Zamościanie skarżą się na policjantów

do bibi napisał:

Tak sie składa że osoba legitymowana ma obowiązek wylegitymować się na żadanie uprawnionego funkcjonariusza, a nie wdawać się w dyskusje nt przyczyn i numerków. Co by było gdyby legitymowany siegnął po broń w czasie gdy funkcjonariusz mu się legitymował? W krajach bedacych wzorcem demokracji taki kozaczący osobnik miałby prawo do dostania gazem po oczach, obezwładnienia i zatrzymania do czasu ustalenia tożsamości. Odmawiacie Policji prawa do legitymowania w nocy a potem płaczecie że dostaliście w łeb i nie można ustalic sprawców bo nie zostali wylegitymowani choć włóczyli sie po nocy.

mylisz sytuacje co innego jeśli ktoś wszczyna burdy a co innego jeśli stoi na przystanku. W tym przypadku jeśli porządek publiczny nie był zakłócany a na żądanie tych osób policjant zareagował nerwowo. Owszem fakt powinni pokazać dokument na żądanie ale policjant także powinien pokazać dokument a także powiedzieć powód dla którego legitymuje, a nie jak tu że wpada w złość i wzywa posiłki do osób którzy wracają z pracy o pierwszej w nocy

Gdyby podeszło do nich dwóch karków i grzecznie powiedzieli - wyskakujcie frajerzy z fonów, to kelnerzy czy kim oni tam są oddaliby fony i jeszcze dołozyli na browar, po czym wsiedli to taxi, odjechali do domów i nie byłoby sprawy. Ale policjant nie dres i nie przykopie więc sfrustrowani kelnerzy czy ktoś tam inny poprawili sobie samopoczucie, pokozaczyli, a teraz pisza skargi zamiast przeprosić i podziekować, ze Policja interesuje się kto sie szlaja po nocach po Zamościu. A moze były przy tym jeszcze jakies małolatki i stąd te popisy. Może się i mylę, ale jeśli policjant żąda w nocy dokumentów to każdy normalny człowiek je pokaże, a nie będzie dyskutował o prawach i obowiązkach. Spróbuj czegoś takiego w jakimkolwiek kraju na zachód od Odry, na wschód od Bugu, czy na północ od Bałytyku, a dowiesz sie jakie procedury stosuje Policja w takich przypadkach.

I jeszcze jedno - nerwowość policjanta wogóle nie ma nic do rzeczy, bo policjant ma wogóle nerwową pracę w ciągłym zagrożeniu i nie wiadomo na kogo trafi, powinien więc liczyć na pomoc ludzi nie mających nic na sumieniu, a nie na ich agresję. Może ci kolesie nie byli tacy święci jak to przedstawiają. Dziwię się też Dziennikowi, relacja i tytuł są nieobiektywne, żeby nie powiedzieć judzące wobec Policji - ale to tylko moje nieobiektywne zdanie. A może ktoś dostał mandat w Zamościu?

do heh zauważ że przy kontroli drogowej policjanci zawsze przedstawiaja sie stopien i nazwisko i prosza o dokumenty wystarczy dobry wieczór posterunkowy cezary czy maja panowie dowody osobiste i wszystko policjant jezeli nie ma podstaw nie powinien zakladac ze o 1 w nocy chodza sami podejzani ilu ich tam bylo 2 a policjantow w koncu 6 ich praca to kontakt z ludzmi wiec uwazam ze uprzejmosc z ich strony sie nalezy

qqq dobry przykład. Przy kontroli drogowej masz trzymać rączki na kierownicy, możesz jedynie otworzyć szybke, ale już nie drzwi, wysiąsć bez polecenia nie możesz, a do kieszeni możesz sięgnąc po dokumenty tylko i wyłacznie na polecenie kontrolujacego. I nie ma miejsca na żadne dyskusje, gestykulacje, sieganie po telefon ze słowami ja wam pokaże. Przynajmniej tak to wygląda w teorii.

Do heh może byłeś już policjantem albo masz tatusia, wuja, ciocie czy może kolegów - tak to się składa, że bronisz psów. Psy nie zawsze pokazują powód dlaczego legitymują, i kozaczą myślą, że są lepsi od nas!!! Jebać ich!!! Tradycja jest taka CHWDP!!!

do Gosc. Bronię, bo liczę się z tym, ze spotkam kiedyś Ciebie i Twoich ziomów, a szybki wp... spuszczony Wam wcześniej przez Policje może mnie uchronić przed okradzeniem. Bronie, bo tylko dzięki psom tacy jak Ty nie rządzą na ulicach I co to jest CHWDP? Chcesz Wstąpić Do Policji??? Zapomnij, nie wezma Cię.

a ja bym nie wstąpił do policji :| mysle ze jest wiecej ludzi ktorzy nie lubia policji

Jeśli w policji jest wielu takich jak "heh", to co się dziwić, że tak to wygląda. Logika wprost imponująca.

Dołek? A może w dołek?

jezu policja ma prawo legitymowac bez powodu:/ taka ich praca,było poźno więc czemu tu sie dziwić?gdyby nie legitymowali ludzi to by nigdy nie znajdywali np jakiego bandyte:)) po co sraczkowac i zgrywac kozaka gdy policja spisuje kogos?spisze,sprawdzi dane i po sprawie...a ty dziewczynko za co nie lubisz policji?bo co?w gimnazjum jest taka moda??

Dobrze, że ci faceci znają swoje prawa. Będziemy mieli społeczeństwo obywatelskie, jesli nie przestaniemy przymykać na takie rzeczy oczu. Bo tak się rodzą totalitaryzmy.

Takie sytuacaje to norma.

Gość napisał:

Do heh może byłeś już policjantem albo masz tatusia, wuja, ciocie czy może kolegów - tak to się składa, że bronisz psów. Psy nie zawsze pokazują powód dlaczego legitymują, i kozaczą myślą, że są lepsi od nas!!! Jebać ich!!! Tradycja jest taka CHWDP!!! Twoja stara wie,że urodziła deb***a ???

Ludzie czytam już któryś artykuł z kolei o tym jak się ludzie skarżą na Policje i....aż mnie głowa rozbolała od bemyślności wszystkich ludzi,którzy tylko potrafią narzekać na Policjantów....Ludzie przecież gdyby nie oni to pomyślcie przez chwilę....co by się działo?????? Jeden z drugim wychodzili by tylko z domu i odrazu dostali by w łeb i obudzili sie bez telefonu czy pieniedzy.... Tylko narzekać potraficie!!!!!....a wasze dzieci rżną cwaniaczków przy kolegach...i tylko czekają aby jeden drugiemu zaimponował,że niezły z niego kozak....jak oni się zachowują?????? A ciekawy jestem jak zachowają się Ci 4 chłopcy,którzy tak strasznie zostali potraktowani...gdy znajdą się w sytuacji zagrożenia ich własnego życia lub zdrowia a gdy przyjdą im z pomocą Ci sami Policjanci na, których wnieśli skargę....nie bedzie im wtedy łyso???????.... Przecież każdy z Policjantów naraża własne życie za was.....i to oni wychodzą z domu,opuszczają własne rodziny a,żeby chronić was kiedy wy sobie śpicie,bawicie się itp... A tak poza ty to dobiera się kulturę do rozmówcy!!!!!!!!!!!!!!!!!

Chciałbym czuć się na ulicach bezpiecznie. Niestety moje obawy wzbudzają także policjanci. Obywatel nie może czuć się bezpiecznie.

do bibi napisał:

Tak sie składa że osoba legitymowana ma obowiązek wylegitymować się na żadanie uprawnionego funkcjonariusza, a nie wdawać się w dyskusje nt przyczyn i numerków. Co by było gdyby legitymowany siegnął po broń w czasie gdy funkcjonariusz mu się legitymował? W krajach bedacych wzorcem demokracji taki kozaczący osobnik miałby prawo do dostania gazem po oczach, obezwładnienia i zatrzymania do czasu ustalenia tożsamości. Odmawiacie Policji prawa do legitymowania w nocy a potem płaczecie że dostaliście w łeb i nie można ustalic sprawców bo nie zostali wylegitymowani choć włóczyli sie po nocy.

Tak się składa znafco prawa że policja MA OBOWIĄZEK wylegitymować się na żądanie obywatela i MA OBOWIĄZEK podać przyczynę legitymowania doucz się... skarga jak najbardziej zasadna jeśli panowie z artykułu mówią prawdę.

policja w zamościu legitymuje nawet pod kościołem i na przystankach, a wszystko dla tego, ze komendant im karze robić 70 legitymowań na służbę, a jak nie to dostają po grzbiecie, dziwi mnie, że nikt nie złożył jeszcze skargi.