Rodzice! Gdzie byliście???!!!! Rodzicem się jest, gospodarzem się bywa, czasu nie da się cofnąć, za późno.... a dziecko wysyłało takie czytelne sygnały!!!!!!
|
|
Dawno nie czytałem tak dobrego reportażu. I przy tym tak poruszającego. Smutny, ale bardzo dojrzały materiał. Szkoda że bez happy endu...
|
|
Wiedziała dyrekcja szkoły, wiedzieli rodzice, to dlaczego nie przywieźli psychiatry prywatnie na wizytę dla syna?! Ale on nie był z naszej gminy...
|
|
Popłakałem się kurcze, świetny tekst, nawet nie spodziewałem się że na taki trafię (sorry Dzienniku), tak trzymajcie
|
|
wspaniały tekst, popłakałem się...
|
|
No cóż... nie rozumiem nad czym tu płakać po przeczytaniu tej relacji? Chyba tylko nad głupotą i brakiem działań pracowników szkoły, pani psycholog i rodziców. Najłatwiej odepchnąć od siebie problem mówiąc, że jeśli chłopak nie chce iść do psychiatry, to nic się nie da zrobić. Bzdura! On dawał sygnały, że potrzebuje pomocy, że sobie nie radzi ze swoim życiem. Każda dorosła, mądra osoba, zwłaszcza psycholog, nie powinna była tego zignorować. Dzieciak wołał o pomoc i jej nie otrzymał. Nie zabił się dla zabawy, jak sądzę... Dyrektor się przejął - nie dziwne, ale za późno, w sumie lepiej byłoby zaistnieć w mediach z pozytywnej przyczyny. Może gdyby przejął się naprawdę losem chłopaka wcześniej? Szkoda dzieciaków...
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|