Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Gry

22 stycznia 2010 r.
19:01
Edytuj ten wpis

Napoleon: Total War. Historia wojny totalnej

Wydaje ci się, że niezły z ciebie strateg? Że Napoleon mógłby się od ciebie uczyć? Sięgnij po dowolną grę z serii Total War i przekonaj się, na co naprawdę cię stać.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Końcówka lat 90-tych to dobry czas dla strategii. Z jednej strony nadal popularne były gry rozgrywane w trybie turowym. Setki tabel i współczynników oraz długie godziny spędzone na poznawaniu wszystkich aspektów gry to coś, co do dziś raduje wielu zapaleńców.

Z drugiej strony gracze marzyli o czymś prostszym; bardziej przystępnym. Coraz większą popularność zdobywały strategie czasu rzeczywistego z niezapomnianym Starcraftem na czele. Nie było konieczności wertowania stron statystyk i żmudnych przygotowań: wystarczyło jak najszybciej wybudować odpowiednią ilość jednostek i wysłać je w stronę wroga.

Trzeba jednak przyznać, że i taka rozrywka nie do końca satysfakcjonowała wszystkich fanów wirtualnych pól bitewnych. Czekaliśmy na grę, która połączy najlepsze cechy strategii turowej (złożoność rozgrywki) z tym, co tak bardzo podobało się w strategiach czasu rzeczywistego, czyli przystępnością i wartką akcją.

Shogun: Total War, czyli marzenia się spełniają

W 2000 roku światło dzienne ujrzał Szogun: Total War. To, co zaprezentowało niewielkie brytyjskie studio Creative Assembly na zawsze odmieniło oblicze świata strategii.

Gra przenosi nas do szesnastowiecznej Japonii. Wcielamy się w rolę tytułowego shoguna, który ma niełatwe życie. Naszym zadaniem jest podbicie kraju Kwitnącej Wiśni. Problem w tym, ze inni władcy skłóconych klanów maja dokładnie ten sam pomysł na życie.

Swoje jednostki przesuwamy po mapie w trybie turowym. Również w tym trybie zarządzamy państwem: budujemy nowe budynki, szkolimy oddziały, itd. Kiedy jednak na mapie spotykają się dwie wrogie armie, gra zamienia się w strategię czasu rzeczywistego, a gracz przenoszony jest bezpośrednio na pole bitwy.

Walka, jak na 2000 rok, robiła ogromne wrażenie. Po raz pierwszy w tego typu grze na polu bitwy spotykało się nie kilkadziesiąt, a kilkaset jednostek. W dodatku wszystko to było prezentowane w 3D, co wówczas było rzadkością (choć same modele żołnierzy nadal były dwuwymiarowe).

Gra okazała się wielkim hitem. Nie tylko łączyła najlepsze cechy strategii turowej i rozgrywanej w czasie rzeczywistym. Była również doskonałym dowodem na to, że gra strategiczna może być jednocześnie odpowiednio złożona i wciągająca, a przy tym zrozumienie jej reguł nie wymagało tygodniowego urlopu.
Medieval: Total War, czyli więcej i lepiej

Shogun doczekał się samodzielnego dodatku (The Mongol Invasion), ale apetyt fanów nie został zaspokojony. Wszyscy czekali na kolejną część gry od Creative Assembly. Zdziwić mógł się jednak ten, kto spodziewał się powrotu do feudalnej Japonii. Medieval: Total War zabrał do średniowiecznej Europy.

Założenia rozgrywki nie uległy większej zmianie, jednak drobne poprawki dotyczyły niemal każdego aspektu gry. Medieval był przede wszystkim znacznie bardziej zróżnicowany niż jego starszy brat: więcej jednostek, więcej frakcji do wyboru (i podbicia oczywiście), większa mapa strategiczna. Jednym słowem: więcej… wszystkiego.

Te zmiany sprawiły, że fani zapałali jeszcze większą miłością do serii Total War. Kolejna część była już tylko kwestią czasu.

