Zajęli część gospodarstwa pod lotnisko. \"Przyszli i wszystko wynieśli\"

ja@ napisał:

kurrrrrrr ... NASTĘPNA !!!! nie moge co za ludzie tutaj żyją ! założę się że wycena kilka razy przekracza wartość rynkowej tych ruder! brawo że jest ta ustawa, brawo że władze stawiaja na swoim inaczej bylibysmy zad upiem zadupiów przez takich kmiotkow:/

Zadupiem zadupiów jesteśmy dzięki takim właśnie , jak to ładnie okresliłeś kmiotkom jak TY.

ja@ napisał:

kurrrrrrr ... NASTĘPNA !!!! nie moge co za ludzie tutaj żyją ! założę się że wycena kilka razy przekracza wartość rynkowej tych ruder! brawo że jest ta ustawa, brawo że władze stawiaja na swoim inaczej bylibysmy zad upiem zadupiów przez takich kmiotkow:/

Za taką wycenę MATOLE kiosku ruchu nie postawisz.

ktosik napisał:

Nie znasz tematu, albo wiesz tyle co kot napłakał. Od kiedy umowa zlecenie jest nielegalna? Nie słyszałam nic o takich zmianach w prawie. Tobie może wystarczy mieszkanie w bloku, ale są tacy, którzy w mieście mieszkać nie chcą i mają do tego prawo. Na starość nie została przy samym lotnisku, poniewaz ma jeszcze inne mozliwości prawne do wykorzystania. Tego oczywiście nie wiesz, bo i skąd, w plotkach o tym sie nie mówi. Zreszta ciekawa logika, za hektar przemyslowego gruntu i zabudowania kupić sobie mieszkanie w bloku, a resztę przejeść.

Po pierwsze po wielu latach studiowania prawa i obrony w tym roku chyba cos jednak mi zostalo, po drugie w pierwszej wersji ona miala mozliwosc sprzedazy calości, ale sie na to nie zgodzila. po trzecie nie sprzedalem nic pod lotnisko, bo nie mieszkam w okolicach jego, a co do umowy zlecenie to sobie zobacz co to za umowa, a na jakich zasad zatrudnia sie urzednikow państwowych, a niestety urzednik nie moze byc karany prawomocnym wyrokiem sądu..

Mieszkaniec napisał:

A z takiego że bez lotniska Lubelszczyzna jest omijana szerokim łukiem przez wszystkich ważniejszych inwestorów. Żaden szanujący się biznesmen nie będzie jechał samochodem do swej firmy, tacy latają samolotami. Dalej turystyka, gro turystów teraz lata samolotami, jest to coraz tańsze, mając lotnisko z prawdziwego zdarzenia można bez obaw ściągać tu liczne wycieczki (które nie muszą jechać wiele godzin z Wawy czy Rzeszowa) i pokazywać nasz piękny region. Ponadto to jest klucz do rozwoju regionu bo nie tylko przewozi się ludzi jest jeszcze cargo. Cała logistyka dla przedsiębiorców staje się o wiele prostsza. Bo dostarczyć coś samolotem do Lublina a potem rozwieść po województwie jest o wiele bardziej efektywne niż wlec po całej Polsce. Ponadto skorzystają na tym firmy lubelskie bo będą wykonawcami usług dla przybyłych ludzi i towarów drogą powietrzną. Więc nadal podtrzymuje że całe województwo na tym skorzysta. Pozdrawiam.

Mieszkańcu masz taką piękną wizję,to udowodnij gdzie ta Lubelszczyzna jest,bo coś mi się wydaje,że Waść z Koziego Grodu jest.

mieszkaniec napisał:

Po pierwsze po wielu latach studiowania prawa i obrony w tym roku chyba cos jednak mi zostalo, po drugie w pierwszej wersji ona miala mozliwosc sprzedazy calości, ale sie na to nie zgodzila. po trzecie nie sprzedalem nic pod lotnisko, bo nie mieszkam w okolicach jego, a co do umowy zlecenie to sobie zobacz co to za umowa, a na jakich zasad zatrudnia sie urzednikow państwowych, a niestety urzednik nie moze byc karany prawomocnym wyrokiem sądu..

