Reportażystka Radia Lublin jest w ścisłym finale najważniejszego konkursu dziennikarskiego w Polsce. Agnieszka Czyżewska-Jacquemet jest nominowana dwa razy. Jednym z reportaży jest ten o sytuacji w "Dzienniku Wschodnim".
Właściwie nie trzeba jej przedstawiać. Radiosłuchacze Agnieszkę Czyżewską- Jacquemet znają bardzo dobrze. To uznana reportażystka Radia Lublin, która w październiku z Prix Europa Radio Documentary Special Cammandation 2021 wróciła z drugim miejscem w konkursie na najlepszy reportaż radiowy. Została doceniona za „Duszy coraz mniej”. To powieść, spowiedź dorosłej już osoby, która w dzieciństwie była molestowana przez księdza.
Ta nagroda dołączyła do innych, które reportażystka ma już na koncie. To np. Grand Press w 2016 roku. Teraz Czyżewska-Jacquemet ma szanse na kolejne laury.
Jest nominowana do Grand Press 2021 w kategorii „reportaż audio”. I to z dwukrotnie.
Pierwszy to wspomniany już „Duszy coraz mniej”. Drugi nosi tytuł „Dziennik obywatelski”. To reportaż o sytuacji w „Dzienniku Wschodnim”. Ten rok był dla nas burzliwy. W lutym likwidator spółki Corner Media (wydawca naszej gazety) siłowo wymienił zamki w redakcji a redaktor naczelny Krzysztof Wiejak i jego zastępczyni Agnieszka Mazuś zostali zwolnieni. Niedługo potem pod redakcją odbyła się głośna manifestacja. Po dziewięciu miesiącach zwolnieni wrócili do pracy, a likwidatora nie ma już od dawna.
– Daliśmy radę, za co dziękuję wszystkim tym pracownikom, którzy podjęli trud pracy w bardzo niesprzyjających warunkach, w pewnym momencie nawet bez wypłacanego na czas wynagrodzenia – pisał kilka dni temu Paweł Buczkowski, zastępca redaktora naczelnego, członek zarządu Corner Media.
Agnieszka Czyżewska-Jacquemet, komentując nominację wyraziła nadzieję, że powinien wygrać „najlepszy, dżwiękoczuły, wrażliwy na prawdę, człowieka i brzmienia świata”. –
Dźwiękoczuły to analogia do słowa światłoczuły. To neologizm, który mam nadzieję się przyjmie. Oznacza to wrażliwość na dźwięk i to że reportażysta wykorzystuje wszystkie dostępne brzmienia W reportażu audio ważna jest nie tylko informacja, ale też emocja i dramaturgia zbudowana z wypowiedzi bohaterów, narracji i nagrań terenowych, muzyki – wyjaśnia.
Jednym z przykładów takiego dźwiękoczułego reportażu jest opowieść o tym co wydarzyło się w „Dzienniku Wschodnim”.
Dodajmy, że do Grand Press 2021 nominowani są także: Sebastian Białach, lubelski dziennikarz onet.pl (jako jeden z autorów cyklu różnych redakcji „Partia i spółki”) i Michał Janczura z Tok FM (za cykl „Piecza”), który pierwsze zawodowe kroki stawiał w Lublinie. Paweł Piotr Reszka (reportaż "W klatce") także zaczynał karierę w Lublinie - w "Gazecie Wyborczej".
Wręczenie nagród odbędzie się we wtorek, 7 grudnia.