Miasto Puławy powinno przejąć PKS Puławy i połączyć z MZK Puławy. Skutek: utrzymanie miejsc pracy i linii autobusowych.
|
|
Tratata. Miasto NIE powinno przejmować firmy. Nie zgadzam się żeby spłacać długi nieumiejętnie zarządzanego przedsiębiorstwa kosztem pieniędzy, które można spożytkować z korzyścią dla mieszkańców. Firma jest pod nadzorem ministerstwa skarbu i to ministerstwo skarbu powinno ponieść konsekwencje (łącznie z zapewnieniem bezpieczeństwa załodze upadającej firmy). Ministerstwo Skarbu jeszcze kilka lat temu przekazało na ratunek PKS ponad 5 milionów. Jak się okazuje ratunek nie wyszedł. To co, teraz upadająca firma ma drenować budżet miasta. Dziękuję, postoję.
|
|
Wina prezydenta Grobla. Zwlekał z zakupem dworca, to mogło poprawić sytuację PKS. Grobel pogrążył puławską firmę. Szkodnik. Na szczęście to ostatnia kadencja po 25 latach, dość!
|
|
Jak czytam takie komentarze to nie wiem czy się śmiać czy płakać. Prezydent ponosi winę za to, że kolejni prezesi i nadzorujący skarb państwa nie potrafili dostosować firmy do realiów rynkowych co ostatecznie sprawiło, że upada? Czasami warto się zastanowić zanim się coś napisze...
|
|
Dokładnie. Firma została położona przez nieumiejętne zarządanie. Nie wiem nawet czy nie celowe. Powtórze się, ponieważ pod każdym artykułem to pisałem. PKS nie potrafił zadbać nawet o mega rentowną linię Tomaszów-Kłodzko. Nie było chęci, żeby prowadzić rezerwację miejsc. To nie te czasy, żebym prosił się kierowcy, żeby zabrał mnie na stojąco z Puław do Wrocławia. Wolałem zapłacić troche więcej I pojechać busem. Miałem pewność, że pojadę I będę siedział. Mój tata jeździł nawet do PKSu rozmawiał, bo żal było patrzeć na dorgę ku upadkowi, jednak nikt nie chciał słuchać robili po swojemu teraz trzeba zapłacić za to rachunek. Bye Bye PKS Puławy...
|
|
Tratata. Miasto NIE powinno przejmować firmy. Nie zgadzam się żeby spłacać długi nieumiejętnie zarządzanego przedsiębiorstwa kosztem pieniędzy, które można spożytkować z korzyścią dla mieszkańców. Firma jest pod nadzorem ministerstwa skarbu i to ministerstwo skarbu powinno ponieść konsekwencje (łącznie z zapewnieniem bezpieczeństwa załodze upadającej firmy). Ministerstwo Skarbu jeszcze kilka lat temu przekazało na ratunek PKS ponad 5 milionów. Jak się okazuje ratunek nie wyszedł. To co, teraz upadająca firma ma drenować budżet miasta. Dziękuję, postoję.Racja, ale wiadomo, że Ministerstwo Skarbu nikomu nie pomoże tak samo jak Ministerstwo Edukacji nie pomaga Puławskim szkołom (pomysły aby z budżetu obywatelskiego doposażać szkoły), albo tak samo jak mimisterstwo zdrowia nie uratuje szpitala w Puławach... (te same pomysły aby remontować z budżetu obywatelskiego przychodnie). Państwo to potrafi tylko brać dla siebie. Kupują sobie limuzyny, iPhony za 3500,- , hotele, przeloty..... Więc nie pisz bzdur co ministerstwo bo to wysztko fajnie brzmi w teorii..... To twoje tratatatata..... |
|
Jak czytam takie komentarze to nie wiem czy się śmiać czy płakać. Prezydent ponosi winę za to, że kolejni prezesi i nadzorujący skarb państwa nie potrafili dostosować firmy do realiów rynkowych co ostatecznie sprawiło, że upada? Czasami warto się zastanowić zanim się coś napisze...Dziwisz się, że nie potrafili? Przecież ci ludzie to w większości betony z PRL-u przyzwyczajone do tego, że państwo zawsze dokładało do interesu. Nieżadko ludzie ci nie mają szkół biznesowych pokończonych, ani kursów zarządzania - nie mają pojęcia o zarządzaniu i grze rynkowej. Więc wcale się nie dziwię, że gros z tych PKS-ów zgniło wykończone dobrze prosperującymi busami..... PKS to taka ofiara pozostawiona przez właściciela (Ministerstwo Skarbu). |
|
Skoro w teorii to znaczy, że słabe ministerstwo. I naprawdę nie widzę powodu dlaczego miasto ma brać na siebie nieudolność i zadłużenie, które sprokurował ktoś inny.
|
|
Każda firma,która jest nie rentowna idzie pod młotek.Coś upada,by mogło powstać coś innego.Takie czasy.
|
|
I znowu ten trup pks co go cały czas reanimuja, już bokiem wylazi (żeby nie napisać dobitniej), każdy wie jakie rzeczy się działy w pks i dzieją nadal, więc i tak dziwne ze do tej pory jeszcze jest, każdy brał ile się dało dla siebie a teraz są zdziwieni że już nic nie ma
|
|
Taka skromna kwota na wsparcie trupa bogate miasto może sobie pozwolić na tego typu wydatki
|
|
Dobrze w polu dobrze w lesie,lecz najlepiej w PKSie. Tak się mówiło w dobrych czasach gdy kierowcy brali kasę a nie dawali biletów.
|
|
Ha ha ha, niech upadają. W końcu ten bajzel zamkną. Tylu młodych, wykształconych, ambitnych ludzi pozwalniani..niektórzy sami odeszli - i słusznie. Była świeża krew, pomysły, plany.. ale nie - lepiej rządzili starzy wyjadacze. Bali się młodych do głosu dopuścić, bo stołki im spod tyłków uciekały. Wielu fajnych kierowców odeszło do konkurencji i słusznie, przynajmniej wypłaty mają na czas i normalne warunki pracy. Nareszcie sprawiedliwość dopadła PKS !!! Amen!
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|