Wybory na prezydenta Lublina: Sierakowska ma poparcie Polskiej Lewicy

Faktycznie, że ostatnie wybory pokazały, że jest spora grupa elektoratu, która ma dość wojen Polski z Polską. Sądzę, że powołanie tego ciała wreszcie wprowadzi równowagę i szacunek w życiu politycznym. Propozycja porozumienia ugrupowań szeroko pojętej lewicy - spójnej, czytelnej programowo, zgodnej w działaniu oczywiście bez sldówka jest bardzo czytelna i sądzę, że nie pozwoli, aby nadzieje tych ludzi jeszcze raz zostały zawiedzione. Nie wolno dalej brnąć drogą podziałów i niesnasek, przecież wszyscy mamy serca po lewej stronie, łączy nas wiele - wspólne wartości, podobieństwa celów i programów. Powstanie tej inicjatywy, którą nazwano Porozumienie Lewicy budzi ogromne nadzieje dla rzeszy obywateli o lewicowych i wrażliwych poglądach. Tak trzymajcie, Polska nie może być zawładnięta przez pseudo lewicę SLD czy też partie prawicowe.

Moze być lewica? , prawica? lub centrum? ale niech PREZYDENTEM m.Lublina zostanie osoba mloda , ze świeżym spojrzeniem na całokształt , ktora ma zapał do ciężkiej pracy i nie jest z układzików. Idżmy tropem miast , które się rozwijają i mieszkańcy są zadowoleni a mam na myśli GDAŃSK , GDYNIA ,WROCŁAW ....Takich prezydentów nam potrzeba. Z całym szacunkiem do p.Sierakowskiej ale mówię NIE!!!

Jak SLD jest pseudo lewicą,bądz pewny my na nią nie zagłosujemy.

REBEKA SOMMER VEL SIERAKOWSKA JEST PRZYKLADEM NAJBARDZIEJ WROGIIEJ,DESTRUKCYJNEJ OPCJI POLITYCZNEJ KTORA ZRUJNOWALA POLSKE I ZRUJNUJE DOSZCZETNIE LUBLIN.TO PRZEDSTAWICIELKA ZYDOKOMUNY ,BANDYCKIEJ PPR,PZPR,POZNIEJ SLD.TA ZATWARDZIALA ZYDOWSKA KOMUNISTKA (STUDIA SKONCZYLA W ZSRR) REPREZENTUJACA CALA ZYDOPOLSZEWICKA MAFIE POGRAZY LUBLIN DOSZCZETNIE.

z tego co wiem,sld jest czarnej nie potrzebne,bo wstepnie dogadali sie z hetmanem.

Weźcie skończcie z żenującymi komentarzami. Przez ciągłe patrzenie w przeszłość i narzekanie na poprzedni ustrój Lublin nigdy się nie rozwinie. Mam gdzieś, że Sierakowska jest z opcji, jakiej jest. Najważniejsze, że chce ucywilizować nasze miasto i zrobi to. Ma mój głos bezsprzecznie!

pruszon napisał:

z tego co wiem,sld jest czarnej nie potrzebne,bo wstepnie dogadali sie z hetmanem.

I to by była najlepsza koalicja dla województwa lubelskiego ( PL - SDPL - UL - PSL - i być może KPEiR )

Wiadomo, że najlepiej młodą, zaradną(!!!) osobę. Ale nie mamy takich opcji! Wolę doświadczonych niż np. takiego Kowalczyka młodziaka - niech nabierze trochę doświadczenia i ogłady jeszcze i startuje za 4 lata, może 8. W Rzeszowie rządzi Ferenc - 70 lat, Majchrowski w Krk 63. Dutkiewicz też nie jest młody! Naprawdę, wiek tutaj nie może być głównym wyznacznikiem...

Wspomniana przez pruszona koalicja, byłaby wyśmienitym rozwiązaniem dla naszego miasta i województwa. (PL + SDPL + UL + PSL + KPEiR) ma ogromne szanse powodzenia w naszym województwie, no i oczywiście Pani Iza ma pełne moje poparcie...jestem przekonany, że tylko Izabella Sierakowska jako Prezydent Lublina wprowadzi nasze miasto do elit metropolitarnych. Zwykły mieszkaniec Lublina

Ja też zagłosuje na nią. Moim zdaniem jest doświadczonym politykiem, w przeciwieństwie do pozostałych..

uważam,że Krzysztof ŻUK pogodzi wszystkie opcje, jest najlepszym kandydatem na Prezydenta Lublina. Posiada duże doświadczenie, wiedzę, nieposzlakowaną opinię, a przede wszystkim wizję Miasta Metropolii i wie jak to zrobić, krok po kroku.... Stawiam na Krzyśka!!!

