Czytam, czytam i nie mogę doszukać się tej piątej osoby. Panowie: T., W. i dwaj Cz., a kto jest ten piąty?
Zgadnijcie, czy wczorajszy artykuł w DW znalazł się na stronie miasta?
Ostatnio edytowany 12 grudnia 2008 r. o 08:39
|
|
To chyba układ co go Ziobro z Karpiniukiem tropił???
|
|
Niech mi ktoś powie,że Polska nie jest egzotycznym krajem,mało tego, fenomenem nie tylko na skalę Europy,ale na skalę świata.Urzędnik państwowy na którym ciążą ciężkie zarzuty przestępcze,nadal pełni funkcję państwową jakby zarzuty nie dotyczyły jego osoby,wnioskuję z tego przykładu,że w Polsce nie istnieją takie instytucje jak organa sprawiedliwości,a jak nie istnieją to dlaczego są pobierane od obywateli podatki na nieistniejący organ państwowy.
|
|
Dobre pytanie! A ja od siebie dodam jeszcze: czy to złodzieje decydują u nas o wydawaniu publicznych pieniędzy? I czy złodzieje są w Polsce bezkarni? Czy prawo w naszym kraju nie obowiązuje wszystkich obywateli? Czy to, co się dzieje w Polsce jest zgodne z konstytucją? |
|
" Nie będę komentował tej sprawy w gazecie, która w swoich publikacjach zdążyła mnie "skazać” już przed procesem" - mówi P. Czubiński.
A to komedia... facet w Związku Komunalnym "działał" przez 7 lat tak jak każdy może przeczytać, śledztwo trwało przez 2 lata, proces w sądzie potoczy sie ... 5-7 lat... i zakończy się... no powiedzmy sądząc po dotychczaasowych przypadkach tego pana - np. upomnieniem w zawieszeniu na trzy miesiące. Taki to jest kraj. Póki co, facet stroi się w piórka ofiary, leje już łzy i liczy... no właśnie na co liczy? - komedia!
|
|
Partie rządzące się zmieniają, władze się zmieniają a w miasteczku platformersów w Kraśniku nic się nie zmienia. Ludzie tracą miejsca pracy, a na Lubelskiej 84 panuje niezmącona niczym sielanka. Kult sukcesu, kult jednostki.
|
|
Mam nadzieję, że po latach tłustych nadchodzą lata chude dla tych "Panów" (nie pamiętam ile ma ich być ale chyba 7)
|
|
Panie rzeczniku Niedziałek burmistrz Piotr Cz. jest na nartach w Austrii , a nie na wyjeździe służbowym poza Kraśnikiem, a jak Pan zaprzeczy opublikuję zdjęcie z jazdy pryncypała na nartach na lodowcu w towarzystwie Grzegorza J. Prokurator już zrobił myk w sprawie bo gdzieś pominął przpadkiem , że w sprawie chodziło o zabór pieniędzy w kwocie 1.500,00 zł. wspólnie z kolegą posłem prawnikiem Wojciechem W. , a nie o jakieś niezgodności w księgach rachunkowych. Idzie na umorzenie!!!
|
|
bardzo jestem ciekaw tych zdjec z lodowca, bo ja mam z kolei inne informacje. dziwni mnie ze w takim miescie wszyscy zyja i podniecaja sie jedna osoba. ludzie, nie macie wlasnego zycia, wlasnych problemow... dziennik od jakiegos czasu zajmuje sie czubinskim i tylko idiota by sie nie zorientowal ze cos lub ktos za tym stoi. ale wy lubicie tropic- czubinskie sie wyprowadzil z domu- juz byly jego zdjecia- pojawila sie nowa babka- tez tropiliscie. czy nie widzicie ze to jest smieszne. winny czy nie to rozstrzygnie sad ale teksty o hitlerze czy stalinie uwazam za gruba przesade wiesniaki!
|
|
Dlaczego tak dziwi sarnę, że ludzie chcą znać prawdę i czekają na sprawiedliwość? Każdy kto robi żle, powinien się liczyć z tym, że kiedyś go lepiej lub gorzej, ale osądzą. Burmistrz jest osobą publiczną - więc się nie dziw tak bardzo. O zwykłym Kowalskim chodzącym uczciwie do pracy DW nie pisze. Zadaniem prasy jest patrzenie władzy na ręce.
