Gimnazjum im. św. Stanisława Kostki jest właściwie publiczne.
http://www.biskupiak.lublin.pl/gim/viewpage.php?page_id=1
|
|
Prawda jest taka że do społecznych szkół idą dzieci które mają rodziców z kasą a nie najzdolniejsze. A jak tatuś płaci regularnie czesne i jeszcze potrafi się podlizać komuś ze szkoły w różny sposób to nawet jak dziecko głąbiaste zalicza płynnie każdą klasę. Wiem coś o tym bo moje dziecko chodzi do takiej szkoły i mimo że jest zdolne to uczy się normalnie bo ja nie podlizuję się nikomu ze szkoły.
|
|
Biskupiak jest Katolicki, bo to szkoła prowadzona przez Archidiecezje Lubelska. Nie ma sie co dziwić że jest to najlepsza szkoła w regionie... jak zbierze 90 najlepszych dzieci z Lublina i okolic... bo aby sie tam dostać trzeba mieć 40pkt z egzaminu i średnią grubo ponad 5.0 (nawet obecnie to chyba blizej 6.0) wiec potem mają wyniki... bo to że tam jest bardzo dobra kadra, to sie akurat nie zgodze..jest wielu swietnych nauczycielu, lecz niestety takze wielu bardzo słabych:(
|
|
Ja skończyłem sobieskiego w 2003 roku, i wszyscy rówieśnicy pokończyli studia, większość w Warszawie lub Krakowie, niektórzy poza granicami Polski, a w 2003 roku chciałbym zauważyć by dostać się na studia nie wystarczyła matura jak teraz, trzeba było zdać egzaminy, a mimo to nie było problemów by dostać się na UJ, UW, SGH czy Politechnike. Pozdrawiam.
|
|
" A jak tatuś płaci regularnie czesne i jeszcze potrafi się podlizać komuś ze szkoły w różny sposób to nawet jak dziecko głąbiaste zalicza płynnie każdą klasę."
Jasne, a potem wali do Kuratoriu i kupuje egzamin? Tobie, to faktycznie kasa już nie pomoże.
A prawda jest taka, że jak ktoś chce się uczyć to szkoła ma drugorzędne znaczenie. Niemniej jest oczywiste, że czy to dzieci i czy rodzice nieco ambitniejsi, wybierają szkołę "dobrą". I tak w jednym miejscu są wszyscy, którym się chce.
|
|
Biskupiak choć katolicki ma status szkoły publicznej, klasy liczą po ok. 30 osób.
|
|
Do szkół prywatnych nie chodzą uczniowie, którzy muszą mieć obniżone wymagania. W państwowych natomiast tak i dodatkowo przeszkadzają oni jeszcze pozostałym uczniom dezorganizując lekcje. W szkołach prywatnych nie ma też klas ponad 30 osobowych. Każdemu dziecku można poświęcić wtedy więcej czasu.
|
|
To rzeczywiście skandal, żeby szkoła prywatna uczyła lepiej, niż szkoła "państwowa". To w ewidentny sposób narusza zasady konstytucyjnej sprawiedliwości społecznej. Zadaniem państwa solidarnego jest administracyjne i karne zakazanie lepszego uczenia w szkołach prywatnych. Właściciel prywatnej szkoły powinien iść do więzienia, jeśli na studia dostanie się więcej, niż 20 % absolwentów jego szkoły.
|
|
Treść artykółu i buzdury wypisane przez autora świadcza tylko o tym,że skończył chyba najgoszą szkołę publiczną.
Ządam wyjaśnienia i "publicznego" sprostowania co to znaczy "najlepsze gimnazja " . "chesz zdać ..." to już paranoja , świadcząca o pełnej ignorancji redaktora
|
|
Wystarczy przeczytać, do czego zmierza to wszystko. A dobre szkoły będą istniały jako tajne komplety.
http://www.rp.pl/artykul/9157,312378_Elban..._myslenia_.html
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|