Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

8 października 2008 r.
14:39
Edytuj ten wpis

Zabili się, ale nie byli z naszej gminy…

0 6 A A

W ciągu kilku dni w Żyrzynie targnęła się na swoje życie dwójka młodych ludzi. Tragedia wstrząsnęła szkołą, do której chodzili.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Również w miasteczku zrobiło się głośno, ale na krótko. Już po tygodniu nikt nie dociekał przyczyn. Nikt nie pytał dlaczego to zrobili, ani nie był specjalnie tego ciekaw. Najczęstszą odpowiedzią było wzruszenie ramion i odpowiedź: - Ale oni nie byli chyba z naszej gminy… - jakby to wszystko wyjaśniało.

Poniedziałek. 8 września

[…]"Sprawa” rozpoczęła się od otrzymania listu drogą elektroniczną od ucznia klasy II TI z informacją o zamiarze popełnienia samobójstwa. Adresat - jedna z nauczycielek, poinformowała o tym wychowawczynię, która około godz. 22 skontaktowała się z matką ucznia i przekazała jej informację o liście. Prosiła o baczną obserwację syna […]*

- Jakiś początek tego wszystkiego musiał być, ale ile ludzi - tyle zdań. Po kościele też nic nie mówili, ksiądz coś mówił, ale on, ten chłopak był z innej parafii, z innej gminy. Tę dziewczynkę Anię to znaliśmy, chodziła do nas do podstawówki. Jak się uczyła? Różnie. My się tym nie interesowałyśmy - mówią woźne ze szkoły podstawowej.

Nie rozmawiały o tym nawet przy porannej kawce. W gminie wiedzą to, co niesie gminna poczta pantoflowa. A niesie wszystko, jak rzeka po powodzi. Podobno nieszczęśliwa miłość, że miał być jeszcze ktoś inny, że to, że tamto. Owszem, było głośno jak przy każdej większej tragedii, ale teraz? Teraz już nie bardzo, bo ludzie mają swoje sprawy.

Wicedyrektorem Zespołu Szkół Markiem Boguszem tragedia nastolatków wstrząsnęła, dosłownie rozbiła go w drzazgi. To przecież byli jego uczniowie. Tego w tej szkole jeszcze nie było, tego nie było w całym Żyrzynie.

- Długo się zbierałem. Może ludzie nie interesują się tym, bo chcą zapomnieć - próbuje tłumaczyć ludzką obojętność. - My też chcielibyśmy. Proszę mi wierzyć. Chcielibyśmy wrócić do normalności. To jest mała szkoła, wszystkie dzieci zna się z imienia i nazwiska. Rozmawia się z nimi na korytarzach. Mieliśmy już mityngi z psychologiem. Nie jest łatwo - przyznaje. Bije od niego ciepło. Dzieciaki muszą go lubić. Mam wrażenie, że bezsensowne zakończenie życia przez Michała i Anię potraktował jak własną porażkę.

Wtorek. 9 września

[…] Wychowawczyni, psycholog szkolny, kierownik internatu, wicedyrektor oraz nauczycielka, która otrzymała list podejmują szereg działań. Rozmawiają z pedagogiem z gimnazjum Michała. Później kontakt z poradnią Psychologiczno-Pedagogiczną w Puławach z informacją o groźbach samobójczych wyrażanych przez ucznia. Ustalono, że do godz. 17, Michał może zgłosić się na wizytę. Następnie od godz. 14.30 do 16.30 wicedyrektor rozmawiał z Michałem. O przebiegu rozmowy poinformował dyrektora. Ustaliliśmy, że zadzwoni do wychowawczyni z poleceniem wezwania rodziców […]

Pierwszy był Michał. W szkole nie było z nim żadnych problemów. Pewnie, trochę czasami napsocił, ale nic poważnego. Uczył się dobrze, chciał zostać informatykiem. Komputery, programowanie - to było jego pasją, przepustką do lepszego, wielkiego świata.

Jego pasją. Czuł, że to jego droga, własny sposób na dorosłe życie. Musiał to kochać, bo nawet swój skrywany ból wyjawił jak na informatyka przystało - wysłał maila, w którym wszystko opisał. Elektroniczny list do zaufanej osoby był jak niemy krzyk o pomoc. Ktoś mądry powiedział, że nawet na dnie najgłębszej desperacji znajdzie się nadzieja. Wysyłając tego maila on ją miał, musiał ją mieć. Siedem dni później odszedł.

