Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Im mniej śniegu i mrozów tej zimy, tym większe szanse na dotrzymanie terminu zakończenia inwestycji
Lada dzień ogłoszenie przetargu na jeden z najnowocześniejszych na świecie rezonansów dla kompleksu laboratoriów przy ul. Głębokiej. Na razie widać w tym miejscu jedynie głęboki wykop, ale za półtora roku będzie tu prawdziwy naukowy raj.
Budowa Centrum Analityczno-Programowego konsorcjum Ecotech-Complex ruszyła w październiku. Stawia je rzeszowska firma Budpol, która wygrała przetarg ogłoszony przez UMCS – koordynatora projektu. Wykonawca ma 16 miesięcy na budowę.
– Ten termin jest realny, pod warunkiem że będzie sprzyjająca pogoda w trakcie najbliższej zimy – zaznacza Adam Gajdek, prezes Budpolu. Cały obiekt u zbiegu ul. Głębokiej i Pagi ma być gotowy i wyposażony na początku 2013 r. Będą tu pracować najlepsi naukowcy z Lublina, Puław i Rzeszowa. Do dyspozycji dostaną dziesiątki laboratoriów z najnowocześniejszym sprzętem.
Kompleks zostanie podzielony na cztery części: agro (m.in. ochrona roślin i krajobrazu), eco (m.in. alternatywne źródła energii), food (m.in. wpływ środowiska na łańcuch żywnościowy) oraz biol.-med. (m.in. badania mózgu).
W tej ostatniej części pojawi się supernowoczesny rezonans magnetyczny. Podobnego urządzenia w Polsce jeszcze nie ma. A na świecie jest jedynie kilka.
– Ten rezonans stworzy nam możliwość prowadzenia zaawansowanych badań szczególnie w zakresie funkcjonowania mózgu – zapowiada prof. Tomasz Trojanowski, szef Katedry i Kliniki Neurochirurgii i Neurochirurgii Dziecięcej Uniwersytetu Medycznego w Lublinie. – Dzięki niemu będzie można wykryć przyczyny czy mechanizmy chorób, których do tej pory nie mogliśmy diagnozować. Chodzi m.in. chorobę Alzheimera czy niektóre nowotwory.
Takich możliwości nie daje żaden z rezonansów, które są teraz w Lublinie. Nowy sprzęt będzie służył naukowcom i studentom do prowadzenia badań naukowych, a potem – dzięki ich efektom – do rozwijania nowych metod leczenia. Czy skorzystają z niego także pacjenci? – W przyszłości tak – zapowiada prof. Trojanowski. – Ale najpierw trzeba zdobyć wiedzę i dowiedzieć się, jak tę wiedzę wykorzystać.
Urządzenie (ma kosztować ok. 30 mln zł) trafi do Lublina w przyszłym roku. – Specjalna komisja złożona z pracowników UMCS i UM właśnie finalizuje przygotowywanie procedury przetargowej na jego zakup – mówi Anna Guzowska, rzecznik UMCS. Przetarg zostanie ogłoszony lada dzień.
– Ten termin jest realny, pod warunkiem że będzie sprzyjająca pogoda w trakcie najbliższej zimy – zaznacza Adam Gajdek, prezes Budpolu. Cały obiekt u zbiegu ul. Głębokiej i Pagi ma być gotowy i wyposażony na początku 2013 r. Będą tu pracować najlepsi naukowcy z Lublina, Puław i Rzeszowa. Do dyspozycji dostaną dziesiątki laboratoriów z najnowocześniejszym sprzętem.
Kompleks zostanie podzielony na cztery części: agro (m.in. ochrona roślin i krajobrazu), eco (m.in. alternatywne źródła energii), food (m.in. wpływ środowiska na łańcuch żywnościowy) oraz biol.-med. (m.in. badania mózgu).
W tej ostatniej części pojawi się supernowoczesny rezonans magnetyczny. Podobnego urządzenia w Polsce jeszcze nie ma. A na świecie jest jedynie kilka.
– Ten rezonans stworzy nam możliwość prowadzenia zaawansowanych badań szczególnie w zakresie funkcjonowania mózgu – zapowiada prof. Tomasz Trojanowski, szef Katedry i Kliniki Neurochirurgii i Neurochirurgii Dziecięcej Uniwersytetu Medycznego w Lublinie. – Dzięki niemu będzie można wykryć przyczyny czy mechanizmy chorób, których do tej pory nie mogliśmy diagnozować. Chodzi m.in. chorobę Alzheimera czy niektóre nowotwory.
Takich możliwości nie daje żaden z rezonansów, które są teraz w Lublinie. Nowy sprzęt będzie służył naukowcom i studentom do prowadzenia badań naukowych, a potem – dzięki ich efektom – do rozwijania nowych metod leczenia. Czy skorzystają z niego także pacjenci? – W przyszłości tak – zapowiada prof. Trojanowski. – Ale najpierw trzeba zdobyć wiedzę i dowiedzieć się, jak tę wiedzę wykorzystać.
Urządzenie (ma kosztować ok. 30 mln zł) trafi do Lublina w przyszłym roku. – Specjalna komisja złożona z pracowników UMCS i UM właśnie finalizuje przygotowywanie procedury przetargowej na jego zakup – mówi Anna Guzowska, rzecznik UMCS. Przetarg zostanie ogłoszony lada dzień.
Ecotech-Complex
Konsorcjum powstało w 2006 r. Stworzyło je 10 uczelni oraz instytutów naukowych z Lublina, Puław i Rzeszowa. Wspólnie przygotowały projekt naukowego centrum i wystąpiły o pieniądze na jego realizację – 40 mln euro (ok. 145 mln zł) unijnej dotacji.
Wiosną ub. roku z projektu wycofały się Politechnika Lubelska i Uniwersytet Przyrodniczy. Teraz konsorcjum opuścił KUL. Powód? Ten sam – uczelnie zdobyły pieniądze na własne obiekty naukowe.
Wiosną ub. roku z projektu wycofały się Politechnika Lubelska i Uniwersytet Przyrodniczy. Teraz konsorcjum opuścił KUL. Powód? Ten sam – uczelnie zdobyły pieniądze na własne obiekty naukowe.
