Z tego co wiem to mąż pani Ewy tez ma długi u ludzi. Niech go zapyta!
|
|
Dla mnie to kompromitacja tej pani. Wstyd dla miasta
|
|
Da sobie radę, przecież jej mąż pracuje od lat na kilku ciepłych posadkach, co ciekawe w spółkach podległych UM.
|
|
Głupiś pan jest! A tyle lat nauki? A przygotowanie do sprawy? Analiza, pisanie pism itd. to tak jakbys pan powiedział biegaczowi: tylko 10 sekund biegu na setke i wygrywa zawody, dyplomy, nagrodę....
|
|
Do pewnej pani nie dociera że za adwokata płaci sie z góry niezależnie ile trwa sprawa
|
|
Twierdzicie ze maż pani Ewy W. jest zatrudniony na kilku ciepłych posadkach w spółkach miejskich? Aż taki nepotyzm i kumoterstwo panuje wśród władz Puław? Byłoby to odrażające!
|
|
Ciekawe jeszcze jakei kur...wo na Maja, jego rodzinę matkę wymyślą?
|
|
Panie radny Maj - pan do prokuratury musi pójść! Takie pomówienia do nonsens :)
|
|
no nie, zarzuty jakie niektórzy tchórze - tak, własnie tchórze, bo pisanie pomówień jest tchórzostwem - piszą na pana maja. jakiekolwiek zarzuty niepotwierdzone faktami są po prostu obrzydliwe i cec***ą ludzi małostkowych i tchórzliwych, którzy jak szpicle potrafią coś głośno mówić jedynie zza przysłowiowej pryzmy węgla.
|
|
A jak określić gdy ktoś straszy prokuratorem ludzi, którzy pomogli mu gdy nie miał pieniędzy a miał duże wydatki?
|
|
Jakim śmieciem trzeba być, by publicznie i anonimowo rzucać tak poważne oszczerstwa na kogo kolwiek, w tym przypadku osobę publiczną. Gratuluje odwagi "szanownemu panu" i informuje ze nie jest pan tak anonimowy jak myśli i wizyta pomówionego w prokuraturze to nie jest taki zły pomysł. Najwyższy czas by każdy ponosił pełną odpowiedzialność za wypowiadane słowa. A co jesli śledztwo wykaże osobę z bezpośredniej bliskości pana radnego, badz z nim powiązanych? Gratuluję i czekam na pozytywne rozwiązanie sprawy. A dla Panu radnemu Majowi, cierpliwości i spokoju w kontaktach z jego "miejską opozycją".
Piotr Wojciechowski.
|
|
1. Kto pisze że to o radnego Maja chodzi? To pytanie czysto teoretyczne.
2. Stowarzyszenia charytatywne przechowują dokumentację. Pokwitowania podpisywane własnoręcznie też.
3. Straszenie pProkuratorem też było publiczne.
|
|
Więc o kogo chodzi? Najpierw insynuujesz ze chodzi o radnego Maja, a potem twierdzisz ze to pytanie czysto teoretyczne? Ciekawe jeszcze jakie obrzydliwości jeszcze wymyśla a potem napiszą ze nie chodzi o radnego Maja, że piszą czysto teoretycznie.? Co za hieny.
|
|
1. Stowarzyszenia charytatywne przechowują dokumentację. Pokwitowania odbioru zapomogi podpisywane własnoręcznie też.
2. Straszenie Prokuratorem też było publiczne.
Kto zorientowany sam wie o co chodzi.
Ale miło że już straszenia sądem nie ma.
Gdyby nie to, że o pisowcach mam takie samo zdanie jak o Maju to bym sam aferę w lokalnych mediach nakręcił.
|
|
Panie maj, sprawy przez Pana poruszane są sprawami którymi żyją mieszkańcy naszego miasta a że nie każdemu pasuje ruszanie skostniałego układu w UM i strach przed wpuszczeniem tam świerzego powietrza toteż ataki na Pana mogą się nasilić i mogą być czasem bardzo niskich lotów bo i z niskich pobudek one wynikają jako że tylko ludzie uwikłani w te niemal mafijne układy mogą w ten sposób próbować tego obecnego układu w naszym mieście. Ale to sie zmienia, nieubłaganie i definitywnie a najbliższe wybory władz miasta i Radnych to pokaże - ludzie teraz juz nie chcą dalej trwania tego układu i tak jak w UE czy w USA tak też i na naszym małym podwórku będą zmiany czego sobie, Panu i wszystkim mieszkancom naszego miasta życzę.
|
|
Moim zdaniem Pan Maj jest jednym z najlepszych radnych w obecnej kadencji. Mimo że nie głosowałem na niego to spełnia moje oczekiwania. Oby tak dalej.
|
|
Ceny lejwodów są kosmiczne,w Moim przypadku o alimenty dla nigdy nie pracującej żony po 3ech sprawach sędzia przyznała 2400 i ta lejwoda też nie wykazała zangażowania bo zgasiłem Jej wywody kilkoma zdaniami ale w Święta pewnie gościła się z sędzią za Moje pieniądze,taka to jest rasa.
|
Strona 3 z 3
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|