Morderca 11-letniej Magdy od 28 lat pozostaje bezkarny. Matka: "Błagam, pomóżcie"

Przykro to czytać, a najgorsza jest chyba ta bezsilność. Mam nadzieję, że nawet jeśli nie złapią mordercy/morderczyni to jest ktoś jeszcze kto jego\ją osądzi odpowiednio, mam nadzieję że piekło w jakimś wymiarze istnieje i tam trafiają tacy zwyrodnialcy.

Powinna się tym zająć grupa policji z Archiwum X. być może przy zastosowaniu nowoczesnych technik policyjnych udałoby się złapać tego parszywego mordercę. NIECH GO PIEKŁO POCHŁONIE

Zgadzam się z innym komentarzem niech Sprawę przejmie Policja z Archiwum X !! Słyszymy w mediach jakie sprawy rozwiązują i z przed ilu lat. Po za tym po przeczytaniu artykułu to co się stało to istny/e zwyrodnialec/y mogli coś takiego zrobić !!

A może rodzice zamordowanej dziewczynki, mieli znajomych, u których był syn, przez rówieśników uważany za dziwaka (np. nie miał dziewczyny), sprawiający problemy. Moim zdaniem tym tropem powinna pójść policja.

Zgadzam się z innym komentarzem niech Sprawę przejmie Policja z Archiwum X !! Słyszymy w mediach jakie sprawy rozwiązują i z przed ilu lat. Po za tym po przeczytaniu artykułu to co się stało to istny/e zwyrodnialec/y mogli coś takiego zrobić !!

  Przeciez jest napisane ze juz przejęli i że szukają osob, które ruszy sumienie i coś dodadzą do śledztwa. Szczere wyrazy wspołczucia dla Mamy Magdy:( wierzę ,że morderca zostanie surowo ukarany!

Czytając ten artykuł, przypomniały mi się tamte czasy. O ile mnie pamięć nie myli, to Magda przeniosła się do Kraśnika z innego miasta i dołączyła do naszej klasy we wrześniu roku 1986. Mimo tak krótkiego okresu czasu, który nam dano razem przebywać, dała się poznać jako świetna koleżanka. Doskonale pamiętam, że ryczeliśmy jak bobry po tym, co się wydarzyło. Imię umknęło mi z pamięci, ale nazwiska "Florek" nie zapomnę nigdy. Świeć Panie nad Jej duszą.

Wygląda na kogoś bliskiego, znajomego rodziny, kogoś komu matka tej dziewczynki "zalazła za skórę", tak wnioskuję po anonimie "Zabiłam ci dziecko..., teraz kolej na ciebie" i po zabraniu rzeczy dziecka. Ktoś tu napisał że przenieśli się do Kraśnika z innego miasta, może stamtąd i zabójczyni "nie byłam przesłuchiwana", ponadto zabójca - On, sukienki by chyba nie zabierał. Albo para, On uderzył w głowę, i zabrał skórzany płaszcz (męski czy damski ?), a Ona udusiła. Takie dywagacje. Oby się znalazł?

I Polska ma brac chordy islamistow? Z wlasnymi przestepcami sobie nie radzimy..

Osobą , ktora zamordowala dziewczynkę jest ktos bardzo bliski . Niech chce osadzac , ale ta osoba moze mieszkac tuz obok :/. Niewiadomo co z ojcem dziewczynki , czy mieszkal z rodzina jakie mieli relacje ze soba , czy mial moze kogos . Duzo bardzo jest niewiadomych informacji. Myslę jesli by bylo wiecej informacji na ten temat szybciej mozna by bylo dojsc do prawdy.To wcale nie musi byc kobieta , to moze byc mezczyzna ale dla zmylenia faktow podaje sie za kobiete. Mysle , ze warto skupic sie na rodzinie na najblizszych , potem krok po kroku wchodzic glebiej w srodowisko. Bo to nie byl nikt obcy. Szczere wspolczucie dla Pani Henryki po stracie corki . Wierzę , ze ta sprawa sie wyjasni a sprawca stanie w koncu przed Sądem. Mam nadzieje, ze otrzyma odpowiedni wyrok.

I Polska ma brac chordy islamistow? Z wlasnymi przestepcami sobie nie radzimy..

  a co, boisz sie, ze bedziesz mial wieksza konkurencje i nie poruchasz juz malych dzieci??? :)

bardzo proszę Redakcję o kasowanie postów, które zawierają wulgaryzmy. ludzie, czy Wy się nie zastanawiacie nad treścią tego artukułu? kogoś nadal boli serce po stracie najbliższej osoby, a tu takie komentarze..

a co, boisz sie, ze bedziesz mial wieksza konkurencje i nie poruchasz juz malych dzieci??? :)

No madry to Ty raczej nie jestes.... glodny zawsze o chlebie, żal.

Bardzo Pani współczuję Pani Henryko, Bardzo !

Pamiętam to. Byla w moim wieku. Bardzo sie balam zostawac w domu po tym wszystkim. Rodzice tez bali sie o swoje dzoeci...... w szkole plotkowano ze "ciotka ją zabila" pamietam to mimo ze mialam 10 lat....... nie bylo internetu itp. Ale ja nie wiedzialam ze morderca jest nadal nie ukarany.

Jak Ktoś rzucił butem w sepleniącego Januśka koło miejskiego kibla gdy Ta sirota sabotowała spotkanie Lublinian z Kaczorem to nasi Prokurator z Lublina natychmiast rozpoczął dochodzenie o czym informowały lubelskie gadzinówki. Czy złapano złoczyńcę od rzuconego chodaka nie wiem.