Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

DJ puszczał w klubie pirackie utwory

Utworzony przez Dzidek, 29 listopada 2010 r. o 16:40 Powrót do artykułu
Wie ktoś który to klub?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Podobno po wszystkich (bądź większości) klubach jeździli.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Napiszcie co to za klub mptrójkowców
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jeszcze powinni zabrać się za te dyskietkowe kapele i zrobić z nimi porzadek
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
policja przerzuciła się z łapania właścicieli psów wychodzących z psem bez smyczy na DJów. masakra. szukają łatwego celu i podbicia statystyk jak zwykle. ciekawe dlaczego czasami samochody patroli stoją w miejscach gdzie nic się nie dzieje, a podjeżdżają (samochodem, paląc paliwo podatnika) do pobliskiego sklepu po pączki i kawę? przykre jak zwykle.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
anonym6666 - mnie najbardziej wk... jeszcze jeden scenariusz. Otoz pewien pan policjant mieszka na moim osiedlu. Co dzien (lub prawie codziennie) wraz ze swoimi kolegami w trakcie sluzby przyjezdza na obiadki do domu. Oczywiscie jak to policjant - nie stawia fury na parkingu tylko bezceremonialnie parkuje pod samym blokiem. Obiad to obiad wiadomo, siesta sie nalezy. Schodzi sie temu panu zawsze dosc dlugo (np. wychodze na miasto i wracajac 3 godziny pozniej dalej widze zaparkowana suke). W dodatku ciagle patroluja tymi samochodami cale osiedle jakby nie wiadomo co tu sie dzialo. I tylko biedna administracja musi remontowac wszystkie chodniki, bo wiadomo - chodnik to nie autostrada. Nie mowie juz nawet o tym, ze oczywiscie zulikow, ktorzy ciagle zebrza o kase i piora sie pokatnie po mordach nikt nie ruszy i smieja sie siniaki z naszych struzow prawa.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
pięknie ..... a co z zespołami co grają na weselach ...!!!! oni nie płaca za granie cudzych utworów.... a tym bardziej nie odprowadzaja podatku z takiego wesela a to nie małe sumki są..!!!!! z tym niech coś zrobia a nie za biednych DJ się biorą... patologia się robi w tej Polsce a jeśli gra z utworów z neta to niech sobie gra jego sprawa skond to ma... niech nie umieszczaja utworów w internecie to nie Będzie problemów z tym ... co za naród popie.... y.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
zdaje sie, że to nie utwory były pirackie (bo przeciez sciągnięte, a ściaganie w tym kraju to nie przestępstwo), ale ich odtwarzanie odbylo sie niezgodnie z prawem:|
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
aaaa napisał:
pięknie ..... a co z zespołami co grają na weselach ...!!!! oni nie płaca za granie cudzych utworów.... a tym bardziej nie odprowadzaja podatku z takiego wesela a to nie małe sumki są..!!!!! z tym niech coś zrobia a nie za biednych DJ się biorą... patologia się robi w tej Polsce a jeśli gra z utworów z neta to niech sobie gra jego sprawa skond to ma... niech nie umieszczaja utworów w internecie to nie Będzie problemów z tym ... co za naród popie.... y.
Bzdura, właściciel lokalu w którym grają cudze piosenki są zobowiązani posiadać umowę z ZAiKSem i odprowadzać tantiemy. Zespół nic nie musi płacić. Jeśli nie masz pojęcia o prawie to się nie wypowiadaj.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ale podatki powinien opłacac ,a jeżeli nie płaci to też łamie prawo i psuje rynek tym zespołom które płacą podatki.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
baranie...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jeżeli taki język dozwolony jest na forum to baranem jestes ty.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ale afera...tylko jak by chodzilo o policjanta ktory slucha swojej swierzo wypalonej skladanki w nie swojej sluzbowej gabarynie to by bylo cicho, a chlopaczyna proboje zarabiac na swojej pasji no i oczywiscie odprowadza podatek od swoich dochodow,dostaje perfidnie po du*** nie kazdego stac na placenie 2000 pln co kwartał jakiemus zaiks'owi...oto polska paranoja pogratulowac policjantom i pismakowi za taki super temat..
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ktoś go podp...il bo skąd by wiedzieli że akurat te utwory puszcza?! Ktoś kto ma wgląd do jego umów, papierów itp... Ktoś z klubu lub konkurencja... ech... Współczucie dla chłopaka. Człowiek chce wyjść jednak na prostą, stara się być w zgodzie z prawem (odprowadza tantiemy) a i tak sie ku.. przyczepią! I co dalej będzie?! Przy konsoli terminal kart i za każdą puszczoną mp3ke będzie trzeba kartą płacić? Granie muzyki polega na sprawianiu przyjemności, zabawie a ludzie niezwiązani z tym praktycznie wcale chcą na tym zarobić i "aby się nachapać"! ZAiKS STOP! i tyle...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
lsm napisał:
anonym6666 - mnie najbardziej wk... jeszcze jeden scenariusz. Otoz pewien pan policjant mieszka na moim osiedlu. Co dzien (lub prawie codziennie) wraz ze swoimi kolegami w trakcie sluzby przyjezdza na obiadki do domu. Oczywiscie jak to policjant - nie stawia fury na parkingu tylko bezceremonialnie parkuje pod samym blokiem. Obiad to obiad wiadomo, siesta sie nalezy. Schodzi sie temu panu zawsze dosc dlugo (np. wychodze na miasto i wracajac 3 godziny pozniej dalej widze zaparkowana suke). W dodatku ciagle patroluja tymi samochodami cale osiedle jakby nie wiadomo co tu sie dzialo. I tylko biedna administracja musi remontowac wszystkie chodniki, bo wiadomo - chodnik to nie autostrada. Nie mowie juz nawet o tym, ze oczywiscie zulikow, ktorzy ciagle zebrza o kase i piora sie pokatnie po mordach nikt nie ruszy i smieja sie siniaki z naszych struzow prawa.
Na Czechowie na Leszetyckiego staje podobny gnój, który traktuje policyjny samochód jako własny. Sytuacja identyczna. 200 metrów dalej na ławce siedzi zawsze banda wiecznie nachlanych i naćpanych gówniarzy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...