Doskonale wiem czym jest umowa zlecenie, patrzeć nie potrzebuję. Oczywiście, że miała możliwość sprzedaży całości, gdy nie był jeszcze zmieniony plan zagospodarowania przestrzennego, i żadnego lotniska na tym terenie w planach nie było, mogła więc sprzedać na podstawie umowy kupna sprzedaży, za dużo niższą cenę, niż proponowano teraz innym. Jej nie zaproponowano nawet takiej samej jak pozostałym, znowu niższą. Mogła nawet teraz się dogadać i chciała, byleby jej wywłaszczono całość i wiele innych aspektów tej sprawy. Nie obrażaj się, ale to, ze studoowałes prawo nie oznacza, że będziesz dobrym prawnikiem, ba nie oznacza również, ze wogóle prawnikiem zostaniesz. Co do zatrudniania urzędników i masz racje i nie. To, ze ktoś jest zatrudniony w opraciu o taka czy inna umowę nie czyni z niego dobrego urzędnika. Skazany prawomocnym wyrokiem, i owszem ale nie za nadużycia finansowe, nie za malwersacje, nie za poświadczanie nieprawdy. W tym urzędzie dalej pracuja tacy, którzy poświadczali nieprawdę, a wyroku nie mają. Jeżeli juz czegoś się chcesz czepić, to może raczej kwoty wynagrodzenia, gdy gminie nie spina się budżet i gdzie na wszystko brakuje ( nie tylko tej jednej gminie)>

Gość napisał:

Za taką wycenę MATOLE kiosku ruchu nie postawisz.

KTOŚIK I JAKIŚ GOŚĆ - gościu ja Ciebie nie wyzywam, ale jak juz zacząłeś to prosze bardzo MATOLE JEDEN, znam wyceny i wiem co ludzie robili żeby ja podwyższyć i co potem robili aby wynieść jak najwięcej rzeczy z już przejętych domów. tak się składa że nikt oprócz 3 OSŁÓW nie narzeka i większośc już postawiła nowe domki::D:D: MATOŁY to wy jesteście i mam nadzieje ze władze utrą nosa tym SKRZYWDZONYM ::d:d:d:d IDŻCIE KOZY WYPASAĆ ZA SWOJĄ STODOŁĄ CIEKAWE? pewnie ci 3 pokrzywdzeni za chiny nie bede korzystac z tego co powstanie zamiast ich WŁOŚCI i pałaców które pazerna władza przejęła:D:D: za opcją rządzącą nie jestem ale tutaj akurat popieram działania

ktosik napisał:

Doskonale wiem czym jest umowa zlecenie, patrzeć nie potrzebuję. Oczywiście, że miała możliwość sprzedaży całości, gdy nie był jeszcze zmieniony plan zagospodarowania przestrzennego, i żadnego lotniska na tym terenie w planach nie było, mogła więc sprzedać na podstawie umowy kupna sprzedaży, za dużo niższą cenę, niż proponowano teraz innym. Jej nie zaproponowano nawet takiej samej jak pozostałym, znowu niższą. Mogła nawet teraz się dogadać i chciała, byleby jej wywłaszczono całość i wiele innych aspektów tej sprawy. Nie obrażaj się, ale to, ze studoowałes prawo nie oznacza, że będziesz dobrym prawnikiem, ba nie oznacza również, ze wogóle prawnikiem zostaniesz. Co do zatrudniania urzędników i masz racje i nie. To, ze ktoś jest zatrudniony w opraciu o taka czy inna umowę nie czyni z niego dobrego urzędnika. Skazany prawomocnym wyrokiem, i owszem ale nie za nadużycia finansowe, nie za malwersacje, nie za poświadczanie nieprawdy. W tym urzędzie dalej pracuja tacy, którzy poświadczali nieprawdę, a wyroku nie mają. Jeżeli juz czegoś się chcesz czepić, to może raczej kwoty wynagrodzenia, gdy gminie nie spina się budżet i gdzie na wszystko brakuje ( nie tylko tej jednej gminie)>

KTOSIK jak tak dobrze znasz się na rzeczy to weź się zamiast marnować czas na forum, zgodnie z procedurami i prawem do odowływania się juz po wycenie , umów z panią Krysią i reszta towarszystwa i do sądu udowadniać swoje racje. Moze jeszcze zarobisz na reprezentacji tych uciemięzonych jednostek pokrzywodzonych okrutnie.Pozdrawiam

ktosik napisał:

Doskonale wiem czym jest umowa zlecenie, patrzeć nie potrzebuję. Oczywiście, że miała możliwość sprzedaży całości, gdy nie był jeszcze zmieniony plan zagospodarowania przestrzennego, i żadnego lotniska na tym terenie w planach nie było, mogła więc sprzedać na podstawie umowy kupna sprzedaży, za dużo niższą cenę, niż proponowano teraz innym. Jej nie zaproponowano nawet takiej samej jak pozostałym, znowu niższą. Mogła nawet teraz się dogadać i chciała, byleby jej wywłaszczono całość i wiele innych aspektów tej sprawy. Nie obrażaj się, ale to, ze studoowałes prawo nie oznacza, że będziesz dobrym prawnikiem, ba nie oznacza również, ze wogóle prawnikiem zostaniesz. Co do zatrudniania urzędników i masz racje i nie. To, ze ktoś jest zatrudniony w opraciu o taka czy inna umowę nie czyni z niego dobrego urzędnika. Skazany prawomocnym wyrokiem, i owszem ale nie za nadużycia finansowe, nie za malwersacje, nie za poświadczanie nieprawdy. W tym urzędzie dalej pracuja tacy, którzy poświadczali nieprawdę, a wyroku nie mają. Jeżeli juz czegoś się chcesz czepić, to może raczej kwoty wynagrodzenia, gdy gminie nie spina się budżet i gdzie na wszystko brakuje ( nie tylko tej jednej gminie)>

ale zgodnie z prawem gdy wywłaszczeniem objęta jest część nieruchomości, a pozostała część nie nadaje się do prawidłowego wykorzystywania na dotychczasowe cele, na żądanie właściciela nieruchomości nabywa się tę część w drodze umowy, ale tam takich przeslanek nie ma. W pierwszej planach bylo przejecie jej calej, ale ze wzgledu na jej kłótnie, nawet kiedys byl filmik na dziennku z jej dyskusji podczas jednego z zebran, został zmieniony, aby nie ruszać jej, bo ona mowila ze jej nic nie zrobia i jej nie wyrzuca. A co do Pana Sz, zgodnie z prawem on urzednikiem nie jest, nie ma prawa podpisywac zadnych dokumentów ( chociaz parafki stawia). Zlecenie jest na wykonanie jakiejs usługi... Pytanie jakiej w tym przypadku, gdy jest wojt, oraz Pani Sekretarz. a nie jest to wielka gmina aby byl potrzebny koordynator do spraw inicjowania zachowan wojta i calej gminy... Obeszli prawo ze wzgledu ze jest on karany, nie mogl byc powołany na stanowisko zastępcy... Po co taki czlowiek biorący ponad 8 tys zl pensji w gminie ktora bierze kredyt aby spłacic poprzednie kredyty, bo nie ma grosza...

ja@ napisał:

KTOSIK jak tak dobrze znasz się na rzeczy to weź się zamiast marnować czas na forum, zgodnie z procedurami i prawem do odowływania się juz po wycenie , umów z panią Krysią i reszta towarszystwa i do sądu udowadniać swoje racje. Moze jeszcze zarobisz na reprezentacji tych uciemięzonych jednostek pokrzywodzonych okrutnie.Pozdrawiam

Przykro mi, na wszystkim się nie znam. O pomoc nikt mnie nie prosił, narzucać się ze swoja pomoca nie mam zwyczaju. Co do procesów sądowych to one juz trwają, WSA Warszawa na szczęście( a nie Lublin). Budowy zatrzymywac nie mam zamiaru, niech sie toczy. Zobaczymy co bedzie PO.

mieszkaniec napisał:

ale zgodnie z prawem gdy wywłaszczeniem objęta jest część nieruchomości, a pozostała część nie nadaje się do prawidłowego wykorzystywania na dotychczasowe cele, na żądanie właściciela nieruchomości nabywa się tę część w drodze umowy, ale tam takich przeslanek nie ma. W pierwszej planach bylo przejecie jej calej, ale ze wzgledu na jej kłótnie, nawet kiedys byl filmik na dziennku z jej dyskusji podczas jednego z zebran, został zmieniony, aby nie ruszać jej, bo ona mowila ze jej nic nie zrobia i jej nie wyrzuca. A co do Pana Sz, zgodnie z prawem on urzednikiem nie jest, nie ma prawa podpisywac zadnych dokumentów ( chociaz parafki stawia). Zlecenie jest na wykonanie jakiejs usługi... Pytanie jakiej w tym przypadku, gdy jest wojt, oraz Pani Sekretarz. a nie jest to wielka gmina aby byl potrzebny koordynator do spraw inicjowania zachowan wojta i calej gminy... Obeszli prawo ze wzgledu ze jest on karany, nie mogl byc powołany na stanowisko zastępcy... Po co taki czlowiek biorący ponad 8 tys zl pensji w gminie ktora bierze kredyt aby spłacic poprzednie kredyty, bo nie ma grosza...