|
|
Drogi "SARNA" jestem w stanie nie tylko opublikować zdjęcia ale i wskazać w jakiej miejscowości i w jakim pensjonacie przebywa z kumplami burmistrz Piotr Cz. Wstrzymam się z tym jednak do czasu rozliczenia delegacji. Natomiast już w Urzędzie kombinuje się z urlopem dla burmistrza. Jeżeli natomiast Sarna to kryptonim rzecznika to niełdanie kłamczuszku.
|
|
nie opublikujesz bo nic nie masz.... ha ha ha boki zrywac z tych waszych sensacji osmieszacie sie tylko. ale mysl sobie nadal ze sie wstrzymujesz i jestes taki szlachetny maly czlowieczku. jeszcze troche i czubinski zacznie sie wam snic po nocach. a ludzie- prosci- nie ci co czyhaja na stolek zawsze wspolczuja kopanemu.
|
|
Komu będą się śnić czasy pana Cz., to będą. Nie tym co dziasiaj są przez władzę "kopani". Zapewniam Cię, że takich jest większość w mieście. Mamy dwa rodzaje kopanych.
|
|
"zdążyła mnie "skazać”" - Ale tupet. Żadnej skruchy tylko buta i arogancja. Czy opisywanie nieprawidłowości ma coś wspólnego z wydawaniem wyroku? A może ujawniaanie złego postępowania w zarządzaniu publicznymi pieniędzmi psuje sprawcom zamieszania nastrój . Taka widocznie socjotechnika obrony przez granie niewiniątka. Co za tupet.
|
|
Sarna to PLECIKOT Czubińskiego!!!! Kto zgadnie co lub kto tojest Sarna?
|
|
Sarną jest facecik, który namawia młodzież Kraśnika do wstąpienia i zaangażowania się w Młodej Demokracji? Tak mi jakoś pasuje? |
|
To juz Czubinski paparazzich ma?? Ludzie, nie robcie z niego gwiazdy, bo bedzie jak Doda - niby nikt jej nie slucha, a na koncertach tlumy, wygrywa rozne smsowe sondaze itp. A jezeli sa zdjecia to powinna sie je pokazac a nie chowac pod poduszke. Chyba ze robi sie przy nich.... |
|
Muniek nie obrażaj Dody .Doda bawi za swoje , a Czubiński za pieniądze z podatków i datków. Ja myślę ,że Plecikot to sam burmistrz.
|
|
Panowie Redaktorzy !!! Dill burmistrza i jego chłopców jest prosty i co ważne już zaakceptowny przez prokuraturę. Jacek Cz. bierze winę na siebie , aby nie zostać zwolniony dyscyplinarnie z Urzędu Miejskiego w Kraśniku ,przenosi go Czubiński, przy pomocy Babisza do Kuratorium na głównego księgowego .Dla Babisza jako kuratora są obojętne jego zarzuty związane z pracą w Kraśniku , więc pozostanie na stanowisku . Prokurator stawia śmieszne zarzutu zagrożone karą do lat dwóch Czubińskiemu i pozostałym chłopcom , które zostaną umorzone przez sąd w związku z znikomą społeczną szkodliwością . W tej materii chłopcy na czele z Czubińskim mają już bogate doświadczenie!. Czubiński natomiast przy pomocy Ofczarskiego wsadzonego uprzednio na szefa SUK zrobił się przy wydatnej pomocy sądu pracy w Lublinie pracownikiem SUK . Sąd pracy nie zauważył takiego drobiazgu , że burmistrz nie mógł być jednocześnie swoim przełożonym w SUK. W ten sposób chłopocy przez dwa lata śledztwa poukładali po raz kolejny klocki w sprawie. Niechcący w sprawie bączka puścił Waldemar D. wyjawiając przyjętą linię obrony przez Czubińskiego. Gdzie natomiast podział się w całej sprawie poseł Wilk , który już jak donosiła prasa skruszony zwrócił 50.000 złotych z wyjętych wspólnie z burmistrzem pieniędzy z SUK. Historia wydaje się być dosyć banalna ,a jej wynik jest już do przewidzenia. Pozdrowienia z więzienia.
|
|
tzn? |
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|