Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Gry

24 lipca 2009 r.
18:08
Edytuj ten wpis

Men of War: Leci wojsko z daleka

Red Tide – tak nazywa się pierwszy dodatek do Men of War. Moim zdaniem najlepszej gry osadzonej w realiach II wojny światowej.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
I jednej z najtrudniejszych, bo już dawno się tak nie namęczyłem jak z misją "Ostatni Bastion” w kampanii rosyjskiej. Choć zaczynałem na średnim poziomie trudności, to szybko spuściłem z tonu, bo ta gra błędów nie wybacza.

Jak wygląda wojna

Men of War to produkcja ukraińskiego studia Best Way. Ukraińcy mieli dwa pomysły: za każdym razem zmieniać nazwę gry (najpierw było "Soldier: Ludzie honoru” z dodatkiem "Outfront”, a potem "Faces of War”) i nigdy nie zmieniać tego, co dobre, a tylko dodawać nowe bajery.

Założenia gry są proste: to połączenie strategii czasu rzeczywistego z misjami w stylu niezapomnianego "Commandos”. Do możliwość przejęcia bezpośredniej kontroli nad każdą jednostką i kierowania nią za pomocą strzałek i myszy, spory realizm połączony z doskonałym modelem zniszczeń, ogromem dostępnego sprzętu i uzbrojenia oraz bardzo pomysłowe misje.

Właściwie każdą misję zaczynamy z niewielkimi siłami. Ot, kilku żołnierzy, jeden uszkodzony czołg i może jeszcze wóz pancerny.

A tu nam lektor w odprawie tłumaczy, że mamy najpierw przebić się przez wioskę pełną okopanych faszystów, potem odeprzeć trzy kontrataki, a następnie osłonić przejazd kolumny ciężarówek z zaopatrzeniem. To na początek, bo misje są dynamiczne; odsłaniają się kolejne fragmenty mapy, a my dostajemy kolejne zadania.
To może być równie dobrze zadanie cichego przedarcia się przez miasto do informatora, jak i rozkaz zatopienia statków transportowych. Trzeba przyznać, że twórcy nad tym pomyśleli i gra nie nudzi. Tym bardziej, że tu się nie da naprodukować jednostek, zaznaczyć wszystkich i wysłać na wroga.

Bez paska życia

Gry takie jak "Company of Heroes” zachwycają grafiką i świetnie sprawdzają się w rozgrywkach sieciowych. Tylko te "paski życia” nad czołgami… Albo fakt, że czołgi strzelają do siebie z odległości kilku metrów, a amerykański sherman jest właściwie niewiele gorszy od niemieckiego tygrysa.

W grach spod znaku "Men of War” jest zupełnie inaczej. Tu w czołgach czy innych pojazdach, uszkodzeniu ulegają poszczególne elementy: gąsienice, kadłub, wieżyczka, czy działo. Zależy od tego, w jaką część celujemy i czym strzelamy. Wspomniany sherman z tygrysem ma szansę tylko na bliższym dystansie i tylko przy trafieniu w najsłabiej opancerzone miejsce.

Szansę ma też piechota: żołnierz uzbrojony w koktajl mołotowa albo granat przeciwpancerny (zwykłe żadnej krzywdy nie zrobią).

Zresztą amunicja to oddzielny temat, po podzielono ją na burząca i przeciwpancerną i każda zachowuje się inaczej. Co prawda amunicję do broni ręcznej podzielono tylko na tę, przeznaczoną do pistoletów maszynowych, ckm-ów i karabinów, ale to małe ustępstwo na rzecz grywalności nie przeszkadza.
Co masz w plecaku

Każdy pojazd i żołnierz ma swój ekwipunek. Od amunicji, przez hełm, nóż, pistolet z tłumikiem, wykrywacz min czy zapałki, a skończywszy na apteczce (te jednak działają bardzo powoli). Podobnie z pojazdem: uszkodzoną gąsienice da się naprawić, ale trwa to wieki.

Z benzyną jeszcze gorzej: trzeba znaleźć beczkę z ropą, albo kanister, z którym nasz żołnierz podrepcze do innego pojazdu i spuści nieco paliwa. Nie każdemu takie mikrozarządzanie będzie się podobać, ale wymusza na graczu rozsądek i uwagę w używaniu dostępnych środków

Co by tu zniszczyć?

Choć silnik graficzny gry ma już swoje lata, to wciąż prezentuje się całkiem dobrze. Jednak największe wrażenie robi tu model zniszczeń. Eksplodujące na różne sposoby czołgi i wozy pancerne robią świetne wrażenie. Tym bardziej, że fruwające w powietrzu kawałki naszego T-34 mogą zranić pobliskich żołnierzy. Albo podpalić kawałek lasu.

Zresztą niemal wszystko można tu zniszczyć: czy to płot, czy sławojkę czy chałupę we wsi. Albo i sznur z rozwieszonym praniem. Większe budynki też da się zrównać z ziemią; albo ogniem z dział, albo czołgiem.
Równie wysoki poziom ma oprawa dźwiękowa. Owszem, lektorzy są koszmarni, a muzyka przeciętna, ale odgłosy bitwy i wrzaski żołnierzy: pierwsza klasa.

Co nowego

A teraz wszystkiego będzie więcej z racji samodzielnego (czyli niewymagającego gry "Men of War”) dodatku "Red Tide”. Tym razem ukraińscy twórcy trochę poszaleli, bo wcielimy się w dowódcę oddziału sowieckich marines, znanych także jako "Black Coats”.

Brzmi dziwnie? Nic dziwnego, bo programiści sięgnęli po twórczość Aleksandra Zoricha (pseudonim, pod którym ukrywa się dwójka pisarzy: Yana Botsman i Dmitry Gordevsky).

Kampania z ich udziałem ma się składać z ponad 20 misji (i kilku samodzielnych scenariuszy) powiązanych z historycznymi bitwami i wydarzeniami z lat 1941-44. Z pepeszą w ręku zwiedzimy m.in. Odessę, Sewastopol, Teodozję i Eltingen.
Dojdzie też sporo nowego sprzętu i to bardzo nietypowego, jak np. gigantyczny Messerschmitt Me 323 Gigant.

Premierę gry zapowiedziano na jesień tego roku. Czy wyjdzie także u nas? Jest duża szansa.

Pozostałe informacje

Zamojski Szpital Niepubliczny w Zamościu mieści się przy ul. Peowiaków

Przymiarki do nowego oddziału w „starym” szpitalu. Prezes: Będziemy stawać na głowie

Baza lokalowa jest. Z personelem pomocniczym też nie będzie problemu. By pomysł na uruchomienie w zamojskim tzw. starym szpitalu oddziału psychiatrii dziecięcej się powiódł, potrzebni są jeszcze lekarze specjaliści.

Klaudia Klimczyk czyli Mama Na Obrotach

Gwiazda TikToka jedzie z nowym programem. Odwiedzi dwie miejscowości

Popularność zdobyła dzięki TikTokowi, ale znana jest również ze stund-upu. Klaudia Klimczyk występująca pod pseudonimem Mama Na Obrotach odwiedzi na początku października dwie miejscowości w powiecie tomaszowskim. Jej występy w Łaszczowie i Jarczowie będą biletowane.

Zniszczony dom w Wyrykach

Do czasu odbudowy domu poszkodowana rodzina z Wyryk ma zapewnione mieszkanie zastępcze

Do czasu odbudowy domu poszkodowana rodzina z Wyryk ma zapewnione mieszkanie zastępcze – powiedział PAP wójt gminy Bernard Błaszczuk. Dom został uszkodzony w nocy z 9 na 10 września, gdy nad Polskę wtargnęły rosyjskie drony. Budynek zostanie odbudowany od podstaw na koszt państwa.

Na ulicy Łukasińskiego pracownicy Strabagu całe wakacje układali kostkę na nowo. Od 1 października będzie już można tamtędy jeździć

Gwarancyjne remonty na finiszu. Ale poprawek ten wykonawca może mieć więcej

Z początkiem października zostanie otwarty ruch na Łukasińskiego, a najpewniej do końca miesiąca na Altanowej. Obie te ulice były w ramach remontów pogwarancyjnych naprawiane przez firmę Strabag. Miasto chciałoby, aby ten wykonawca poprawił też inne swoje inwestycje w mieście.

Świdniczanka wygrała drugi mecz z rzędu

Świdniczanka lepsza od Wisły II Kraków

W siedmiu pierwszych występach tylko trzy punkty. W dwóch ostatnich aż sześć „oczek”. Świdniczanka po derbowej wygranej z Avią poszła za ciosem i w meczu na dnie tabeli pokonała u siebie Wisłę II Kraków 4:1.

Bogdan Nowak i jedna z jego rozmówczyń - Jadwiga Kropornicka
galeria

Powrót do wyjątkowo trudnej przeszłości. Książka i reportaż pełne traumatycznych wspomnień

Godziny rozmów, setki zdjęć i nagrań. Gmina Skierbieszów wydaje kolejną wyjątkową książkę. Uzupełnieniem publikacji będzie też filmowy reportaż. Zawarte w nich są wspomnienia trudne, dotyczące czasów wojny i tego, co mieszkańcy Zamojszczyzny przeżyli podczas wysiedleń.

Bryan Griffin rozegrał niezłe zawody

PGE Start Lublin pokonał Górnika Zamek Książ Wałbrzych i zagra w finale Superpucharu Polski

PGE Start zagra w finale Pekao S.A. Superpucharu Polski. W sobotnim półfinale ekipa z Lublina pokonała Górnika Zamek Książ Wałbrzych 80:66.

Protest przeciwko myśliwym
Protest w Lublinie
galeria

Dość przypadkowych śmierci z rąk myśliwych

Kolejna tragedia, kolejny raz usłyszeliśmy „pomyliłem z dzikiem”. Ile tragedii z rąk myśliwych musi się jeszcze wydarzyć? Czy możemy czuć się bezpiecznie? – dopytywali aktywiści z lubelskiego Ruchu Antyłowieckiego podczas dzisiejszego protestu pod siedzibę Zarządu Okręgowego Polskiego Związku Łowieckiego przy ul. Wieniawskiej.

Bezpłatna antykoncepcja dla młodych kobiet. Tego chcą posłowie Polski 2050

Bezpłatna antykoncepcja dla młodych kobiet. Tego chcą posłowie Polski 2050

Posłowie Polski 2050 złożyli w Sejmie projekt ustawy, który przewiduje bezpłatny dostęp do antykoncepcji dla kobiet w wieku od 18 do 25 lat. Przewidziano w nim także, rozszerzenie antykoncepcji objętej refundacją, dla kobiet powyżej 25 roku życia. Bezpłatne środki antykoncepcji ma finansować NFZ.

Rondo służy już od roku. Teraz ma nazwę stowarzyszenia

Rondo służy już od roku. Teraz ma nazwę stowarzyszenia

Rondo, którym od roku jeżdżą już mieszkańcy, zyskało nazwę najstarszego stowarzyszenia w Białej Podlaskiej. Koło Bialczan złożyło taki wniosek niemal od razu po otwarciu inwestycji.

Sierż. Łukasz Remuszka i st. post. Łukasz Bizoń uratowali życie młodemu mężczyźnie

Sierż. Remuszka i st. post. Bizoń uratowali życie 25-latkowi

Byli na służbie, zrobili to, co do nich należało. Ale gdyby się zawahali i nie podjęli akcji ratowniczej tak szybko, młody mężczyzna mógłby już nie żyć. Dwaj policjanci z Lublina uratowali mu życie.

Magdalena Bożko-Miedzwiecka – dziennikarka, rzeczniczka prasowa. Publikowała w Dzienniku Wschodnim, Newsweeku, Newsweeku Historii, Rzeczpospolitej, Twórczości, Akcencie, Karcie. Laureatka dziennikarskich nagród, m.in. Ostrego Pióra Business Centre Club, nagród w konkursie prasowym Mediów Regionalnych im. Jana Stepka za reportaże historyczne i społeczne, nagród Salus Publica Głównego Inspektora Pracy, nagrody im. Bolesława Prusa Związku Literackich Polskich.

Polska o nim milczała, jakby nigdy nie istniał

Gdyby nie polscy piloci i mieszkańcy niewielkiej lubelskiej miejscowości, nikt by dzisiaj nie wiedział, że to w Woli Osowińskiej pod Radzyniem Podlaskim urodził się założyciel i pierwszy dowódca Dywizjonu 303. Polskie władze skutecznie wymazały pułkownika Zdzisława Krasnodębskiego z kart historii. Ale ludzie nie zapomnieli.

Wiejska zabawa, pacyfikacja i przemarsz partyzantów. Piknik Historyczny w Brodziakach
28 września 2025, 13:30

Wiejska zabawa, pacyfikacja i przemarsz partyzantów. Piknik Historyczny w Brodziakach

Historyczne widowisko będzie zasadniczym punktem niedzielnego pikniku, który w niedzielę (28 września) odbędzie się w Brodziakach pod Biłgorajem.

45-letni mieszkaniec Bełżca potrzebuje pieniędzy na leczenie

Wielka mobilizacja. Ruszyła akcja pomocy dla pana Pawła

Leki, konsultacje lekarskie, dojazdy do Lublina na kolejne cykle chemioterapii - to wszystko sporo kosztuje, a bez tego Paweł Wagner nie zdoła wrócić do zdrowia. Na szczęście mieszkaniec Bełżca może liczyć na wsparcie.

Powodów do radości w półfinale z Włochami Polacy nie mieli zbyt wielu - przegrali 0:3

Mistrzostwa świata siatkarzy: Polska gorsza od Włochów. Zamiast finału, tylko walka o brąz

W meczu półfinałowym mistrzostw świata reprezentacja Polski siatkarzy przegrała z Włochami 0:3 i zagra tylko o brązowy medal z Czechami

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium