych przeze mnie? O władzy, wobec działan której prowadzę konstruktywną krytykę w oparciu o fakty i na podstawie nich wysuwaniu logicznych wniosków? Moze nie baw się w jej samosądnego anonimowego adwokata. Czuje się zniewazana przeze mnie, to drogę do sądu zna. A do pomocy ma kancelarie adwokacką z doktorem prawa za dziesiątki tysięcy z publicznych pieniędzy.A tam było cokolwiek o twoim powiązaniu z władzą? no chyba że chodzi ci teraz o sądowniczą, to zmienia postac rzeczy.Ale tez pewnie nie zauwazyłes innej istotnej sprawy, a mianowicie alternatywy wykluczającej sie. I od kiedy to jakies przypuszczalne załozenia w odpowiedzi na czyny jakiejś osoby sa naruszaniem jej dóbr osobistych. Ale jak chcesz, to ja cie jutro moge nawet podprowadzić do sadu, żebyś mógł wystąpić o zadość uczynienie za doznaną krzywdę i nawet przy zgłaszaniu moge ci towarzyszyc. Takze będziesz miał wszystko podane jak na dłoni. Nawet mnie, z moimi danymi, że nawet po IP nie trzeba będzie szukac i dochodzic.Buhahahahaha..... Nie podszywam się pod ciebie, ani nie używam twoich fotek jako swoje. Zarówno twoje zdjęcia, jak i dane osobowe znajdują się na ogólnodostępnych portalach społecznościowych (podać adres?), które odwiedza codziennie dziesiątki tysiący userów. Umieszczając je, i publikując dobrowolnie swoje dane osobowe (zgodnie z regulaminem portalu) godzisz się na publiczny wgląd weń. Tak więc daruj, ale całą twoją argumentację można o kant doopy potłuc.[/quote] Wystarczy zes sam albo ktoś na twoje zlecenie załozył konto/profil, w którym oprócz tego zdjęcia, które jest dla wszystkich widoczne, sama nie wiem co moze się w nim jeszcze znajdowac. I proszę bardzo mozsze podac adresy tych portali, w których to niby umieszczam swoje zdjęcia i dane osobowe. Może przy okazji dowiem sie jeszcze o jakichs, o których nie mam nawet zielonego pojęcia. Bo ja osobiście oprócz naszej klasy, na innych portalach sie nie rejestrowałam i swoich zdjeć nie zamieszczałam. Ale to nie upowaznia nikogo, żeby dobrowolnie posługiwał sie moimi zdjęciami i tworzył dla nich profile na jakimkolwiek innym portalu. [quote]Na twoje zdjęcie raczej chłoptasia nie znajdę. I to „chyba na pewno”, jak mawiają Anglicy ? Osobiście gustuję w kobietach. I to co najmniej dwukrotnie młodszych od ciebie.Trudno okreslic, w czym tak naprawdę taki anonim może gustować, a mówić to sobie może duzo i namiętnie. I nie jest wykluczone, żeś mojego zdjęcia za przynęty do zwabienia nie potrzebował. Zgodnie ze starym powiedzeniem "kazda potwora znajdzie amatora" , to i może w twoim przypadku moze być każdy amator jaki tylko się trafi, żeby tylko dać upust tak jak w innym powiedzeniu, że "jak przyjdzie ochota to i pies kota wychrobota'. A niestety podejrzenie z zamieszczeniem mojego zdjecia na tym portalu pada na ciebie. I juz podpowiadam, jak się czujesz urazony, to droga wolna, możesz już teraz ustawić sie w kolejce do sądu. [quote]A tu poczułem się urażony, bo naruszyłaś moje dobra osobiste – nie jestem powiązany z żadną władzą. Do sprawy na pewno powrócimy |
|
Pani nie krytykuje, nie opiera się na faktach i nie wysuwa logicznych wniosków. Proszę zrozumieć, że skoro na 100 osób ,100 pisze do Pani ,że jest coś nie tak to znaczy ,że coś w tym jest.. Może warto się nad tym zastanowić. W normalnym realnym świecie zostałabyś odizolowana od grupy, do której na siłę chcesz należeć, a która Cię nie akceptuje. Niestety ale użytkownicy tego forum nie mają takiej możliwości. Uroiła sobie Pani ,że wszyscy należą do jakiejś władzy ,a Pani jest Don Kichotem tego miasta. Prawda jest jednak inna. Ale to już jest temat dla specjalisty. Pozdrawiam innych skrzywdzonych przez Marysieńkę. |
|
A to proszę bardzo o konkretne przykłady tych skrzywdzonych przez mnie, a najbardziej o Twój przypadek, bo na razie to tylko taka mowa- trawa. I userzy tego forum to przede wszystkim ludzie układów, tego po Czubinskim, związanym z PO i drugiego jaki stworzył się wokół nowej władzy. Do żadnego z nich nie przynależę, a ze jednych i drugich krytykuję, to zarówno dla jednych i drugich jestem niewygodna i tym samym, z powodzeniem byście sie mnie pozbyli, gdyz sięgam głębej niz lezy interes obu tych układów, kazdego z osobna. |
|
|
|
A to w jaki sposób moje załozenia wpłynęły na faktyczne skrzywdzenie wszystkich osób powiązanych z tą sprawą? Ale jakby co, to przeciez moga wystąpić na drogę sądową o zadosćuczynienie za doznane ode mnie krzywdy.Przeciez tutaj maja wszystko czarno na białym. Ja sie niczego nie wypieram, a ty jako ich adwokat reprezentujący ich tutaj możesz dać im na miary na mnie. Tylko że to nie są żadne kłamstwa.Jest to proces dochodzenia do określonych wniosków, ich wyciągania na podstawie posiadanych informacji.Pozwalają nam one zbliżyc sie do prawdy, ale niekoniecznie muszą nią być. Ale jak widac tobie obce jest zjawisko rozumowej dedukcji, opartej na logice i zmuszony jesteś do ograniczania sie przyjmowania jedynie suchych zasugerowanych ci treści. I nie patrzę na odmiennosc zdania z wyzszoscią i pogardą, gdyz w przeciwienstwie do ciebie chociazby, nie obrazam i nie oczerniam jej, nie obrzucam epitetami, tylko rozmawiam z nią merytorycznie nad poruszanymi kwestiami. Tak jak nie widzę zadnego obrazania w przytoczonym przez ciebie stwierdzeniu, gdyz ono nie dotyczyło wszystkich bez wyjątku i np. takim wyjątkiem ty możesz być, jeśli tylko chcesz.Ale tak naprawde, tak jak ja, nie wiesz kto siedzi po tej drugiej stronie monitora. A wzajemne oskarzenia, docinki, chociazby te dotyczące kompleksu koryta - o oderwaniu od niego oraz przystawianiu do niego, oraz uwagi dotyczące spraw, co do których wiedza mogła być tylko w posiadaniu ludzi z układów, pozwoliły mi na wyciągnięcie takich, a nie innych wniosków. I co krytyka mojej osoby może miec do poruszanych kwestii? A nawet, nie jest ona prowadzona w oparciu o jakies dowody, a zawiera jedynie puste stwierdzenia niczym nie poparte. Tego typu krytykę można w kazdym przypadku prowadzic, ale bez rzeczowych argumentów jest zwykłym wylewaniem swoich frustracji, a ich powodu nalezy szukac w tym, co do nich doprowadziło. I moja podłość i zakompleksienie niczym sa w porównaniu z twoim prostackim dowartościowywaniem sie w obrzucaniu mnie epitetami. |
|
Dobrze sformułowane.Dodam,że 100% użytkowników tego forum uważa Ją za przygłupa. |
Strona 1 z 3
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|