Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Ludwin: Gmina buduje nową bibliotekę

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 26 czerwca 2017 r. o 13:59 Powrót do artykułu
Piszę regularnie do Domu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
I znakomicie. Wreszcie jakaś wiadomość, która cieszy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
salon pięknych podłóg podłogi drewniane na ogrzewanie podłogowe !! ***podlogi-lublin.pl
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pracuję aż kilkaset mil od ukochanej ojczyzny: LBN. W regionie kraju bardziej zurbanizowanym i anglicyzującycm, ale aktywnie prowadzę różne zapiski na przyszłość, częściej nawet po polsku...m.in. w zeszycie, na dysku, w chmurze, też oczywiście w Dzienniku :) Często piszę teksty z przeznaczeniem dla Domu... co zdaje się być kluczowe, ...a i Mama sprawdza ortografię najlepiej. Wielu robi to taką drogą. Do tego, materiały video i audio publikuję, gdy znajdę odpowiedni czas. Me zdjęcia są coraz lepsze. Takie budowle, jak zapowiedziana, służą rozwojowi kultury w wielu formatach. Chętnie pewnego dnia streszczę me zapiski i szeroko udostępnię. Bo cenię, że Miasto Lublin kreatywnie wspiera pisarstwo i promuje wśród NAS polszczyznę pracą stałą i legendami. A ta w Aglomeracji, jest piękna, poeamatyczna, kreatywna i melodyczna. Zupełnie "NIeWędrowyczowa"! Cenię też sam Ludwin, bo znakomitą część inspiracji podłapałem nad jeziorami. Każde jezioro to zdziebko inna Muza. Daję Słowo!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pracuję aż kilkaset mil od ukochanej ojczyzny: LBN. W regionie kraju bardziej zurbanizowanym i anglicyzującycm, ale aktywnie prowadzę różne zapiski na przyszłość, częściej nawet po polsku...m.in. w zeszycie, na dysku, w chmurze, też oczywiście w Dzienniku :) Często piszę teksty z przeznaczeniem dla Domu... co zdaje się być kluczowe, ...a i Mama sprawdza ortografię najlepiej. Wielu robi to taką drogą. Do tego, materiały video i audio publikuję, gdy znajdę odpowiedni czas. Me zdjęcia są coraz lepsze. Takie budowle, jak zapowiedziana, służą rozwojowi kultury w wielu formatach. Chętnie pewnego dnia streszczę me zapiski i szeroko udostępnię. Bo cenię, że Miasto Lublin kreatywnie wspiera pisarstwo i promuje wśród NAS polszczyznę pracą stałą i legendami. A ta w Aglomeracji, jest piękna, poeamatyczna, kreatywna i melodyczna. Zupełnie "NIeWędrowyczowa"! Cenię też sam Ludwin, bo znakomitą część inspiracji podłapałem nad jeziorami. Każde jezioro to zdziebko inna Muza. Daję Słowo!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Moze czas zainwestować w cudo oczyszczalnie, chyba to bardziej potrzebniejsze, a nie puszczać ten syf do rowu
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Każdy wie gdzie mieści się obecnie biblioteka hehehe, na pewno przyjadą turyści, już to widzę, to za turystów podatki buduje się ten przepych jak scena z garderobą!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
a prawda jest taka że artykuł zyskał jedno polubienie! JEDNO! nie wstydzicie się? komu ta biblioteka? Centrum słowa i sztuki... jakie są jeszcze pomysły na kolejne deficyty"?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A ja się cieszę. W dobie komputeryzacji książki zeszły na dalszy plan. Nie zaglądałem do nich przez kilkanaście lat. Od kilku... odkrywam je na nowo. Internet nie zastąpi przygody z książką.  Wielu internautów wpada w niepokój gdy Internet przestaje działać. A to już jest zależnienie. W rejonie Ludwina podczas burz są też przerwy w dostawie elektryczności. Frustracja narasta jeszcze bardziej, gdy nie można pograć w ulubioną grę komputerową albo obejrzeć telewizji. Dla mnie lekarstwem na takie sytuacje jest książka. Jeden, dwa rozdziały... . Czasem więcej. Bywa, że dzień zaczynam od otwarcia książki na pierwszej stronie i kończę późnym wieczorem zamyjając na ostatniej. Dlatgo jako częsty bywalec jednej z działek rekreacyjnych w Gminie Ludwin cieszę się, że za dwa lata będę mieć bibliotekę tak blisko. Jestem pewien, że przysłuży się ona nie tylko mieszkańcom oraz uczniom miejscowej szkoły, ale także i letnicy będą jej częstymi bywalcami.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ciekawe ile kosztuje układ z gs Ludwin chodzi o pizzerie, skandal wójt utrzymuje gs za nasze pieniądze.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tomek napisał:
A ja się cieszę. W dobie komputeryzacji książki zeszły na dalszy plan. Nie zaglądałem do nich przez kilkanaście lat. Od kilku... odkrywam je na nowo. Internet nie zastąpi przygody z książką. Wielu internautów wpada w niepokój gdy Internet przestaje działać. A to już jest zależnienie. W rejonie Ludwina podczas burz są też przerwy w dostawie elektryczności. Frustracja narasta jeszcze bardziej, gdy nie można pograć w ulubioną grę komputerową albo obejrzeć telewizji. Dla mnie lekarstwem na takie sytuacje jest książka. Jeden, dwa rozdziały... . Czasem więcej. Bywa, że dzień zaczynam od otwarcia książki na pierwszej stronie i kończę późnym wieczorem zamyjając na ostatniej. Dlatgo jako częsty bywalec jednej z działek rekreacyjnych w Gminie Ludwin cieszę się, że za dwa lata będę mieć bibliotekę tak blisko. Jestem pewien, że przysłuży się ona nie tylko mieszkańcom oraz uczniom miejscowej szkoły, ale także i letnicy będą jej częstymi bywalcami.
 Tomku Ty jeden, czytelnik taki z Ciebie?! A kto Cię tak cieplutko pisać o naszej bibliotece nauczył, tak nastrojowo o tych burzach i przerwach w elektryczności brrrr... może na tej działce rekreacyjnej byśmy coś wspólnie poczytali... nie jeden rozdział, nie dwa, a więcej i więcej i ...  Radek, szatyn, moje centymetry to: 168/17    
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...