Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
A kto dostanie Order Stepana Bandery?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jego ludzie krzyczą ,że Polaki mają im oddać:Przemyśl,Chełm i ziemie aż po Kraków.Tpo siie działo na wiecu we Lwowie !!! Dzisiaj on przyjeżdza i wyciąga rękę po pomoc.Ta ręka dla Polski jest zgubna!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Syn Walcmana  Petro Poroszenko: OUN-UPA przykładem bohaterstwa. Czas rozpatrzyć nadanie statusu kombatantów jej żołnierzom  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tak, debile niech sobie protestują - wolą mieć Putina u granic - dziadki i naziole oczywiście chwycą za broń i pójdą nas bronić...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Do "Lubelak222": Za dużo onetu czytasz i sam niewiele rozumiejąc wyzywasz ludzi od "debili". Podaj mi jeden powód, dla którego Putin byłby zainteresowany "podbojem" sprzedanej Polski...! Nie jestem ani narodowcem ani kresowiakiem i też protestuję przeciw budowie ukraińskiego pomnika za nasze pieniądze, protestuję też przed przyjmowaniem z "honorami" człowieka który wspiera nacjonalistyczno-faszystowskie ugrupowania,  buduje pomniki "Benderowcom" gloryfikując ich "bohaterstwo" zwłaszcza na Wołyniu, wysyła najemne wojska do zabijania ludzi o odmiennych poglądach politycznych (Donbas). Czy to postępowanie godne przywódcy aspirującego do w miarę cywilizowanej Europy...? 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Plan wizyty jest cały czas zmieniany żeby protestami "nie zestresować" GŁOWY "państwa" zwanego ukrainą. Wtedy mógłby się pogniewać na Polskę i nie przyjąć "pomocy" finansowej na "budowę" "demokracji" zwłaszcza na wschodzie "swojego" kraju...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A kto dostanie Order Stepana Bandery?
Konsul honorowy Ukrainy??
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie rozumiem waszego ataku nienawiści. Wszak wczoraj prezydent Ukrainy powiedział do Polaków " wybaczamy i prosimy o wybaczenie". Myśle,że to nie były łatwe słowa. To jest początek pojednania naszych narodów. Mnie w wypowiedzi prezydenta Ukrainy brakowało słowów potwierdzajacych nienaruszalność granic pomiędzy naszymi krajami.O co wam chodzi? Z niemcami to OK, a z innym sąsiadem Polski to już nie? Spróbujmy, może się uda i Ukrainiec z Polakiem będa żyć może nie jak bracia ,ale choć jak dobrzy, szanujący się sąsiedzi. Na głoszeniu nienawiści nie zbudujemy dobrej przyszłości.Oczywiście o krzywdach wyrządzonym nam przez Ukraińców nie wolno zapomnieć. Ale też pamiętajmy, że i my nie byliśmy świeci w stosunku do nich.Proszę zwrócic uwagę ,że tym co dla nas jest AK tym dla nich jest UPA. I odwrotnie czym dla nas jest UPA tym dla nich jest AK. Smutne, bolesne ale prawdziwe.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
[...] też protestuję przeciw budowie ukraińskiego pomnika za nasze pieniądze [...]
O jaki "ukraiński pomnik" i o jakie "nasze pieniądze" Ci chodzi? Tzw. antyterrorystyczna operacja na wschodzie Ukrainy jest zgodna z prawem międzynarodowym, ale problemem jest to, że paradoksalnie, tacy sami terroryści - OUN-UPA Bandery, którzy próbowali oderwać ziemie wschodnie od powojennej PRL, czym wprost przyczynili się do przeprowadzenia przez ówczesne władze akcji "Wisła", są dziś na Ukrainie gloryfikowani i uznawani za "bohaterów narodowych", a w Polsce sama akcja została potępiona przez Senat RP, prezydentów: Kwaśniewskiego i Kaczyńskiego... Mimo tego, że jestem przeciwnikiem działań terrorystów ze Wschodu, jak i polityki Putina nie popieram samej ATO w obecnej formie z powodu tego, że ginie niewinna ludność cywilna, Bogu ducha winni poborowi z Ukrainy i Rosji, że władze Ukrainy zareagowały zbyt późno i dość łagodnie (a mogło już być pozamiatane), że zbyt dużo mają do powiedzenia ochotnicze formacje militarne, które pozostają poza kontrolą Kijowa. Nie dziwię się, że wschód odcina się od takich wątpliwej jakości "bohaterów", jakich im w ostatnich latach podsuwają zachodnie obłasti. Takie wieloletnie traktowanie przygotowało taki , a nie inny żyzny grunt dla "russkowo mira", "noworossiji" i innym spryciarzom, którzy upatrują w swoich projektach kolejne sposoby okradzenia państwa, społeczeństwa, już ubogiej ludności... Do wszystkich, którzy zamierzają mnie zwyzywać od putinowskich agentów itp. - pocałujta wójta :D A innym polecam samodzielne myślenie i nie koniecznie integralne określanie się po którejś stronie, z całym wątpliwym "dobrodziejstwem" inwentarza. Bo niestety ostatnio można zaobserwować takie tendencje.    
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie rozumiem waszego ataku nienawiści. Wszak wczoraj prezydent Ukrainy powiedział do Polaków " wybaczamy i prosimy o wybaczenie". Myśle,że to nie były łatwe słowa. To jest początek pojednania naszych narodów. Mnie w wypowiedzi prezydenta Ukrainy brakowało słowów potwierdzajacych nienaruszalność granic pomiędzy naszymi krajami. O co wam chodzi? Z niemcami to OK, a z innym sąsiadem Polski to już nie? Spróbujmy, może się uda i Ukrainiec z Polakiem będa żyć może nie jak bracia ,ale choć jak dobrzy, szanujący się sąsiedzi. Na głoszeniu nienawiści nie zbudujemy dobrej przyszłości.Oczywiście o krzywdach wyrządzonym nam przez Ukraińców nie wolno zapomnieć. Ale też pamiętajmy, że i my nie byliśmy świeci w stosunku do nich.Proszę zwrócic uwagę ,że tym co dla nas jest AK tym dla nich jest UPA. I odwrotnie czym dla nas jest UPA tym dla nich jest AK. Smutne, bolesne ale prawdziwe.
 
Nie rozumiem waszego ataku nienawiści. Wszak wczoraj prezydent Ukrainy powiedział do Polaków " wybaczamy i prosimy o wybaczenie". Myśle,że to nie były łatwe słowa. To jest początek pojednania naszych narodów. Mnie w wypowiedzi prezydenta Ukrainy brakowało słowów potwierdzajacych nienaruszalność granic pomiędzy naszymi krajami. O co wam chodzi? Z niemcami to OK, a z innym sąsiadem Polski to już nie? Spróbujmy, może się uda i Ukrainiec z Polakiem będa żyć może nie jak bracia ,ale choć jak dobrzy, szanujący się sąsiedzi. Na głoszeniu nienawiści nie zbudujemy dobrej przyszłości.Oczywiście o krzywdach wyrządzonym nam przez Ukraińców nie wolno zapomnieć. Ale też pamiętajmy, że i my nie byliśmy świeci w stosunku do nich.Proszę zwrócic uwagę ,że tym co dla nas jest AK tym dla nich jest UPA. I odwrotnie czym dla nas jest UPA tym dla nich jest AK. Smutne, bolesne ale prawdzi   Ignorant pop***y !  Nie porównuj AK do UPA, jak ty mało wiesz gościu! Znajdź przez google "sposoby mordowania Polaków przez UPA"  a nie takie herezje wypisujesz.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
 
 
Do gościa:  Ignorant pop***y !  Nie porównuj AK do UPA, jak ty mało wiesz gościu! Znajdź przez google "sposoby mordowania Polaków przez UPA"  a nie takie herezje wypisujesz.  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie rozumiem waszego ataku nienawiści. Wszak wczoraj prezydent Ukrainy powiedział do Polaków " wybaczamy i prosimy o wybaczenie". Myśle,że to nie były łatwe słowa. To jest początek pojednania naszych narodów. Mnie w wypowiedzi prezydenta Ukrainy brakowało słowów potwierdzajacych nienaruszalność granic pomiędzy naszymi krajami. O co wam chodzi? Z niemcami to OK, a z innym sąsiadem Polski to już nie? Spróbujmy, może się uda i Ukrainiec z Polakiem będa żyć może nie jak bracia ,ale choć jak dobrzy, szanujący się sąsiedzi. Na głoszeniu nienawiści nie zbudujemy dobrej przyszłości.Oczywiście o krzywdach wyrządzonym nam przez Ukraińców nie wolno zapomnieć. Ale też pamiętajmy, że i my nie byliśmy świeci w stosunku do nich.Proszę zwrócic uwagę ,że tym co dla nas jest AK tym dla nich jest UPA. I odwrotnie czym dla nas jest UPA tym dla nich jest AK. Smutne, bolesne ale prawdziwe.