Pan Zuk już się "sprawdził" jako "doskonały minister"... jak by tak robił w Lublinie jak w warszawce to lublinowi nic by nie zostało. Wszystko zostałoby wyprzedane, kawałek po kawałku arabom i innym nacjom. Na szczęście Zuk nie jest żadnym kontrkandydatem dla Pani Izabelli Sierakowskiej. Iza i Tak wygra w pierwszej turze !!!

Wreszcie ktoś z jajami a nie zdewociałe albo sterowane przez telefon cioty

Gość napisał:

Wreszcie ktoś z jajami a nie zdewociałe albo sterowane przez telefon cioty

Tylko Pani Sierakowska jest właściwą osobą do kierowania naszym miastem. Izabella Sierakowska Prezydentem Lublina w latach ( 2010 - 2018 ) i to nie jest żart. Wiem, że tak będzie.

Z blogu http://jacek-czerniak.blog.onet.pl ( jako ciekawostka ) Odpowiedź tow. Czerniaka na dzisiejszy artykuł w lubelskiej wyborczej. Czyżby lubelskie sld już się rozsypało... hehe Bunt. Dla Gazety Wyborczej to brzmi dumnie? Zaloguj się E-mail OnetHasło Niepoprawne dane Objaśnienia Loguj się bezpiecznie Zapomniałem hasła Anuluj Pompowanie medialnej dętki, tak żeby wentylem ulotniło się morowe powietrze, to specjalność wielu żurnalistów. Do tego mało szacownego grona dołączył Karol Adamaszek z Gazety Wyborczej. ?Bunt na lewicy? Napieralski strzela w stopę SLD?. Tytuł wielce sugestywny, tylko, że z prawdą ma tyle wspólnego co opowieści mitycznego Radia Erewań. Młody wiekiem redaktor, za to silny duchem linii programowej, pisze: ?Nie ma i nie będzie porozumienia z Partią Regionów. Nie wpuścimy na listy wyborcze ludzi z etykietą Stanisława Łyżwińskiego i Andrzeja Leppera - mówią działacze lubelskiego SLD. To bunt przeciwko układowi Grzegorza Napieralskiego z sierotami po Samoobronie, ale i próba zdobycia choćby jednego mandatu w radzie miasta?. Jaki ?układ?, jaki ?bunt?? Nic mi nie wiadomo, aby Grzegorz Napieralski tworzył jakikolwiek ?układ? z Partią Regionów. Skoro nie tworzy, to nie może być żadnego buntu. Logika prosta, jak logo cytowanego dziennika. Państwo redaktorstwo z GW lubuje się w tworzeniu faktów medialnych. Wyspecjalizowali się w pisaniu politycznych bajek na zamówienie współczesnych książąt i królewiczów. Mają prawo nie miłować SLD, które z kolei nie miłuje neoliberalizmu. Winni jednak wykazywać maksimum rzetelności. Cała ta gazetowa propaganda ma jeden cel. Osłabić, wszelkimi możliwymi metodami, Sojusz. Pisać o kłótniach, rozłamach, wyimaginowanych grach gabinetowych w łonie realnej alternatywy dla rządów liberalnej prawicy. Alternatywie lewicowej. Nie łudzę się, że po moim wpisie GW napisze o programie lubelskiego SLD dla Lubelszczyzny i Lublina. Ten temat jest dla nich passe. Dlaczego? Bo Agora kieruje się demokracją, ale tylko dla swoich obywateli. Obywateli zgodnie z cenzusem majątkowym i poglądami zbieżnymi z myśleniem właścicieli. Ot i mamy wolnomyślicielską prasę? PS. Żeby była jasność. W żaden sposób nie mam żalu do redaktora Adamaszka. Wręcz przeciwnie, wielce mu współczuję. Tak po ludzku? Jacek Czerniak

socjalista napisał:

Tylko Pani Sierakowska jest właściwą osobą do kierowania naszym miastem. Izabella Sierakowska Prezydentem Lublina w latach ( 2010 - 2018 ) i to nie jest żart. Wiem, że tak będzie.

i bardzo dobrze

socjalista napisał:

Tylko Pani Sierakowska jest właściwą osobą do kierowania naszym miastem. Izabella Sierakowska Prezydentem Lublina w latach ( 2010 - 2018 ) i to nie jest żart. Wiem, że tak będzie.