Medieval (i dodatek Viking Invasion) korzystał z tej samej technologii, co Szogun: dwuwymiarowe jednostki na trójwymiarowych mapach. To, co mogło robić wrażenie w 2000 roku, po kilku latach z trudem znosiło próbę czasu. Seria potrzebowała zmian.
Rome: Total War, czyli kości zostały rzucone

Po raz kolejny przenosimy się w inne realia. Tym razem aż do starożytności. Rome: Total War debiutuje w 2004 roku. Największą i najbardziej zauważalną zmianą jest przede wszystkim nowy silnik graficzny napędzający grę; wreszcie mamy do czynienia z pełnym trójwymiarem. Wszystko tu wygląda dużo ładniej.

To, co zadecydowało o sukcesie gry, przez wielu fanów uznawanej za najlepszą część serii, to jej ogromne zróżnicowanie. Każdą nacją grało się zupełnie inaczej, każda posiadała własne unikatowe jednostki i każda prezentowała zupełnie inną taktykę na placu boju.

Podczas bitwy mogliśmy spotkać nie tylko uzbrojonych w ciężkie kolczugi Rzymian i sprawdzić skuteczność greckiej falangi, ale także poprowadzić do boju ogromne bojowe słonie Kartagińczyków.
Medieval II: Total War, czyli powrót do przeszłości

Po dodatkach do Rome (Barbarian Invasion i Alexander) już w 2006 roku Creative Assembly przedstawia Medieval II: Total War. Tym razem – poza Europą – mogliśmy przenieść wojnę na nowo odkryty kontynent amerykański. W samej rozgrywce jednak niewiele się zmieniło: dodano więcej jednostek i pogrzebano trochę w sferze ekonomicznej.

Miedieval II nie był wcale grą złą. Posiadał wszystko to, co decydowało o sukcesie poprzedników plus rozbudowany tryb multiplayer, który zdecydowanie zwiększał żywotność produkcji.
Empire: Total War, czyli Żagle na maszt

W Empire: Total War przenosimy się w czasy podbojów kolonialnych. Umiejscowienie akcji gry w tej epoce zmieniło wiele w samej rozgrywce. Przede wszystkim znacznie większa jest mapa strategiczna. Tym razem obejmuje praktycznie cały ziemski glob, przy czym i tak najwięcej czasu po raz kolejny będziemy spędzać obserwując Europę.

Zmiany zaszły w samych bitwach. Na polu walki króluje broń palna, a to wymuszało zastosowanie zupełnie innej taktyki niż w przypadku staromodnej walki wręcz. Nowością w serii są także bitwy morskie.

Już wcześniej mogliśmy budować flotę i rozmieszczać ją na mapie strategicznej, kiedy jednak dochodziło do spotkania wrogich sobie jednostek, o wyniku starcia decydował komputer. Teraz sami możemy pokierować losami naszych marynarzy. Szkoda tylko, że ten element gry jest po prostu… nudny. I nie koniecznie przypadł wszystkim do gustu.

Jak będzie z najnowszą produkcją, Napoleon Total War? Przekonamy się już 26 lutego.

Pozostałe informacje

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami
ZDJĘCIA
galeria

„Wszyscy jesteśmy ambasadorami wolności” – muzyczna uczta na Placu Zamkowym i przed telewizorami

We wtorkowy wieczór, mimo kapryśnej pogody, Plac Zamkowy w Lublinie wypełnił się po brzegi. Tysiące mieszkańców przyszło, by wspólnie świętować wolność podczas niezwykłego widowiska muzycznego „Polska na Tak!”. Koncert, który połączył różne pokolenia artystów i widzów, był hołdem dla niepodległości, solidarności i otwartości. Zobaczcie naszą fotogalerię.

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości
galeria

11 Listopada wystrzelali Puchar Niepodległości

Na strzelnicy lubelskiego „Snajpera” rywalizowali zawodnicy klubów strzeleckich oraz osoby indywidualne posiadające licencje albo patenty strzeleckie. Najwyższe trofeum to Puchar Niepodległości.

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Wypadek w Moszczance. Trasa zablokowana w obu kierunkach

Do poważnego wypadku doszło dzisiaj wieczorem około godziny 18:15 w miejscowości Moszczanka (woj. lubelskie), na drodze krajowej nr 48 na odcinku Dęblin – Kock.

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki
RECENZJA

„Historia na śmierć i życie” – przypadek Moniki

Czy młoda osoba, która popełniła zbrodnię, powinna spędzić resztę życia za kratami? Historia Moniki Osińskiej pokazuje, że odpowiedź nie jest prosta.

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie
RELACJA

107. rocznica odzyskania niepodległości. Centralne obchody odbyły się w Warszawie

W Warszawie prezydent Karol Nawrocki złożył wieńce, wręczył odznaczenia i nominacje generalskie, a w Gdańsku premier Donald Tusk uczestniczył w Paradzie Niepodległości, podkreślając jedność i wspólną odpowiedzialność za kraj.

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej
galeria

Inscenizacja „Drogi do wolności” w Muzeum Wsi Lubelskiej

Wydarzenie, przygotowane we współpracy z Teatrem z Nasutowa, pozwoliło uczestnikom przenieść się do obozu legionistów z 1918 roku i poczuć atmosferę tamtych przełomowych dni.

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości
ZDJĘCIA
galeria

Lublin świętuje odzyskanie niepodległości. Za nami oficjalne uroczystości

Zebranie Rady Miasta, uroczysty apel, defilada i złożenie wieńców pod pomnikami bohaterów – tak w Lublinie przebiegały obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem przedstawicieli władz miasta i województwa.

Budynek Zarządu Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 w Lublinie w czasie strajku nauczycieli Lubelszczyzny, 1981 r.
DODATEK IPN

„SOLIDARNOŚĆ". Polska droga do wolności

Wybuch masowych strajków pracowniczych w 1980 r. w Polsce był wyrazem buntu wolnościowego Polaków wobec rzeczywistości komunistycznej. Powstały w ich wyniku wielomilionowy ruch związkowy „Solidarności” okazał się jednym z największych fenomenów w tysiącletnich dziejach naszego kraju.

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Artystyczny symbol Niepodległej pojawił się w Lublinie

Nowy mural przy ul. Zamojskiej stał się artystycznym akcentem obchodów Święta Niepodległości. Lublin jako pierwszy w Polsce włączył się w akcję „Polska na TAK!”

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert
zdjęcia, wideo
galeria
film

Święto Niepodległości w Puławach. Kwiaty, przemówienia a wieczorem koncert

Niepodległość nie jest nam dana raz na zawsze - powtarzali dzisiaj w swoich przemówieniach przed Pomnikiem Niepodległości - wiceprezydent Puław, Grzegorz Nowosadzki i przewodniczący rady miasta - Mariusz Wicik. Kwiaty pod pomnikiem złożyły delegacje lokalnych władz, szkół i służb mundurowych.

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"
DODATEK IPN

Od Ojców Niepodległości do wnuków "Solidarności"

Odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach rozbiorów było procesem rozłożonym w czasie i wielowymiarowym. Polski sukces z 1918 r., zwieńczony ustaleniem granic odrodzonego państwa, miał wielu ojców, którzy różnymi drogami i za pomocą różnych metod dążyli do wielkiego celu Polaków – odzyskania niepodległego państwa.

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami
historia

Kozłówka w niedzielę zaprasza na urodziny. Darmowe zwiedzanie z atrakcjami

Koncert orkiestry, wystawy, militaria, filmowe seanse - to wszystko i wiele więcej w niedzielę będzie to zobaczenia i posłuchania w Muzeum Zamoyjskich w Kozłówce. Placówka 16 listopada zaprasza na Dzień Otwartych Drzwi - bez biletów.

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium