Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Praca

28 sierpnia 2008 r.
10:56
Edytuj ten wpis

Bo jedzenie mamy, jak u mamy...

Gdy właściciele innych lokali gastronomicznych zabiegają o klienta, Artur Butrym ma problem odwrotny: jak szybko rozładować kolejkę

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
W centrum Lublina, ale na niewielkiej, mało ruchliwej uliczce, został otwarty lokal, w którym mnogość pierogów, naleśników, krokietów i sałatek przyprawia o zawrót głowy.

Artur Butrym podjął słuszną decyzję. Uznał, że "Dobra kuchnia” będzie tu miała optymalną lokalizację.

- Tu jest dużo instytucji i zakładów pracy. Jest mnóstwo klientów, którzy kupują na wynos. Wyskoczą z pracy w czasie przerwy śniadaniowej lub obiadowej. Mogą zjeść na miejscu, mogą zabrać z sobą albo kupić na obiad do domu - mówi Butrym. - Zapiekanki i frytki już się ludziom przejadły. Wracają do tradycyjnej kuchni.

Czekanie na klienta

Artur Butrym jest z zawodu elektrykiem, ale miał za sobą praktykę w gastronomii. Na początku nie był pewien, czy obrał dobry kierunek działalności. Pierwszy lokal otworzył przy ul. Radości.

- Tam są potrawy tylko na wynos, to były trudne początki - wspomina. - Czekaliśmy na klientów, a drzwi się nie otwierały. Ile myśmy jedzenia brali do domu! Bo u nas wszystko jest robione na bieżąco i nie chcieliśmy nic zostawiać na drugi dzień.
Nigdy nie mieli żadnych ulotek. Liczyli na to, że jeden klient powie drugiemu.

- Wkrótce tak się stało. O ile na początku mieliśmy straty, to po mniej więcej pół roku wszystko się świetnie rozkręciło.

Najważniejsza jest jakość

Postawili na kuchnię tradycyjną, na polskie, domowe potrawy.

- Gotujemy jak w domu, bez konserwantów bez polepszaczy. Nie używamy żadnych takich dodatków, jakie stosowane są w wyrobach przemysłowych. Wszystko robimy ręcznie - lepimy pierogi, kluski, kopytka. W lecie pierogi z truskawkami, jagodami, lada moment będą prawdziwe knedle ze śliwkami. Dbamy o sezonowość. I o poziom. Wiemy, że gdyby klienci stwierdzili, że pogorszyła się jakość, drugi raz by nie przyszli.

Obiad dla rodziny

Po lokalu na Radości przyszła kolej na ten drugi, w którym można coś kupić na wynos i zjeść na miejscu.

- Stwierdziliśmy, że dziś kobiety prowadzą bardzo aktywny tryb życia, długo pracują zawodowo i nie zawsze mają czas na to, żeby gotować w domu. Nasza oferta jest głównie dla nich. Ale też dla wszystkich, którzy lubią smacznie zjeść.

Dlatego wybrali niewielki lokal wśród licznych firm. Kolejka ustawia się, kiedy panie kończą w nich pracę. Kupują wyroby na obiad dla całej rodziny.

- Mamy stałych klientów, znamy już ich kulinarne upodobania. Dzwonią do nas różne firmy reklamowe, ale my im dziękujemy, naszą reklamą są zadowoleni klienci.

Cały czas w pracy

- Co jest najtrudniejsze? - zastanawia się Artur Butrym. - Na pewno najtrudniej dogodzić wszystkim klientom. Nasza kuchnia ma łagodny smak, nie chcemy go zabijać ostrymi przyprawami. Niektórzy mają nam to za złe. Ale wciąż przychodzą - śmieje się Butrym. - Przyjeżdżają ludzie nawet z Felina!

Pracę zaczynają o 6 rano. Lokale czynne są do 18, w soboty też otwierają.
- Nawet dla kilkunastu klientów warto - mówi Butrym i dodaje: Własny interes, szczególnie jeśli już się rozkręcił, sprawia ogromną satysfakcję. Ale w pracy jest się 24 godziny. Nie można tego zostawić i wyjechać.

