Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

LKJ: Kontrola nadzoru budowlanego, wizja lokalna radnych

Utworzony przez Buzal., 3 lipca 2013 r. o 11:35 Powrót do artykułu
Chamstwo z konmi przyjechalo do miasta i podatnik ma za to jeszcze zaplacic co to by nie zatarli swojich korzeni. Robotnik nie daje panstwu kielni do przechowania, ale sa to robi. Co to za zwyczaje zeby sobie kupowac konie i jeszcze nie kiec zagrody dla takiego? PO juz na glowie staje co to by nas zniszczyc. Kto oprucz chlopstwa ma teraz konie? A no rozni Zydzi co sie ujawnili z miljonami na klontach i nie wiedza co z tum zrobic. mam nadzieje, ze po wyborach zrobi sie z nimi porzondek i pieniadze wroca w wlasciwych wlascicieli a wiec do narodu polskiego! Zdeficyowac cale to towarzystwo i doprowadzic do spolecznej sprawiedliwosci. Bog, Honor i Ojczyzna na naszych ustach w drodze do wyborow.1
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Chamstwo z konmi przyjechalo do miasta i podatnik ma za to jeszcze zaplacic co to by nie zatarli swojich korzeni. Robotnik nie daje panstwu kielni do przechowania, ale sa to robi. Co to za zwyczaje zeby sobie kupowac konie i jeszcze nie kiec zagrody dla takiego? PO juz na glowie staje co to by nas zniszczyc. Kto oprucz chlopstwa ma teraz konie? A no rozni Zydzi co sie ujawnili z miljonami na klontach i nie wiedza co z tum zrobic. mam nadzieje, ze po wyborach zrobi sie z nimi porzondek i pieniadze wroca w wlasciwych wlascicieli a wiec do narodu polskiego! Zdeficyowac cale to towarzystwo i doprowadzic do spolecznej sprawiedliwosci. Bog, Honor i Ojczyzna na naszych ustach w drodze do wyborow.1
Już na wiosnę zamiast liści będą wisieć !!!!  całe to czerwone bydło......
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A tam. LKJ w ZUSie to jest zadłużony od lat 90-tych. A pozostałe - księgowa jest jakaś zakręcona. Klub może i ma zadłużenie po zimie, ale ma też wieżytelności do ściągania. I wpływy w wakacje - to sezon. Suma sumarum od kilku lat wychodziło na plus pod koniec roku rozliczeniowego. I co to wogóle za kwoty - polskie kluby sportowe są pozadłużane na miliony, pomimo, że dostają miliony z dotacji. A Klub od lat po nic ręki nie wyciągał. I co do tego mają dwa zarządy? Sprawa toczyła się w sądach, a Klub sobie działał i się rozwijał. A inwestycje w budynki to sobie można robić, jak się ma w perspektywie lata użytkowania, a nie 3 lata do końca umowy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jakie czerwone bydło?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
LKJ to nie miał dzierżawy, tylko użytkowanie. Przez te wszystkie lata to Miasto Lublin było zarządcą terenu :-D
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ciebie Buzal chyba po....ło. Sekcje ułańskie to żydzi?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Autor po raz kolejny traktuje pisanie z nienależytą starannością..... Według mnie wypowiedź powinna być kompletna a nie traktowana wybiórczo i..... 1. Stan techniczny hmmm według mojej pamięci od 20 lat nic w tej kwestii się nie zmieniło poza tym obiekty posiadają stosowne dokumenty, które powstały w ostatnich latach na wniosek UM i są protokoły kontroli wykonywane co roku oraz dopuszczenie budynku do użytkowania. 2. Dlaczego nic nie zostało wspomniane o walorach społecznych, o planowanym rozwoju klubu o tym co już daje klub i co może dać w przyszłości. 3. Inwestycje w budynki Miasto mogło wykonywać przecież klub był tylko użytkownikiem więc nic nie stało na przeszkodzie dofinansowania obiektów ze strony miasta - poza brakiem chęci 4. Czego nikt nie wspomniał o zobowiązaniach w stosunku do klub, które są w trakcie egzekwowania a wynikają z niedokonania wpisu swego czasu przez UM 5. MOSiR - i tak już sobie nie radzi z obiektami, które posiada o zadłużeniu lepiej nie mówić bo co niektórzy by pewnie zawału dostali 6. Wsparcie finansowe nie wchodzi w grę ale chyba z urzędu Miasta jak domniemam, ponieważ na inne dofinansowania ze środków UE oraz sponsorów jest możliwość pod warunkiem posiadania stosowanej umowy na odpowiedni okres przecież to logiczne. 7. Konflikt hmm był z powodu decyzji UM o nie dokonaniu wpisu i po 3 latach procedur sądowych został wpisany. 8. Klub już jest wspierany przez organizację pozarządowe typu FLOP, LOS, Bractwo Miłosierdzia im św. Brata Alberta, Spółdzielnie Socjalną Inicjatywa itd... 9. środki można pozyskać ale nie w 4 m-ce 10. w ostatnim artykule też rozminięcie z faktami: http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20130625/LUBLIN/130629758 "Konflikt ten uniemożliwił budowę toru wyścigów konnych, który miał powstać na terenach nad Bystrzycą w miejscu zlikwidowanych ogródków działkowych." Wystarczy przeczytać fragment wypowiedzi z 8 lipca 2010 roku w dzienniku wschodnim: "– Mamy nadzieję, że jeszcze w tym miesiącu tor będzie uformowany – zapewnia Krzysztof Żuk, zastępca prezydenta Lublina. – Cały czas składujemy tam ziemię. Te prace trwają bez względu na konflikt w Lubelskim Klubie Jeździeckim – dodaje." Poza tym klub nigdy w tym temacie nie blokował inwestycji bo była to dla niego szansa większego rozwoju. 11. Może trzeba by sobie uświadomić, iż teren widoczny ze ścieżki rowerowej jadąc od strony zalewu do miasta w 70%-80% należy do Urzędu Miasta . . . Buzal jakie chamstwo? - te konie były pewnie dług przed tobą i niektórymi sąsiednimi osiedlami a niektóre budynki są z lat 40-tych. Czyli według ciebie najlepiej zabetonować wszystko postawić supermarkety i osiedla? Czemu nikt nie wspomina o mieszkańcach, którzy też użytkują wspomniane budynki od lat? Myślę, że w tej kwestii nie ma znaczenia czy to PO, PiS, Ruch Palikota czy inne ugrupowanie tu chodzi o ogólne dobro społeczne i dostęp do sportu, terenów zielonych w mieście.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Teraz to i tak nieważne, LKJ sam sobie strzelił w stopę w lutym. Taki konkursik może - ile lat ma dziewczyna obecnego prezesa? Koleś się nadaje tylko do sterowania. Klub już jest pozamiatany.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A na czym ten strzał polegał??? Konkurs też jestem ciekawy wyniku?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wynik będzie niski.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Za niski.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Co ma zycie prywarne prezesa do funkcjonowania klubu ?????
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jak się już nie ma czego czepiać to się czepia byle czego a skąd Gościu wiesz czy prezes ma dziewczynę może zajmij się swoim życiem i otwórz swe szanowne oczęta co się wokół Ciebie i zacznij myśleć 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No właśnie widuję od czasu do czasu i coś mi pod prokuraturę podchodzi to życie prywatne. I tu jest się czego czepić. Będzie wstyd na cały Lublin.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To życie prywatne toczy się w klubie, gdzie przychodzą dzieci. A imprezki z alkoholem? Jaka średnia wiekowa?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A ja myślałem, że temat dotyczy Lkj- tu a nie życia prywatnego prezesa.. Moze na pudelka temat przenieść
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Co to znaczy? Chodzi o dzieci, które chodzą do klubu jeździeckiego?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A ja myślałem, że temat dotyczy Lkj- tu a nie życia prywatnego prezesa.. Moze na pudelka temat przenieść
To ty kornelia?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie mam w zwyczaju zabierać głosu w dyskusjach tak niskich lotów, ale ponieważ zostałam wywołana do tablicy, zmuszona jestem to zrobić.   Nie wypowiadałam się uprzednio w komentarzach pod tym artykułem. Nie mam także do powiedzenia nic na temat tego co robi młodzież w LKJ "po godzinach", również życie osobiste Prezesa, który jest moim znajomym - nie interesuje mnie, toteż nie mam wiadomości na temat jego przyjaciółki, nie wiem czy w ogóle takową ma.   Od października ub. roku bywam w LKJ sporadycznie, głównie z okazji zawodów jeździeckich lub wizyty w sklepie jeździeckim, który jest tam od lat i większość lublinian jeżdżących konno właśnie w nim zaopatruje się w sprzęt.   Z Klubem jestem związana jako członek stowarzyszenia, miłośnik jeździectwa i mieszkanka Lublina. Bardzo chciałabym by strony, tj. miasto i zarząd LKJ znalazły konsensus.   Pozdrawiam serdecznie,   Kornelia Kwapisz
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie mam w zwyczaju zabierać głosu w dyskusjach tak niskich lotów, ale ponieważ zostałam wywołana do tablicy, zmuszona jestem to zrobić.   Nie wypowiadałam się uprzednio w komentarzach pod tym artykułem. Nie mam także do powiedzenia nic na temat tego co robi młodzież w LKJ "po godzinach", również życie osobiste Prezesa, który jest moim znajomym - nie interesuje mnie, toteż nie mam wiadomości na temat jego przyjaciółki, nie wiem czy w ogóle takową ma.   Od października ub. roku bywam w LKJ sporadycznie, głównie z okazji zawodów jeździeckich lub wizyty w sklepie jeździeckim, który jest tam od lat i większość lublinian jeżdżących konno właśnie w nim zaopatruje się w sprzęt.   Z Klubem jestem związana jako członek stowarzyszenia, miłośnik jeździectwa i mieszkanka Lublina. Bardzo chciałabym by strony, tj. miasto i zarząd LKJ znalazły konsensus.   Pozdrawiam serdecznie,   Kornelia Kwapisz
Życie prywatne prezesa niestety toczy się w klubie. Członkowie powinni się zainteresować. Będzie miało to wpływ na PR klubu. Czarny.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...