Co do przesłanek to sie mylisz, są i będą. Co do Pana Sz. to sam sobie odpowiedziałeś. Na szczęście ja mam czyste sumienie, co do formy zatrudnienia, czy wogóle zatrudnienia mam swoje zdanie, niekoniecznie pozytywne

MARYJAN ARCYBISKUP napisał:

szkoda, że nie masz tu profilu, byśmy podyskutowali sobie na priv... czasami warto wiedzieć kto siedzi pod jakim nickiem... bo zanim zarzucisz mu niewiedze - sprawdź z kim masz do czynienia zresztą, co ja będę na ciebie cenną energię tracił, która mi wysysasz wplątując w tę dyskusję. Widzę strasznie aktywna się stałaś w tym wątku - masz jakiś w tym interes najwidoczniej. Czyżbyś była kolejną łowczynią nienależących się ci odszkodowań...

Ależ mam profil, dokładnie taki sam jak nick, tylko widzisz, jestem tak leniwa, ze nie chce mi się logować. Aktywna jestem w temacie lotniska, a nie odszkodowań i nie od dziś a od 2007 r., zanim Ty się dowedziałeś, że taki temat w ogóle będzie. Jeżeli ja Twoja energię wysysam, to strasznie musisz się angażować w tym temacie. Co do reszty masz rację, czasem lepiej wiedzieć z kim się rozmawia, bo może sie okazać, że np. po tej samej stronie stoimy.

ktosik napisał:

Zadupiem zadupiów jesteśmy dzięki takim właśnie , jak to ładnie okresliłeś kmiotkom jak TY.

A Renia trolluje, mąci, judzi, podpuszcza, napuszcza, wpuszcza ludzi w maliny, manipuluje, żółcią sie zalewa, zlością, zazdrością, zawiścią... I jak Reniu, lepiej? Przyjemniej sie żyje? W tym całym błocie intryg, pomówień, nienawiści. Gratuluję i życzę zdrowia i wytrwałości

zapraszam wszystkich na bezpłatne szkolenia - jedyne takie w Lublinie: www.gis-szkolenia.pl warto skorzystać! zapraszam

ktośśśś napisał:

A Renia trolluje, mąci, judzi, podpuszcza, napuszcza, wpuszcza ludzi w maliny, manipuluje, żółcią sie zalewa, zlością, zazdrością, zawiścią... I jak Reniu, lepiej? Przyjemniej sie żyje? W tym całym błocie intryg, pomówień, nienawiści. Gratuluję i życzę zdrowia i wytrwałości

Coś nie haloo u Ciebie? Działkę Ci wywłaszczyłam? Z pracy Cię wyrzuciłam? Czy może sz..g Cię trafia, ze ktoś ma zasady i ich nie zmienia jak chorągiewka, że nie da się przekupić żadną kasą, że ktoś uważa, że czarne nie jest białe a białe nie jest czarne i inaczej być nie może? Doskwiera Ci, że sa jeszcze tacy którzy się nie srzedają, by się komuś przypodobać? Złości Cię, że coś jeszcze może być normalnie? Jak sobie nie radzisz to idź do specjalisty, bo Twoje sugestie przestały mi sie podobać. Mam nadzieję, ze wiesz, że w necie nie jesteś anonimowy i nie nadwyrężaj mojej cierpliwości, bo skoro mnie znasz, to wiesz, ze moja cierplowość i wyrozumiałość ma granice,

Pan Maryjan Arcybiskup jest tak inteligentny, że stać go jedynie na powiedzenie " naprawdę mi ciebie żal "

Wygląda na to że kobita chciała i sprzedać gospodarstwo i mieć je dalej.

Lotnisko powinno wykupić całość a nie dzielić czyjąś działkę na mniejsze. Mam pytanie skoro powiedzmy kobieta utrzymywała się z rolnictwa i zabrano jej ziemię pod lotnisko pozostawiając tylko dom w jaki sposób ona ma utrzymać ten dom skoro dojazd z maszynami na dalej położone działki będzie nie opłacalny? To nie jest przypadek odosobniony polityka Portu w tej sprawie jest dość dziwna! Drodzy państwo nie wszyscy są naciągaczami, przypominam że część ludzi mieszkała tam zanim administracja wpadła na pomysł świdnickiej lokalizacji lotniska, oczekują tylko sprawiedliwości. Zaznaczam osobiście mnie ta sprawa nie dotyczy.

Jestem sobie internetowym trolem. Za nic mam zdanie innych, każdemu zaprzeczę, lubie się wymądrzać, uważam że wiem wszystko, choć wiem niewiele. I nie zaloguję się, bo lubię pyskować jako anonim. Ot co.