Jak możesz porównywać Niemcy do UPAiny. W Niemczech za gloryfikowane hitleryzmu idzie się do więzienia. Zbrodniarzom hitlerowskim w przeciwieństwie do tych banderowskich nie stawia się pomników. W przeciwieństwie do Niemiec na UPAinie ulice, place, szkoły - noszą imiona najokrutnieszych zbrodniarzy ludzkości na czele z Banderą, Szuchewyczem i innymi. Obecne Niemcy w przeciwieństwie ukrów nie mają roszczeń terytorialnych. Ta hołota rości sobie pretensie do Przemyśla, Nowego Targu, Krakowa!, Sandomierza, Lublina i Chełma.Żadnej pomocy dla tego nikczemnego narodu, dopuki trwa gloryfikacja UPA, OUN-u,  stoją pomniki bandytów, w cerkwiach horągwie z ich podobiznami oraz ulice ich imieniem i nazwiskiem nazwane!.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tak, debile niech sobie protestują - wolą mieć Putina u granic - dziadki i naziole oczywiście chwycą za broń i pójdą nas bronić...
Putina masz u granic od dawna: granica z obwodem kaliningradzkim otwarta i nie została zamknieta z powodu odebrania Krymu (podarowanego tzw Ukrainie przez Chruszczowa, wielkiego wroga Polski.)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie rozumiem waszego ataku nienawiści. Wszak wczoraj prezydent Ukrainy powiedział do Polaków " wybaczamy i prosimy o wybaczenie". Myśle,że to nie były łatwe słowa. To jest początek pojednania naszych narodów. Mnie w wypowiedzi prezydenta Ukrainy brakowało słowów potwierdzajacych nienaruszalność granic pomiędzy naszymi krajami. O co wam chodzi? Z niemcami to OK, a z innym sąsiadem Polski to już nie? Spróbujmy, może się uda i Ukrainiec z Polakiem będa żyć może nie jak bracia ,ale choć jak dobrzy, szanujący się sąsiedzi. Na głoszeniu nienawiści nie zbudujemy dobrej przyszłości.Oczywiście o krzywdach wyrządzonym nam przez Ukraińców nie wolno zapomnieć. Ale też pamiętajmy, że i my nie byliśmy świeci w stosunku do nich.Proszę zwrócic uwagę ,że tym co dla nas jest AK tym dla nich jest UPA. I odwrotnie czym dla nas jest UPA tym dla nich jest AK. Smutne, bolesne ale prawdziwe.
  "my nie byliśmy święci w stosunku do nich" cóż za twórcze uogólnienie? I kolejne "o krzywdach wyrządzonym nam przez Ukraińców nie wolno zapomnieć". Piszesz o anonimowych Ukraińcach? To właśnie jest problemem, że wszystkich Ukraińców wrzucamy do jednego wora, że ludobójstwo, mordy dokonane rękami OUN-UPA Bandery utożsamiamy z Ukraińcami. Ciekawe co miałby do powiedzenia szwagier mojego dziadka - Ukrainiec - który zginął wraz z całą swoją rodziną z rąk banderowców tylko dlatego, że żona była Polką? Z drugiej strony, to Ukraińcy, mieszkańcy zachodnich regionów Ukrainy nie przeciwstawiają się narzucanych im "bohaterom" spod czerwono-czarnego sztandaru. Nie mieszaj pojęć. UPA było zbrojnym ramieniem OUN Bandery i dążyło do powstania państwa typu faszystowskiego, nie bacząc na środki i koszty, wyrzynali wszystkich, kto się im nie chciał podporządkować. Zwykłą, niewykształconą  ludność ukraińską mieli za bydło, która była im potrzebna jako zaplecze gospodarcze. Ukraińcy bali się Służby Bezpeky - powołanej do życia przez OUN-B - bardziej niż NKWD. AK nie stosowało takich metod "walki", nie wyrzynała i nie paliła ukraińskich wsi tylko i wyłącznie dlatego, że były one zamieszkałe przez Ukraińców.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
  Syn Walcmana  Petro Poroszenko: OUN-UPA przykładem bohaterstwa. Czas rozpatrzyć nadanie statusu kombatantów jej żołnierzom  
"Wojaki" OUN-UPA pobierają już dodatki kombatanckie od paru ładnych lat. Wystarczą oświadczenia dwóch banderowców, że razem "walczyli" za Neńke-Ukrainę (czyt. ukrywali się w lasach) "proty wsich": Moskaliw, Lachiw, Nimciw (nie gardzili też Ukraińcami) Ba, a Ci, którzy wcześniej zdążyli załapać się do SS-Galizien dodatkowo takowe otrzymują od Niemców. Co sprytniejszym nie śmierdział grosz, przywileje i medale od sowietów, przyznawanych weteranom "Wielkiej Wojny Ojczyźnianej".
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...