Ta zwiędnięta ruta Sierakowska ma coś z głową. Prawdopodobnie emerytce brak hormonów zakłóca realny ogląd na świat. Mania grandioza i tak by zdiagnozował psychiatra. Komunistyczny , pyskaty aparatczyk , niedokształcona baba , która jechała na głosach sfrustrowanych pezetperowców nigdy nie zarządzała, nie ma bladego pojęcia o tego typu pracy.Ona , jak mówi zadlądałaby w każdą dziurę i sadziła kwiatki. To,że jej odbija mogę wytłumaczyć zmianami hormonalnymi i dyletanctwem mózgowym ale że ktoś ją chce w ogóle popierać to znamionuje u tego ktosia konkretny , upatrzony interes/np. iluzja stanowiska dla siebie/ lub głupotę w głowie albo kompletny cynizm. Cynizn, który mówi -jak Sierakowska przepchnie kilku radnych/ bardzo wątpliwe/ to może jakieś posady wśród łupów się znajdą. Pani Sierakowskiej już dziękujemy. Ma zasłużoną emeryturę niech wypoczywa i nie bredzi nam o roznoszącej ją energii bo ta energia rozpierała ją w PZPR jak wspólnie z towarzyszami budowała Polskę Ludową. A teraz - do Kozłówki.

kat napisał:

Faktycznie, że ostatnie wybory pokazały, że jest spora grupa elektoratu, która ma dość wojen Polski z Polską. Sądzę, że powołanie tego ciała wreszcie wprowadzi równowagę i szacunek w życiu politycznym. Propozycja porozumienia ugrupowań szeroko pojętej lewicy - spójnej, czytelnej programowo, zgodnej w działaniu oczywiście bez sldówka jest bardzo czytelna i sądzę, że nie pozwoli, aby nadzieje tych ludzi jeszcze raz zostały zawiedzione. Nie wolno dalej brnąć drogą podziałów i niesnasek, przecież wszyscy mamy serca po lewej stronie, łączy nas wiele - wspólne wartości, podobieństwa celów i programów. Powstanie tej inicjatywy, którą nazwano Porozumienie Lewicy budzi ogromne nadzieje dla rzeszy obywateli o lewicowych i wrażliwych poglądach. Tak trzymajcie, Polska nie może być zawładnięta przez psudo lewicę SLD czy też partie prawicowe.

W 1980 roku kiedy to PZPR uznać plularyzmu związkowego nie chciała - kandydatka na Prezydenta Misata Lublin do tej zbrodniczej organizacji się zapisała. W 1981 gdy górników z kopalni Wójek na rozkaz przywódców PZPR mordowano - na stanowisku członka tej zbrodzniczej organizacji trwała. Gdy w 1984 funkcjonariusze organów bezpieczeństwa PRL Ks. Jerzego Popiełuszko bestialsko mordowali - oni jako czlonkowie "przewodoniej sily narodu" o okowach PZPR trwali. Gdy ludzi z pracy za przynależność związkową i polityczną oraz poglądy z miejsc pracy wyrzucali - oni na POP zebraniach PZPR działania popierali. Wtedy gdy aktualny kandydat na Prezydenta Miasta Lublin, z ramienia PZPR w 1989 roku do Sejmu wyborów startowała - PZPR już sie w Socjaldemokracje przepoczwarzała. Nie żebym miał coś przeciwko kandydatce jako człowiekowi, ale jej polityczna przeszłość nie wróży Lublinowi niczego dobrego - no chyba, że potrafi się odciąć od swoich korzeni i innych "ogrodników zagonów służb specjalnych PRL"...

Przedsiębiorca napisał:

W 1980 roku kiedy to PZPR uznać plularyzmu związkowego nie chciała - kandydatka na Prezydenta Misata Lublin do tej zbrodniczej organizacji się zapisała. W 1981 gdy górników z kopalni Wójek na rozkaz przywódców PZPR mordowano - na stanowisku członka tej zbrodzniczej organizacji trwała. Gdy w 1984 funkcjonariusze organów bezpieczeństwa PRL Ks. Jerzego Popiełuszko bestialsko mordowali - oni jako czlonkowie "przewodoniej sily narodu" o okowach PZPR trwali. Gdy ludzi z pracy za przynależność związkową i polityczną oraz poglądy z miejsc pracy wyrzucali - oni na POP zebraniach PZPR działania popierali. Wtedy gdy aktualny kandydat na Prezydenta Miasta Lublin, z ramienia PZPR w 1989 roku do Sejmu wyborów startowała - PZPR już sie w Socjaldemokracje przepoczwarzała. Nie żebym miał coś przeciwko kandydatce jako człowiekowi, ale jej polityczna przeszłość nie wróży Lublinowi niczego dobrego - no chyba, że potrafi się odciąć od swoich korzeni i innych "ogrodników zagonów służb specjalnych PRL"...

Wreszcie i do Lublina powinna zawitać normalność. W tym mateczniku moheru powinno zacząć się coś dziać a nie żrą się między sobą prawicowcy i świńskie łby sobie podkładają. Lublin jest pięknym miastem lecz nie ma szczęścia do dobrych gospodarzy.Mam nadzieję że p. Sierakowska wreszcie ruszy ten zakątek ściany wschodniej .