Firmy w Lubelskiem cierpią na brak pracowników. W jakich branżach szukać pracy?

Redakcja, tj. poprzedni i obecny rząd oderwana jest od rzeczywistości. Bezrbocie w Polsce spadało i spada, bo Polacy spierniczają z tego dziwnego kraju, gdzie za pensję nie da się przeżyć. Pokażcie mi ogłoszenie w Chełmie, gdzie ci biedni tyranodawcy szukają praco... niewolników. Niech redaktor ruszy swe cztery litery i zobaczy kogo oni szukają. Strata czasu i pieniędzy, bo tu idzie o udowodnienie, że nikt nie będzie robił z 2100 brutto. Dopiero potem, mogą ubiegać się o Ukrainca (połowa pensji pod stołem) lub stażystę(pensja 950zł za pełny etat). Byłem w kraju szukałem pracy, to robiono mi jakiś konkurs piękności. Pytanie w stylu jaki był mój największy sukces itp. Wkur... mnie to. Odpowiedziałem na ogłoszenie z internetu i na drugi dzień miałem pytanie, czy do końca tygodnia mogę się zorganizować. Pozdrawiam z Niemiec. Wózkowy. Pracownik, a nie korwinowski niewolnik ;) Ch... z polskimi wyzyskiwaczami.

W BUDOWNICTWIE PRACUJE SIĘ PO 200-250 GODZIN MIESIĘCZNIE ZA 10-15 ZŁ NA GODZINĘ NETTO. W MROZIE ,ŚNIEGU,DESZCZU,WIETRZE,SŁOŃCU.BRAK WARUNKÓW SOCJALNYCH I PRZYWILEJÓW. PRACA BARDZO CIĘŻKA I NIEBEZPIECZNA.PORÓWNAJCIE SOBIE ILU PRACOWNIKÓW BUDOWLANYCH GINIE W ROKU KALENDARZOWYM A ILU W GÓRNICTWIE ?.O TYM SIĘ NIE PISZE I MÓWI. POTRZEBNE BADANIA WYSOKOŚCIOWE POWYŻEJ 3-METRÓW,WYKONANE W OŚRODKU MEDYCYNY PRACY. TAKA JEST RZECZYWISTOŚĆ PRACY W BUDOWNICTWIE.

..uj z Polską wschodnią ! Dajcie zarobić godne zarobki to będą ludzie do pracy chlebodawcy za dyche...!

Niech zapewnia bezpieczenstwo pracownikow na budowach i pensje na przyzwoitym poziomie bo obecnie oferuja prace rodem z krajow trzeciego swiata. Lubelskie to wiocha (co ciekawe jednak pasozytom na unijnych dotacjach i KRUS-ie na wsiach zyje sie wyjatkowo komfortowo) zarowno menatalna, cywilizacyjna jak i gospodarcza, paradoksalnie jedyne duze zaklady (mozna policzyc na placahc jedcnaje reki bo reszte rozkradli i wyprzedali po 89r) to pozostalosci po "przebrzydlej komunie"; 30 lat "wolnej Polski" |NIC pozytywnego w regionie w sferze gospodarki nie przynioslo; jedyne zmiany to drogi rowerowe, rower miejski, place i fontanny itp bzdety (przy budowie takich inwestycji biora do kieszeni oczywiscie samorzadowcy). Nic dziwnbego, ze ludzie jeszcze wyjezdzaja i nikt nie wraca z emigracji za chlebem.

Kto przyjdzie za 1500zł urobi się jak osioł że nie może na nogi wstac itd. Pracodawcy szukają idiotów za 1500zł a sami latają na kanry i wożą się furami.

Ceny mieszkań rosną. Każdy deweloper tłumaczy to brakiem pracowników, a przez to większymi kosztami, bo trzeba więcej zapłacić tym, którzy są. Gdyby posłuchać pracowników to twierdzą, że niewiele zarabiają, zatem ceny nie powinny rosnąć. Wynika z tego, że to zachłanność deweloperów podwyższa cenę. Deweloper buduje z pieniędzy ludzi, których wbrew pozorom wcale nie zabezpiecza umowa deweloperska, gdyż pieniądze wpłacone na rachunek powierniczy otwarty (a takie są w większości zakładane) może i są zabezpieczone na wypadek upadłości, śmierci dewelopera, ale tylko w części, bo te już wzięte przez dewelopera NIE. Do tego dochodzą obciążane przez dewelopera nieruchomości hipoteką i tak nabywca zostaje z niczym. Jak sam wziął kredyt to z kredytem. Olbrzymim kredytem. I tak od początku do końca mamy chorą sytuację. Brak pracowników, niewysokie zarobki, olbrzymie ceny mieszkań w dużej części marnie wykonanych (usterki w ramach rękojmi), itd. Ale najważniejsze, że nikt nie słyszy, że brakuje pracowników w urzędach i spółkach państwowych i samorządowych. Nawet prezydentów w miastach mamy prawie zawsze tylu ilu tylko można mieć.

Nie brakuje pracowników do pracy tylko brakuje pracodawców do płacenia. Nauczyli się wszyscy "byznesmeni" że w kilka lat się dorobi a pracownik na śmieciówce jeśli w ogóle nie na czarno. Od lat powtarzam: jak wam, drodzy przedsiębiorcy, się nie opłaca prowadzić firmy legalnie i legalnie zatrudniać ludzi, to zwińcie interes i nie biadolcie że wam parobków brakuje.

Jaka płacą taka praca i tylu pracowników. Dajcie normalne umowy i godne pieniądze to się znajdą pracownicy. Nikt nie będzie robił za 2 czy 2,5 koła bo się niczego z takiej wypłaty nie dorobi. Jaka to jest przyszłościowa praca na magazynie za 1600? Żenada! Pracodawca myśli że za 1600 miesięcznie można kupić mieszkanie i założyć rodzinę? To gratuluję mózgu.

Chory ma orzeczenie o niepelnosprawnosci i musi dorobic do glodowej renty.Jest bialym niewolnikiem za minimum,tyra swiatek,piatek i niedziela.Zarabiaja biale kolnierzyki ,dostaja dofinansowanie z PFRON.GDZIE OCHRONA NIEPELNOSPRAWNYCH.Dla nich,pracujacych w tzw.ochronie przepisy nie dotycza.Jawna hipokryzja i zdzierstwo.Zajebac chorego a obibokom dac fundusze na niepelnosprawnych pracownikow i wycisnac ich do ostatniej kropli.Czy ktos sie zaintersowal w jakicj warunkach pracuja ci ludzie.I tak sa pokrzywdzeni przez los.Ja chcialabyb byc zdrowa i normalnie podjac prace.

Brak jest pracodawców, którzy chcą godnie wynagradzać pracowników. Niby brak inżynierów ale płaca dla inżyniera z 20 letnim doświadczeniem, uprawnieniami budowlanymi bez ograniczeń w branży telekomunikacyjnej i elektrycznej: wynagrodzenie 2,2 tys. netto. Przecież w markecie do wykładania towaru podobnie zarabiają.

Niech dadzą ludziom godziwie żyć. Jestem po 5 rozmowach o pracę. Doświadczenie jako inżynier dwa lata i 5 lat studiów i co słyszę na rozmowach o pracę ? Wie Pan u nas inżynier to najniższa krajowa ma najpierw... To żenada.:/ Smutno człowiekowi się robi

Czego piszą takie bzdury..... za 1600 zł nikt im do pracy nie przyjdzie. Może napiszcie ile proponują za taką pracę?????