Wiadomość o Ani była jak cios młotem. Michał skupił na sobie uwagę wszystkich. Nagle wiadomość o kolejnej bezsensownej śmierci. Całkowicie dobijająca. Ania o niczym nie mówiła, nie wysyłała listów, nikt niczego się nie domyślił, nikt nie podejrzewał. Nawet nie miał na to żadnych szans.

- Dwa dni wcześniej rozmawiałem z nią. Opłaciła swoje ubezpieczenie. Napisała zwolnienie z wychowania fizycznego - dyrektor Bogusz zawiesza głos, kręci głową.
Powody tragedii wyjaśnia policja. Zdaniem funkcjonariuszy obu przypadków nie należy łączyć. Podobnego zdania są również nauczyciele.

Środa. 10 września

[…] kilka minut po godz. 8 wychowawczyni zadzwoniła do matki Michała i poprosiła o natychmiastowy przyjazd do szkoły. Około 9 matka dotarła do szkoły i zapoznała się z listem Michała i groźbą samobójstwa. Stwierdziła, że w domu nie zaobserwowano takich zachowań. Zalecano działanie. Przekonanie Michała do wizyty u psychiatry (jeśli uczeń nie chce jechać z rodzicami, może z nim pojechać wicedyrektor), o potrzebie poświęcenia Michałowi więcej czasu, rozmów i okazania zainteresowania. W czasie rozmowy wicedyrektora z Michałem uczeń miał pretensje, że jego list przeczytała matka. Michał wybiegł z gabinetu i opuścił szkołę. W międzyczasie rozmawiałem na temat całej sytuacji z policją, sądem rodzinnym i kuratorium. Złożyłem na policji informację o zagrożeniu popełnienia samobójstwa. Oznajmiłem matce, że powinna niezwłocznie zgłosić się z synem w poradni. Zaoferowałem pomoc.

Próbowaliśmy dociekać dlaczego. Dlaczego musiało do tego dojść - mówi dyrektor Bogusz - O ile w przypadku Michała były jakieś sygnały, bo przecież napisał list, o tyle Ania, kto by przypuszczał. Dzwoniłem do psychologa z gimnazjum, do którego uczęszczał Michał.

Dowiedziałem się, że miał jakieś problemy z nauczycielami, ale prawie każdy uczeń takie ma, zwłaszcza w tym wieku. Czy to może być przyczyna? Był małomówny, spokojny. Na przerwach na korytarzu jakby wyciszony, ale na lekcjach aktywny - nauczyciel zamyśla się, rozmawiał z rodzicami ucznia. Oni również nie zauważyli niczego, co ich zaniepokoiło. Niczego, w ciągu 17 lat życia.

Czwartek. 11 września

[…] Uczeń jest w szkole. Jest wnikliwie obserwowany przez nauczycieli […]

Nie wyglądał na kogoś, kto to zrobi. To była pierwsza klasa, dopiero przyszedł do szkoły. Nowi uczniowie z natury trzymają się razem. W grupie jest raźniej, a tu wiele rzeczy było dla nich nowych. Michał nie odstawał od reszty. Nie był typem samotnika. Nie wyglądało na to, że ma problemy w kontaktach z rówieśnikami.

Trzymał się z kolegami o podobnych zainteresowaniach - mówią w szkole. Michał napisał w liście, że nie wini nikogo za swoją śmierć. Żegnał się ciepło z nauczycielami, z Zespołu i z Gimnazjum. Dziękował im za wszystko. Chciał żeby go dobrze wspominać.

Piątek. 12 września

[…] Wychowawczyni sprawdziła, czy Michał jest w szkole. Był nieobecny. Po telefonie do rodziców okazało się, że syn jest w domu i pomaga w gospodarstwie. Wychowawczyni zapytała czy matka była na konsultacji u specjalisty z synem. Usłyszała, że niestety nie, bo Michał nie chce [...]

To jest typowa rodzina, jakich tu wiele. Żadna tam zła. Chłopak pomagał w gospodarstwie. Roboty było co niemiara, bo gospodarstwo spore, 20 hektarów, do tego trzoda - mówią w rodzinnej okolicy chłopaka. W szkole również nie było sygnału że w domu mogło być coś nie w porządku. Jak było z komunikacją z rodzicami?

- W tym wieku może być o nią trudno. Mam dzieci w jego wieku. Wiem, że oni też domagają się okazywania uczuć, ale nie okazują tego tak, jak młodsze dzieci. Trzeba ich obserwować, bo być może nie kręcą się bezinteresownie po kuchni w trakcie przygotowywania obiadu, tylko czekają na gest, jakiś ciepły, czytelny znak miłości.

Coś złego dzieje się w kontaktach międzyludzkich. Dzieci zamykają się teraz, mają tyle innych rzeczy. Zwykłe kontakty ulegają zaburzeniu. Proszę popatrzeć - siedzą sobie pod ścianami, słuchawki na uszach, muzyka gra, a bariera się wznosi. Alienują się nawet między sobą - uważa Bogusz.

Poniedziałek. 15 września

[…] Uczeń jest w szkole. Około godz. 9 zadzwoniła do mnie matka Michała z zapytaniem co dalej robić z synem. Odpowiedziałem, że mogę umożliwić spotkanie z psychologiem z poradni w trybie pilnym, ale syn musi sam chcieć się z nim spotkać. Zaproponowałem, że może teraz wspólnie z wychowawczynią i naszym psychologiem spotkać się z Michałem, bo musi mu zostać udzielona fachowa pomoc. […] Matka wybrała wariant, że porozmawiają w domu i poinformuje mnie o efektach rozmowy.

Szlag mnie trafiał, ale nie mogliśmy nic więcej zrobić. Z drugiej strony szkoła wszystkiego nie załatwi. Rodzina też musi być czujna, w końcu te siedemnaście lat gdzieś był. Gdyby funkcjonowały jakieś procedury, może wtedy udałoby się zrobić więcej.

Mówiąc więcej, mam na myśli, poza rodziną. Wie pan co się czuje w sytuacji, w której nasza pani psycholog stwierdza, że pomoc lekarska, w tym farmakologiczna, jest absolutnie konieczna i natychmiastowa, a my jako pedagodzy nie możemy nic zrobić, bo chłopak musi sam chcieć? To boli. Gdybyśmy mogli ratować go bez jego woli, zrobilibyśmy to - mówi dyrektor Zespołu Szkół Zawodowych Wojciech Gołdyn. Cholerne procedury.

Wtorek. 16 września

[…] około godz. 10 zadzwoniła pani Kurator z Sądu dla Nieletnich w Puławach z pytaniem odnośnie całej sytuacji z Michałem. Rozmawiała ze mną i wicedyrektorem. Poinformowałem, że Michała nie ma w szkole i że matka, zgodnie z umową, nie telefonowała. Pani kurator zdecydowała, że sama zadzwoni do rodziców. Po paru minutach otrzymałem telefon od pani kurator, że Michał popełnił samobójstwo[…]
Kursywą czynności podjęte i spisane przez dyrekcję szkoły oraz notatki służbowe.

Pozostałe informacje

Pierwsza sesja nowej rady w Zamościu. Kto zostanie przewodniczącym?
ZDJĘCIA
galeria

Pierwsza sesja nowej rady w Zamościu. Kto zostanie przewodniczącym?

Między Agnieszką Jaczyńską, a Piotrem Błażewiczem wybierają nowi radni Zamościa swojego przewodniczącego. Pierwsza sesja w tej kadencji rozpoczęła się o godz. 13.

Remont ulicy zakończył się w listopadzie, bałagan pozostał do dzisiaj
LUBLIN

Remont ulicy zakończył się w listopadzie, bałagan pozostał do dzisiaj

Długo wyczekiwany remont ulicy Raszyńskiej w Lublinie i ulic do niej przyległych zakończył się oficjalnie w listopadzie ubiegłego roku. Od tamtego czasu na poboczach zalegają wycięte gałęzie. Do niedawna ciężko było również przejść poboczem.

Porozumienie ponad podziałami czy handel stanowiskami? PO i PSL dogadały się w Świdniku z PiS

Porozumienie ponad podziałami czy handel stanowiskami? PO i PSL dogadały się w Świdniku z PiS

To, co wydawało się jeszcze nie tak dawno nierealne, w Świdniku stało się faktem. Platforma Obywatelska i Polskie Stronnictwo Ludowe dogadały się z Prawem i Sprawiedliwością! – Plotki, które od wczoraj krążyły po mieście okazały się prawdą. Waldemar Białowąs, szef lokalnych struktur PO, z którą tworzyliśmy w wyborach Koalicję 15 Października sprzedał się za kilka srebrników – mówi oburzony Mariusz Wilk, radny powiatowy Polska 2050 Szymona Hołowni.

Nie było łatwo, ale nadal jesteśmy niepokonani. Opinie po meczu Krono-Plast Włókniarz – Orlen Oil Motor

Nie było łatwo, ale nadal jesteśmy niepokonani. Opinie po meczu Krono-Plast Włókniarz – Orlen Oil Motor

„Koziołki” nadal z kompletem punktów. W czwartym ligowym występie w tym sezonie Orlen Oil Motor wygrał w Częstochowie z tamtejszym Krono-Plast Włókniarzem 51:39. Jak zawody oceniają przedstawiciele obu ekip?

Mayor of Kingstown: Nowy sezon, nowe kłopoty (wideo)
film

Mayor of Kingstown: Nowy sezon, nowe kłopoty (wideo)

6 czerwca – to dobry dzień dla tych, którzy czekają na trzeci sezon serialu Mayor of Kingstown.

Daniel Słowik nowym starostą w Łęcznej

Daniel Słowik nowym starostą w Łęcznej

Do rewolucji doszło w Łęcznej. Dzisiaj PiS stracił swoje sztandarowe starostwo. Nowa Rada Powiatu powierzyła stery Danielowi Słowikowi, szefowi lokalnych struktur PSL. Zaważyły dwa głosy.

Az-Bud Komarówka Podlaska urwała punkt liderowi, komplet wyników bialskiej klasy okręgowej

Az-Bud Komarówka Podlaska urwała punkt liderowi, komplet wyników bialskiej klasy okręgowej

Az-Bud Komarówka Podlaska bezbramkowo zremisował z prowadzącym w tabeli Podlasiem II Biała Podlaska. Tm samym rezerwy straciły przodownictwo w klasyfikacji. Unia Żabików rozbiła na wyjeździe Bad Boys Zastawie 6:2. Festiwal strzelecki Kacpra Waniowskiego, Alberta Chomiuka i Michała Gryczuka dla Victorii Parczew w meczu z Tytanem Wisznice

Posłuchaj: Krzysztof Cugowski i nowa piosenka. A po wakacjach nowa płyta (wideo)
film

Posłuchaj: Krzysztof Cugowski i nowa piosenka. A po wakacjach nowa płyta (wideo)

Czas nareszcie przestać karmić się iluzjami, tak, jak w tekście – tak mówi Krzysztof Cugowski i prezentuje swój nowy utwór: "Co za nami, co przed nami"

Jacek Ziarkowski nadal strzela, Sparta w derbach lepsza od Unii. Reszta wyników chełmskiej okręgówki

Jacek Ziarkowski nadal strzela, Sparta w derbach lepsza od Unii. Reszta wyników chełmskiej okręgówki

W spotkaniu derbowym Sparta Rejowiec Fabryczny pokonała Unię Rejowiec 3:0. Dwie bramki zdobył Jacek Ziarkowski.

Zakwitły kasztany. Czas na matury
MATURA 2024

Zakwitły kasztany. Czas na matury

Egzaminy maturalne tuż-tuż. Już we wtorek tegoroczni maturzyści zmierzą się z językiem polskim, a dzień później z królową nauk. W województwie lubelskim do egzaminu przystąpi blisko 18 tys. osób.

Ranking: Najlepsze licea i technika w Lublinie

Ranking: Najlepsze licea i technika w Lublinie

Portal Wasza Edukacja opublikował ranking najlepszych szkół ponadpodstawowych. Liceum i technikum z Lublina znalazły się w krajowej „top 15”.

Lider chełmskiej okręgówki pokazał siłę w Hannie

Lider chełmskiej okręgówki pokazał siłę w Hannie

Kłos Gmina Chełm pokonał na wyjeździe Bug Hanna 5:1. Goście byli faworytem i doskonale wywiązali się z tej roli. Po pierwszej połowie nie mogli być jednak spokojni o komplet punktów. Po 45 minutach przyjezdni wprawdzie prowadzili ale tylko 1:0.

Jan Kanthak rozpoczął kampanię do europarlamentu
EUROWYBORY 2024
film

Jan Kanthak rozpoczął kampanię do europarlamentu

W poniedziałkowy poranek 6 maja, zaraz po weekendzie majowym, poseł Jan Kanthak zainaugurował kampanię wyborczą do Parlamentu Europejskiego. Polityk Suwerennej Polski mówił między innymi o podatkach i Bogdance.

Konkurent burmistrza w wyborach jest przewodniczącym rady
Wybory 2024

Konkurent burmistrza w wyborach jest przewodniczącym rady

Wojciech Żukowski został wybrany burmistrzem już po pierwszej turze. Niemal dokładnie miesiąc później jego jedyny konkurent Grzegorz Zieliński objął stanowisko przewodniczącego Rady Miasta Tomaszów Lubelski.

Kontrolują piece. To oszuści

Kontrolują piece. To oszuści

Fałszywe ulotki zalewają gminę Łuków. Ktoś podszywa się w nich pod pracowników ochrony środowiska. Samorząd ostrzega mieszkańców.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium