Bronowice: Jak zdobyć basen? Przy śledziku z posłami

Obiecują wszystko wszystkim i cały Ch.. z tego jest. To zwykli karierowicze którzy nie za wiele mogą ale udają, że mieszkancom coś wybudują.. Trzeba było zostawić komune w spokoju to byście mieli basen i bez tych spotkan rok rocznych z podarkami dla 'włodarzy'.. A tak pozostaje Wam podziękować Solidurnościowcom za tą 'wolność', tyle że oni się nachapali rozwalając zakłady pracy w regionie i w polsce a reszta społeczenstwa jak żyła skromnie tak żyje jeszcze skromniej.. A o inwestycjach publicznych możemy zapomnieć na dłuuugi dłuugi czas :0

Obiecać nic nie kosztuje. Ojedli się opili i co zrobią ? GÓWNO[b][/b] Tyle ich ludzie obchodzą co zeszłoroczny śnieg.

Trzeba najpierw dać(wlać) do pyska żeby PO-tem mieć igrzyska(baseny).

To jest droga dla kibiców Motoru. Nie macie stadionu - dlaczego???? Bo nie daliście dobrze pochlac włodarzom miasta!!! Niech każdy kibic się zrzuci i ufunduj się takie spotkanie przy nadchodzącym jajeczku.

Gawryszczak łże jak pies i robi to nagminnie. Nie on zarządza pieniedzmi i za nic nie odpowiada. Słowa rzuca łatwo i oskarża, tylkoo co on zrobił dla miasta? Nic. Najlepiej mu wychodzi judzenie. Dobrze wie co to jest planowanie i wykonywanie uchwał RM i budżetu .Niech Gawryszczak wyjmie kasę z kieszeni i zaspokoi wszystkie potrzeby i marzenia dzielnic. Niech nie manipuluje. Prezydent powiedział do gazet,ze na święta Lublin będzie posprzątany po zimie / już porządki rozpoczęto / a Gawryszak powiedział dziś w radiu,że Prezydent zamierza sprzątać w kwietniu. To nazywa się kłamstwo i manipujacja. Swoją ścieżką dlaczego dziennikarze bezkrytycznie cytują takich Gawryszczaków i innych manipulatorów pisowskich i postkomunistycznych a nie sprawdzą u żródła czyli u odpowiednich służb miejskich. A Gawryszczak niech leci do spowiedzi bo w niedzielę popełni świętokradztwo lecąc do komunii, tak jak jego towarzysze partyjni, którzy modlą się pod figurą a diabła noszą za skórą.

> Wystarczyło kilka dni po tym spotkaniu, żeby mieszkańcy zebrali kilka tysięcy podpisów poparcia...... Kto podpisywał?Czy to podpisy w oryginale czy też kserokopia?A dlaczego spotkanie nie odbywało się w pomieszczeniach rady dzielnicy tylko w przykościółkowych?W czym pomógł miejscowy proboszcz?Może obietnicą,że zechce ewentualmnie przejąć wybudowany obiekt,oczywiście jeśli miasto będzie utrzymywać,a kościół będzie pobierał opłaty za wstęp. Budowa basenu rozpocznie się za rok?Wątpliwe,bo w przyszłym roku bedzie już nowa rada miasta,dzielnicy....wogóle władze będą nowe.

malone napisał:

no to żule z bronowic będą sie kapać, bo nikt o zdrowych zmysłach nie pojedzie na łabędzią.

wyobraź sobie że nie tylko żule mieszkają na tym osiedlu, zresztą tak jak i na każdym. nie wiem w czym mieszkańcy Bronowic są gorsi od tych z czechowa czy lsm. wypraszam sobie wrzucanie wszystkich do jednego worka - jak z Bronowic to żul albo kryminalista... masakra... mieszkam to od urodzenia i ani jednym ani drugim nie jestem i nie zamieniłabym tego osiedla na żadne inne. tyle w tym temacie

bronia napisał:

> Wystarczyło kilka dni po tym spotkaniu, żeby mieszkańcy zebrali kilka tysięcy podpisów poparcia...... Kto podpisywał?Czy to podpisy w oryginale czy też kserokopia?A dlaczego spotkanie nie odbywało się w pomieszczeniach rady dzielnicy tylko w przykościółkowych?W czym pomógł miejscowy proboszcz?Może obietnicą,że zechce ewentualmnie przejąć wybudowany obiekt,oczywiście jeśli miasto będzie utrzymywać,a kościół będzie pobierał opłaty za wstęp. Budowa basenu rozpocznie się za rok?Wątpliwe,bo w przyszłym roku bedzie już nowa rada miasta,dzielnicy....wogóle władze będą nowe.

Durniu, od razu widać, że nigdy nie podpisywałeś petycji;/ podpis to se w D**** wsadź. Na tego typu petycjach podaje się nr ew PESEL, albo nr dowodu osobistego. Nie znasz proboszcza to zamknij jape i do książek buraku ;/ Bronowice to stolica- wszystkie inne to dzielnice!!!! Tak było jest i będzie.

iw napisał:

wyobraź sobie że nie tylko żule mieszkają na tym osiedlu, zresztą tak jak i na każdym. nie wiem w czym mieszkańcy Bronowic są gorsi od tych z czechowa czy lsm. wypraszam sobie wrzucanie wszystkich do jednego worka - jak z Bronowic to żul albo kryminalista... masakra... mieszkam to od urodzenia i ani jednym ani drugim nie jestem i nie zamieniłabym tego osiedla na żadne inne. tyle w tym temacie

Powiem CI czym się różnią Bronowice od czechowa czy lsm. Nie ma tu tylu dresidla, tych pseudomafiozów i cwaniaków. Tu fakt, żyją też ludzie marginesu ale z wyrokami, a nie dresiki z haczykami z giełdy i małe wsze jak na czechowie;/ tu nie ma dzieciakow z bogatych domow, tu swoj swojego broni, w nocy o polnocy. Szacun!

malone napisał:

no to żule z bronowic będą sie kapać, bo nikt o zdrowych zmysłach nie pojedzie na łabędzią.

Mieszkam na łabędziej, masz coś K**** śmierdziuchu ze wsi????????????????

Bronowice to stolica Lublina Pozdroooo...;D

abc napisał:

Mieszkam na łabędziej, masz coś K**** śmierdziuchu ze wsi????????????????

...rzekła "elita" z Bronowic ;-)

Posłanka Mucha "zasiała przy suto zastawionych stołach" , a reszta spotkala się przy śledziku. Artykul dlugo czekal na pulikację. Wszytkim wiadomo, że przy śledziku ludzie spotykaja się z okazji Świąt Bożego Narodzenia, a przy tzw. jajeczku z okazji Świąt Wielkiej Nocy.

broadway napisał:

Powiem CI czym się różnią Bronowice od czechowa czy lsm. Nie ma tu tylu dresidla, tych pseudomafiozów i cwaniaków. Tu fakt, żyją też ludzie marginesu ale z wyrokami, a nie dresiki z haczykami z giełdy i małe wsze jak na czechowie;/ tu nie ma dzieciakow z bogatych domow, tu swoj swojego broni, w nocy o polnocy. Szacun!

ja się na Bronowicach wychowałam i mieszkam tu juz ponad 30 lat - i tak jak napisałam - nie zamieniłabym się na żadne inne osiedle. wkur****a mne tylko to że jest takie z góry założenie że ten co mieszka na Bronowicach to od razu kryminalista... i dlatego pytałam jaka jest różnica... bo wydaje mi sie że jej nie ma. na każdym osiedlu można spotkać taki sam przekrój społeczeństwa, z tą różnicą ze to prawda że u nas swój swojego nie ruszy

Centrum Młodzieży "Nie lękajcie się” - ta nazwa najlepiej przystaje do "atmosferki" tej dzielnicy i poziomu jej "elyt". Jestem zmuszona bywać tam od czasu do czasu w odwiedzinach u krewnych. W żadnej dzielnicy miasta nie widziałam tak zapuszczonych, zasyfionych klatek schodowych jak właśnie tam. Puste butelki, puszki, niedopałki, papiery i cuchnące kałuże - oto klimat bloków na tym osiedlu. I do tego jeszcze chmary dresiarskiej żulii - wszędzie: na klatkach, pod klatkami, pod sklepami, na skwerkach, na przystankach, pod śmietnikami. Brzęk tłuczonych butelek, wrzaski, wycie i przekleństwa, zarówno w męskim, jak i damskim(?) wydaniu - tak wygląda ta wasza "stolyca-dzielnyca". Na pewno nie zgodzę się, żeby moje dzieci jeździły tam na basen. Tyle w tym temacie!

"może z Ministerstwa Sportu, może Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej, może ze środków unijnych" - czyli nie wiadomo skąd, a pomysłów brakuje. "Jakieś pieniądze z tegorocznego budżetu" - przy inwestycji tej skali co to znaczy jakieś? I w czym i w jaki sposób u licha mają pomóc nawet dobrze nakarmieni parlamentarzyści? Z całą sympatią do aspiracji Bronowic - cała akcja na milę śmierdzi wyborami i demagogią.

Dyskusja na tym forum potwierdza moje spostrzeżenia . Przy inne okazji zabrałam glos jako mieszkanka /od ponad 50 lat osiedla/ o poniżaniu mieszkańcow dzielnicy. Nikt nie ma prawa tego robić, tym bardziej na podstawie np. zniszczonych klatek schodowych. Przecież nikt z odwiedzajacych miezkańców tego nie zrobił. tego dokonali sami mieszkańcy na zasadzie Z przerażeniem myslę o przypisaniu obiektu pod administracje kościoła - a do tego gospodarze spotkania zmierzają. Są w Lublinie takie przykłady np. parking przy ul.Wallenroda - zarządzany przez władze koscioła. Tam nie ma nic dla ludzi, "tam się robi kasę."

Filah napisał:

Dyskusja na tym forum potwierdza moje spostrzeżenia . Przy inne okazji zabrałam glos jako mieszkanka /od ponad 50 lat osiedla/ o poniżaniu mieszkańcow dzielnicy. Nikt nie ma prawa tego robić, tym bardziej na podstawie np. zniszczonych klatek schodowych. Przecież nikt z odwiedzajacych miezkańców tego nie zrobił. tego dokonali sami mieszkańcy na zasadzie Z przerażeniem myslę o przypisaniu obiektu pod administracje kościoła - a do tego gospodarze spotkania zmierzają. Są w Lublinie takie przykłady np. parking przy ul.Wallenroda - zarządzany przez władze koscioła. Tam nie ma nic dla ludzi, "tam się robi kasę."

Do czego zmierzasz? Krytyka jest tu jak najbardziej na miejscu. Po co zaraz podnosić larum o jakimś poniżaniu? Jak ktoś toleruje chlew na klatce schodowej to sam się poniża, a ponieważ bloki niszczą sami mieszkańcy, to... Kółko się zamyka!