Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Nagła śmierć młodej matki. "Chcę wiedzieć, dlaczego Halina umarła? Miała tylko 25 lat"

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 21 sierpnia 2017 r. o 08:58 Powrót do artykułu
Zawsze piszą - "ostra niewydolność krążeniowo-oddechowa" jak nie wiedzą na co człowiek umiera.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Lekarze po kilku latach pracy są już tak wypaleni że ich podejście do pracy jest porównywalne z pracownikiem w rzeźni. Zero ludzkich uczuć. I wcale się nie ma co dziwić, ta praca psychicznie jest bardzo uciążliwa. Lekarz to tylko człowiek , jednak ktoś powinien to zauważyć i tak ta prace zorganizować żeby ograniczać skutki takiej pracy. Lekarze pracują za długo i to jest podstawa problemu. Czasem muszą a czasem z zachłanności. Lekarz tak jak kierowca tira powinien miech tachograf i powinna go obowiązywać norma tygodniowa nie ważne czy ma 1 ,2, czy więcej etatów. Przepracowany lekarz to śmierć dla niego i dla pacjentów.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Niewydolność krążeniowo-wydechowa to słowo wytrych. Przecież jak sie umiera, to zatrzymuje się oddech i krążenie. Ktoś powinien zająć się tym, co wpisuje się w akt zgonu, bo to tylko zwalnia lekarzy od odpowiedzialności za zdrowie i życie pacjenta.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"Niewydolność krążeniowo-oddechowa" podawana w takich razach to po prostu określenie stanu przed zgonem. TO nie jest przyczyna zgonu. "Niewydolność krążeniowo-oddechowa" jest spowodowana jakimś wcześniejszym czynnikiem, np. chorobą, urazem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
obejrzycie we wrześniu film botoks patryka vegi to oczy się wam otworzą. ***s://***youtube.com/watch?v=efv1e16vurw
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jak zwykle szpital nie ma sobie nic do zarzucenia... szok!!! USG odkladali do poniedzialku? zalosne
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czego mnie to nie dziwi ? Kraśnicki szpital jak zwykle .... Ilu ludzi musi umrzeć żeby ktoś się tym zainteresował ? Panie Tomku wiem że Panu ciężko ale proszę się nie poddawać i walczyć o prawdę ! Niech w końcu ponoszą konsekwencje za swoje czyny! Trzymam mocno kciuki żeby się udało to wyjaśnić. Panie Kos, apeluje o zainteresowanie a nie bezmyślne bronienie swojego personelu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
1 malzenstwo dziecko jako panna miala
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Może sepsa. RIP [']
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Właśnie po to jest sekcja żeby wyjaśnić przyczynę zgonu..cierpliwości zamiast oczekiwać kogokolwiek..
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jest mi Bardzo przykro z powodu smierci Pana bardzo mlodej zony... Przed paroma latami doswiadczylam czegos podobnego z moja niestety juz niezyjaca mama... SZPITAL w KRASNIKU - obojetnie w Starym czy na Fabrycznym - to poprostu mordownia ludzi!!!!  Moja S.P. mama lezala na oddziale wewnetrznym w "Starym"-  lekarze i pielegniarki nie zauwazyly nawet ze MAMA miala NZK - tzn nagle zatrzymanie krazenia... MASAKRA!!!! To pytam sie - od czego oni wszyscy tam sa???? - chyba tylko od picia kawy i brania lapöwek!!! Jadac osobiscie z rodzina do Krasnika prosze Pana Boga o to zebym nie musiala korzystac podczas pobytu w domu z pomocy zadnego lekarza ani szpitala w Krasniku... DZIEKUJE ZE DALISCIE MI TAKA TRAUME!!!! 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A co ciebie to obchodzi nie to jest problemem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Moja mama miała półpasiec a oni w szpitalu w Kraśniku powiedzieli że to coś ją musiało ugryźć. Tego samego dnia była przetransportowana kartką do Lublina i tam lekarz stwierdził że to półpasiec.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wyrazy wspolczucia dla Pana i rodziny. Prosze wynajac prawnika i domagac sie wieloMILIONOWEGO zadoscuczynienia, oddzkodowania. Jest Pan w btrudnej sytuacji, a prawnik to zalatwi.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To prawda. Lekarze są obciążeni duża ilością obowiązków. dodatkowo jeszcze ciągła presją ze strony pacjentów i ich rodzin oraz stres, a w sytuacjach ciężkich trzeba szybko podejmować decyzje, nie zawsze trafne. Ale to jest również wina ich samych. Pazernosc,  chęć szybkiego wzbogacenia powoduje że lekarze często prowadzą prywatnie praktyki we własnych domach lub w ich prywatnych gabinetach po kilkanaście godzin dziennie do tego praca w szpitalu i efekty widać. Sami doprowadzają się do przemeczenia. Ilość godz pracy lekarzy powinna być rejestrowana i ograniczana, zarówno w szpitalu jak i w ich prywatnych gabinetach. Nie może być samowolki bo ich błąd kosztuje nas pacjentów bardzo dużo zdrowia a nawet i życia i oni powinni być tego świadomi.  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Potwierdzam że kraśnicki szpital to umieralnia... i złe traktowanie pacjenta :( przykre ale na własnej rodzinie się przekonałam. Ech mało w tych ludziach tam empatii i poprostu ludzkiej życzliwości nie mówiąc już o opiece paliatywnej tam jest dopiero dramat!!! 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
powinny te *** z kraśnika zamknąć gówno nie szpital
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ja też szpital w Krasniku Fabrycznym wspominam baaàrdzo źle. Gdyby nie moje przeczucia i jakiś głos z wewnątrz że muszę ten szpital opuścić jak najszybciej bo mojemu dziecku które miało się niedługo urodzić dzieje się krzywda to dzisiaj ani mnie ani synka nie byłoby na tym świecie. wypisalam sie na własne żądanie a na drugi dzień w szpitalu w Lublinie w stanie przedrzucawkowym trafiłam na stół operacyjny i przez cięcie udało się w ostatniej chwili uratować mojego synka i ja też powoli doszłam do siebie. Lekarze z Krasnika nie widzieli nic niepokojącego. Lekarze z PSK nr 4 stwierdzili że ta sprawa powinna trafić do sądu z powodu ewidentnych zaniedbań lekarskich. Niestety nie mialam już siły na sądy. Ostrzegam kobiety w ciąży - klikajcie pogotowie w Krasniku
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Najgorszy szpital jaki może być, neurologia to umieralnia zamęczyć człowieka chcą po ataku epilepsji ciagle wmawiali mi ze brałam narkotyki i napewno oszukuje ! A leczę się juz na epilepsje kilka lat !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To co się dzieje w kraśnickim szpitalu to dramat. Umierania to za mało powiedziane. Nikt nie ponosi konsekwencji za swoją nieudolność. Ale oliwa sprawiedliwa. Mam nadzieję, że się będą w piekle smażyć...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 3

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...