Zapach kuchni

- Jak interes się rozkręci, jak się go pilnuje i szanuje klienta, to jest zysk. Gdy pracuje się u kogoś, to bywa, że człowiek nie usłyszy nawet: "dziękuję”. Klient mówi, że mu smakuje, że jest dobre - i te jego słowa skierowane są tylko do mnie. Dla takiej pochwały warto wstawać świtem i wracać do domu późnym wieczorem.

Pozostałe informacje

Dzień Wschodzi: Błonia pod Zamkiem w Lublinie i korki na Węglarza
Dzień Wschodzi
film

Dzień Wschodzi: Błonia pod Zamkiem w Lublinie i korki na Węglarza

W najnowszym odcinku cyklu „Dzień Wschodzi” rozmawiamy z zastępcą prezydenta Lublina, Tomaszem Fularą, o planowanej rewitalizacji błoni pod Zamkiem Lubelskim oraz o problemach z ruchem drogowym na ul. Węglarza. Program można obejrzeć na stronie www.dziennikwschodni.pl oraz na naszym kanale YouTube.

Czas na przełamanie, PZL Leonardo Avia zagra dzisiaj w Toruniu

Czas na przełamanie, PZL Leonardo Avia zagra dzisiaj w Toruniu

PZL Leonardo Avia w środę stanie przed bardzo trudnym zadaniem. Świdniczanie zagrają w Toruniu z tamtejszymi CUK Aniołami. Spotkanie zaplanowano na godz. 19

Najwyższą siłą nabywczą w Polsce dysponują sopocianie, warszawiacy, siedlczanie i wrocławianie. Najbiedniejszy powiat znajduje się na Podkarpaciu. Lubelskie w większości poniżej średniej, w województwie przekrają ją tylko w jednym powiecie
ekonomia

Jak bogaci jesteśmy? Polska awansowała, lubelskie wciąż poniżej średniej

Firma NielsenIQ opublikowała coroczny raport dotyczący siły nabywczej Europejczyków. Na Starym Kontynencie najgrubsze portfele mają mieszkańcy Liechtenstainu i Szwajcarii. W Polsce prowadzi Sopot i Warszawa. Lublin poza pierwszą dziesiątką, a jak wypadły pozostałe powiaty?

Szpitale przesuwają zaplanowane operacje. To dotyczy także Lublina

Szpitale przesuwają zaplanowane operacje. To dotyczy także Lublina

Niektóre szpitale w Polsce zdecydowały się przesuwać w czasie zaplanowane operacje. Muszą się z tym liczyć również pacjenci w Lubelskiem.

Bogdanka LUK Lublin może dzisiaj wywalczyć pierwsze trofeum w nowym sezonie

Bogdanka LUK Lublin zagra o AL-KO Superpuchar Polski. "Zdobyć pierwsze trofeum w sezonie"

Kibice siatkówki w środę zjadą się do Katowic. W Spodku rozegrane zostaną mecze o AL-KO Superpuchar Polski. Panie, czyli KS DevelopRes Rzeszów i ŁKS Commercecon zagrają o godz. 17.30. Panowie pojawią się na parkiecie o 20.30. Bogdanka LUK Lublin zmierzy się z JSW Jastrzębskim Węglem i będzie miała szansę na trzecie w historii trofeum, a pierwsze pod wodzą Stephane’a Antigi.

W środę AZS UMCS Lublin zagra kolejny mecz w FIBA EuroCup

W środę AZS UMCS Lublin zagra kolejny mecz w FIBA EuroCup

Już w środę AZS UMCS Lublin czeka kolejne spotkanie w rozgrywkach FIBA EuroCup.

PGE Start Lublin w środę gra z KK Bosna BH Telecom

PGE Start Lublin w środę gra z KK Bosna BH Telecom

Spotkanie w Sarajewie zainauguruje rundę rewanżową FIBA Europe Cup. Można jednak mieć wrażenie, że rywalizacja na Bałkanach to w obecnej sytuacji PGE Start najmniejszy problem.

Ukrainiec i Białorusin zatrzymani na Lubelszczyźnie. Obaj stracili prawo pobytu

Ukrainiec i Białorusin zatrzymani na Lubelszczyźnie. Obaj stracili prawo pobytu

Policjanci z regionu zatrzymali dwóch obcokrajowców, którzy złamali prawo na terenie województwa lubelskiego. Jeden z nich, 55-letni obywatel Ukrainy, w krótkim czasie dokonał kilku kradzieży w markecie w Dołhobyczowie. Drugi to 43-letni obywatel Białorusi, który prowadził ciężarówkę z ponad 2 promilami alkoholu w organizmie. Obaj zostali przekazani Straży Granicznej, która wszczęła wobec nich procedury wydalenia z Polski.

„Ursus” bez świateł, kierowca z promilami bez prawa jazdy

„Ursus” bez świateł, kierowca z promilami bez prawa jazdy

Miał 2 promile alkoholu, żadnych uprawnień i ciągnik bez badań technicznych. 46-latek z gminy Siedliszcze postanowił wsiąść za kierownicę swojego Ursusa i ruszyć w drogę - mimo że jego pojazd nie posiadał nawet wymaganego oświetlenia. Interweniowali policjanci ruchu drogowego z Chełma.

Sekundy nieuwagi na pasach. 17-latek potrącony w centrum Chełma

Sekundy nieuwagi na pasach. 17-latek potrącony w centrum Chełma

Kilka minut nieuwagi wystarczyło, by spokojny poranek na ulicy Żwirki i Wigury zamienił się w dramat. 17-letni pieszy został potrącony przez samochód, gdy przechodził przez oznakowane przejście. Z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Policja apeluje o ostrożność.

Skróty, które znają wszyscy lublinianie. Ale czy na pewno?
QUIZ

Skróty, które znają wszyscy lublinianie. Ale czy na pewno?

UMCS, CSK, ZDiTM - każdy te skróty zna. A czy potrafił poprawnie je rozwinąć? Sprawdź się w naszym quizie!

Elżbieta Gnyp zmarła w czwartek, 30 października. Miała 71 lat

Zmarła zasłużona mieszkanka miasta. Zamość w środę pożegna Elżbietę Gnyp

Bliscy, znajomi, przyjaciele i współpracownicy w środę 5 listopada pożegnają Elżbietę Gnyp. Znana i zasłużona zamościanka, artystka, wykładowczyni zmarła w zeszłym tygodniu. Miała 71 lat.

Stare Miasto w Lublinie

Lublin na piątym miejscu w Polsce. Jak Lubelszczyzna wypada w Indeksie Zdrowych Miast?

Lublin plasuje się w ogólnopolskiej czołówce. Zamość wyróżnia się na tle reszty kraju w dbałości o środowisko i zapewnieniu mieszkańcom dostępu do usług o charakterze publicznym. Chełm wybija się w infrastrukturze transportowej. Sprawdzamy, jak powiatowe miasta Lubelszczyzny wypadły w Indeksie Zdrowych Miast 2025.

IMGW ostrzega: gęste mgły w części regionu

IMGW ostrzega: gęste mgły w części regionu

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed gęstymi mgłami w 9 powiatach województwa.

Dominik Kubera oficjalnie zaprezentowany w nowym klubie

Dominik Kubera oficjalnie zaprezentowany w nowym klubie

Nieoficjalnie mówiło się o odejściu Dominika Kubery z Orlen Oil Motoru Lublin od dawna. Jednak dopiero we wtorek oficjalnie poinformowano, że popularny „Domin” przenosi się z zespołu wicemistrzów Polski do Stelmet Falubazu Zielona Góra

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium